Jak najbardziej - jest pełna polska wersja i polskie napisy, do wyboru..
Grać. ..I modować ;)
Ryszawy, jak o Fallout NV chodzi, to gra była tak "zasyfiona" że mimo deinstalacji dokładnie wszystkich modów - kiedy chciałem stworzyć nową postać, to nawet imienia postaci nie mogłem wpisać (naprawdę nie rozumiem dlaczego) a ciało tworzyło zlepek koszmarnych tekstur z modów - co w końcu nie powinno mieć miejsca, skoro wszystkie mody zostały odinstalowane. Jakieś pomieszanie z poplątaniem z tym Falloutem NV ;( Muszę go odinstalować i zainstalować jeszcze raz i dopiero próbować Twoich porad.
Flyby -- No to nieźle namieszałeś :) Po odinstalowaniu zobacz w folderze w którym była zainstalowna gra, czy nie ma śmieci.
W razie problemów dawaj znać, nie wypowiadam się tutaj zbyt często, a teraz w dodatku siedzę w świecie Dishonored ( gra ideał ), ale zawsze zaglądam.
Przeinstalowałem grę Ryszawy (sprawdzając czy nic w folderach nie zostało) i na próbę (zanim sięgnąłem po Twoje recepty) zainstalowałem konieczny "archive Invalidation" oraz najprostszy model ciała z Neksusa, "dimonized" ;) I co? I zgłupiałem. To co kiedyś działało - teraz nie chce. Koszmarny zlepek tekstur. ;( Nie będę dalej męczył się ..wracam do Skyrima.
Przepraszam, moja wina - zmieniła się obsługa NMM ;( Jak sprawdzilem, wszystko gra ..przechodzę do Twoich porad..
Flyby --- trzymam kciuki :)
Jeszcze dodam - nigdy by mi do głowy nie przyszło, że włączanie gry za pośrednictwem NMM ma w wypadku modowanego Fallouta NV, podstawowe znaczenie.. ;( Skyrima zawsze włączam ze strony Steama, choć moduję go także NMM i dobrze jest..
To taka refleksja, dość spóźniona, jak o mnie chodzi ;(
Możecie polecić jakieś mody na poprawienie wyglądu postaci?
Nie gram prawie postaciami męskimi i przyznaję że na postać męską nie mam prawie modów. Natomiast jak chodzi o postacie kobiece to obfitość modów w tym względzie jest na Neksusie porażająca. Stosuję generalnie CBBE (Caliente) z ulepszaniami.
http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/2666/?
Na męskie postacie jest niestety 100x mniejszy wybór niż żeńskie. Ten jest chyba najbardziej znany: http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/2488/?
Screeny sugerują kompletną nagość, ale są też na szczęście warianty zakrywające kawałkiem szmaty wieczą erekcję najcenniejszych klejnotów.
Do tego dochodzą mody na fryzury i lepsze twarze, ale tego to już jest zatrzęsienie (znowu 100x więcej dla żeńskich postaci, ale i dla męskich coś się znajdzie).
Chodzi mi głównie o żeńskie postaci. Na początek może coś na poprawienie modelu twarzy i włosów. Mógłby jeszcze ktoś wytłumaczyć jak instalować mody w Skyrim-ie?
Najpierw strona Neksusa, gdzie trzeba się zarejestrować - zrobić to tak, aby od razu były dostępne mody "adult only", wszystkie poprawki mody ciał (body) w zasadzie tego wymagają. Następnie z nagłówka Neksusa ściągnąć program Neksus Mod Manager (najprostszy program do instalacji modów) i ściągać oraz instalować mody za jego pośrednictwem.
Podstawowy mod włosów i twarzy: http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/10168/?
Dokładniej o modowaniu Skyrima pisze tutaj: https://www.gry-online.pl/newsroom/lifting-the-elder-scrolls-v-skyrim-poradnik-jak-krok-po-kroku-zainstalowac-najlepsze-graficzne-mody/z61475e
Ostatnio nie mialam czasu na granie i na Skyrim :(, ale... offtop:
poswiecilam jeden dzien na Fallout-3 (dostalam w wersiji ENG w prezencie od corki na Xboxa). Na poczatku nie specjalnie mnie sie podobalo, ale potem wciagnelo. Dzisiaj wlasnie czekam, az malzonek pojdzie na nocna zmiane i zwolni mi TV do grania :). Ale nie o tym chcialam...
Poniewaz ostatnio tu tez troszke offtopowaliscie o Fallout New Vegas, a ja podczytywalam, to mam pytanie. W muve.pl teraz akurat trwa promocja -75% na niektore tytuly. Warto kupic te gre?
Fallout New Vegas Wydanie Kompletne na PC jest za niecale 18 PLN i zawiera wszystkie 6 DLC.
Fallout 3 - Game Of The Year Edition zawiera wszystkie 5 dodatkow (ile ich w koncu jest i czy to te same +1 inny?) kosztuje 10,45 PLN.
Dziwne, juz mi sie skonczyla edycja, a napisane bylo, ze mam chyba 90 minut.
Pomylilam gry! Przeciez Fallout 3 - Game Of The Year Edition (z 5 dodatkami) to nie to samo, co Fallout New Vegas Wydanie Kompletne (z szescioma).
Zwykly Fallout New Vegas jest za 8,82.
Pytanie wlasciwe: Ktory NV polecacie i czy polecacie w ogole?
Ines ---> kupuj, warto :-) Ale wtedy męża wyślij do pracy za granicę ;-)
Polecamy Fallout 3 z dodatkami i Fallout New Vegas z dodatkami.. w obie gry grałem bardzo długo i często ..obie dają się modować na Neksusie ;) W Fallouta New Vegas nadal gram .. do Fallouta 3 kiedyś wrócę ;) Fallout New Vegas niestety nie jest zbyt "stabilny" (zwłaszcza z modami) co dotąd odczuwam ..ale grać można.
A ja już chyba w F3 nie pogram sobie :-( Trzy lata temu zmieniłem kompa i zainstalowałem na nowym z W7, F3 z dodatkami. Przerzuciłem sejwy ze starego kompa i zadziałał :-) Ale nie uruchomiałem później, bo grałem w FNV.
Z miesiąc temu z ciekawości chciałem zainstalować jakieś mody do F3, ale niestety, gra już mi się nie uruchamia.
Zastosowałem wszelkie porady z netu - ale dupa blada, niestety.
To ja też popieram zakup :) Bierz wersję z dodatkami. W trójkę grałem dość dawno i była to pierwsza gra której ukończenie zajęło mi ponad 100 godzin.
Teraz w Fallout New Vega widzę że licznik pokazuje 137 godzin, a ja dotarłem dopiero do Stripu, a dodatków nawet nie ruszyłem. Skyrim pokazuje 522 godziny, chyba Bethesda robi coraz lepsze gry :)
Znowu offtop, wybaczcie :)
Widzę że w Muve jest też promocja na Dishonored - właśnie jestem po ukończeniu i muszę powiedzieć, że z miejsca trafiła do listy moich ulubionych gier. Urzekający świat, niespotykana dbałość developera o szczegóły, możliwość grania na dwa sposoby: strzelanka lub skradanka i przepiękna grafika. Nie mogłem się powstrzymać i znowu zrobiłem galerię, jakby ktoś był ciekaw:
Flyby -- jak tam ze stabilnością F:NV po przeinstalowaniu ?
Jest zamykanie gry, Ryszawy, zawsze z komunikatem Windowsa że gra przestała działać i daremne szukanie usterki. ;)
O tyle jest to zabawne że owe "windowsowe zamknięcie", zdarza się najczęściej wtedy kiedy ja sam grę zamykam ;)
Wcześniej, korzystając z Twoich porad, coś musiałem popieprzyć z instalacją plików bo gra w ogóle nie startowała ;))
Jakoś ją uruchomiłem i jest, jak jest. Te "zamknięcia" są po godzinie, dwóch płynnego grania - zdarza się że w ogóle ich nie ma.. zobaczymy jak będzie dalej kiedy save staną się "ciężkie" ;) Mam kilka modów zaledwie, lecz jeden z nich, świetny mod na NPC-a "Willow", jest dość obszerny i jest po angielsku, co może powodować konflikty, choć nie musi ;)
Dodam że nie korzystam ze Script Extendera coś tam, więc w zasadzie sam się proszę o kłopoty ;) Ale ..wszystkie Fallouty Bethesdy byly niestabilne i bez modów a przynajmniej ich polskie wersje ;)
Hej,
Ferie nadeszły, prawie 2 tygodnie wolnego i w końcu znalazłem czas żeby po raz drugi przejśc Skyrima. Kończąc go po raz pierwszy obiecałem sobie jednak, że za drugim razem skończę go "na wypasie", czyli z modami i DLC.
Chcę zacząć oczywiście od modów graficznych wg tego poradnika:
https://www.gry-online.pl/newsroom/lifting-the-elder-scrolls-v-skyrim-poradnik-jak-krok-po-kroku-zainstalowac-najlepsze-graficzne-mody/z61475e
Mam w związku z tym kilka pytań:
1) Posiadam bardzo mocny komputer (i5 4570, 8GB RAM, GTX780ti) ale wiadomo jak to z modami, różnie bywa. Dlatego pierwsze pytanie: czy po zainstalowaniu tych wszystkich modów nie będzie problemów z płynnością na najwyższych detalach w Full HD?
