War of the Vikings - opóźnienie premiery na kwiecień
mam pytanie do znawców branży. po co taka gra ma premierę? od razu powiem, że mam dostęp do early acces i gram w tę grę dość sporo czasu, a moje pytanie wiąże się z tym, że przecież te grę już można kupić. każdy kto chce zagrać, może po prostu kupić dostęp do gry. czy zatem ta cała premiera, to nie powinna nosić określenia 'premiera aktualizacji 1.0'?
poza tym nie sądzę, aby premiera miała jakiś większy wpływ na ilość graczy. bo przecież każdy zainteresowany tym tytułem już może ją kupić i grać. rozumiem argumenty typu 'czekam na dopracowany produkt', ale przecież każdy wie, że takie gry się dopracowuje cały czas :)
Zastanawia mnie to "kontynuacją War of the Roses" w niebieskiej ramce. Rozumiem, że "następcą", ale "kontynuacją" sugeruje raczej, że są jakieś fabularne powiązania, w tym przypadku to nawet historycznie cofamy się kilka wieków wstecz. ;)