http://www.wowhead.com/item=19019/thunderfury-blessed-blade-of-the-windseeker
Ciekawe czy w druga strone tez jest i jakis znany drop z D wsadzili do WoWa.
Co dokładnie daje wyzerowanie zadań? Jakie dodatkowe nagrody? Jak wyzeruje zadania to z bossów otrzymam zawsze legendę?
Dobra doczytałem trochę na zagranicznym forum i się dowiedziałem, że nie ma gwarantowanych legend po resecie questów. Na razie jest bug i jak zresetujecie quest to ZAWSZE dostajecie legendę z Leoryka. Pewnie to naprawią, jak chcecie to korzystajcie, ale mi chyba się nie będzie chciało przechodzić całej kampanii dla jednej gwarantowanej legendy. Wolę sobie pofarmić.
W momencie resetowania pisze jedynie to, ze dostaniesz ponownie nagrody za ukonczenie zadan oraz za pierwsze zabicie bossow.
Testujac to zrobilem 5 razy Butchera - wypadla jedna legenda. Po resecie zabicie butchera dalo legende juz za pierwszym razem. To oczywiscie zaden wyznacznik gwarancji legendy, ale testowac dalej nie zamierzam - legendy leca teraz w trakcie farmienia dosc czesto, wiec resetowanie zadan by zdobyc legende teraz wiekszego sensu nie ma - samo dojscie do bossa da ci ich 4-5.
Testujac to zrobilem 5 razy Butchera - wypadla jedna legenda. Po resecie zabicie butchera dalo legende juz za pierwszym razem.
To albo miałeś postać z mniejszym niż 60lvl, albo po prostu miałeś farta. Pracownik Blizza napisał, że postacie z maksymalnym levelem nie mogą już mieć gwarantowanej legendy, ale na razie jest bug i po resecie na Leoryku się zawsze dostaje.
Pisali też, że pomysł z gwarantowaną legendą po resecie jest ok i to zostawią, ale nie na SK, a przerzucą na Diablo. :)
Udało się komuś zdobyć legendę o nazwie Haori Saar Matów? Mógłby mi ktoś zrobić jej skrina?
UVI - a takie cos Ci nie wystarczy?
http://eu.battle.net/d3/pl/item/shi-mizus-haori
...z innej beczki - Setak - dzieki za namiary na run, paragonów wprawdzie nie wbijalem, ale raz dwa podlevelowałem swojego DH ...pewnie i tak poki co grac nim nie bede, ale przynajmniej nie zostawilem roboty niedokonczonej ;)
wróciłem do gry, gram nek, znacie jakis build dobry?. Przed patchem grałem misiami, ale teraz już nie są takie mocne.
Pomoże ktos?.
Absolutnie nie. Albo ametyst, albo rubin jak sobie levelujesz postać. Jak się dorobię, to wszędzie będę zmieniał na diamenty w hełmach.
Popatrzyłem na te nowe crafty i wychodzi mi, że jeśli się za bardzo <=60 nie chce craftować, to nawet lepiej teraz sprzedawać itemki, a nie salvagować. Chyba, że jednak wprowadzą jakąś metodę zamiany starych matsów na nowe.
Ok dzięki.
A opłaca się robić infernalną machinę? Nie miałem okazji do tej pory zrobić ani razu. Dużo nie grałem więc Hellfire Ring dla mojej postaci byłby pomocny.
mozesz zrobic bo to zawsze 35% bonusa do expa i moze dobrze rollnac ale ogolnie szalu nie ma
Pytanie do Andre Linoge:
Wiem, że jesteś nowym graczem, pewnie nie masz Hellfire Ringa. Masz już postać na 60lvl? Moglibyśmy popolować razem na kluczników.
Nie widzę cię na liście graczy, podaj nick na BN.
Gram sobie barbem, po dlugiej przerwie od D3, mam teraz 35 lvl - ma ktos ochote pograc razem?
wlasnie wypadl mi drugi thunderfury, troche gorszy od tego z [196]
W takich przypadkach zaluje ze legendy sa bound to acc :P
Jest to najbadziej poszukiwany legend z tego co widze na czacie, a ja jedyne co moge z nim zrobic to salvage :P
Zachęcam do pocraftowania chestów, 3 razy stworzyłem naprawdę przyzwoite zbroje, a za 4 razem wstrzeliłem się w:
- 318 int
- 205 vit
- 62 all res
- 3 sockety
Niektóre stare itemy też dostały szalone buffy - przykładowo Seven Sins prawie zawsze trafia 400+ main stata i 300+ vit, czy set demona - dzisiaj wycraftowałem legginsy z 350 int, 340 vit i 850 armora.
A za Thunderfury (ale takie na level 70) sprzedałbym nerkę :<
Aaa, wiem, my na to trafiliśmy z Bezim w 1 akcie i wskoczyły nam przez to dwa levele :D To jest totalny random, tak?
edit: sorry za dubla.
No tak, mogłem wyrazić się jaśniej - chodzi mi o chest armor taki jak tu - http://eu.battle.net/d3/en/artisan/blacksmith/recipe/archon-armor-of-intelligence
Reconfiguring game files, muahahahaha.
Wreszcie mogę wypróbować Diabełko, wreszcie w domu.
I dupa tam, że jestem niewyspany i zmęczony podróżą ^^.
LoL ten patch jest piękny, wczoraj w ciągu 5 min wypadły mi 3 legendy w tym 1 legendarny schemat. Teraz legendary wyskakują nawet ze skrzyń :p I to pod postać która sie gra a nie jakieś gunwa jak przed patchem.
Moim WD na ktorego wydalem na 41 levelu przed patchem 2kk zeby jako tako sie nim grało na wyższym MP teraz ubralem sie od nowa z dropu po godzinie grania, w tym wypadł mi legendarny kostur ktory podniosl mój dmg o 89% xD
Tu ciekawostka, bo pierwszego dnia po patchu kiedy grałem też wyhaczyłem kilka legend, ale np kiedy grałem w sobote z Piotrasqiem i Koshem, przelecieliśmy poł aktu trzeciego i cały akt 4 na T2 i nie dość że nie wypadła mi ani jedna legenda, to nawet złoty gear leciał średni - na moim niespecjalnie ubranym DH wymienilem moze z 4 itemy?
Tak, mnichem i czarodziejka, obu wypadły legendy, na obu zmieniłem po ~1/2 starego gearu, a mnicha ubierałem kiedyś skrupulatnie, żeby przez "stare" inferno przebrnąć.
DH którym grałem w sobotę jest "świeży", ubrany za grosze na AH, a jednak do dropu szczęścia nie miał....
[226]
Zdycham. W pracy zapieprz od rana, a ja z przekrwionymi ślepiami próbuję nikogo nie otruć, nie oblać ciekłym azotem i nie wysadzić nas w powietrze :P. Dzisiaj podejdę do contentu z większym spokojem. Z drugiej strony jednak, nie żałuję. W trakcie wyjazdu tyle się naczytałem, co Wam tam dropi, że mało mnie szlak nie trafił :P.