2) Czy mody te są kompatybilne z DLC do Skyrima?
3) Czy są kompatybilne z dużymi modami, jak np Falskaar czy Tundra Defense (te dwa w szczególnosci mnie interesują)?
Z góry dzięki za pomoc :)
1) jedynie ENBSeries może drastycznie obniżyć płynność, ale nie wiem czy w ogóle odczujesz na Twoim komputerze. Reszta bez problemu pójdzie z minimalnym spadkiem wydajności.
2) graficzne niemal na pewno tak.
3) z tą kompatybilnością to różnie bywa, trzeba doczytać na podstronach tychże modów. Graficzne pewnie są kompatybilne, najwyżej gdzies tam jakaś tekstura nie będzie wykorzystana itp. Takie mody zmieniające modele 3d jak SMIM też jest na 100% kompatybilny.
Instaluj i testuj, a jak się zaczną wyloty na pulpit to będziemy łatać zarządzanie pamięcią przez grę ;)
PS3fan ---> komp powinien być ok. Co do kompatybilności modów z DLC czy z innymi modami, to każdy mod ma albo powinien mieć opis z czym się "kłóci", a czego wymaga.
Dodam jeszcze, że oczywiśćie np. mod dodający trawę potrafi zajechać nawet superkomputer, wszystko jednak zależy od ustawień. Skyrim to taka gra, którą się dopieszcza, jak coś ma margines, naciągamy, jak coś haczy szukamy co można przyciąć, itp.
Chyba nikt z nas nie zaczynał i kończył (o ile w ogóle skończył;)) z dokłądnie tą samą listą modów przez całą swoją grę.
A JA jeszcze dodam :-), że bardzo ważna jest kolejność modów i warto przeczytać w opisie, w którym miejscu dany mod ma być. Bo wtedy po ustawieniu modów np przez BOSS-a, trzeba ręcznie niektóre mody poprzesuwać, na należne im miejsce :-)
Miałem Już niestety parę problemów z questami i musiałem korzystać z konsoli wiec się zastanawiam czy instalować nieoficjalne patche do Skyrima? Warto? Czy więcej problemów nowych niż rozwiązań? Od czasu do czasu poza tym zdarza mi się crash przy quicksave, zacząłem używać normalnych sejwow i nie ma problemu - ktoś coś? Dzięki z góry
Wczoraj pół dnia się męczyłem z tymi modami ale w końcu wszystko śmiga jak należy. Skyrim rzeczywiście wygląda teraz ładniej, chociaż szczerze mówiąc po instalacji 19 modów spodziewałem się czegoś bardziej... piorunującego ;)
I mam pytanie: przy instalacji niektórych modów musiałem wybrać, czy mam DLC (Dawngurad, Dragonborn) i duże mody (Falskaar). Na razie gram w "czystego Skyrima" więc zaznaczalem wszedzie ze nie mam w.w. Czy kiedy zainstaluje np Falskaar i Dawnguarda to będę zmuszony reinstalować te wszystkie mody graficzne i zaznaczać w nich kompatybilność z DLC i modami? Jeśli tego nie zrobię to grozi to jakimiś crashami czy po prostu nie będę miał dodatkowych efektów graficznych?
Z góry dzięki z pomoc :)
Nie ma odpowiedzi w tym względzie prostej ;) Przynajmniej jak chodzi o moje granie, PS3fan ;) Dodatki (oficjalne) instalowałem w miarę jak wychodziły, mody często "przeinstalowywałem" ;) Jak sądzę, coś takiego wystarczy po instalacji każdego z dodatków - dlatego lepiej jest, według mnie, instalować wszystkie dodatki naraz (mniejszy kłopot z dopasowywaniem modów) Ostatnio, instalując jakąś nową wersję "graficznego" moda, nie zwróciłem uwagi że obejmował także Dawnguarda i Dragonborna (Faalskara też) ale z dodatkowymi, (też modowymi) zastrzeżeniami (coś tam trzeba było mieć już zmodowane ;)) Efekt nieuważnej instalacji? Skyrim nie ruszył w ogóle. ;))
Aha, Faalskara nigdy nie instalowałem czyli po prostu go nie znam. Myślę że stanowi dodatkowe obciążenie dla gry i warto o tym pamiętać, modując.
Pomocy!
Jestem w Zapomnianej dolinie, w Lodowej Szczelinie, musze trafic w te odnoge po prawej stronie, co na obrazku. Krece sie juz ponad godzine i od gory i od dolu - nie umiem tam trafic.
PS. Fallout 3 Game Of The Year Edition i Fallout New Vegas Wydanie kompletne zakupione, dziekuje za porady.
EDIT:
Ok, zadzialal forum effect - znalazlam przejscie.
Mnie dzisiaj x2 udalo sie trafic _pod_ Samotnie! Oto widok z dolu :).
Na jednym z obrazkow mam dowod na to, ze Skyrim robiono bardzo solidnie, bo nawet buty straznika maja na podeszwach kropki/gwozdzie :).
Szewce w Skyrim sa mistrzami - prosze tylko popatrzec na te wzorki na podeszwach :).
^ Nie chcę cię zmartwić, ale to są ćwieki w podeszwach, całkiem przydatna rzecz dla wojskowego i fajnie, że w skyrimie nawet taki duperel jest(inspiracja Rzymianami i itp. jak mniemam)
Będę się upierał że w wojskowe rzymskie sandały miały ćwieki ze względu na sławne, solidne rzymskie trakty ;) Długie marsze legionów wraz z zaopatrzeniem wymagały takich dróg i były podstawą utrzymania jedności imperium. W Skyrimie ..khm, ze względu na lokalne drogi, lepiej korzystać z teleportu ..znaczy z wozów lub (jak już) to z kunia ;))
Korzystając trochę z wolnego czasu postanowiłem wrócić do Skyrima i zobaczyć, ile tym razem uda mi się pograć. W związku z tym zaktualizowałem sobie Immervise Armors, dodałem parę pluginów z moda Immersive Patrols i dodałem Better Fast Travel - Carriages and Ships (plus spolszczenie), bo postanowiłem tym razem nie korzystać z szybkiej podróży, tylko w większym stopniu korzystać z miejscowego transportu.
Niby wszystko działa, ale... mam jedno ale :)
W konfiguratorze modów MCM przed nazwami Immersive Armors i Better Fast Travel mam znaki dolara, czego nie ma w nazwach innych modów. Ten sam znak występuje przed każdą opcją w tych dwóch modach. Mam się zacząć martwić, czy tak ma być?
Czyli w miejscu tekstów występują jakby nazwy zmiennych?
Prawdopodobnie brakuje plików z tłumaczeniem opcji w samym menu konfiguracji modów. Nie wpływa to w żaden sposób na grę, ale zaciemnia opcje i ciężko wyczuć co która oznacza.
Innymi słowy w folderze: ..\Steam\SteamApps\common\Skyrim\Data\Interface\Translations powinny znaleźć się pliki ze spolszczeniem opcji, np. dla Better Fast Travel mam takie coś: bft ships and carriages - hf_polish.txt, i to w tym pliku mam tłumaczenia opcji na polski.
Dla moda ze zbrojami analogicznie, jednak teraz nie mam wgranego spolszczenia, więc i nie mam tam żadnego pliku.
Możliwe, że spolszczenia są spakowane do pliku bsa, to wówczas niekoniecznie muszą się one znajdować we wskazanym folderze.
Hakim ---> Nie, po prostu przed nazwą moda i przed nazwą każdej opcji w modzie pojawił się znak dolara.
Z kolei od wersji 7.0 używałem moda bez spolszczenia (bo było tylko do starszych wersji). Na tej 7.0 nie było znaczka dolara, pojawił się dopiero w wersji 7.1.
Ale teraz chyba coś nabroiłem :/
Chciałem wrócić do poprzedniej wersji Immersive Armors (7.0), i niby się udało. W MCM była nazwa moda bez znaku dolara, niby działało, ale... ciągle się coś w nim konfigurowało. Jak chciałem wejść w opcje moda - raz mogłem, innym razem był komunikat "busy" i nie mogłem w nie wejść. Podejrzewam, że nie był to dobry pomysł, żeby "downgradować" wersję tego moda.
Wróciłem więc jeszcze raz do tej nowszej wersji (7.1), ale teraz MCM nie pokazuje mi Immersive Armors na swojej liście, choć moja postać ubrana jest w te dodatkowe zbroje. Czekałem jakiś czas, bo nieraz MCM działa z opóźnieniem, ale na próżno.
Obawiam się, że bez deinstalacji się nie obejdzie, choć niby nowe zbroje w grze występują - i na NPC-ach, i u kupców i wreszcie na mojej postaci.
Tak sobie teraz pogrzebałem chwilę w tym modzie i jest on jakoś inaczej zrobiony. Nie widzę nigdzie pliku odpowiedzialnego nawet za angielskie wpisy w tym menu moda.
