Peter Molyneux o upadku studia Bullfrog i jego przejęciu przez Electronic Arts
axelk dzięki za przypomnienie :o
http://www.youtube.com/watch?v=kwrxX7bms5E nostalgia, ile to już czasu mineło, a mam wrażenie jakbym grał w to pare dni temu.
Z BioWare to trafne porównanie. BioWare dostał kasę i możliwości, o których zawsze pragnęli, więc poszli w full 3D i "filmowość", co z powodów technicznych musiało zabić część głębi RPG. Np. zawsze chcieli by wszystkie dialogi były z głosem, dzięki EA mogli spełnić swoje marzenie, a casuale to bardzo docenili. Niestety głębia RPG musiała zostać zabita, bo przy nagrywanych dialogach nie można już sobie pozwolić na dziesiątki różnych wersji dialogu i przeróżne konsekwencje, jak w tekście. BioWare zadowolony (zacisnęli zęby i poszli na kompromis bo zawsze pragnęli tworzyć rozgrywkę "wyższej klasy"), nowi gracze bardzo zadowoleni, a weterani płaczą ;)
BTW, warto zauważyć, że Populous 3 nie byłby teraz unikalnym, niepowtarzalnym kultowym klasykiem gdyby nie to, że Molyneux odszedł i gdyby nie kasa od EA. Gra zupełnie inna od poprzednich części, ale z NIESAMOWITYM klimatem i kilkoma wspaniałymi mechanikami.
Kazioo [3]
Pieprzysz głupoty, nie wyobrażam sobie RPG AAA bez pełnych dialogów np. wiedźmina
Ja z kolei sobie nie wyobrażam jak zrobić takiego kolejnego Tormenta czy Baldurs Gate z pełnym VA.