Witam,
ukończyłem liceum rok temu i wyjechałem zagranicę, żeby pracować w Anglii. Dopiero teraz decyduję się na rozpoczęcie studia. Kierunek, na który chcę się dostać to Elektronika i Telekomunikacja. Zauważyłem, że gdybym poszedł w zeszłym roku na studia to bym się dostał bezproblemowo, teraz jest trudniej - zapewne przez łatwiejsze matury, ale już nie ma co gdybać.
Według przelicznika mam 50 punktów, a na EiT wymagane jest 52. Liczyłem wiele razy, żeby to potwierdzić i niestety nie było wyższego wyniku. Czy mam w ogóle jakieś szanse na dostanie się na te studia, choćby w kolejnych turach? Jestem pesymistycznie nastawiony, bo z roku na rok progi wzrastają i myślę, że matura w tym roku znów jednak będzie łatwa.
Za moich czasow mozna bylo zdawac egzamin wstepny z jakiegos przedmiotu, jesli sie np na maturze noga powinela na jakims przedmiocie :)
2 punkty to w sumie bardzo niewiele. Sporo osób pewnie zrezygnuje na rzecz innych kierunków więc bez problemu powinieneś się dostać.
(rekrutacja w lutym? )
Nie powinno być problemu z dostaniem. Jednak jeśli chcesz się utrzymać to będziesz musiał w końcu zacząć się uczyć. Po pierwszym roku około połowa osób na tym kierunku po prostu odpada.
Studiowalem na WAT-ie Elektronike i Telekomunikacje 15(??) lat temu.
Moim zdaniem najtrudniejszy kierunek - z matematyka i fizyka nigdy nie mialem problemow, ba z matmy bylem bardz dobry, a juz na drugim roku jak czlowiek po liceum mialem spore problemy z przedmiotami zawodowymi. Uklady elektroniczne to byla rzeznia.
Jak jestes sredniakiem w przedmiotach scislych szczerze radze odpusc. Tzn. jezeli obecnie ta uczelnia ma jeszcze taka renome jak za moich czasow, gdy na jedno miejsce bylo bylo z 10 osob.
No i ciekawe czy jest jeszcze "Krwawa Oberza" ;)
>(rekrutacja w lutym? )
Rekrutacja jest dopiero w lipcu, ale chcialem sie zorientowac wczesniej co i jak. Chyba niepotrzebnie, bo teraz najem sie stresu przez te kilka miesiecy.
>A nie lepiej spróbować poprawić maturę w tym roku ?
Nawet jakbym chcial to bym nie mogl, poniewaz termin skladanie podan o poprawe matury juz uplynal.
P.S. Jest tutaj jakas funkcja cytuj czy tylko dla ludzi z abonamentem?
Z 50 punktami na wat nie wróżę dostania się na coś dobrego na PW
Znaczy nie dostanę się na kierunki na wat czy pw?
Na wat powinno być ok, a na pw na podobny kierunek nie masz co liczyć
Ja na politechnikę nawet nie uwzględniam tam są tak wysokie progi i ogromna liczba chętnych, że chyba największe mózgi tam idą.
No i ciekawe czy jest jeszcze "Krwawa Oberza" ;)
Jest, ale raczej jako ciekawostka historyczna. Swoją drogą obecnie jest to i tak "najcięższy" budynek do przejścia ;)
Właśnie sprawdziłem minimalne wartości punktów rankingowych na stronie WATu i potwierdzam, że z roku na rok progi są wyższe. W 2012 wynosiło jeszcze 49 punktów i byś się dostał od razu, ale rok temu wzrósł, aż o 3 punkty. Nie chcę Cię zamartwiać, ale w tym roku zapewne próg też się podwyższy i nie wiadomo czy się w ogóle dostaniesz w II turze.
Może ktoś studiujący na WAT miał taki przypadek i go przyjęli?