Niestety nie wiem co się mogło pochrzanić z tym v7.1. Na pewno deinstalacje są zalecane w jakichś "bezpiecznych komórkach" i bez dodatkowego sprzętu na sobie.
Ale na ile to może pomóc? To je zapytka.
A masz sejwa zanim odinstalowałeś tego v7.1?
ps. W FAQ tego moda na stronie Neksusa jest coś o błędach konfiguracji. Są tez jakies instrukcje jak postępować: http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/19733/?
Może to coś da.
Niestety, sejwa nie mam. Robię trzy sejwy na postać - teraz po zmianie kompa gram na razie tylko na jednej postaci. I zanim ten znaczek dolara zaczął mnie irytować, zdążyłem już wszystkie trzy sejwy nadpisać :/
W tym faku (swoją drogą co za nazwy wymyślają w tym angielskim :D), znalazłem coś, co by pasowało trochę do mojego przypadku, ale chcą, żeby najpierw załadować sejwa sprzed instalacji moda, bo gra albo sejw może być "corrupt". Co w moim przypadku nie wchodzi w grę, bo sejwa takiego nie mam.
Chyba żebym zaczął grę od nowa? Ale chce mi się tak samo, jak instalować grę od początku i od początku bawić się w instalację i konfigurację wszystkich modów.
Myślę, że teraz już nie trzeba przekreślać sejwa. Możesz wyrzucić całkiem moda, zapisać grę bez niego, potem spróbować oczyścić sejwa (gdzieś wyżej [161] dawałem link do programu, który to umożliwia) i spróbować na nowo zainstalować modyfikację.
Co prawda tak utracisz wszelkie zdobyte czy wykute zbroje, ale to chyba mniejsza cena niż granie od początku.
Bo tak swoją drogą, to ten mod nie miesza wiele. On tylko dodaje nowe modele i tekstury. Jak ma gdzieś namieszać to pewnie w odniesieniu do tych opcji w menu.
W sumie nie zaszedłem daleko, ledwo 22 poziom i zaczęte zadania dla Towarzyszy, na których się wyłącznie skupiłem na początku. Da się przeżyć.
Tylko zainstaluję z powrotem 7.0, żeby mnie już ten dolar nie denerwował.
Aha - i jeszcze pytanko. Na Nexusie wyczytałem, odnośnie ręcznej instalacji, że wystarczy przekopiować do katalogu Data gry cztery pliki:
Hothtrooper44_Armor_Ecksstra.bsa
Hothtrooper44_Armor_Ecksstra.esp
Hothtrooper44_ArmorCompilation.bsa
Hothtrooper44_ArmorCompilation.esp
Do czego w takim razie służy katalog UNP, w którym zawarty jest folder Meshes, a w nim m.in. podkatalogi Barbarian, Barbarian 2, Battlemage itp. itd.
Je też trzeba przekopiować? Do tej pory tak robiłem.
UNP to są modele zbroi dostosowane do tego modelu kobiet: http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/6709/?
Jeśli nie używasz, to nie trzeba tego kopiować.
To do tego moda potrzebne są zbroje? :D
Dobra - zacząłem od nowa z zainstalowaną wersją Immersive Armors 7.0 i gra zaczęła wariować, tzn. obraz skakał niemiłosiernie podczas pierwszej rozmowy w czasie relaksującej przejażdżki w kierunku katowskiego pieńka.
Wyłączyłem IA i włączyłem go dopiero, gdy odzyskałem kontrolę nad swoją postacią, kiedy to moje ręce uwolnione zostały z więziennych pęt. Od tej pory wygląda na to, że wszystko jest w porządku. Tylko kiedy wchodzę do menu MCM i do IA jest dobrze, ale za drugim razem już mam komunikat, że dana zakładka jest "busy" i po jakimś czasie gra mnie informuje, że MCM został skonfigurowany - widocznie ten mod tak ma, że za każdym razem, jak do niego wchodzę w MCM to musi się konfigurować (albo znowu jest coś nie tak).
W każdym razie nie ma znaku dolara i wygląda na to, że na razie działa. Wersji 7.1 na razie nie tykam.
A to właśnie chyba w 7 jest problem z początkową animacją w wozie;)
W każdym razie coś tam czytałem chyba wczoraj o tym.
Ja u siebie widzę v7 (nie zanotowałem w niej problemów). Ale tez nie robiłem update do 7.1, bo mam przerwę od Skyrima.
Grunt, że wszystko działa, jak poprawki z 7.1 nie są jakieś znaczące, czy można się bez nich obejść to można spokojnie ominąć aktualizację.
Ja zdecydowaną większość gry przechodziłem z wersją 6 tego moda i dało radę. W 7 widzę, że niektóre typy zbroi zmieniły kategorię, skadniki do ich stworzenia, itp. I dodano kilka nowych. I tak to pewnie w tym modzie wygląda z uaktualnieniami.
No i chyba w siódemce doszła możliwość malowania tarcz we wzorki :)
I jeszcze małe pytanko odnośnie moda Convenient Horses, którego sobie teraz doinstalowałem. Mniej więcej wszystko już wiem, jak się go obsługuje, oprócz jednej rzeczy. Można sobie przypisać klawisz do zbierania np. roślinek nie zsiadając z konia, ale jak to zrobić? Siedząc na koniu nie ma kursora, który możnaby nakierować na taką roślinkę.
Przejeżdżałem koło niej, po niej - i nic. Klawisz, który sobie ustawiłem do zbierania roślinek nic nie robi.
Spodobała mi się natomiast nieco cziterska opcja "szybkiej podróży", np. kiedy jesteśmy u kupca - do juków konia po przedmioty na sprzedaż i powrotna teleportacja do kupca :)
Nie pisałem nic, bo nie mam tych modów Szenka ;) Skyrim wygląda i chodzi pięknie ( odpukać w niemalowane drewno ;)) choć nie wytrzymałem i dodałem nowych NPC-ów oraz zbroje. Jest tych atrakcji tyle że nic tylko zmieniać towarzyszy oraz broń i ubiory. Poza tym nareszcie mam Nordkę władającą przede wszystkim, dwuręcznym mieczem. Fajnie to wygląda gdy pędzi (zygzakując ;)) z rozwianym włosem, w lekkim, bardzo skromnym pancerzu (;)) na łuczników czy magów.. Smokiem też nie pogardzi..
Flyby--> a gdzie obrazek z tym rozwianym wlosem i dwurecznym mieczem? Zapodaj, prosze.
Słusznie Ines prawi. Brak dowodów, że grasz Nordką z ogromnym mieczem;)
W klimat mi się wpasuje, bo ja właśnie obrabiam pierwszy sezon Wikingów. A oni pewnie jakieś tam powinowactwo z Nordami mają;)
A sam serial całkiem zacny.
Gra ktos w Skyrim Redone albo Requiem :) ? zastanawiam sie nad redone :)
Hakim ---> Swietni aktorzy (viva Loki ) no i te nordycka mentalnosc :]
Może uda mi się złapać animację z dwuręcznym mieczem (bo animacje są świetne) ;) Póki co, musi wam wystarczyć hartowanie miecza w palenisku -->
..te dwa elfy w tle to nowe NPC-e - bardzo mnie bawią (zwłaszcza w kąpieli) bo jak na elfy przystało są o wiele mniejsze ale za to muskularne ;)
Wygląda bojowo. A jej oręż... Toż to Ponury Siekacz :D
Mjoll wie gdzie jej artefakt po Skyrim krąży? (właśnie zajarzyłem, że to przecie Pęknina. Lwica pewnie za tymi drzwiami zajada).
Nie wiem dlaczego patrząc na tych Twoich "niziołków" i Nordkę gotową do cięcia przypomniał mi się kadr z Ogniem i Mieczem, jak Podbipięta jednym zamachem ścina 3 głowy. Ja już może pójdę lepiej spać bo to zaiste dziwne skojarzenie...;)
Ta postać jeszcze z Mjoll nie gadała a miecz (szklany) sama sobie wykuła ;) Jest na razie słaba w "zaklinaniu" więc miecz jest "pusty" ;) I nie pobierała jeszcze "lekcji" z władania tą bronią więc póki co, głów ścinać nie potrafi ;)
..w ogóle miecz dwuręczny (sposób jego użycia) po raz pierwszy zwrócił moją uwagę na Solstheim. Kto pamięta otwieranie pewnej bramy w kopalni Kruczej Skały, ten wie o czym piszę.. ;)
Kto pamięta otwieranie pewnej bramy w kopalni Kruczej Skały, ten wie o czym piszę.. ;)
Ja mam skleroze. Prosze troche naswietlic kopalnie. Pamietam tylko jakis Kurhan (chyba), gdzie trzeba bylo mieczem pomachac przed brama.
Ale Nordka wyglada bardzo ladnie. Jak bede grala w Skyrim od poczatku, to zastosuje twoja metode na postacie (przynajmniej sprobuje).
MiniWm--> ja nie uzywam, ale poczytalam troche - Requiem wydal mi sie interesujacy. Ale moj komputer chyba by nie wytrzymal jeszcze jednego moda. Moze zdecyduje sie pry nastepnym podejsciu do gry.