Teraz wracając do patcha, jest cudnie. Widzę, że nawet w porównaniu do PTR nastąpiły niewielkie zmiany w interfejsie na plus. Pomysł zielonego znacznika na podłodze dla itemków setowych to jedna z tych pierdółek, które uwielbiam :).
Wypadło mi kilka legendarek i 2 itemki setowe. Co ciekawe, wypadły mi buty Natalii, ale nie chciały się one komponować z innymi przedmiotami Natalii, które miałem (jedynie stare buty liczyły mi się do bonusa od setu, a nowe nie). Może to bug, a może to celowy zabieg, w każdym razie istnieje tutaj wyraźny podział na "nowe itemy" i "legacy itemy".
Na początku zrobiłem sobie z jeden run moją DH i już na wstępie wypadła mi świetna biżuteria. W pewnym momencie jednak dostałem jakiś ciekawy amulet, dający ponad 400 int + sporo vit oraz z grubsza 22-24% do umiejętności z fire dmg. W tym właśnie momencie postanowiłem zacząć levelować Wizzarda. Ustawiłem od razu trudność na Torment I i raptem w 30 minut wbiłem masę leveli do przodu. Jeśli te magiczne metody do błyskawicznego awansowania jeszcze działają, to z chęcią bym skorzystał, ale coś mi się wydaje, że pewnie przespałem moment, gdy można było się podbić na lvl60 w kilkanaście minut ;).
Jeśli nawet to już nie istnieje, to i tak z samym hellfire ringiem i rubinem w czapce pewnie da się wskoczyć na 60 dość szybko, grając na "udręce".
^ spróbuj patentu z [176] - 1 run to pół levelu postaci, wiec w 20 minut 60ki nie wbijesz na pewno, ale ~10leveli na godzinę to tez niezły wynik, zwłaszcza na wyższych levelach.
O, spróbuję, bo mam ogromną ochotę zacząć z kopyta tym Wizzardem nawet, jeśli na starcie jeszcze będę miał bardzo dziurawe uzbrojenie :).
DH tak naprawdę zostawię na RoS, bo wątpię, czy na lvl60 coś nowego konkurowałoby z Calamity (może tak).
co się stanie jak wpisze cdkey dodatku nie mając podstawki zrejstrowniej w ba koncie battlenet?
Bo tak się zastanawiam czy opłaca się kupić sam dodatek bez podstawki bo jak wiemy gra teraz juz zmienia się w dodatek więc bez dodatku będzie nie grywalna.
Mam dziwne wrazenie, ze poszedł nerf ilości epaxow.
Przejechalem wszystkie akty, wszystkie questy na torment 2 i wpadl caly 1 brązowy i caly 1 zielony (do tego 2 crapy)
Za 1 runem, nie liczyłem dokładnie ale było jakos 10+
Kiss - też tak sądze ....choc moze na dłuższą mete to lepiej, bo teraz, po miesiącach posuchy, legenda co 10 minut jest atrakcyjna, ale po 2 tygodniach takiej gry kazdy i jego pies byłby ubrany od stop do głów w sety i legendy.
Lepiej, lepiej, bo inaczej szybko doszlibyśmy do plateau, gdzie wszystkie postaci są z grubsza poubierane i jedyne, co da się robić, to gonić za cyferkami po przecinku. Szczerze, to wolę odwlec to jak najdalej w czasie.
Praktycznie wszystkie legendarki, które wypadły mi na ilvl 60 to naprawdę solidne itemy. Jak mają wypadać rzadziej, to nic nie szkodzi :)... tyle, że jak na mój gust, wcale nie lecą tak rzadko. Może nie miałem owych 5-6 legendarek w godzinę, ale i tak byłem zadowolony z ilości. Wręcz jak na mój gust, dropy leciały jak porypane :).
Da się jakoś zobaczyć swój profil na stronie bez logowania się?
Profil w sensie armory mozna zobaczyc pod linkiem
http://eu.battle.net/d3/en/profile/Bezi2598-2687/hero/33249742
Wie ktoś, dlaczego 60 lvl postacią musze od początku przechodzić cała kampanię?
Jezu co oni zrobili z tymi eventami z chestami? Teraz przez połowę czasu wrogowie respią się bardzooo wolnooo, znowu nie udało mi się zabić 100 i do tego bug, jak mi wygasł czas to mi licznik wskazał, że zabiłem 0 demonów i dostałem jakąś gównianą skrzynię.
Jak zwykle jacyś idioci jakiś exploit muszą znaleźć, a potem Blizzard przesadza z nerfem i eventy robią się bezużyteczne.
Bezi2598 - błędy jak przy okazji kazdego wiekszego patcha / dodatku, na szczecie Blizzard przy okazji czegosc takiego nie kaze czekac 3 miesiecy na nastepnego patcha tylko w miare szybko wypuszcza hotfixa i tych pewnie w najblizszych tygodniach mozemy spodziewac sie sporo, bo po udostępnieniu contentu z RoS podobnych "exploitow" pewnie bedzie niemalo :)
Potwierdzę tylko, że misją z ratowaniem ludków w Caldeum, w półtorej godziny wskoczyłem z lvl35 na 60. Zaczynam zadanie, biegnę w lewo do obszaru, gdzie węże zaczynają pojawiać się dość późno i zgarniam wszystkich mieszkańców (powinno być około 12-13 osób bez wracania się, by wszystko przyspieszyć), a następnie biegiem do kanałów, klik na skrzynkę (czasami z niej legenda potrafi wypaść :P), teleport do miasta i restart. Zrobiłem tak sobie Wizza, to i Krzyżaka w ten sposób zrobię, póki to jeszcze nie dostało jakiegoś nerfa :).
W 1min 30s można zgarnąć 22-25 ludków.
Mam to już opracowane do perfekcji, bo przed nerfem w godzinę wbiłem 38 paragonów.
Jak to zabrali to zrobiłem wizza i monka.
[244]
Wczoraj zrobiłem chyba z 4 cursed chesty i 3 cursed shrine - działały bezproblemowo.
Szybkość respawnu wrogów zależy od tego jak szybko ich zabijasz, więc może po prostu nie wyrabiasz z DPSem?
Ja od siebie polecam runy najlepiej w 4 osoby (bonus XP wzrasta szalenie) Breached Keep II -> III -> Rakkis Crossing -> Arreat Crater, dla odmiany Dahlgur i krypty w Akcie II, Weeping Hollow i Halls of Agony w akcie I.
Wczoraj nabiłem plevel 86 -> 99 w jakieś 4h, torment III leci jak burza jeśli tylko wszyscy w drużynie mają przynajmniej te 150k DPS...
... no i jest (moim zdaniem) "trochę" ciekawiej niż latając z więźniami w kółko, a i jakiś nowy item poleci od czasu do czasu :P
Też wolę normalnie expić. Na ludkach wbiłem 2 paragony, dla mnie taki grind jest za nudny.
