Przegląd MMO (13/04/2014) – m.in. ArcheAge, Black Desert, The Elder Scrolls Online
Black Desert zapowiada się wybornie. Czy ktoś posiada informacje na temat tego, czy da się w to "normalnie" zagrać, bez potrzeby bycia w Azji Wschodniej?
Nie sądzę, żeby było trzeba być w Azji. Większość azjatyckich MMO jest dostępnych u nas, pewnie będzie u Ruskich, a jeśli będzie tam to dla UE/USA też przygotują jakaś wersję.
Widziałem to na przykładzie ruskiej bety do Archeage, w która grałem. Brakowało serwerów, bo dzikie tłumy z UE/USA też chciały zagrać. Potem Ruscy zrobili update, który prawie uniemożliwił używanie patcha z angielską wersją interfejsu, przygotowaną przez fanów i nagle się okazało, że 20 serwerów zajętych na maksa zostało 3-5 :)
Tak więc, ja bym się nie bał o angielską wersję. Pewnie będzie, tylko trochę poczekamy. Jak zwykle nasi ultymatywnie lamerscy wydawcy, nie znając się na temacie, w ogóle nie mają pojęcia, że takie tytuły istnieją. Robią jakieś dziwne akcje z pupy no i potem mamy polskie serwery AoC, który był takim crapem, że kwas aż w oczy szczypał :P
cóż, w razie czego będzie się grało w ENG wersję. Ja grałem w L2 na offie, ponad 4 lata, zanim pudełka z grą pojawiły się w polskich sklepach. smutne, ale prawdziwe...
Black Desert robi niesamowite wrażenie. W końcu jakieś MMO nie oparte ciągle na tych samych schematach. Różnorodność questów jest naprawdę ciekawa.
Osobiście też nie mogę doczekać się Black Desert. Ale mam nadzieję, że wyjdzie u nas dopiero po tym jak już kupie sobie nowy komputer, bo na moim obecnym to pewnie nawet na minimum nie poleci XD
W poczekaniu na Black Desert polecam zainteresować się darmowym Vindictus.