Swoja droga - mnie zostalo dokonczyc zadanie glowne z Dawnguard - Obroncy Switu juz czekaja na mnie pod wampirzym zamkiem. Mam jeszcze zadania od Mrocznego bractwa. Pewnie to juz bedzie koniec gry?
Ines ..właśnie o to "machanie mieczem" dwuręcznym na tej bramie chodzi ;) Wiem że uporczywą metodą machania mieczem też swoje się z bramą osiągnie (po jakimś czasie ;)) ale to jest właśnie lekcja władania dwuręcznym mieczem (cięcia w pionie, w poziomie i pośrednie ;)) Tutaj pad pokazuje jak z nim jest wygodnie ;))
Tworząc Nordkę, zabójczą w posługiwaniu się się takim orężem - należy zadbać nie tylko o drzewko umiejętności "dwuręcznej broni" - ja postawiłem także na "lekki pancerz", co daje postaci szybkość i zręczność. I tak, zanim woj zakuty w ciężki pancerz walnie mnie raz, sam otrzyma ze dwa, trzy ciosy - nie byle jakim mieczem. Szybkość i "manewrowość" - umożliwia także zejście z linii działania broni dystansowej. Jak chodzi o "magię obszarową", czyli - jak smok na nas dmuchnie mrozem czy ogniem - musimy (oprócz ochronnego "umagicznienia" zbroi) łyknąć sobie dla kurażu potrzebne mikstury ;) I do boju - lać skrzydlatego jak przysiądzie, unikając wrednej paszczy ;)
Co do końca gry, to pewnie jakiś tam jest ale ja o nim nic nie wiem ;) Wątek główny wszystkie moje postacie podciągnęły do przyjęcia w ambasadzie Thalmoru, mamy po nim wtedy, dość jasny obraz sytuacji w Skyrim (archiwum). Dalej mi jakoś się nie spieszy, wciąż mam jakieś zajęcie .. ;) Mroczne Bractwo, daje (wbrew pozorom) długą linię questów. Być może, szybkie wykonywanie wątku głównego, warunkuje także część zadań Bractwa - tego nie wiem.
Jeszcze dodam - jak o metodę walki "dwuręczniakiem" chodzi, bo ktoś może zauważyć że są i szybcy w nogach, zręczni wrogowie - tych unieruchomimy na potrzebny nam moment Krzykiem "Nieugięta Siła" ..mamy go na składzie w zasadzie od początku, bez wizyty w Klasztorze ;)
nie ma powiązania pomiędzy questami DB i MQ. Można spokojnie zabrać się za bractwo już na samym początku gry i zakończyć je bez ruszania któregokolwiek z głównych zadań.
Pewnie to juz bedzie koniec gry?
to Skyrim się kończy? Od prawie trzech lat gram i jakoś zakończenia jeszcze nie widziałem. To jeden z największych uroków tej gry, jak również całej serii.
Mocno wam zazdroszczę że tak sobie w tego skyrima pykacie. Mnie ochota nie mija ale częste ctd odbiera przyjemność z gry.
"częste ctd"
To samo, niestety dasintra - wciąż mam z Falloutem NV. Wciąż próbuję go "ustawić", nadal bez większych rezultatów.. Nie poddaję się, próbuję grać ;)
Flyby Co do końca gry, to pewnie jakiś tam jest ale ja o nim nic nie wiem ;)
dasintra to Skyrim się kończy?
No to, sami tego nie wiedzac, mnie pocieszyliscie :). Tak polubilam Skyrim, ze ostatnio nawet rzadziej gralam, zeby jeszcze przypadkiem nie ukonczyc.
Tylko jak juz mi nikt nie bedzie zlecal zadnych questow, to pozostanie lazenie po krainie wylacznie w celach turystycznych, a tego dlugo nie zniose, bo musze miec jakis cel.
I tak, zanim woj zakuty w ciężki pancerz walnie mnie raz, sam otrzyma ze dwa, trzy ciosy - nie byle jakim mieczem. Szybkość i "manewrowość" - umożliwia także zejście z linii działania broni dystansowej. Jak chodzi o "magię obszarową", czyli - jak smok na nas dmuchnie mrozem czy ogniem - musimy (oprócz ochronnego "umagicznienia" zbroi) łyknąć sobie dla kurażu potrzebne mikstury ;) I do boju - lać skrzydlatego jak przysiądzie, unikając wrednej paszczy ;)
Ja jakos nigdy nie moge sie przekonac do walki blisko wroga. Ile razy juz probowalam - jak tylko jest mozliwosc i tak zawsze skoncze z bronia dystansowa.
Zawsze możesz sobie Ines jeszcze bardziej wydłużyć grę poprzez blokadę fast-travelingu. Przejazd konno z Samotni do Pękniny zajmuje około 20 - 30 minut. Na swoim obecnym sejwie mam bodajże 150 godzin gry a nie zrobiłem nawet 1/3. Zadań z Dawnguarda nawet nie rozpocząłem.
Jeśli chcesz natomiast JESZCZE bardziej urozmaicić (czyt. utrudnić) zabawę, to kilka bardzo fajnych modów mogę polecić.
"Ja jakos nigdy nie moge sie przekonac do walki blisko wroga." [255]
Przyznaję, to nie jest, (zwłaszcza na początku) łatwe.. To, jest tak, jak ze skakaniem do wody "na główkę" ;)) Trzeba trochę, hmm, konsekwencji w egzekwowaniu decyzji własnej ;) Najlepiej łuk sprzedać na targu i ..poduczyć się czaru zniszczenia (iskry) które działają także na większość pułapek magicznych (runy i takie tam ;)) W wypadku "bossów" (niektóre draugry, smocze kapłany) wspomaga nas także taktyka i nasza "obstawa". ;)
Z czasem, na widok naszego miecza, nawet mamuty zaczynają fruwać, zaś w karczmie wszystkie ochlapusy chcą nam stawiać ;)) Pijemy ze wszystkimi, byle nie z daedrami ;)
No prosze - kolejne odkrycie, nie wiedzialam, ze iskrami mozna jakies magiczne pulapki niszczyc.
Co do picia z daedrami - oj, pamietam, doskonale pamietam czym to sie konczy. Raz tylko sie upilam i mam nauczke na cala gre :D.
Sporo jest po podziemiach (także na Solstheim) run magicznych ( na terenie Skyrim pierwsze są przy siedzibie wiedźmokruka gdzie idziemy po sztylet do uzdrowienia drzewa w Białej Grani ;)). Trudno nieraz je dostrzec a rany zadają potężne ;) Nie pomaga strzelanie do nich z łuku czy kuszy, działają z dystansu tylko czary zniszczenia ;) Najlepiej służą do tego "Iskry" a mamy je w zasadzie już na początku gry ;) Można Iskrami także niszczyć klejnoty dusz osadzone na specjalnych podstawach (te też potrafią nas szybko zabić ;)) W wypadku strzelających kamieni dusz jest jednak nieraz kłopot z dystansem - "Iskry" nie sięgają zbyt daleko i trzeba działać szybko ;) Tutaj niestety najlepiej spisuje się łuk ;( I oczywiście celne oko ;) W podziemiach dwemerskich są natomiast fikuśne pułapki mechaniczne - z nimi jest jeszcze zabawniej bo różnie działają. Są i takie które można użyć na przeciwnikach (Falmerach) - dużo uciechy ;)
Można Iskrami także niszczyć klejnoty dusz osadzone na specjalnych podstawach (te też potrafią nas szybko zabić ;)) W wypadku strzelających kamieni dusz jest jednak nieraz kłopot z dystansem - "Iskry" nie sięgają zbyt daleko i trzeba działać szybko ;) Tutaj niestety najlepiej spisuje się łuk ;( I oczywiście celne oko ;)
No nie wyprobowalam nigdy Iskier na tych kamieniach, zawsze zrzucam je z piedestalow strzelajac z luku.
W podziemiach dwemerskich są natomiast fikuśne pułapki mechaniczne - z nimi jest jeszcze zabawniej bo różnie działają. Są i takie które można użyć na przeciwnikach (Falmerach) - dużo uciechy ;)
Naswietl bardziej, prosze. Tez nic na ten temat nie wiem (tzn o pulapkach na Falmerow).
Aby użyć dwemerskiej pułapki mechanicznej trzeba najpierw znaleźć uruchamiającą ją dźwignię - bywa że w pobliżu kręci się przeciwnik (bywa - nie zawsze) co nas nie dostrzegł (ukrycie). Jest parę takich miejsc (okazji). Przećwiczyć to można spokojnie na strażnikach w Muzeum Dwemerów ;)) (w Markarcie) Piękny pokaz wirujących ostrzy oraz płomieni w końcowej fazie - wcześniej można użyć "lżejszych" pułapek oraz mechanicznego pająka ;) Zaznaczam, trzeba sprytu, cierpliwości (zadania dla tych co uwielbiają się skradać ;))
Co do pająków, co nie tylko żrą ale także wybuchają - są do zdobycia w jedynym z podziemi na Solstheim wraz z receptą do ich produkcji ;) Efektowne w użyciu ale, choć mam ich cały zapas, nie zawsze chce mi się nimi "bawić"..
