O pasteryzacji... szczęścia - okiem marketingowca #1
O,testy na temat reklam? Jestem na tak :) Co do tych gniotów-obecnie w TV pełno jest idiotycznych reklam które bardziej wkurzają niż zachęcają do zakupu danego produktu...
ja może wytłumaczę tok myślenia, bo sądzę, że go "ogarniam" - u producentów piwa ostatnim konikiem jest pozycjonowanie się na tych, którzy robią swoje produkty jak najbardziej naturalnie. czyli wiadomo - mały browar, naturalne metody, "receptury" i tu właśnie wchodzi brak pasteryzacji, który wliczany jest w tę powyższą grupę i uznawany za coś dobrego, zdrowego.
biorąc pod uwagę powyższy tok myślenia hasło nabiera sensu. oczywiście u samych podstaw jest błędne, bo pasteryzacja nie jest niczym złym, ale ciemny lud to kupi.
Jeśli chodzi o to, że piwo ma być niepasteryzowane to ogarniam dlaczego ale zastanawiam się dlaczego do szczęścia go akurat porównali. Ja ze swojej strony mogę zapewnić, że kolejne teksty będą obszerniejsze (jeśli tego chcecie). Ale ciesze się że kogokolwiek zainteresowała tematyka
Tego typu zwrotów jest od groma :) Olej kujawski "z pierwszego tłoczenia"... Będąc technologiem tłuszczów i kocentratów spożywczych nigdy nie słyszałem o drugim tłoczeniu :P
Kiedyś jakaś firma dostała gigantyczną karę za tekst "nie zawiera cholesterolu" na jakimś swoim oleju. Oczywiście przeciętny Kowalski złapie się na taki tekst i kupi taki produkt :) Ludzie mający pojęcie na temat żywienia będą wiedzieć, że olej nie może mieć cholesterolu, bo jest produktem roślinnym i za to ukarano producenta - "celowe wprowadzanie w błąd konsumenta" :) Z drugiej strony nie wiem jak to przeszło, skoro według mnie w żaden sposób nie wprowadzono błąd konsumenta - stwierdzono fakt :D
Zgodzę się z Tobą, że jest masa takich stwierdzeń i dlatego niektóre chce tego typu kwiatki chce wyłapywać. wiadomo, że do niektórych potrzeba bardziej zaawansowanej wiedzy ale czasem nawet największy laik wie, że to co jest to bzdura totalna
Zatem znasz kolejne hasło reklamowe "z pierwszego tłoczenia", które możesz w inny sposób opisać :) Ale pewnie będziesz chciał poszerzyć swój temat przewodni nie tylko o chwyty marketingowe z branży spożywczej :D
Oczywiście że nie mają to być tylko wpisy z branży spożywczej ale ogólnie stosowane techniki a także ciekawostki marketingowe nie koniecznie "chwyty"