Jeśli chodzi o chesty to już dwa razy miałem tak, że przez pierwszą połowę czasu wrogowie się respią strasznie wolno, a dopiero potem zaczyna być ich dużo. Z DPSem wyrabiam, bo nawet przez moment było pusto, po prostu resp nie nadążał. A wcześniej bezproblemowo 100 zabijałem i były 2 skrzyneczki.
Gdzie wy znajdujecie te eventy ? Mnie tylko raz się do tej pory trafił, a gram sporo.
Ja też za więźniami nie zamierzam latać :). Wbiłem 60 Wizzem i pewnie zrobię sobie tak jeszcze Crusadera.
A jakby ktoś chciał, to możemy sobie trochę dzisiaj pograć. Moja DH podchodzi pod około 180-190k dps.
^ :D
Ja lubię farmić w podziemiach twierdzy 1-3 i tam na którymś poziomie bardzo często się trafia...
Ale namieszali z tymi opisami poziomow trudnosci... Z opisow wynikalo ze powinienem grac na drugim (powracajacy po dluzszej przerwie, z kilkoma itemami RoS czy cosik takiego) a zwiekszajac i zwiekszajac zatrzymalem sie na torment III...
co to za buff za opcje spolecznosciowe (+50% exp) ? Cos na wzor rozwiazan z mmo ?
QrKo --> Wiem, miałem ten sam problem. Tylko ja zatrzymałem się na torment I i tam jest optymalnie, TII nie próbowałem. Ale opis nie sugerował wyższego poziomu niż wybrałem na początku :)
Dzisiaj na żonie kowala wbiłem 60 level WD...Cholera, dmg tylko 50k za to HP aż 110k gdzie na swojej najmocniejszej postaci przed patchem mialem tylko 40k HP. Bede musiał pobiegac i podropic cos.
Niestety blizz chyba znerfił dropy (albo stety), legendy juz sie tak nie sypia.
Teraz wbije wizza którego mam na 57 levelu i poczekam na krzyżowca. Nie chce mi sie wbijać barba, słabo mi sie nim gra.
Patch sporo namieszał - nie będę się tu wdawał w kwestie techniczne, loot, crafting, etc. - nie w tym rzecz, tu już powiedziane zostało wszystko...
... chodzi mi o sam gameplay i dynamikę rozgrywki. Wow, po prostu wow... ale o tym za chwilę, na początek dygresja :)
Diablo 3 kupiłem premierowo, pomimo wielu zastrzeżeń jakie docierały do mnie jeszcze przed premierą. Nie, nie zadziałał żaden hajp, długie oczekiwanie na ten tytuł, czy "magia" Blizza - po prostu jestem fanem serii: pierwsza część mnie oczarowała, przy dwójce spędziłem na battle.necie długie lata.
Trójka mnie rozczarowała (niektórzy pewnie jeszcze pamiętają moje marudzenie), do tego stopnia, że stojąc przed lustrem gdzieś w głębi serca sam przed sobą się przyznawałem - "stary wtopiłeś prawie dwie stówy...". Kasa poszła, więc z obowiązku (i z rozpędu, bo gra była/jest łatwa i casual friendly) przetoczyłem się swoim wizzardem przez piekło dobijając do 56 poziomu bodajże. Ze względu na nudę, żałosny loot i "symulator sklepu czyli nieszczęsny AC" na więcej nie starczyło mi już sił. Grę pokrył cyfrowy kurz.
Wróciłem po jakimś czasie, kiedy wprowadzono poziomy mistrzowskie, a ostatnio przy patchu 1.8. Od czasu do czasu "pykałem" sobie, godzinkę - dwie w tygodniu, skończyłem Inferno, wbiłem kilka "paragonów". Zmiany szły w dobrym kierunku, ale to jeszcze nie było to.
No, ale 2.01. Siedzę po pracy i nie mogę się oderwać :). Głowa mała ile rzeczy przebudowano. Tak wiem, bugi, exploity - ale to się połata*.
Gra niesamowicie zyskała na DYNAMICE. No o to chodzi - taki powinien być (IMO) idealny h&s. "Flow" jest czystą poezją. Balans przepiękny. Próg wejścia chyba jeszcze niższy niż był, "ultracasual", ale wcale nie uważam tego za wadę - to zawsze był tytuł dla mas i przyjazny dla noobów. Przy czym trudność można sobie zeskalować wedle woli. Co kto lubi. Frustracji zero, loot jak loot - wreszcie taki jak być powinien, ale panie i panowie - jak ta gra (WRESZCIE !) wciąga. Jaką sprawia RADOCHĘ z grania :). Już nie ziewam z nudów, tylko rozdaję na prawo i lewo błyskawice moim wizzardem i poprawiam śnieżną zamiecią - z szyderczym uśmiechem na ustach :). Późno, ale lepiej późno niż wcale. Ideał pod względem balansu i też prostoty - możesz przysiąść na 15 minut i się świetnie bawić, możesz zarwać nockę i bawić się jeszcze lepiej. Blizz wrócił do korzeni i odkopał swoje słynne "easy to play, hard to master" oraz "fun,fun,fun". I o to chodziło :)
Dodatkiem nie byłem zainteresowany w ogóle, teraz już wiem, że kupię, choć jakiś czas po premierze. W marcu czeka Dark Souls 2, potem mogę wrócić do Diabełka. W końcu warto i teraz z czystym sumieniem można tą grę polecić. Każdemu :)
*Z 70 h grania wizzem zrobiły mi się dwie ;/ Wie, że to popierdóła, ale mam nadzieję, że naprawią tego buga.
^Placebo. Patch jest super, ale sama rozgrywka (poza balansem) sie nie zmienila i jest tak samo dobra jak byla.
Zmieniło się nieco to, że odrobinę częściej zmieniam sobie buildy, w zależności od tego, jaką mam kompozycję itemów wspierających dane skille. Się podoba się :).
A i mam wrażenie, że chyba parę animacji ogólnie zmieniono, jednak nie są to zmiany ogromne.
A mnie tam D3 najbardziej podobało się przez pierwszy miesiąc po premierze. Pomijając problemy z zalogowaniem się na serwery to jednak pierwsze udane przejście inferno było wyzwaniem, nikt nie miał uber sprzętu (nawet z pomocą AH, które przez pierwszy miesiąc nie wpływało mocno na rozgrywkę, dopiero później, gdy napływ taniego sprzętu zrobił swoje), a dps w okolicach 50k to było osiągnięcie, gra była o wiele bardziej wymagająca (a zatem i siłą rzeczy frustrująca). Fala hejtu jaka się rozciągnęla na Blizza z tego powodu była ogromna, zatem nie dziwi, że gra poszła w tę stronę czyli łatwej i przyjemnej sieczki, niemniej odarło ją to z pewnej magii. Nie mówię, że dzisiejsze D3 jest gorsze, po prostu jest inne. Sieczka mobków jest miodna, zbieranie coraz wyższych cyferek też, ale... no właśnie. To "ale" decyduje, że w marcu pierwszeństwo dla mnie ma Dark Souls 2, a dopiero potem MOŻE RoS. I pisze to ktoś, kto kupił D3 trzy razy (2x PC i 1x PS3) :).