Ok, dziekij, juz rozumiem. Te wirujace/poruszajace sie gora-dol ostrza znam, nauczylam sie w miare sprytnie je przeskaiwac. Mimo to czesto obrywam. Najgorzej je pokonuje Serana - utyka i steka, dobrze, ze nie ginie.
Ale jeski chodzi o uzywanie tych pulapek na Falmerach to nie posiadam wystarczajacej cierpliwosci, zeby doczekac sie, az ofiara znajdzie sie w odpowiedznim miejscu :). Szyje z luku z ukrycia i patrze jak plona, albo zielenieja i sztywnieja i przewracaja sie (nie wiem co to za wlasciwosc - ja nie zaczarowywalam luku zadnym takim czarem).
A, i te plonace/wybuchajace pajaki z Solstheim znam, mialam sporo, ale sprzedalam chyba - przypominaly mi podkladanie min czy tez rzucanie granatami, czego nie lubie, bo nigdy nie bylam w tym dobra.
To zielone coś to pewnie paraliż. Zdarzyło mi się kilka razy, że bez tego bym nie miał szans w walce. Bardzo fajna sprawa, niestety przydatna w sumie tylko na początku gry, gdzie po sparaliżowaniu ofiary z łuku podbiegało się i napierniczało ile sił, by odebrać jak najwięcej zdrowia nim się ocknie. A następnie z oddali ponawiało się atak.
I np. load game, bo miało się tylko 2 flaszki paraliżu, a druga strzała chybiła :D
Z pułapkami w ruinach krasnoludzkich to fajna taktyka Flyby. Ja nawet na to nie wpadłem, bo nie grałem "po cichu".
Czasem ktoś tam przypadkiem padł od pułapki, ale nie wykorzystywałem ich przeciwko samym falmerom.
A te klejnoty dusz to było szybkie podbieganie i ich zabieranie. Bardzo rzadko strzelałem do nich.
Jak widać ile sposobów gry, tyle różnych możliwości załatwienia jednej sprawy.
A te wirujące ostrza to jest cholerstwo. O ile fakt, my soie poradzimy, o tyle każdy jeden nieśmiertelny towarzysz kończyłby swój wirtualny żywot właśnie w takim miejscu. Może o to chodziło, by wymusić pozostawienie towarzysza przed pułapką i resztę załatwiać samemu? Miałoby to sens w sumie.
Tylko serce krwawi widząc nieporadność tegoż, mającego problemy z podskoczeniem, ba ignorującego pualkę jakby jej tam nie było...
Kurczę, muszę wrócić do Skyrim, nadal nie było mi dane poznać Serany, ani pajączków z Solstheim.
Zaklinanie - to podstawy do jeszcze lepszej zabawy ;) Wyobraźcie sobie taki wielki dwuręczny miecz z podwójnym zaklęciem - paraliżu i "wysysania" energii życiowej.. Jeżeli stopień takiego takiego zaklęcia jest wysoki (to jest możliwe bez żadnych modów ułatwiających sprawę) nasz przeciwnik (nawet w pewnym stopniu uodporniony na magię) ma małe szanse na przeżycie pierwszego ciosu ;) Na maszyny Dwemerów natomiast wystarczy siła jego uderzenia ;)
Do pułapek mechanicznych i nieporadnych towarzyszy wracając - część z tych pułapek po ich przejściu, można wyłączyć ;) Tylko część, niestety ;) Niektórzy z moich NPC- ów są "śmiertelni" a ponieważ zmieniam ich często, jak zbroje i okrycia (prowadzę najczęściej jednego lub maksimum dwójkę) zwłaszcza na początku gry, zostawiam ich przed pułapkami i zabieram dopiero po wyłączeniu tychże ;) Jeżeli nie jest to możliwe (wirujące ostrza ;)) wyskakuję trochę do przodu - wtedy ten materiał na mielone kotlety jakoś szybciej się zbiera i mnie dogania ;) Jeszcze mi się nie zdarzyło żeby ktoś tam został (moje "towary" zbroje, miecze, sztabki i rudy..ech) bo musiałbym wracać ;( Niestety - jeszcze zdarzyć się może ;))
Tu mi się przypomniało że ponieważ prawie wszystkie moje NPC-e to kobiety - tym brzydszym włączam z automatu opcję śmiertelności (UFO) ;) ..Pewnie Ines się oburzy, he, he..
Przypominam się nieśmiało z pytankiem, czy nikt nie wie, jak w modzie Convenient Horse zbierać roślinki nie zsiadając z chabety? :)
Znalazłem dzisiaj na Nexusie spolszczenie do Immersive Armors w nieszczęsnej wersji 7.1. Ale boję się trochę to instalować, pamiętając ostatnie pierepałki, jakie miałem z tą wersję moda (co prawda, bez spolszczenia).
Flyby ---> A używasz jakiegoś moda na rumaki dla towarzyszy?
Ten Convenient Horse obsługuje coś takiego. Ja, co prawda, podróżuję samotnie, więc nie zgłębiałem tych opcji, ale wiem, że istnieją i są chyba dość rozbudowane :)
Moda znam, ale również nie używam. Nie ma opisu jak z tego korzystać na stronie moda?
Kiedyś go miałem przez chwilę na testy i z tego co pamiętam jest to takie trochę zagmatwane.
Coś tam jest napisane. Ale że mod jest po polsku, to powłączałem/powyłączałem opcje, co do których domyślam się, co robią. Reszty nie ruszałem.
A co do tego zbierania roślinek - to można sobie ustawić klawisz skrótu, i coś tam w opcjach jest napisane o celowniku/krzyżyku, ale ja nic takiego nie mam, jak siedzę na koniu.
Ale mniejsza z tym. Ważne że umiem korzystać z innych fajnych opcji, jak np. szybkiego zsiadania, czy tej "teleportacji" do juków od kupca i z powrotem :)
Poza tym podobno poprawiona jest walka na koniu, ale tego jeszcze nie próbowałem. No i można kazać "koniu" podążać za mną, albo zostać na miejscu, a potem przywołać go... czymś... rogiem, albo gwizdem. Tego też jeszcze nie próbowałem. No i można jeszcze ustawić poziom wytrzymałości konia, albo ustawić, żeby był nieśmiertelny. I można jeszcze ustawić, jak ma się zachowywać w czasie walki (ja ustawiłem na "tchórzliwy", żeby nie brał udziału w walce). No i jeszcze można ustawić wygląd konia, znaczy jego wdzianko (coś chyba z dziesięć albo lepiej możliwości). No i jeszcze można ustawić... ufff, wiele różnych rzeczy :)
Z opisu i mozliwości mod jest "must have", ale dawniej miał jakieś animozje z UFO, a jednak z towarzyszy korzystam zawsze, z konnicy rzadko. Jeszcze go kiedyś zaimstaluję :)
Konie z podstawki są zmarnowanym potencjałem. Ta modyfikacja dodaje im skrzydeł, bez dwóch zdań.
Z resztą w podstawce koń był pierwszy do lania się z wrogami. Denerwowało mnie to strasznie.
Używam UFO, Szenk ;) To stary mod (ma też polskie tłumaczenie) który pozwala także z końmi robić bardzo wiele.. ;)
M.in. dodaje konie dla NPC-ów. Tylko że ja nie jestem kawalerzystą i akcje konne u mnie, kończą się na wycieczkach krajoznawczych, czasem w towarzystwie NPC-ów. Koń poza tym, najczęściej zjawia się za moimi plecami i kiedy akurat nie ma kogo wierzgać i gryźć, znudzony znika sobie w sinej dali lub czeka nie wiadomo na co ;)
Mam również ulubionego konia od Mrocznego Bractwa - ten dla odmiany, kiedy długo nie zdradzam zainteresowania jego wyczynami bojowymi, po jakimś czasie udaje się w swoje ulubione miejsce nad czarnym stawkiem ;) Czasami go odwiedzam..
Twarzowe kapelusiki z piórkiem (dwa kolory) dla następnej damy Ines ..Dają też ochronę lepszą niż niejeden hełm ;)
Materiały do produkcji: skóra ;)
Wypróbowałem sobie przed chwilą fajny modzik, nad którym już jakiś czas się zastanawiałem, a jako że znowu coś nabroiłem z Immersive Armors 7.1 (tym razem w wersji polskiej) i chciałem zacząć od nowa jednak bez przechodzenia nudnego prologu, więc w końcu się zdecydowałem. Mowa o modzie Alternate Start - Live Another Life:
http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/9557/?
Nie wymaga SKSE (to dla tych, co go nie używają) i daje się lepiej wczuć w odgrywaną postać. Ja np. sobie wybrałem start w obozowisku myśliwego nieopodal Helgen, gdzie to mój weteran legionowy szukał oddechu na łonie natury, pod namiotem i przy ognisku, kiedy nagle jego uwagę zwrócił dziwny kłąb dymu nad pobliskim miasteczkiem.
