Wolfenstein: The New Order zaoferuje kampanię na 15-20 godzin
Jak ja lubię takie pisanie. Gra będzie oferować.
Mogli by podać jeszcze dla kogo, na jakiej platformie oraz na jakim poziomie.
Jeżeli przeciętny hamburger będzie w to grał przez 20h na konsoli to normalny gracz PC na poziomie medimu/hard rozwali to w 8-10h.
Gra nie zajmie dłużej niż 8h.
Jeśli gra zaoferuje mi 10-12 godzin zajebistego singla to będę na prawdę bardzo zadowolony.
Choć ja i tak nigdy nie lecę na pałę w grach więc mnie przejście zawsze więcej zabiera czasu.
Zawsze taki czas dziele na pol, bo chyba 20h gry mozna zdobyc grajac tak jak goscie pokazujacy jakis urywek mapy/gry, powolutku, czytamy znaki, obserwujemy, idziemy czyli poprostu wyrezyserowany filmik. Grajac normalne, pewne rzeczy robie sie z wieksza energia bo w koncu to gra a nie udawanie gry.
Pamietacie Mirrors Edge i jego 12h? Bylo ledwo 4-5
@Econochrist
Mam tak samo. Ja w każdej grze muszę wejść w każdy zakamarek aby czegoś nie przeoczyć bo potem czuje się źle z tym ;) Mi też przejście gry zawsze zajmuje dłużej niż twórcy zakładają :) Pożyjemy zobaczymy ale raczej się skuszę na zakup :)
Faktycznie, jak ktoś nie przechodzi gry biegiem, to jest debilem, brawo!
W takim razie dla mnie jest już za późno ;D
Gra zapowiada się smakowicie, w maju okaże się ile z tych zapowiedzi okaże się prawdą ;D
Czy dostęp do bety Dooma 4 jest tylko dla nabywców wersji pudełkowej? ;]
Wolfensteiny zawsze byly dlugie, wiec ja spokojnie licze na minimum 20 godzin.
Bylo juz gdzies wspomniane, ile bedzie kosztowala ta gra?
te 20 godzin bedzie polegało na znajdywaniu znajdziek ( w ktore bawia sie nolify). Sam głvwny wątek bedzie zajmował nie wiecej niz 6 godzin. Brak multika skresla ta gre do kupna na starcie
Jak dla mnie dobrze że nie ma multika. Bo po pierwsze gra by nie miała szans raczej w mutliku z innymi grami stricte multiplayerowymi a po drugie skupią się tylko na singlu, dopracują i powinni stworzyć zwartą i dobra fabułę zamiast rozdzielać się między singlem a multikiem. A wiadomo wydawca popędza i nie było by wiele czasu na dopracowanie dwóch rzeczy na raz ;)
Szejmi - przeniesienie formy RTCW+ET+ETQW na rok 2014 ma sens, trzeba wziasc to co te gry mialy najlepsze, polaczyc z dzisiejszymi ficzerami i mamy gierke ktora powinna zainteresowac starych wyjadaczy w/w gier
BleJd09 - Rage?
BleJd09
id Tech5 i wszystko w tym temacie.
Na IGN'ie jest nius w którym Bethesda potwierdza 60fps i 1080p na XBona.
Szejmi - ale to nie jest to, ich poprzednia gra/nazwa DirtyBomb ktora braciak kupil za 100$ by miec alphe, byla strasznie mizerna - miala podobne elementy jak w ET/Brink ale byla za badzo sztywna jak na obecne czasy. Teraz przejrzalem filmiki z Extraction to widze ze jest lepiej. Zobaczymy co wyjdzie, bo zrobili pare gierek ale nic sukcesu ET nie przebilo, nie wiem jak wypadl multi w Batmanie
W Deus Ex się grało 20 godzin. Zobaczymy jak tutaj to będzie wyglądało:P
Zakładam, że przejdę to na hardzie w 8, chociaż w speedruny się nie bawię i należę do osób zaglądających w każdy kąt :P
Ostatni filmik już wyglądał lepiej niż te z zeszłego roku. RtCW nie przebije, bo nawet nie ma multi. A wystarczyłoby wypuścić edytor i dołożyć parę rzeczy - super gra murowana.
Koktajl Mrozacy Mozg ---> Tylko najpierw sobie sam odpowiedz na pytanie, ilu jeszcze takich starych wyjadaczy pozostało, którzy na tyle interesują się grami, żeby to wszystko dobrze funkcjonowało? Wiem to po sobie, bo dziś na granie poświęcam zaledwie ułamek czasu w porównaniu do tego co było kiedyś. W takim wieku są już inne priorytety. A dzisiejsi 15-20 latkowie i tak pozostaną przy BF3/4 czy CoD.
Nie wierzę też w to 15-20 godzin, które podobno są potrzebne na przejście SP. Jak w praktyce to będzie 10h to i tak uznam to za duży sukces.