Coś w tym patchu jednak musi być, leveluję pierwszą postać na tym koncie i gra się lepiej.
Nie wiem od czego to zależy, może od tego, że co jakiś czas wypada naprawdę fajny przedmiot, który się przydaje, a może po prostu poprawa optymalizacji i nie wk****am się, że fpsy skaczą, tak jak wcześniej.
RoS kupię na pewno a i znając siebie, jak wyjdzie wersja na PS4 to też się na nią skuszę ;)
Dla mnie to również jest niebo a ziemia. Dość często wypadają przedmioty, które stanowią bardzo dużą konkurencję dla moich sztampowych "+CC% + CD". Ja w to gram głównie z pobudek kolekcjonerskich. Chcę mieć ładną kolekcję itemów i duże możliwości zmieniania buildów. Pewnie dlatego spodobało mi się tak PoE. W przypadku Diabełka oczywiście dochodzi do tego flow i mózgi wrogów rozbryzgujące się o ściany, niczym arbuzy. Teraz nareszcie mogłem wrócić, bo kilka miesięcy temu, polowanie na najlepsze Echoing Fury już mi się nieco znudziło :).
Pewnie sporo godzin jeszcze tam pobędę, bo te itemy znowu nie lecą jak szalone i zanim zbuduję wszystkie swoje postaci to trochę to zajmie ;].
Nie przesadzalbym z ta zajebistoscia nowego patcha. Moge zrozumiec, ze niektorym moze sie podobac ustawiony bardzo wysoko drop legendarnych oraz rzadkich przedmiotow, ktore leca teraz co chwile, a wczesniej ich odpowiedniki farmilo sie miesiacami, a takze awansowanie do max poziomu w pare godzin i tym podobne cudowne, marketingowe pomysly Bliza na zwiekszenie sprzedazy, ale t owszystko sa pomysly na tylko chwilowe uatrakcyjnienie gry. Jezeli jednak te ustawienia zostana po wyjsciu dodatku, to bedzie to znowu gra na 3 miesiace.
Az do ewentualnego kolejnego dodatku przed ktorym Bliz uraczy nas jakims "innowacyjnym" patchem. Bo dla przypomnienia - od premiery D3 do teraz Bliiz mial graczy gleboko w 4 literach. Gra nadal jest uwstecznieniem w stosunku do dwojki i sprawie wrazenie calosci podzielonej na czesci, ktore beda powoli serwowwane na przestrzeni czasu. Nadal nie ma endgame'u, a mechanika kuleje. Kuriozalne, ze to co byle moder potrafilby zrobic w tydzien Blizowi zajmuje lata i nic z tego nie wychodzi.
Zeby nie bylo. Wrocilem do gry i na chwile obecna gra mi sie przyjemnie. Fun z zabijania mobkow jest jak w zadnej innej grze. Tylko nie widze na chwile obecna perspektyw na gre w dluzszym okresie czasu ja kto bylo z D2.
Wydaję mi się, że na levelach niższych niż 60 leci o wiele więcej legendarek, a potem nie ma aż tyle.
To wiadome, że ten patch to czysto marketingowa zagrywka - miesiąc przed premierą dodatku, jeszcze exp +50% - nic tylko kupować!
Dodatkowo milczenie w sprawie starych konsol i daty premiery na ps4 - wszystko po to, żeby kupić najpierw dodatek na PC a potem jeszcze raz na konsole ;)
Ale jak częściej będą tego typu zabiegi stosować - nie miałbym nic przeciwko. Przed patchem dużo lepiej grało mi się w wersję konsolową, teraz odwrotnie.
Szkoda tylko że to marketing musi wymuszać dobre rozwiązania.
Nigdy wcześniej tak dobrze nie grało mi się w D3 jak teraz. W końcu gra polega na farmieniu lootu, a nie farmieniu złota żeby kupić item w AH.
Bezi- dopiero mam 52 level,powoli farmie, nie spiesze sie, dlatego nie odpisywalem;)
Jest nadzieja, ze jesli juz zrobili tak swietna aktualizacje, to juz wiecej tego nie spieprza, i juz bedzie tylko lepiej.
r_ADM, zle sformulowane pytanie. Powinienes raczej zapytac, co powoduje ze h&s ma endgame. w/g mnie: wysoki poziom trudnosci, ktory jest nadal wyzwaniem pomimo dlugiego stazu w grze i dobrego ekwipunku, motywacja zeby na nim grac. Tak ogolnie. Na to wplywa sporo czynnikow urozmaicajacych gre: losowosc, wywazony rate dropu, dobry rozwoj postaci nadajacy sens wbijaniu kolejnych poziomow, ciekawy item base. Mozna by wymienic.
Niestety, Blizz z D3 celuje rowniez w taki target graczy, ze nie ma szans na dobry endgame. Zaraz na oficjalnym forum bliza podniols by sie lament: ze on gra juz 3 miesiace i nadal nie ma najlpeszego gearu, a MUSI miec, ze poziom trudnosci "x" jest za duzy, a on przeciez MUSI grac na najwyzszym, ze rozwoj postaci postaci zbyt zagmatwany, a powinien byc bardziej prosty, zeby on wszystko zrozumial itp. itd.
Napisz, co Ty rozumiesz przez endgame w hns.
Mozecie sie zalogowac uzywajac autentykatora ? Bo u mnie haslo przyjmuje a po wpisaniu kodu z autentykatora wisi i nic sie nie dzieje
I dupa, usunalem autentykatora i teraz m9i w tym programie blizza wisi na logowaniu ...wpisalem haslo i nic , mysli ...
teraz dodalem i udalo sie zalogowac , wpisalem kod z autentykatora i zas wisi, tez macie takie problemy ?
Napisz, co Ty rozumiesz przez endgame w hns.
Imo endgame w grach hns to oksymoron. Termin bezmyslnie zapozyczony z mmo gdzie caly czas produkuje sie nowy content, zeby gracze mieli co robic i placili abonament. Ustawianie dyskusji na takim poziomie automatycznie stawia hns na przegranej pozycji bo realnie motywowac do gry moze jedynie chec pozyskania lepszych itemkow i ewentualnie przyjemnosc z siekania mobow.
3 dni czlowiek nie gral i widze, ze ratowanie biedakow z bazaru sie skonczylo, wpadajace za to xp ograniczyli o jakies 90%, szkoda ale nic, te 60ki ktore chcialem miec juz mam, teraz jeszcze tylko templariusza sie kiedys machnie i... :)
I całe szczęście, bo pewnie dzisiaj nie robiłbym nic, tylko ganiał Paladynem (tak go będę nazywał) w kółko po bazarze, a tak, to przynajmniej mogę pograć :).