Oczywiście wyborów zarówno "rodowodu" postaci, jak i miejsc startowych jest sporo - do wyboru, do koloru.
Dwa minusy, jaki na razie zauważyłem:
1. Pierwsze questy są po angielsku - spolszczenie jest do którejś z poprzednich wersji moda, której już nawet nie ma na Nexusie - i to nie tylko questy związane z nowym startem, ale i pierwsze dotyczące dotarcia do Rzecznej Puszczy (z którymś z tych dwóch początkowych łepków), ale i dotarcia do Jarla Białej Grani. Nie wiem, jak będzie dalej. Mam nadzieję, że kolejne questy wątku głównego będą już po polsku.
2. Drugi minus to to, że postacie "nie zauważają" naszego nowego startu, tylko wszystkie rozmowy toczą się tak, jakbyśmy zaczynali "klasycznie", jako więzień, który cudem uszedł spod katowskiego miecza.
Aha - i jeszcze jedna sprawa. Fajnie ten nowy start połączył się z Immersive Patrols. Obok mojego miejsca kempingowego był obóz bandytów. Postanowiłem więc wytrzebić sąsiadów celem lepszego początkowego zaopatrzenia, ale nie zdążyłem. Rozprawił się z nimi przechodzący nieopodal patrol imperialny, który z kolei wygrał małą potyczkę z gromowładnymi. Mnie pozostało tylko... no cóż... przeszukać pole bitwy :)
Aha, no i Gopher namówił mnie na kolejną "popierdółkę" :)
https://www.youtube.com/watch?v=vCAJIhVDoR4
Ja - jak zwykle :) - Po jakiejś nowej wersji starego moda, zobaczyłem zamiast gry pulpit ;) To częste - zwłaszcza w modach "kompleksowych", autorzy tak długo je "poprawiają" aż stają się one nie do użytku (przynajmniej dla części użytkowników ;) Wróciłem do starej wersji, wyrzucając przy okazji mody pancerzy, których nie używam - od razu zrobiło się lepiej ;)
Start "alternatywny", miałem na oku, jednak czekałem właśnie na taki opis jaki dałeś, Szenk. I jak dla mnie - używając przysłowia "nie warta skórka wyprawki" - jednak go nie zainstaluję. ;)
Z Immersive Patrols i modami podobnymi - "ruch na drogach" i inne - już miałem do czynienia. Najpierw działały jak chciały a potem mi grę przeciążały - wywaliłem je. ;)
A "popierdółka" niezła - może zainstaluję.
Ja często zaczynam grę od nowa - z różnych przyczyn: technicznych, albo... hmmm... psychicznych?
Więc ciągłe przechodzenie długiego prologu przyprawiało mnie o niemałe męki egzystencjalne :)
Więc jeśli minusem będzie tylko parę wpisów w dzienniku po angielsku dotyczących questu głównego (bo dialogi pozostają w naszym rodzimym języku, dotyczy to tylko nazw questów i wpisów w dzienniku właśnie), którego początki i tak wszyscy z nas znają na pamięć, to u mnie skórka warta jest wyprawki :)
Ile razy ja grę zaczynałem, zliczyć nie sposób.. Zwłaszcza ze prowadzę kilka postaci ;) A jednak - zawsze coś tam po drodze wymyśliłem żeby było trochę inaczej ;) A to po lasach ganiałem solo przez czas jakiś - a to modem w karczmie Rzecznej Puszczy umieszczałem towarzystwo zdolne uwieść i roznieść pół Skyrim i tak dalej ;) Samo Helgen przecież jest jak "mgnienie oka", zresztą i tutaj można się trochę "powygłupiać". Aby nie trząść się "na wozie", mam stałego save tuż po zejściu z tego pojazdu na pniak katowski ;) I tak dalej - jeszcze mi się ten początek nie znudził, zwłaszcza że to rodzaj pewnego testu na zainstalowane mody, nie tylko graficzne ;)
A jak się tak się złośliwie zastanowić - to pewnie przyzwyczaiłem się do tego początku jak do marki papierosów czy piwa ;))
Z poprawką moda IA 7.1 trzeba wykonać taki pewien mały myk, ponieważ aktualizacja likwiduje SPIKE.esm. Ja po aktualizacji IA, po starcie gry od razu miałem pulpit. Ale jest na to prosty sposób - mod na dialogi straży - który zawiera SPIKE.esm - musi być załadowany przed IA i już :-) Wszystko gra i hula :-)
Bodokan ---> SPIKE.esm likwiduje już wersja 7.0, której używam z powodzeniem. Więc przesiadka z 7.0 na 7.1 nie powinna sprawiać aż takich problemów, jak u mnie.
Flyby ---> Przyznaję, że ten sejw "pierwotny" jest bardzo przydatny przy częstym zaczynaniu gry, kiedy się chce pominąć jazdę wozem, ale sęk tkwi w tym, że przy wgrywaniu/aktualizowaniu niektórych modów wolę grę zaczynać od nowa, a nie na sejwie, który jest już "spaczony" niektórymi modami, których używałem wcześniej.
Słusznie Szenk ;) (z tym save startowym ;)) Tyle że tutaj już wkraczamy w nasze sposoby modowania ;) Są takie mody "zasadnicze", których się nie wyrzeknę w żaden sposób ("body" i te z nim związane ;)) Przyznaję że zaczynam od telepania się na wozie, jeżeli zmieniam te "zasadnicze" mody ale już dawno tego nie robiłem, zwłaszcza że to baaardzo dużo pracy. Wiadomo, zmieniając rodzaj "body", trzeba przejrzeć wszystkie inne mody (pancerze, szaty, mody NPC-ów i tak dalej) - w dodatku jak zauważył Bodokan, ich kolejność instalacji ma swoje znaczenie ;) Zrobisz coś nie tak i..dalej to już sprawdzasz na sobie ;)) Dlatego nie korzystam z modów typu SKSE czy całej skądinąd bardzo dobrej, wiązki modów ENB. Wiem że umożliwiają one animacje i czynności postaci w znacznie szerszym zakresie, ale ..to bardziej skomplikowane (dla mnie i być może dla gry ;)) Zawsze wolę być bliżej "podstawki" jak o mody chodzi.. (ich instalację zwłaszcza - upraszcza to też ich ewentualne, generalne zmiany)
Dodam też trochę o Neksus Mod Managerze - podstawie mojego modowania. Od czasów "zamierzchłych" poprawił on swoje funkcje znacząco - potrafi już automatycznie podstawić pewne pliki (kiedyś dostępne n.p. tylko w SKSE) - co poszerza paletę modów które można instalować za jego pośrednictwem. Przekonałem się o tym nie tylko jak o Skyrim chodzi ale także w Falloucie NV. W dodatku (zabawne lecz prawdziwe ;)) w wypadku Fallouta NV. trzeba uruchamiać grę z jego interfejsu (NMM) aby mody działały. Tego nie ma przy Skyrim i o ile pamiętam, nie było przedtem i przy modach Fallouta NV. Może przeczyta to jakiś lepszy fachman od modowania i mi to wytłumaczy ;)
Heheh wlasnie godze Requiem z reszta modow :) matko ile tych patchy dla innych modow :] ale musze przyznac ze Requiem to najlepsze dla skyrima co go spotkalo :]
ps. Dzieki za mod z flagami/banerami :]
Flyby--> kapelusiki rzeczywiscie, nieczego sobie, niedlugo tu mozna bedzie otwierac Dom Mody :).
A ja dwa dni polowalam na Gaiusa Maro (zadanie od Gabrieli z Mrocznego bractwa), chcialam wykonac zadanie koniecznie z premia. Lazilam za nim strasznie dlugo. Myslalam, ze on sobie pieszo idzie do Wichrowego Tronu, ale on go minal i poszed dalej. No to pomyslalam, ze idzie do Pekniny. Gdzie tam! On sobie chodzil p;o prostu w te i wewte. Juz bylam gotowa zrezygnowac z premii i zalatwic sprawe na drodze, az stwierdzilam, ze wstapie po drodze do jakies tam Straznicy (Mgilstej czy jakos tak). Po wyjscu patrze na mape, a Gaius wreszcie siwe zdecydowal, gdzie chce tak naprawde trafic i znacznik byl juz kolo Pekniny.
O ile pamiętam, tylko raz musiałem Maro po mapie szukać ;) Zazwyczaj zabijałem go tuż za Smoczymostem kiedy ruszał w trasę ;) Więcej szczegółów nie pamiętam bo tylko dwie moje postacie udzielają się w Mrocznym Bractwie ..jedna ma już status Słuchacza i wytworną (he, he) nową siedzibę Bractwa, druga wspina się po szczeblach mrocznej kariery. Inne postacie miały mniej cierpliwości i już na wstępie w większości, likwidowały ..khm, wielką legendę ;)
Jak Wam się podoba moja postać w nowej, skórzanej zbroi i czego jej brakuje? (zagadka ;))
"Trafiony, zatopiony" - Hakimie, brawo ;)
Nie oprę się aby nie przypomnieć tutaj zabawy szkolnej z okresu pism ilustrowanych - było to dorysowywanie wąsów, bród oraz ..okularów ;) uwiecznianym na zdjęciach postaciom (także płci żeńskiej).. wtedy to bawiło ;))
A ja jestem zmeczona i nie wiem o co chodzi :). Ze wlosy dziewczyna ma krotsze z jednej strony?
spoiler start
Ja bym raczej stawiala na to, ze brakuje jej paska od portkow :D.
spoiler stop
Mam pytanie - czemu moja eldka ma takie cos w oczach? To sie stalo po zadaniu zwiazanym z jednym z Prastarych Zwojow (nie pamietam nazwy questa), gdzie w pewnej jaskini trzeba bylo lapac cmy/motyle.
