Diablo III: Reaper of Souls dopiero w połowie stawki. Top 10 UK (23 - 29 marca)
RoS wiekszosc oasob zakupilo bezposrednio u Blizza, kupujac za dolary wychodzilo najtaniej
Wiekszość osób posiadających podstawkę nie kupiło dodatku. Za późno, za mało, za drogo. Nowa maksyma
Bli$$tarda.
Wiekszosc osob sporo przeplacila u Blizza za euro (za $ bylo taniej ale tez nie najtaniej). A wystarczylo poczekac, poszukac. Mniej jak stufke to kosztowalo.
kored => A masz cokolwiek by poprzeć to co napisałeś? Pewnie nie.
Ja wiem, że wczoraj miałem kolejki na serwer, a tego nie widziałem chyba od premiery. Spodziewam się, że dodatek sprzedał się świetnie. I tak jak napisał Tal_Rasha, większość pewnie wzięła bezpośrednio od Blizza. Tak jak zresztą większość moich znajomych, w wersji deluxe (gdzie by nie wejść do gry to ludzie mają te bonusowe bronie czy hełmy). Ja akurat wziąłem pudełko za 106. Na ładnie wyglądającej półce z grami zależy mi bardziej niż jakiejś pierdółce w grze.
Bierzgal ---->I tak jak napisał Tal_Rasha, większość pewnie wzięła bezpośrednio od Blizza
A masz cokolwiek by poprzeć to co napisałeś? Pewnie nie.
@Bierzgal Wczoraj miałeś kolejki na serwer i lagi bo BLizzard kasę zgarną ale serwerów dobrych nie postawili.
Pół dnia lagi oraz wywalanie z serwerów to nie było spowodowane nadmiarem graczy tylko gównianymi serwerami.
Kolejki miałeś bo wywaliło serwery logowań.
A masz cokolwiek by poprzeć to co napisałeś?
Tak ma. Już nawet to napisał, ale jak chcesz to specjalnie dla ciebie zacytuję:
Ja wiem, że wczoraj miałem kolejki na serwer, a tego nie widziałem chyba od premiery.
Pół dnia lagi oraz wywalanie z serwerów to nie było spowodowane nadmiarem graczy tylko gównianymi serwerami.
Taa. Wieczorem na chwilę gra straciła stabilność i już było sranie na forach. Fakt jest taki, że ja wczoraj bez problemów żadnych wbiłem sobie Crusadera z 25lvla do 58lvla.
kored - w moim klanie na bodajże 11 osób tylko 2 kupiły pudła, reszta preordery od blizzarda.
Wielu znajomych, którzy nie chcieli wcześniej nawet słyszeć o Diablo 3 kupiło za 20 USD podstawkę i za 40 USD dodatek - u Blizza, bo w sumie jakoś to się razem się opłacało. Za 180 zeta dostaliśmy w końcu kompletną grę AAA.
Okej, okej. Wielu, wielu znajomych, miliony waszych znajomych kupiło ten rewelacyjny dodatek do równie rewelacyjnej gry prosto od Blizzarda.
Pustki na premierze w Warszawie i tera dane z UK mówią jednoznacznie o sukcesie sprzedażowym tej kupy.
Jaki ból dupy. Jak cie nie stać na dodatek, to odłóż pieniążki zamiast krytykować go na forum.
Jaka nienawiść :P. Myślałem coś odpisać ale po tej rynsztokowej wypowiedzi stwierdzam, że kolega hater nie jest nikim z kim można prowadzić normalną rozmowę.
Swoją drogą, zawsze śmieszy mnie ten ranking z UK. No bo co on niby mówi? Co? Anglicy tacy znawcy gier? Sprzedaż gier w Wielkiej Brytanii jest ok 5-6 razy mniejsza niż w Stanach. I nie wiem nawet czy na dzień dzisiejszy kupują najwięcej w Europie (Niemcy wydają na gry praktycznie tyle samo, Francja też kupuje bardzo dużo). Wiec czemu niby zawsze podawane jest UK :P? Żaden to wyznacznik. Zwłaszcza, że to kraj, w którym miesiącami na pierwszych miejscach jest głównie Fifa i Simsy. Ranking USA (jako bezkonkurencyjnie największego konsumenta) lub ogólnoeuropejski to bym jeszcze zrozumiał. Ogólnoświatowy mogłyby zakrzywić dosyć specyficzne gusta rynków azjatyckich to może lepiej nie.
A prawda taka, że jeśli dany developer ma własną platformę sprzedaży to własnej na niej sprzedaje najwięcej. To po prostu fakt. Tak jest ze Steamem, taki jest z Originem i tak jest też z Blizzard store. A już zwłaszcza gdy gra wymaga stałego połączenia z tą platformą gdzie przy okazji jest non stop ona promowana.