Niep ytalem sie o definicje, ale nvm. Sugerujesz, ze zaszczytne miano posiadania tzw. endgame'u dotyczyc moze jedynie gier z gatunku mmo? :) Oryginalna masz definicje, ale wolna wola. Z tym, ze sie troche mylisz. Tak z ciekaowosci. Co moze realnie motywowac do gry mmo w odroznieniu do gry h&s? Czyli inaczej psizac, co takiego ma gra mmo, a nie ma h&s, ze ta pierwsza ma endgame, a ta druga nie?
Czyli inaczej psizac, co takiego ma gra mmo, a nie ma h&s, ze ta pierwsza ma endgame, a ta druga nie?
Content niedostepny w czasie levelowania oraz nowe wyzwania i zadania jak sie juz maksymalny level osiagnie.
Piotrasqu, macie juz klan podobno? Odezwe sie i bym dolaczyl :-) Pamietasz mnie jeszcze z D2? Razem z Toba i Lady zaliczylismy troche runow ;)
Matt, dzieki za info :-)
Ja mimo watpliwosci zdecydowalem sie na merlina - wiem, ze prawie na pewno nie dostane gry na premiere, ale kosztowała 116PN z dostawa kurierem gratis, wiec dla paru złotych poświeciłem hype grania pierwszego dnia ;)
Ja w komputroniku, zamawiałem za 109 PLnów :-) Odbiór w salonie, niby od 25 marca. Zobaczymy.
Czekam cierpliwie na ofertę Saturn, MM, Tesco itp. powinno być poniżej 100 w dniu premiery.
^ tez o nich myslalem, ale w sumie to szkoda mi czasu zeby z przedmiesc gdzie pracuje przebijac sie do centrum w godzinach szczytu, a potem znow tyle ze w druga strone ....gorzej, jesli MM albo ktos bedzie mial jakiegos exclusive'a, jak to np mialo miejsce w przypadku BF4, bo wtedy wkurzyłem sie ostro.
Az mi sie przypomnialo jak kupowalem podstawke w Saturnie na zapisy po 1 sztuce.
r_ADM, daj pan spokoj. Przeciez endgame, to cos co powoduje, ze nadal chce sie grac po poznaniu calej zawartosci gry, nabiciu max lvl etc. i moze byc w kazdej grze.
Nie zledzilem bety. Teraz poczytalem troche o trybie przygody i wyglada to interesujaco. Daje to jakas nadzieje. Poza tym mogliby cos zrobic z socketami w broni, bo na chwile obecna jedyna rozsadna opcja jest szmaragd, ktory powoduje taki przyrost dps, ze prawie kazda bron bez socketa jest bezuzyteczna.
[290] Ja po podstawke, w dzien premiery do saturna rano polecialem:P Tlumu nie bylo ale grupki szybkim krokiem zmierzajace po diabolo mozna bylo rozpoznac na pierwszy rzut oka. Najczesciej bez koszyka, najczesciej ludzie ok 30+, rozgladajacy sie za standem z diablo. Po dotarciu do celu pudelko w lape, bez patrzenia na cene i spowrotem do kasy.
Kumpel byl po pracy i juz niestety nie dostal. Przy kasie zagadnal mnie facet w srednim wieku, czy moze diablo jest na PS3 bo by sobie pogral. Odpowiedzialem, zgodnie z doniesieniami, ze dopiero w 2015 bedzie:) a tu Blizz taka niespodzianke zrobil:)
Pozdrawiam pana, mam nadzieje, ze na PS3 dobrze mu sie gra.
Dodatek kupie po premierze, dopiero jak dokladnie ludzie powiedza jak wyglada sprawa z przekazywaniem legend. Ostatnio na czacie ktos mowil o tym, ze w obrebie klanu nie bedzie restrykcji 2h i obowiazkowej obecnosci przy wypadnieciu. Dlatego poczekam, az ktos to potwierdzi.
Z rosem ta gra bedzie miala wszystko, albo prawie wszystko co miec powinna.A nawet jesli jeszcze czegos bedzie brakowalo, to nie widze problemu zeby za ~2 lata kupic kolejny dodatek, jesli juz nic wiecej w grze nie spieprza.
Widzieliście tego mini-questa? ->>
Na Polach Niedoli można znaleźć martwe zwierzę (wygląda jak kodo). Po dotknięciu, nasza postać zaczyna się zastanawiać, co się stało temu zwierzęciu. Za chwilę atakuje nas stado sług i elita. Po zabiciu wybiega facet z piwnicy i zaprasza nas do domu, by poznać nas ze swoją żoną.
Na miejscu okazuje się, że jego żona... nie żyje. Kościotrup siedzi w bujanym fotelu i ponad wszelką wątpliwość jest martwy, ale to nie przeszkadza mężowi z nią rozmawiać. :D
Trochę Falloutem powiało.
Ten quest jest w grze od samego początku. W zależności od klasy jaką gramy dialog wygląda inaczej. Szaman sugeruje, że żona umarła, a facet na to, że tylko zasnęła.
Jakby ktoś szukał starych achievementów to są one teraz w sekcji wspaniałe osiągnięcia.
Cainoor ----> gdyby mnie nie było, to Matt jest oficerem i może zaprosić do klanu.
Można zapisać się do Waszego klanu? Jeśli tak to poproszę o zaproszenie dla Caractac#1819.
No piekne lagi dzisiaj sa, bynajmniej* u mnie.
*uzyte z premedytacja ;)
u mnie też są, delikatne, ale i tak zabijają radość z siekania potworów
Mam wrazenie ze ktos sie bawi suwakami dropu w centrali. Jak od premiery nie mialem ani jednego zielonego tak dzis mi polecialy w ciagu dwu godzin trzy (rekawice z zetawu niesmiertelnego krola i tandem pierscien + amulet stanowiace zestaw - nazwy nie pamietam ale pierscien to "roza wiatrow")
reksio - Ja raz wpadłem na ten quest. Później już go nie widziałem.
I ja naprawde nie wiem, gdzie te dropy cudownie powiększone są... Gram już tydzień jakoś, godzin nie zliczę, a dropy to łącznie 6 czy 7 legendarnych (z tego 4 to złom całkowity) i jeden zielony (też złomowaty).
Co najśmieszniejsze najlepsze dropy miałem na najniższym poziomie trudności, który zmieniałem na wyższy aż do najwyższego (gdzie leciał taki syf, że nie było najmniejszego sensu się męczyć).
U mnie to działa na odwrót. Zawsze, jak chwalicie, że Wam dropi, to u mnie posucha. Z kolei jak tylko ktoś zaczyna narzekać, mam 3 setowe pod rząd :P.
Teraz pytanie odnośnie Wizza. Jak sobie radzicie z regeneracją HP u Wizzarda? Zauważyłem, że dropy broni z "life steal" są obecnie ogromnie rzadkie. Przeniosłem na swojego maga stary toporek barba i praktycznie jestem nieśmiertelny, ale DPS mam nieco kulawy.
