Wolfenstein: The New Order – nowa prezentacja fragmentów rozgrywki prosto z PAX East
bla bla bla, wygląda fajnie ale zobaczymy po pierwszych komentarzach z gry co z tego wyjdzie...
Jako, że jestem wzrokowcem i przywiązuję wagę do szczegółów muszę wytknąć jedną rzecz tej grze.
Wszystko wygląda świetnie ale jeden efekt prezentuje się bardzo słabo - efekty związane z ogniem i wybuchami.
Ogień na prawdę wygląda kiepsko, jak wyjęty rodem z jakiejś gry wydanej najpóźniej w 2006 roku.
Moim zdaniem nie wypada, żeby takie efekty zawierała gra klasy AAA w 2014 roku. No wstyd panowie.
Reszta za to jest jak najbardziej świetna. Taka jaka powinna być. Powrót do korzeni gatunku FPS z kilkoma
rozwiązaniami stosowanymi obecnie. Są i krwawe i okrutne finishery, guns akimbo ale i też powrót apteczek czy
wychylanie się zza rogu. Na pewno biorę w dniu premiery, bez dwóch zdań.
Podchodzilem do tej gry sceptycznie, ale im blizej premiery tym wieksza ochote mam na nowego Wolfa. Szykuje sie na prawde solidny singlowy fps, pierwszy w tym roku. Byle do maja :)
Wiedziałem że będzie to dobrze wyglądało ale nie spodziewałem się że aż tak.
Redakcja nie wspomina że Niemiecki wydawca ocenzuruje grę. Pisze o tym na swoim blogu
http://deatherock.blog.pl/
Zapraszam do lektury
Z filmiku na filmik, pokładam coraz większe nadzieje w tym tytule. Naziści, wielkie roboty, piła spalinowa ( mam nadzieję, że grywalna ), styl graficzny jak w moim ulubionym Dishonored, czego chcieć węcej. Będzie dobrze.
Mnie się rzuca w oczy coś innego przeciwnicy stoją jak głupki na granacie... W RTCW odrzucali granaty i uciekali od nich... Tutaj stoją bezmyślnie jak słupy soli.
"Dodał, że jeśli rozgrywka dla wielu graczy pasuje do danego dzieła, to powinna się w nim znaleźć, ale jeśli nie – nie warto go tam na siłę wpychać, jak to robi wielu wydawców" 10/10
Bez wątpienia szykuje sie najlepsza gra FPS w tym roku.
Nasz Polski Enemy Front będzie miał ciężki orzech do zgryzienie.
Najbardziej cieszę się, że mają być zagadki, których mi brakuje w fpsach, a które uwielbiam :)