Top Gear – dlaczego to kończy się tak szybko?
Kiedys TG to był tylko program w tv, mogli sobie pozwolic na kilkanascie odcinkow. Teraz TG to przede wszystkim spektakl live dla publicznosci i wielkie tourne po swiecie z nim, kazdy z trojki to czlowiek przedsiebiorstwo i robi 500 innych rzeczy. Oni maja mniej czasu, bbc ma kase z przedstawien- wszystko przeklada sie na mniej odcinkow
wut, to juz koniec? a gdzie obiecywane p1 kontra porsche?
adrem > Przecież była mowa w programie, że w tym roku latem dopiero postarają się nagrać pojedynek. Czyli w najlepszym razie będzie pokazany w sezonie jesiennym.
Interesuje mnie jak się ma praca za kulisami, naprawdę ciężko mi uwierzyć że niektóre akcje nie są wyreżyserowane szczególnie te z odcinków specjalnych. Chętnie zobaczyłbym to "od środka" jeśli ktoś ma jakieś linki to nie pogardzę.
Top gear jest świetne i jak ujęto w tekście nie tylko dla fanów motoryzacji, szczególnie specjale. Wcześniej oglądałem sporadycznie jednak ostatnio obejrzałem wspomniany „Burma special” i od jakiegoś czasu nie mogę się odciągnąć, oglądam wszystkie specjale i polecane odcinki w internecie, strasznie dobre i wciągające.
cos malo uwaznie ogladalem widac, dzieki
Coś jednak w polityce, w podejściu do widzów i realizacji tego programu się zmieniło.
Nie jesteście w stanie wyobrazić sobie mojej reakcji na informację, że „Burma special” był ostatnim z odcinków w ramach serii 21. Najgorsze w tym było to, że uświadomił mnie mój znajomy, bowiem oglądając ostatni z odcinków nawet nie poczułem, że to mogłoby zwiastować koniec serii.
Z ciekawosci sprawdzilem ilosc odcinkow na sezon. Od dobrych 10 sezonow kazdy ma +/- 7 odcinkow, wiec nie wiem skad to zaskoczenie.
Season 11 - 6
Season 12 - 7 plus special
Season 13 - 7
Season 14 - 7 i special
Season 15 - 6 i special
Season 16 - 6
Season 17 - 6 i special
Season 18 - 7 i special o Bondzie
Season 19 - 5 i special
Season 20 - 6
Season 21 - 7 w tym 2 na speciala
W tekście odnosiłem się do tego, że dawniej potrafiło być nawet i kilkanaście odcinków. To "narzekanie" nie tyczy się jednego sezonu, a tej tendencji z wielu ostatnich. DM dobrze napisał. To może być efekt przemiany z typowego programu w swoistego rodzaju show.
Najwiecej odcinkow, 11, ma zdaje sie 6 sezon, ktory byl w 2005, wiec te dawniej bylo naprawde dawno :).
Też mi to nie pasuje, za szybko mija. Na szczęście można też czytać polską edycję magazynu, który trzyma poziom mimo, że naszych ulubionych prezenterów można uświadczyć jedynie w postaci felietonów, a czasami artykułów dających coś w rodzaju namiastki danego odcinka. Jeśli jednak bardzo chce się większej ilości odcinków, warto przyjrzeć się amerykańskiej odsłonie "Top Gear" - jedyna rażąca kwestia, to prowadzący, którzy niestety Jeezą, Chomikiem i Kapitanem Snują nie są i nie będą. Po prostu trzeba brać to co dają i wyczekiwać na następny sezon.