"Games logic" - obnażamy absurdy gier w obrazkach!
To ja może dodam coś akurat na czasie, a co totalnie zniszczyło mój umysł.
Dark Souls II. Jak wiadomo, fabuła opiera się na tym, żeby dostać się do zamku Drangelic. A co nam blokuje drogę do tego zamku? :D
http://i1.ytimg.com/vi/YTaFOLftMt0/maxresdefault.jpg
Tak więc, pokonujemy hordy przeciwników, giniemy niezliczone ilości razy, walczymy z przerażającymi monstrami, ponieważ bohater nie może wspiąć się po kawałkach gruzu. Mogli wysilić się na coś bardziej inteligentnego, co nam blokuje dostęp do zamku. Bo takie opieranie się na kulawej mechanice skoków/braku wspinania jest po prostu żałosne.
Fajne, ale popraw tłumaczenie pod obrazkiem z Batmana bo nie ma sensu i jest sprzeczne z oryginałem:
"Odblokuj wzmacniacz wyrzutni haków w Arkham Origins. Zaczynaj ze wzmacniaczem przygodę w prequelu"
To właśnie Origins jest prequelem, więc wyszło Ci masło maślane. Poza tym zgubiłeś ważny element - "prototyp".
Powinno być:
"Odblokuj prototyp wzmacniacza wyrzutni haków w Arkham City, zaczynaj grę w Arkham Origins już ze wzmacniaczem*".
*Jako że Origins dzieje się przed City, ten wzmacniacz nie ma prawa tam istnieć - taki jest sens tego obrazka.
@Persecuted
Oczywiście masz rację :) Ten Origins wkradł mi się tam przez pomyłkę, ale słowo "prototyp" faktycznie jest tam istotne. Poprawione, dzięki za czujność!
Fajne obrazki i jakie prawdziwe. W grach jest tyle nieścisłości,głupot fabularnych i nie realnych spraw, że masakra.Mimo wszystko w wielu się tego nie zauważa i nie rażą tak te błędy.
Powiem tylko tyle, dopuszczam takie anomalie w grach i głupoty, nie mam z nimi problemów żadnych. A to dlatego, że nie są one wżaden sposób rażące w grach, dopóki gdy jeden,drugi delikwent nie zacznie ich wypominać, wtedy ewentualnie mogę się zatrzymać, zastanowić i strzelić faceplam'a, lub ewentualnie machnąć ręką i uznać, że i tak gra była dobra. Idąc dalej typ tropem dojdziemy do wniosku, że gry są głupie bo w takim CS giniemy miliony razy i za każdym razem powstajemy, by potem trochę ponawalać w to samo co nas zabiło przed chwilą. A błąd z batmanem to już ewidentnie krytyczne niedopatrzenie twórców.
