Mam problem od dziecka i taki mam problemy takie że boli mnie kręgosłup i częsta mi strzela w kolanach oraz mam wypchniętą klatkę piersiową i mam 183.5 cm i wg 78 kg prawie i wypięty brzuch i czy wszystko wina skoliozy ze mam taki wypięty bo jetem chudy jak szkielet proszę o szybkom odpowiedz bo w ostaniach 3 lat problemy jest większy mimo że ćwiczę głównie na koliszek oraz mięśnie chce se wyrobić
Skolioza to boczne skrzywienie. Skoro masz wypchnięty brzuch do przodu to masz powiększoną lordozę.
Najprawdopodobniej jesteś już trochę starszy i jak nie ćwiczyłeś to masz kapę :/ Wiem coś o tym bo łaziłem na te baseny od podstawówki, prywatne gimnastyki, szpital a i tak jestem krzywy :(
Własnie że nie ma 20 lat i skolioza mi coraz bardziej dokucz i próbuje wszystkiego i nic
A co do zwieńczeń odkryto że nic niedane jeżeli masz krzywice od urodzenia i od tego się zaczyna skolioza i dziwo co jest dziedziczna bo moja śp bacia miała i jest to możliwe w 100%
A mogę wyćwiczyć brzuszki by zmniejszy te burzuch hantami czwicze 3 miesiące i rezultaty małe już są
Amona ćwiczyć brzuszki i czy coś da bo wkurza mię że jestem chudy a tu ten brzuch aż wstyd w lato wychodzić
help
A ty głupi jednak jesteś, zamiast pójść do lekarza czy do innych znawców to żalisz się na forum, tylko bić Ci brawo
Nieżalne się byłem u każdego specjalisty i każdy chrzani to samo że nie da się nic zrobić i sama chce działac
Ciągłe mnie wszystko boli i łupie to też byś apopleksji dostał
NO WŁAŚNIE PISZE WSZYSTKO ROBIĘ I TO SAMO CORAZ GORZEJ NA BASE I NIC 4 LATA LAZĘ I CO TO KUR JEST
i oświecicie mnie co ja mam dalej robić bo już zygać mi się na te same tłumaczenia lekarzy że nieda się nic zrobić tak już pan będzie żył
murze się z tym widocznie pogodzić temat zamknięty a a jak by co proszę o porady w drugim temacie