Alternatywnie, mógłbym konkretnie zwiększyć DPS i próbować mrozić i zabijać elitki, zanim zdążą cokolwiek zrobić. Tyle, że przeciwko niektórym affixom działa to raczej średnio.
[301]
W RoS podstawą będzie LoH (Lifesteal będzie dawał 0%, całe szczęście - stat był cholernie przegięty) i life regen. Już teraz bez szaleństwa spokojnie można osiągnąć 500 z obu tych statystyk i grać w miarę spokojnie.
Jeśli grasz solo to bierz templariusza bo jest ZNACZNIE lepszy niż kiedyś, ma dwa heale po 30k każdy i pasywne 990HP/s regen, do tego prawie nie ginie.
A jeśli grasz w grupie to poproś barba o War Cry z life regen, znacznie zwiększa survivability całej grupy - ostatnio siekaliśmy w grupie Torment IV i przez 3h zginąłem może z 3 razy, a nie mam zbyt defensywnej postaci: http://eu.battle.net/d3/en/profile/Devilizer-2415/hero/4789134
jakoś przeoczyłem w patch notes - co się stało z magic find na itemkach? bo nie wypadło mi nic takiego po updajcie i się zastanawiam, czy by nie odwiedzić ah w poszukiwaniu takich itemków dla fallowersów
Minas ----> ja noszę starego Skorna z 6% ls na magu. Jeżeli mnie nie zamrożą, to nie mam jak umrzeć :) A nawet jak zamrożą, to jak zdążę rzucić blizzarda, to i tak mi się hp odnawia.
Mazzop ---> mf jest teraz całkowicie zmarginalizowany. I bardzo dobrze.
Właśnie, jak dam pomocnikowi np. ring z MF, to to się dolicza do mojej premii, tak jakbym ja go nosił?
1/5 ze statów pomocnika, jeżeli chodzi o +magic/gold/xp jest liczona dla ciebie
Dzięki, też biorę ze sobą Templara od samego początku. Jakoś był dla mnie logicznym wyborem podczas levelowania, a ostatnio stał się naprawdę mocnym koksem. Nie wiem, czy miał ten skill dawniej, ale jego regen zasobów jest nie do przecenienia. Muszę jedynie zrobić małą rewizję, czy aby na pewno ustawiłem mu ten hp regen :).
Póki co, używam właśnie tej broni 1h z bardzo dużym LS, ale ogólnie hp regen mam z niektórymi itemami całkiem niezły. Wypadł ostatnio amulet, który daje mi 1,1k hp/hit oraz właśnie sporo badziewia regenerującego życie. Z samym amuletem jeszcze nieco mi brakuje. Pewnie na wyższe poziomy Tormentu będę musiał skompletować jakiś ładny secik z lepszą regeneracją, ale chyba o to nie będzie trudno, biorąc pod uwagę, ile tego LoH i Life Regen można teraz nałapać.
Dzisiaj w nocy możemy trochę pobiegać.
http://eu.battle.net/d3/pl/profile/Atrax-1940/hero/10727919
Mam takie dodatkowe pytanko. Jak obecnie wygląda sprawa z CC i CD? Czy naprawdę można już z tego odrobinę zejść? Póki co, WYDAJE MI SIĘ, że witching hour i lacuni nie są złym wyborem.
Z tego, co piszecie, to chyba też wrzucę rubin w kask.
Gdziekolwiek. Ustaw na Hard i z 48 do 60 dobijesz w ~2 godziny.
Grasz normalnie, ubijasz Diablo i masz 55-58 może i 60-kę wbijesz na normalu.
Przecież teraz jest 50% boost to i stojąc w miejscu exp sam leci.
Właśnie, jak dam pomocnikowi np. ring z MF, to to się dolicza do mojej premii, tak jakbym ja go nosił?
Nie bierz nic na MF bo na legendy i sety i tak liczy się tylko 10% MF. Czyli jak masz 100% MF to znajdujesz 10% więcej legend.
Rozumiem nie czytac calego watku, ale z 5 ostatnimi postami wypadalo by sie zapoznac...
[307]
Jak obecnie wygląda sprawa z CC i CD? Czy naprawdę można już z tego odrobinę zejść?
I tak i nie.
Są teraz itemy które braki CC rekompensują absurdalną ilością main statu (jest np. legendary helm który ma 500 int) i niejednokrotnie wydają się lepsze niż odpowiedniki z critem.
Ale sam nie wyobrażam sobie gry Wizardem bez dużej ilości crit chance i przynajmniej 10 Arcane Power on Crit.
Mój DPS na papierze nie powala (tzn 285k to już ładna ilość, ale porzucając Chantodo mógłbym mieć dużo więcej), ale nie uwzględnia on tego że mogę rzucić 5-10 Frozen Orbów pod rząd, a odzyskanie całego Arcane Power to kwestia użycia Electrocute przez mniej niż 1 sekundę.
Inne skille, takie jak Arcane Torrent mogę channelować praktycznie w nieskończoność (mam 59% crit i 16APOC).
Innymi słowy da się bardzo skutecznie grać wizem bez dużego CC i jakiegokolwiek APOC, ale granie z tak łatwo odnawialnym Arcane Power daje moim zdaniem dużo więcej frajdy.
[311]
20%MF z gearu pomocnika idzie do Ciebie. Na przykład mój templar daje mi 21%MF.
Piotrasq jestes chyba najwiekszym specjalista od warka;) Mozesz napisac w co inwestowac paragony u niego?Hp jest najwazniejsze? Czy cos innego?
A tymczasem borem lasem następne exploity gracze wynajdują. Ledwo Blizz znerfil exp za quest z żoną kowala a gracze siedzą juz na queście z kulkami w I akcie za którego na T6 można zgarnąc 11kk expa. Wczoraj z kumplem wbilem mnicha z 41 na 60 lvl w godzinke. Została odkryta tez niezła farma legend w II akcie w kanałach Kaldeum na Nar Gullu ktory po śmierci sie odnawia i można go tluc w nieskończoność.
W sumie oprocz mojego DH wszystkie moje postaci nadają sie najwyżej na mistrza (nawet te wbite w normalnej grze a nie z exploitem). W każdej mam chore ilości zycia za to dmg w okolicach 35-50k...:/
Tak w ogole jak sie nazywa wątkowy klan? Chętnie bym dołączył.
sir Qverty - klan nazywa sie GOL Power Sons, jesli chcesz inva to zapraszamy, zagadaj tylko do Piotrasqa, Kosha lub do mnie (bede wieczorem)
....a przy okazji - mozesz powiedziec o jaki quest z kulkami chodzi? chetnie bym sobie jeszcze 1 postac wylevelował, bez koniecznosci poswiecania 20h ;D
Exploit z legendami jest niegroźny, bo i tak po premierze ROS będą one bezwartościowe, a do 25 na pewno to załatają.
