ciekawy, krótki filmik: youtube.com/watch?v=nN01EALDNz4
Czemu więc na polskich stronach tak chętnie ludzie tylko pisali o muzułmanach w armii niemieckiej skoro wg tego filmiku było ich niewielu u Hitlera, w przeciwieństwie do muzułmanów w oddziałach brytyjskich i francuskich liczących kilkaset tysięcy? I nawet żadne takie serwisy nie wspominały o tych w Anglii i Francji.
A przy okazji polecacie mi jakieś książki związane z taką tematyką? Chętnie bym poczytał, ale prędzej znajdę ogólne dotyczące walk aliantów z państwami osi, a szukam czegoś jak ten fragment filmiku z youtube.
może wczoraj za późno temat założyłem więc teraz go odświeżam
nikt tu nie czyta takich książek?
Dobry materiał. Na Planete co chwilę jest coś dobrego. Niemniej nic nie polecę.
No może:
http://ioh.pl/artykuly/pokaz/w-imi-hitlera-i-allacha-muzumaskie-jednostki-waffen-ss,1069/
http://www.mzr.pl/pl/info.php?id=13
http://historia.org.pl/2013/07/09/iii-rzesza-a-swiat-islamu-k-zdulski-recenzja/
Nie wiem gdzie to tak ludzie pisza ale byc moze z racji wyjatkowosci takiej sytuacji i jako ciekawostka. Przeciez to jasne, ze w armii niemieckiej muzulmanie jesli sie pojawic mogli to jedynie w niewielkiej ilosci.
Natomiast alianci mieli rozlegle kolonie z ludnoscia wyznajaca islam i oczywiste jest iz ludnosc tego wyznania trafiala tez do wojska w znacznej ilosci.
Inaczej mowiac. O rzeczach oczywistych nie musisz dyskutowac bo sa oczywiste. ;)
O takich ciekawostkach jak muzulmanie w III Rzeszy natomiast jak najbardziej, bo nie jest to wiedza powszechna zbytnio.