Tu inne ujecie - widac, ze ma jakby lezki pod oczami. Znowu najkis bug natrafilam, czy tak ma byc?
Oczy draugra. Ja to łapię notorycznie po walkach z truposzami. Tak to jest błąd gry.
~
player.addspell f71d1 [enter]
zamykamy konsolę, otwieramy ponownie:
player.removespell 771d1
Flyby - w sumie proponuję jednak zamiast tego moda z posta wyżej wizytę u Belethora po wianuszek Dibelli czy jak mu tam jest. Trochę przypomina te swojskie ;)
oczy draugra ..brr Ja łapię co najwyżej odmianę "oczu draugra" czyli "martwe oczy" ;) Najczęściej znikają po jakimś czasie a jak nie to wizyta u felczera w Pękninie.. Może ta "konsola" co podałeś Hakimie skutkuje także na "martwe oczy" ?
Wianuszki Dibelli mają wszystkie moje panie, zazwyczaj używają ich w określonych sytuacjach (przerzucony czar z modu AP) ;))
Ines, po konkursie Eurowizji, panie obowiązuje nowa moda - wąsy z bródką ;))
Oj, babola walnąłem w powyższym wpisie, a edytować już się nie da. Ale właśnie odkryłem, że mogę ukryć posta ;)
Ines:
Oczy draugra. Ja to łapię notorycznie po walkach z truposzami. Tak to jest błąd gry.
W tym ukrtym poście jest źle, powinno być tak:
~
player.addspell f71d1 [enter]
zamykamy konsolę, otwieramy ponownie:
player.removespell f71d1
Flyby:
Czy to działa na martwe oczy, tego niestety nie wiem. Jak złapiesz te trupie oczęta Flyby to daj screena. Poszukamy, bo zapewne jak to wyżej nie poradzi (próbować można, najwyżej nie zapisywać gry po tych komendach, tylko dać ładowanie zapisu) to znajdzie się inny wpis tego typu.
Póki co Hakimie, los strzeże przed martwymi oczodołami.. Pamiętam że w Oblivionie mojej bohaterce nagle zabrakło jednego oka ;( Okropnie to wyglądało i bardzo to przeżywałem ;( Były winne mody, nie da się ukryć..
Zainstalowałem Skyrima i będę grał w niego po raz pierwszy. Instalować jakieś mody na początek?
kluha666 --->
Static Mesh Improvement Mod - SMIM - http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/8655/?
Wszystkie Skyrim HD - 2K Textures - http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/607/?
Skyrim Flora Overhaul - http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/141/?
Cloacks of Skyrim - http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/12092/?
Climates Of Tamriel - http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/17802/?
Immersive Weapons - http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/27644/?
Immersive Armors - http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/19733/?
Skyrim Immersive Creatures - http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/24913/?
SkyUi Interfejs - http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/3863/?
SKSE - http://skse.silverlock.org/
To tak na dobry poczatek :)
Taaak, kluha666 ;) Niezłe mody zaproponował Ci MiniWm.. ;) Tyle że Twojemu komputerowi będzie potrzebna MOC ;)
Być może już ją ma i nie będziesz musiał wołać, aby "przybyła" ;))
Obojętne w jakiej kolejności to będę instalował? Jakiś mod poprawiający modele postaci (zwłaszcza kobiece)? :D
GTX 760, 8GB RAM i i5-4570 wystarczą?
Cóż, kluha666 - powinien doradzać MiniWM ;) Ja zacząłbym od tekstur wysokiej rozdzielczości - sprawdził jak gra fruwa..(używam do instalacji NMM - neksus mod manager'a)
Potem Skyrim Flora Overhaul - sprawdzić. Potem Static Mesh Improvement Mod - wiele mocy zżera - znowu sprawdzić. Następnie Climates of Tamriel. Rozejrzeć się, pobiegać i dopiero resztę .. Niektóre mody z tej reszty wymagają SKSE więc jego najpierw, i dalej.. Ja nie mam SKSE więc jak będą mody kwiczeć, to nie do mnie ;)
..aha, sprzęt - też mam 8GB RAM ale reszta to Radeon - są różnice więc też nie wiem dokładnie ..powinien sprostać
Najpierw SKSE pozniej tekstury i Static Mesh Improvement Mod ( nadpisac pliki ) i pozniej reszta bez znaczenia (zgadzac sie na wszelkie nadpisywanie )
Polecam jeszcze Real Shelter.....
ps. zalaczam swoja liste :) moze cos ci jeszcze w oko wpadnie
Ok! Dzięki za pomoc! Będę działał z modami dopiero w weekend, bo pewnie sporo czasu zajmie mi pobranie i ogarnięcie tego wszystkiego.
Ines, po konkursie Eurowizji, panie obowiązuje nowa moda - wąsy z bródką ;))
A fuj!
Oj, babola walnąłem w powyższym wpisie, a edytować już się nie da. Ale właśnie odkryłem, że mogę ukryć posta ;)
Dzieki, leczenie pomoglo (jak na razie).
Nie wiedzialam o ukrywaniu postow i nie wiem jak to sie robi. Myslalam, ze przy edytowaniu cos jest - niama. Wiec, moze maly instruktaz :)?
Gdzies mi sie zapodzial Cienistogrzywy. Przy jeziorku, gdzie sie go znajduje po raz pierwszy, go nie ma... Szkoda mi konika, chce go odzyskac, ale nie wiem gdzie jest (i czy JEST) :(.
Bylabym zapomniala - o jakich wianuszkach Dibelli mowiliscie wyzej? Ja nic takiego nie znam.
Co do ukrywania postów, Ines ;) Może o tym decydować założyciel wątku i zamykać swoje posty - Twoje też ;))
Cienistego nadal szukaj przy tym jeziorku, jeżeli żyje w końcu się zjawi - albo Hakim, spec od konsoli, podrzuci Ci kod. ;)
Wianuszki Dibelli ..khm, sprzedaje kupiec z Białej Grani - oczywiście po zainstalowaniu odpowiedniego modu na wianuszki i inne cacuszka - akurat go nie pamiętam ale i tutaj Hakim pomoże ;) Ja dodałem do wianuszka czar z innego modu - tego modu nie polecam ..
Wianuszek to jak Flyby wyżej wspomina mod dodający różne przedmioty (w sumie dziwne połączenie bo trochę broni, tarcz i biżuterię) do asortymentu Belethora.
Przedmioty są bardzo ładnie wykonane i nie psują klimatu gry (może jak dla mnie poza sławetnymi skrzydłami :D).
http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/39959/?
Co ciekawe, to Flyby go wyszukał i rozpropagował tutaj, a teraz na mnie zgania ;)
Fluby
Pamiętam że w Oblivionie mojej bohaterce nagle zabrakło jednego oka ;(
hehe, takich przebojów nie pamiętam u siebie w Oblivionie. Ale tam nie modowałem gry. Ot grałem z poczuciem zawodu niewykorzystanego potencjału po Morrowindzie.
Skyrim się na szczęście wybronił :)
Jeśli używam Nexus Mod Managera, to "Instalation info" folder, może być byle gdzie? Ważne, żeby Mods Folder był w folderze DATA? Chciałem jeszcze zapytać, czy po pobraniu modów nic nie muszę robić? Wystarczy je tylko aktywować?
kluha666
Mod directory może być gdziekolwiek, grunt by ścieżka do gry w menadżerze była wskazana poprawnie.
NMM ma w opcjach 3 różne lokalizacje do wskazania (ostatnia zakładka w opcjach, nazwana Skyrim). Pierwsza lokalizacja (właśnie Mod directory) to kopia archiwów z modami (tutaj składowane są pliki zip/rar/7z pobierane bezpośrednio ze strony), drugi folder to miejsce do składowania informacji o zainstalowanych modach (pewnie jakieś dane który mod co nadpisał itp. przydatne do usuwania modów) i trzeci to właśnie folder gdzie zainstalowana jest gra.
W kwestii robienia czegoś więcej, to zależy od moda. NMM doda sam modyfikacje, które dodają pliki do folderu Data i tylko tam. Jeśli to wystarczy (a w 99,9% modów wystarcza), to NMM zrobi wszystko za nas.
My musimy uważać na kolejność instalowania modów oraz kompatybilność między nimi.
W każdym razie dobrą praktyką jest przejrzenie sposobu instalowania opisanego na podstronie z modyfikacją.