Matt--> o ten w którym trzeba zebrać w lesie dwie niebieskie kulki i otworzyć zatopnioną świątynie :) jak ma sie wytrzymała postać to wystarczy tylko biec, zebrać i wrócić :p grając w dwie osoby jedna może stać przy wejściu do świątyni a druga zbierać kulki. Kumplowi (ja stałem przy wejściu i oddawalem questa) jeden run zajmował 1.5 minuty (ze stoperem w ręku) :p
Na Torment VI quest solo daje 1.5kk expa a nie 11kk.
Setak--> dziwne ja wczoraj dostawalem 9.7 kk za samo stanie i oddawanie questu, kumpel ktory zbierał kulki bil jeszcze po drodze moby. Blizzard musiał jakiegoś hotfixa wrzucić. Po co mialbym klamac
A nie ma znaczenia w tym wypadku plvl ? Ile razy bym nie sprawdzal jakiegos exploita (Mira, a2q9 itp) to wychodza mi inne ilosci expa niz innym - i nie sa to wyniki dzialania hotfixa na pewno - roznica czasowa czasem pare minut.
Nie mówię, że kłamiesz tylko, że teraz nie daje tyle expa.
Prawdę mówiąc nigdzie nie wyczytałem o takim exploicie, dlatego zdziwiłem się, że za quest jest taka ilość expa.
ehh, został mi już tylko Monk do podbicia. Trzy levele, ale już mam dosyć :)
Andre Linoge ---> ja mam swoje paragony ustawione pod ww i swój sprzęt, więc nie musi się to sprawdzać u innych.
W każdym bądź razie:
Core - max w movement speed
Offense - połowa attack speed, połowa critical hit dmg
Defense - max w resist all
Utility - max w loh
Inwestowanie w hp nie ma sensu, bo wystarczająco jest ze sprzętu.
wruciłem do gry na poważnie jak jest teraz z wizzardem jakie buildy są op? bo jak kiedyś to bawiłem się dezintergacją dużo czy dalej ten skill jest dobry czy coś innego.
Amadeusz ---> jesteś pewny tego ls w RoH ? Wymieniłem sobie sprzęt na próbę i na moim wizie mam 2k loh. No i lipa jest - nic hp nie rośnie. Jak wrzucę starego skorna z ls, to moment i full hp jest.
Im wyższy poziom tym LS dostaje większe kary. Na 60 poziomie chyba tylko 0.10% jego wartości, a 61-69 jeszcze mniej. Na 70 poziomie nie będzie miał żadnego efektu. Założenia Blizzarda były takie, by uczynić postacie bardziej żywotnymi, ale bez możliwości natychmiastowego leczenia się. Potwory nie będą zabijały na cios, ale gracz będzie musiał unikać co silniejszych ataków, bo główną metodą leczenia będą kule zdrowia.
To tylko jedna ze zmian. Z nowych przedmiotów bardzo trudno uzbierać CC, bo został tylko w przedmiotach legendarnych i kamieniach. Podobnie jest z IAS, występuje w przedmiotach, ale np. w rękawicach w wartościach 3-4%, a nie 6-9%. Może to kwestia przedmiotów 60 poziomu, bo na 70 poziomie na pewno będą wyższe zakresy.
Bardzo trudno też o legendarną broń z socketem. Szkoda, że nie będzie takiej możliwości jak w Diablo 2, gdzie NPC mógł robić dziury w przedmiotach.
Tak na marginesie szkoda, że Blizzard nie udostępnił teraz Crusadera osobom, które złożyły pre-order. Akurat byłby czas, żeby wbić nim ten 60 poziom i przygotować go na RoSa. Nie wiem jak wy, ale ja za nową klasę zabiorę się dopiero, gdy powbijam 70 poziom 2-3 dotychczasowymi postaciami.
Nie gralem rok w Diablo 3, najwyzszy poziom to chyba 33...
Chcialbym zaczac od nowa, jaka klase polecacie na start? I tylko do pierwszego zabicia Diablo...
i jaki dac poziom, bo normal byl kiedys tam troche za latwy...a ten wyzszy znowu lekko za ciezki :)
Ja bym polecił barbarzyńcę, uniwersalny i akurat do wdrożenia. Acz ostatnio walę nim aż z przymusu (do końca buffu 50%exp, bo najwyższy level ma i nabija mi innym), bo wciągnął mnie niesamowicie witch doctor. Jako że w dwójce hulałem najczęściej necro summonem, blisko serca i gra się bardzo smacznie.
snopek9
Ja najbardziej lubię wizzarda, no ale raczej każdy ma swoją ulubioną klasę postaci. Co do poziomu trudności to im lepszy ekwipunek będziesz miał tym wyższy poziom włączaj. Jak już będziesz miał 15-18 to zdobędziesz broń z socketem. Jak włożysz rubin (jak nie masz to kup kilka na AH póki możesz) to DPS ci wzrośnie kilkukrotnie i możesz włączyć jeden z wyższych poziomów trudności.
Ja nienawidzę grac barbem. Nudne toto. Wolę wizza i witch doctora :p Ciekawsze skille, więcej dzieje sie na ekranie.
etam, barb to jest power, najlepiej widac na nim fizyke, i wchodzace ciosy,szzcegolnie jak sie gra 2hand ;)
Ja teraz zaczalem grac rangerem, i tak samo doskonale sie gra.Co prawda rapid fire w ogole mi sie nie podoba, bo jest totalnie przegiety, ale pozniej dojdzie kilka innych skilli ktore go zastapia.
Korzystajac z tego bonusu do XP, jest moze ktos kto chcialby ze mna sprobowac polevelowac postac HC (grajac od zera)?
Ja mogę.
Moglibyśmy zagrać w więcej osób tak dzisiaj wieczorem. Grałby ktoś oprócz Matta gdzieś tak od 17-18?
Biorę mnicha jakby co.
No coz, troche za pozno przeczytalem Bezi, ale nic straconego, w 1 wieczor i tak 60ki nie wbijemy - ja poki co zrobilem barba, ale jak bedzie teat to moge i inna klasa sprobowac - mysle ze bede dzis kolo 21.
O kurde mam mega noobowskie pytanie chyba.
Gram sobie drugi raz w D3, robie barba, mam 53 poziom i grajac z innymi barbami zauwazylem w "podgladzie" ze niektorzy uzywaja skilli typu np berserk pod klawiszem 3 i zew starozytnych pod 4. W sensie ze oba naraz. Albo np tornado pod PKM a fala sejsmiczna pod LKM.
???
Da sie tak? Czy cos mi sie pokrecilo? Ja uzywam standardowo ze pod lewym mam np rozplatanie, przy prawym mlot starozytnych, i pod 1 2 3 4 kolejno tapniecie, odwet, okrzyk i zew starozytnych ... ?