@Rick24 -> Ja też należę do starych wyjadaczy. ;P
Sir Xan ---> Dla starych wyjadaczy, którzy nadal jeszcze grają to są dziś gry niezależne. Taka prawda :)
@Rick24 -> Również gram gry niezależne, a nie tylko gry AAA. Taka prawda. :)
I co ten id tech 5 taki wspaniały? Rage się sypał równo i to nie tylko na komputerach.
Rick24 - tez racja, ale jak dla mnie ET byl zajebista gierka na lata - dzis czasy sie zmienily i pewnie rzeczy wydaja sie byc archaiczne ale sama gra w sobie miala zajebisty klimacik. Nawet jak na tamte czasy interentu gralo mi sie wysmienicie z randomami bo nie mialem czasu wtedy jak i dzisiaj zbierac ludzi i grac - chce grac to uruchamiam i gram. Podobnie z nowszymi gierkami jak BF3/4, mam swoich ludzi, jak sa zajeci, wchodze do multi i gram z ludzmi ktorzy tam sa. To tylko gra a ja chce sie pobawic, i przez te lata nie mialem jakiegos problemu ze brak kooperacji w ET gdzie byla ona kluczem, kazda kasa miala swoje zadanie - w Extraction z tego co wyczytalem juz tak nie bedzie, kazdy moze podlozyc bombe pod brama ale zrobi to dluzej niz technik/engi ktory jest od tego specem.
Dlatego mowie ze trzeba polaczyc najlepsze elementy ET i "czesto nie najlepsze elementy" nowoczesnych gier. Bo blood bath mnie dawno znudzily, wole cos z sensem i jakims nawet szczatkowym teamplayem niz biegac po mapie w kolko i zabijac typa.
A "ET2/RTCW2" w WW2 ma szanse gdyby to dobrze zrobiono, bo ludzie rzygaja juz AK47 i turbanami
20 godzin to może tam nie uświadczymy, ale przedział 10-15 wydaje się jak najbardziej realny, no chyba że twórcy zamierzają gęsto sypnąć jakimiś znajdzkami poukrywanymi po kątach to wtedy możliwe że zegar dobije do tych zapowiadanych 20 godz. Tak czy inaczej ilość czasu na ukończenie Wolfenstein: The New Order patrząc na ówczesne standardy panujące w gatunku strzelanin FPP będzie z pewnością zadowalająca. Również miłą odskocznią od dzisiejszych standardów będzie brak samoregenerującego się paska zdrowia co grze z pewnością wyjdzie na plus.
Kurcze, aż się przypomniały stare, dobry czasy :) Chętnie zagram, o ile recenzje będą przyzwoite :)
i co jednak się da 1080p i 60kl/s na xbox one,tak jak pisałem to kwestia czasu kiedy deweloperzy ogarną ta konsole i dostana łatwiejsze narzędzia programistyczne od microsoftu,pozatym fajnie że 60kl/s na wszystkie platformy oraz że gra nie będzie krótka nic tylko czekać...
No widzę że nawet Xbox One ogarnęli :)
No ale niektórzy nadal będą marudzić, jakie to te konsole złe i że gry tną.
paul oren's - jest skok, skoro duzo starszy X360 obslugiwal Rage jako 1 gra na tym silniku w 60fps i 720p jak sie nie myle zas na lensoftruth napisali przy 360 - Up to 1080p
i brawo za odwagę, chociaż w nowym remake'u Wolfenstein nic się nie działo, tak tu w nadchodzącej węszę wtórność i nudziarstwo w dość sprytnie zakraszanej grafice
nudziarz to moze ty jesteś poprzedni wolfenstein był wspaniały a i ten bedzie dobry
Starbreeze, i wszystko jasne!
Głęboko wierze w to, że im się uda.
Pierwszy Darkness był cudowny, ukończyłem go aż trzy razy i nadal mógłbym grać.
Jesli nowy Wolfenstein będzie klimatem podobny do The Darkness - kupuje w ciemno!
Czekam z niecierpliwością!
http://www.moddb.com/mods/rtcw-classic-cooperative-campaign
Dla wszystkich co lubia wracac do RTCW, tym razem mozemy powrocic jeszcze raz dzieki kooperacji :)
https://www.youtube.com/watch?v=GuJ7gJaOMDk
No ale niektórzy nadal będą marudzić, jakie to te konsole złe i że gry tną.
lol bo silnik jest taki wymagający, Rage mi w 60 fpsach chodził na złomiastym gf8600 (fakt przy drugim pc miałem 19 cali czyli 1280x1024 ale żadna gra w tamtym czasie nie miała stałych 60 fps)
Przecież ten engine to porażka na całego i nowy Wolf też będzie graficzną porażką. Pewnie znowu nie będzie dynamicznego oświetlenia
Poprzednia część była całkiem całkiem, oby tutaj było jednak lepiej
lol bo silnik jest taki wymagający
Żadne inne też nie tną, we wszystkich fpsach multi jest w 60 klatkach. Ty piszesz natomiast że Thief (który dzisiaj dostał patcha) jest wyznacznikiem tego jak gry będą chodzić na konsolach.
No i ciekaw jestem jakie wymagania będzie miał ten niewymagający silnik na pecetach. Tak żeby jeszcze na czas doczytać tekstury.