Zew Japonii #29 - Dragon's Crown - najlepszy tytuł kooperacyjny ostatnich lat?
No fajnie :D, grałem w tą gierkę i muszę do niej wrócić ale na razie Soulsy nie dają spokoju xD
Przeseksualizowany i karykaturalny design postaci to spory minus tej gry według mnie. Ciężko brać coś takiego na poważnie. Rozumiem cel ale dało się to zrobić dużo lepiej. No i nie rozumiem porównania do Metal Sluga zamiast do, chociażby, D&D Chronicles of Mystara.
Specjalnie się zarejestrowałem (hehe uwielbiam ten ton), żeby napisać, że materiał bardzo mi się podobał Jordanie!!
Gra to swoją drogą, ale bardzo, naprawdę bardzo podobał mi się komentarz w materiale, zaczynając od żartów (w stronę komentujących znawców mody jak myślę :D), a na ciekawym i optymistycznym opisie gry kończąc. Dawno nie słyszałem lepszego komentarza. Dobra robota :D
O k..., z tą chustą wyglądasz jak "najlepszy" "szpecjalista" "stylista" niejaki Pajacyków.
Warto wspomnieć że ta gra zgarnęła jakąś 1/3 nagród od 4chana, w tym "Najlepszy wizerunek kobiet w grze" xD
Odkąd zobaczyłem tą grę bardzo chciałem w nią pograć. Mój zapał utemperowała informacja o tym że zostaje wydana tylko na konsole(od czasów PS2 jestem rdzennym PCtowcem). Byłem gotów nawet "wynająć" konsole od mojej nauczycielki od japońskiego (pozdrawiam), ale odpuściłem sobie to. Może kiedyś uda mi się w tą grę zagrać, a narazie powiem tylko: Dobra robota, Jordan.
Przypomina mi stareńkiego beat'em upa Capcomu pt. Dungeons & Dragons: Shadows over Mystara, ale wygląda lepiej i ciekawiej. PS3 only?
Stylistka bardzo fajna. Ale niestety gry nie przetestuje , bo nie mam konsolki przenośnej. A szkoda.