Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Zapowiedziano Shadows Heretic Kingdoms – RPG akcji kontynuujące grę Kult Heretic Kingdoms

28.02.2014 03:08
1
piotreksik23
112
Konsul

Kult Heretic Kingdoms było slabiutkie, więc nie podniecam się. Tym bardziej, że jest to jakiś hack'n'slash, gatunek wg mnie bezsensowny. Klasyczne rpg to jest to.

28.02.2014 03:28
2
odpowiedz
kain_pl
92
Generał

hmm rpg z elementami wzietymi z jednej gry psx(nie pamietam juz tytulu ale byl motyw przeobrazenia bohatara lub bohaterke w stworzenie jak posiadlo sie dusze).Ciekawe jak to wypadnie ale wolalbym normalny jak za starych czasow Rpg z mozliwoscia przyjecia paru kompanow np.Baldurs Gate lub Dungeon Siege

28.02.2014 12:51
Darth Mario
3
odpowiedz
Darth Mario
55
Pretorianin

Heretic Kingdoms nie było takie złe. Mechanika walki i healowania opierała się na ciekawych pomysłach, ale została wykonana fatalnie, w związku z czym walka była prymitywna do bólu - non stop trzymało się przycisk ataku i wciskało bez opamiętania skrót klawiszowy odpowiedzialny za healowanie. Dopóki ktoś nie zadał nam ciosu większego niż ilość regenerowanego za jednym razem hp, nie ubywało nam nawet zdrowia, ze dwa razy musiałem zmienić broń, żeby zadawać obrażenia innym żywiołem - magowie byli tak OP, że nie było sensu nawet myśleć o walce wręcz czy z łuku.

Poza tym jednak gra, jak na dosyć niewielkie studio, była naprawdę przyjemna. Lokacje były nierówne, ale niektóre z ręcznie malowanych miejscówek były bardzo ładne i klimatyczne. Fabuła nie była zbyt porywająca i poza zakończeniem - dosyć liniowa, podobnie jak większość lokacji, niemniej całkiem ciekawe były dialogi - szczególnie bohaterka, opryskliwa i twardogłowa inkwizytorka, miała całkiem sympatyczne kwestie. Było też trochę czarnego humoru i prześmiewania klisz i głupotek gatunku. Do tego dochodziło kilka naprawdę niegłupich patentów jak właśnie dwa równoległe światy (zwykły i dreamworld), możliwość zbierania worków i sakw, co poszerzało miejsce w ekwipunku, a do tego dostrajanie się do ekwipunku (attunements) - każdy przedmiot miał procentowy wskaźnik i napełniając go do 100% odblokowywaliśmy specjalną pasywną zdolność, których ograniczoną ilość można było przypisać do postaci.

Również uniwersum ma spory potencjał. Szczególnie podobały mi się bardzo specyficzne i klimatyczne przerywniki filmowe - polecam wyguglać, ręcznie rysowane, charakterystyczne wstawki, do tego całkiem nieźle dobrany narrator. O ile fabuła na kolana nie rzucała, to niektóre dialogi i postacie naprawdę miło wspominam (jak pisałem - sporo tu czarnego, nieco absurdalnego humoru), poza tym uniwersum miało całkiem solidną podstawę (znajdowaliśmy różne książki opisujące wydarzenia z jego historii). Inkwizycja jako publiczna twarz tajnego Zakonu Penta Nera, przeszłość głównej bohaterki, i przede wszystkim bohaterowie i frakcje bardziej niejednoznaczne, niż w powszechnie chwalonym Wiedźminie - tu naprawdę nikt nie jest ani dobry, ani zły, wszystko zależało od punktu widzenia. Również zakończenie było dosyć ciekawe i nieliniowe - składało się z kilku kolejnych wyborów i trochę tych rozgałęzień było, chociaż nie dane nam było przekonać się o ich skutkach - wszystkie zakończenia narrator podsumowywał krótkimi komentarzami. Poza tym dialogi, choć rzadko mogliśmy dokonywać faktycznych wyborów, były dosyć rozbudowane - wracając co jakiś czas do postaci z wcześniejszych lokacji otrzymywaliśmy nowe dialogi, traktujące o późniejszych questach etc.

Jeżeli nowi deweloperzy zachowają te cechy, które wyróżniały oryginał i zrobią do tego solidny, przemyślany gameplay, możemy dostać naprawdę dobrą grę. Nie jakieś Bóg wie co na miarę Tormenta, Baldura czy innych izometrycznych RPGów, ale naprawdę solidnego i wciągającego średniaka.

Wiadomość Zapowiedziano Shadows Heretic Kingdoms – RPG akcji kontynuujące grę Kult Heretic Kingdoms