Skywind - zwiastun moda przenoszącego Morrowinda na silnik Skyrima
Czemu mam bardzo dziwne wrażenie że wcześniej czy później Beth zacznie smęcić i każe skasować ten projekt? Lecz na poważnie jestem ciekaw jak oni chcą rozwiązać to że w Morku jest kilka skilli których w Obku ani w Skyrim nie ma. Co więcej mam nadzieję że wykasują opcję szybkiej podróżny na korzyść zaklęć Oznaczenia Przeniesienia i Interwencji Bóstw lub Interwencji Almsiv.
@up Dokładnie, w Morrowindzie jest wiele sposobów szybkiej podróży, które nie są tak sztuczne jak w Skyrimie. Oprócz wymienionych przez Ciebie zaklęć jest jeszcze sieć teleportów w gildii magów, łodzie na wybrzeżach i łaziki. Tworzy to dość skomplikowaną sieć łączącą wszystkie miasta. I to było bardzo dobre rozwiązanie, ponieważ gdy chcieliśmy odbyć jakąś podróż, musieliśmy ją zaplanować. Dzisiaj deweloperzy bardzo dbają, żeby biedny, głupiutki gracz się nie zniechęcił i nie znudził. Kompletnie niszcząc tym kreatywność i zapominając, że podróż może być przygodą samą w sobie.
Nie wiem jak wy ale ja uważam, że gry powinno się grać w takiej postaci w jakiej były wydane w okolicach premiery bo to zawsze jest taka lekcja historii gier, gdzie poznaje się jaka grafika i mechanika zachwycała wtedy graczy.
I ta melodia.... :D aż chce się od razu na chwilkę wskoczyć do starego Morrowinda.
Lothers latająca twierdza Dwemerów? Gdzie? Dawno w morrowinda nie grałem ale nic takiego co ty piszesz sobie nie przypominam, jedynie statek z dodatku ale on nie latał, co najwyżej dekan prawdy wisiał nad ziemią. Mogę nie pamiętać, wszystkiego, więc w razie czego sorry.
Coen55 zapomniałeś jeszcze o starożytnych twierdzach dunmerów, tylko ze w ich przypadku potrzebne były indeksy do korzystania z teleportów, gdy się grało wampirem, twierdze były nieraz bardzo pomocne, gdyż jako wampir nie bardzo mieliśmy wtedy możliwość korzystać z innych środków transportu, chyba tylko gildia magów ewentualnie nam na to umożliwiała ale nie pamiętam już. Jeszcze odnośnie łodzi, były i te lokalne, jak w Vivek, dzięki którym mogliśmy szybciej dostać do danej dzielnicy, rzadko z nich korzystałem, bo w morrowindzie uwielbiałem podróżować i zwiedzać. Gra była piękna, miasto Vivek, Ald Ruhn czy Sadrith Mora do dziś zniewalają swoim klimatem i oryginalnością, nawet dziś nikt takich nie wymyślił w żadnej grze.
Jeśli skywind będzie gotowy, to chętnie znów wrócę do morrowinda, bo niema jak zagrać ponownie w stare dobre gry, nie to co dziś.
Pewnie mu chodzi o Dekanat Prawdy. Jak przeczytałem, że to ten dziad jest odpowiedzialny
spoiler start
za wybuch Czerwonej Góry i w konsekwencji zniszczenie większej części Morrowind
spoiler stop
to aż mi się smutno zrobiło.
Ród Telvanni na wieki !
Darat ale rody mają się świetnie w pewnym sensie, chodzi o to ze nadal ród telvanni istnieje w morrowind, a w skyrim i w dodatku spotkasz chyba z kilku ich członków. Co prawda też mi skoda dunmerów ale przynajmniej coś się dzieje w Tamriel. Mam nadzieje ze na kolejną część nie będzie mi dane długo czekać, bo z drugiej strony młody już nie jestem, a nie wiem czy będę jeszcze w gry grał, gdy wyjdzie kolejna część :D