Musisz wejść w opcje --> Gra --> i zaznaczyć coś tam z wolnym wyborem... 3 albo 4 kwadracik od dołu, nie pamiętam dokładnie.
paściak _ > options / gameplay / elective mode - zaznacz fajke i możesz ustawiać co chcesz na pasku z umiejetnościami
Ale tak jest lepiej? To wezcie mi poleccie jakies skile do spokojnego levelowania/farmienia dla barba przed 60 poziomem. Teraz gram jak pisalem z rozplataniem zeby zdobyc furie a potem mlot, w goracych sytacjach tapniecie i zew starozytnych
Narzekałem dzisiaj na brak dobrej broni dla mojej czarodziejki i w przeciągu ~20 minut gry ze znajomym wypadło to.
Brak INT nieco boli, ale czepiać się nie będę, zwłaszcza że mam build battle mage'a więc więc VIT jest bardzo pożądany.
Czasami wypadaja takie cudenka, ze geba sama sie cieszy :) Ja pare dni temu prawie podskoczylem, jak mi wypadl tasak butchera dla barba, piekny skin i staty.
Puytanie dosc nietypowe - jest obecnie jakakolwiek metoda na pokazanie etykiet kasy lezacej na ziemi ?
60 level wbity - co teraz? ;)
Póki co słabiutkie itemki, nie mam co się pchać na poziom wyższy niż ekspert...
60 lvl to tylko początek :-] Teraz możesz dobić do 800 pod levelul :)
Dymek--->z obecnym dropem po wbiciu 60 lvla powinieneś byc ubrany spokojnie na mistrza. Spróbuj, przechodz sobie gre i zbieraj EQ, wbijając paragony, korzystając z +50% expa puki możesz
Cainoor - spoko, wieczorem, jesli Piotrasq mnie nie uprzedzi wyślę Ci inv :)
....na marginesie - byłbym wdzięczny za podobne info jak od Cainoora, kiedy dostaje w grze zaproszenie od przykładowo zdzisia#0700 bez zadnego komentarza o co cho, to je ignoruje.
...z innej beczki - poleci ktos dobry/sprawdzony build do levelowania barbarzyncy (HC)? Wczoraj pare leveli wbilem lecąc na pałe, ale ze i o smierc zdarzało mi sie otrzec, to sensowniej bedzie jednak zagrac czyms minimalizujacym ryzyko ;)
Ponawiam prośbę o zaproszenie do tutejszego klanu, jeśli oczywiście można - Caractac#1819. Z góry dziękuję!
Super, dzięki wielkie!
Wczoraj wypadły mi 2 identyczne legendy. Lekki niefart. Zbroja zacna, zwłaszcza bonus fajny ale różniły się dosłownie kilkoma punktami w statystykach.
Czy tylko ja mam wrazenie, ze biegajac po dungeonach dodali nowe kombinacje klockow i podziemia wygladaja troche inaczej?
Przy okazji ostatniego patcha postanowiłem zajrzeć do diablo. Mam barba na 60 z jakimś crapiastym gearem i nie mam pojęcia jak go doprowadzić do stanu używalności. Może mi ktoś podlinkować jakiś dobry i łopatologiczny poradnik (build, itemy).
r_ADM ---> Też mam takie wrażenie. Wydaje mi się, że w kryptach w I akcie widziałem segment, którego nigdy wcześniej nie było.
Ja też poproszę o zaproszenie do klanu - Karrde#2737
[355]
W zasadzie to trochę trudno o szczegóły. Buildów jest całkiem sporo i w zależności od posiadanego sprzętu, praktycznie każdy może spisywać się bardzo dobrze. Zadaj sobie pytanie jak chcesz grać, poczytaj opisy umiejętności i run tak aby znaleźć, jak to się ładnie mówi, synergię między nimi i szukaj sprzętu. Skille zostały nieźle pozmieniane więc i tak powinieneś się z nimi zapoznać.
Wg mnie trochę się traci jak się korzysta z gotowców. Mi ogromną frajdę sprawia właśnie kombinowanie i szukanie samemu jakiś fajnych buildów. W praniu wychodzi czy jest ok czy coś trzeba zmodyfikować. A potem pozostaje szukanie sprzętu.
Wbijaj na poziom trudności, na którym możesz spokojnie grać i nim się obejrzysz polepszysz swój gear. Leci teraz tego naprawdę sporo.
@356
Najbardziej to mi sie rzuca w oczy w Halls of Agony. Nowe kombinacje i taka wielka kwadratowa sala z kolumnami, ktorej wczesniej chyba nie bylo.
Teraz w Diablo opłaca się otwierać wszystkie biblioteczki, zwłoki itd. bo mogą z nich wypaść legendarne materiały rzemieślnicze. Tylko nie znalazłem jeszcze schematów na te przedmioty, może będą dopiero w ROS, tego jeszcze nie wiem :)
Dabeko - tak, itemy dla ktorych wypadają legendarne matsy pojawia sie dopiero po premierze RoS.
^ albo inaczej, przypuszczamy ze Judas to Ty, ale zadnej pewnosci nie mamy, jesli wiec to jednak ktos inny to daj znac ;)
...na marginesie - levelowanie HC poki co idzie bardzo fajnie, choc wczoraj mało zawału nie dostałem jak mnie na sam koniec gry dopadła paczka z tym przyciągającym teleportem i arcane sentry. Nie ma co, szarżowanie na HC to jednak nie jest dobry pomysł :P
A ja jestem zachwycony tym, jak mi się gra obecnie szamanem :).
Ostatnim razem grałem tą klasą przez może miesiąc po wydaniu gry.
Moim magiem mam 210k dps i robię sobie z grubsza T3, ale największym zaskoczeniem jest właśnie WD, który mając raptem 120k dps unbuffed, szturmuje T2 aż miło, na T3 nie ginie (choć może nieco wolniej mu idzie bicie elitarnych paczek).
Wczoraj wypadła mi ta urocza maska z affixem: "Horrify causes you to fear and root your enemies around you for 7 seconds". Natychmiast zmieniłem swój build na miśki + horrify. Kiedy ostatnim razem grałem WD, pamiętam, że miał ogromne problemy z maną. Obecnie zaś ma kapitalny regen zarówno z pasywek, jak i skilli aktywnych. Survivalem zdecydowanie wyprzedza moją czarodziejkę i gdybym dobił nim do takiego dps jak mam na niej, pewnie ze spokojem robiłbym T4.
Judas to ja, miałem napisać na golu z prośba o dodanie do gildii, a w końcu zapomniałem i tylko zdaje się Matta, dodałem do znajomych - przepraszam za zamieszanie ;)
Heh :) Trzeba obowiązkowo liste we wstepniaku zaktualizowac ....a skoro juz o tym, to Piotrasq machnij moze wieczorem nowa czesc?
majac 120 unbuffed mozna chyba kazda klasa z latwoscia szturmowac T2....
btw ktore misje robicie w grupie/na publikach? ja ciagle mecze ten wylom w twierdzy i zabicie ghoma czy jak mu tam, ale powoli chce mi sie rzygac na to...