Jeśli pobieram jakiś kawałek z youtube, pierwsze co robię nim zacznę słuchać to właśnie tematyczna obróbka. Konwertuję na .mp3 lub pobieram już w tym rozszerzeniu, przycinam w mp3directcut początek i koniec, bo jak to w każdej wrzucie, mogą być jakieś napisy czy inne bardziewiarskie loga i muzyka nie gra, jeszcze później w mp3gain daję odpowiedni poziom głośności.
Z tym ostatnim krokiem wiąże się właśnie to, że gdy pogłaśniam utwór to wszelakie szumy i niedogodności się nasilają :3 Jedna sprawa przyciszyć, bo to żaden problem, ale gdy trzeba dać głośniej to często mam z takimi plikami właśnie wcześniej wspomniane problemy. Da się temu jakoś zaradzić ? Macie jakiś złoty środek, by np. cała wasza muzyka grała idealnie i bez żadnych strat w jakości na tym samym poziomie dB ?
Mamy - nie sciagamy muzyki z youtube, ktore z definicji daje jakosc marna.
[2]
To tak jakbyś nagrywał z TV przez mikrofon wbudowany w laptopa.
Strata czasu.
Zacznij pobierać z jakiś normalnych stron, a nie z youtube'a. Problem sam się rozwiąże.