Folder NMM mam na pulpicie - po otwarciu go (pamiętajmy że NMM może obsługiwać inne gry, wtedy pyta co otworzyć)
ściągamy z jego pomocą mod i aktywujemy go. NMM pokazuje także "pluginy" (zainstalowane dodatki i mody) czyli to co mamy także widoczne w interfejsie Skyrima w opcji "Data". Przez cały czas możemy śledzić proces ściągania modu (bywają serwery zajęte, neksus sobie z tym poradzi) aktywacja, dezaktywacja modu - te czynności także mamy widoczne w folderze NMM..
Poinstalowałem kilka tych modów graficznych, ale grafika dalej wydaje się paskudna. Wszystko wydaje się dobrze wgrane, pliki znajdują się w folderze data, niektóre podmieniłem. Chyba, że grafika się poprawiła a ja nawet nie zauważyłem xD
Coś musisz robić nie tak ;) Kiedy rozpoczynasz grę sprawdź w interfejsie Skyrima co widzisz w plikach "Data", co jest tam zaznaczone (pluginy). Spróbuj też odpalić grę z katalogu NMM - masz tam taką opcję na górze)
Usunąłem wszystkie mody. Pobrałem 2K Textures. Zainstalowałem je w wersji LITE. Kliknąłem dwa razy, nie musiałem nic nadpisywać (?) i tu przykładowy screen:
To są te tekstury HD czy coś spieprzyłem? xD
Zainstalowałem tego moda Skyrim Flora i różnica jest tak mała, że znowu coś pewnie się popsuło :D
http://imgur.com/VbAAfjk,QtB85GL#0
Pierwszy obrazek bez moda, drugi z modem. Pobrałem przez nexus mod managera plik SFO 2dot0 Alpha 2 zainstalowałem, podmieniłem pliki klikając "Yes to all" do pliku ini dopisałem iMaxGrassTypesPerTexure=7 i prawie nic się nie zmieniło...w opisie moda pisze o 3 "wersjach" jak je w ogóle zmienić?
Pewnie są ;) Tak naprawdę jest jeszcze rozdzielczość w inetrfejsie gry, rozdzielczość w jakiej grasz - następnie są rozmaite opcje graficzne "wygładzające" to i owo - ich ustawienia też mają swoje znaczenie (od 2x do 14 bodajże). Na dokładkę to Ty przede wszystkim musisz dostrzec różnice. Screeny jakie zamieszczasz, zawsze będą w oglądaniu tutaj gorsze. Chyba że zastosujesz specjalne mody od screenów (typu ENB) ..
kluha666 ---> Zainstaluj jeszcze http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/49344/? ( nie musisz wszystkich :) ale ten od gor napewno )
BSA + make sure "FixParallaxBugs=true" in your enblocal.ini is set
Wystarczy ten?
Vivid Landscapes - All in One - BSA archive 2048 czy jeszcze Loose files mam pobrać?
Muszę też instalować ENB? Wcześniej zainstalowałem ale miałem jakiegoś buga, że słońce przechodziło przez obiekty :D
Zdaje się że MiniWm, zaproponował Ci kluha666 - od razu "głębokie wody" modowania ;) A Ty z rozkoszą w nie się rzuciłeś i teraz będziesz "bulgotał" ;) Niech Cię teraz ratuje..
Flyby ---> Oj tam zaraz glebokie wody :) jak czlowiek czyta z szacunku do autora jego wypociny na nexusie:] to nie takie glebokie wody :]
kluha666 ---> Nie tykam ENB :] [a odpisalem w 312)
Jeden z moich Zarzadcow (a racej jedna) lubi chodzic po domu bez ubrania. Ubiera sie tylko wtedy, gdy kaze jej przylaczyc sie do mnie. Po chwili zwlaniam i ona przez jakis czas chodzi ubrana. Gdy wracam po dluzszej nieobecnosci - znowu jest naga :D.
Jest jeszcze Zarzadca - Gregor, ten lubi sobie stac na stole (kiedys chyba dawala screena).
Reszta zachuwuje sie normalnie.
No proszę, masz autentyczną nudystkę, Ines .."chodzenie po nagu" (polska kwestia NPC-ów, zawsze mnie bawi) jest bardzo zdrowe.. Jedna z moich zarządców (w Domu nad Jeziorem) ma podobne obyczaje ;) "Po nagu" czasem także włóczy się po okolicy, strasząc bandytów i gigantów ;) Całkiem skutecznie..
Bo ja wiem czy konserwatyzm to taka dobra cecha? ;)) ..zwłaszcza w Skyrimie
O, przypomniało mi się - zajrzałem znowu do Skyrima na xboksie360 ..są różnice ;) W dodatku stareńka i naprawiona już konsola zawiesza się, biedna ..ale konsolowa wersja też ma swoje smaczki ;)
Ja nigdy nie miałem konsoli, dla mnie to egzotyka. Właśnie sprawdziłem jakiś filmik z Watch Dogs, wrzucony tutaj na forum i grafika ładna, ale poruszanie się ludzika drewniane że hej. W Skyrimie pewnie podobnie musi to wyglądać. Miałbym problem z konsolowym Skyrimem (pewnie szczególnie po zapoznaniu się z wersją z PC).
W ogóle pady dla mnie to rzecz, której musiałbym się dopiero nauczyć.
A w kwestii konserwatyzmu u Nordów, no cóż. Zaczynam po screenach doceniać Waszą emancypację ;D
Tylko Lydka nadal chodzi mi jak facet i nie daje się przekonać, że jednak zgrabniej wyglądałaby poruszając się bardziej subtelnie. Ale skoro tak chce...
Ja od okolo roku uzywalam Xboxa-360 wylacznie z Kinectem. Gdy w kwietniu dostalam od corki Fallout-3 na konsole, to na poczatku latalam, jak slepy kon. Troche potrwalo, zanim przyzwyczailam sie do sterowania, kilka razy chcialam gre rzucic, ale ten klimat.. po kilkudniowych przerwach wracalam. Mimo to, jak nadarzyla sie okazja cenowa, zakupilam F-3 na PC :).
Co do Skyrim na Xboxa - bardzo chetnie zakupie, gdy cena zrobi sie bardziej przyzwoita. Jestem bardzo ciekawa, jak sobie poradze. Pewnie bedzie brakowalo modow :).
Dzisiaj jednemu z moich kompanowi udalo sie spotkac swoich dwoch braci-blizniakow, o ktorych nie mial do tej pory pojecia.
No i skoro o bliznietach mowa, to oto syjamskie kufry :D (kazdy dal sie bezproblemowo otworzyc).
Ines ---> Ci co zasmakowali potegi modow do Skyrima juz nigdy nie beda wstanie wrocic do podstawki.....
"Ci co zasmakowali potegi modow do Skyrima juz nigdy nie beda wstanie wrocic do podstawki..... " [324]
Przede wszystkim ;) Na xboksa mam Skyrima z dodatkami, w swoim czasie dokupiłem nawet jakieś gadgety dostępne na konsolę. Akurat uczyłem pokojówki obsługi pada, więc na kilka godzin wróciłem do konsolowego Skyrima. Długo ściągały się jakieś uzupełnienia, stworzyłem nową postać i ..byłem miło zaskoczony ;) Naprawdę Skyrim na konsolę obecnie nie wygląda źle ..grafika jest poprawiona.. drzewa, trawy, mgiełki, nawet woda, wszystko wygląda lepiej. Da się grać, choć bardzo brakuje niektórych modów. Co do pada, to on jest jakby wręcz stworzony do Skyrima ;) Oczywiście i na pececie nim gram.. Tyle że stara konsola co parę godzin się zawiesza ..ale jak wiadomo to nie jest (jeżeli pilnujemy save) taki kłopot jak na pececie ;) Rekompensuje to telewizor o dużej rozdzielczości czyli można wleźć do łóżka i grać ;)
..a z łóżka wylazłem bo zobaczyłem, he, he .. tęczę ..może da się ją pokazać --> ..nie da się, trudno
..niebyt wyszło, zmierzch ..to ruszcie wyobraźnią plastyczną ;))
...aaa, jeszcze ;) Zapomniałem o wpisie Hakima o "drewnianych ludzikach" i że pewnie w Skyrimie na konsoli, podobnie to musi wyglądać ;) Nie, nie - postacie kobiece co prawda nie kręcą tak wdzięcznie zmodowanym tyłeczkiem ale poruszają się zgrabnie (zgrabniej niż postacie męskie, to prawda ;))
Flyby--> a ten Skyrim na Xbox 360 to tylko w wersji angielskiej jest?
Znalazlam Legendary za 115 zl, zastanawiam sie, czy moj angielski wystarczy.
Niestety tylko ;( Zabawne jest to że najpierw grałem w Skyrima właśnie na konsoli i to nie było proste bo słabo znam angielski ;( Przeczytałem ze dwie książki zaledwie i zupełnie nie rozumiałem o co chodzi tej całej Seranie i co zrobić żeby przestała być wampirem.. Było jeszcze wiele zabawnych momentów (wyborów) które pogrzebałem lub po prostu o nich nie wiedziałem ;) Teraz jak sprawdzam save na konsoli to się śmieję ;) ..z siebie też ;)
Wybór należy do Ciebie, Ines - znasz już grę na tyle że dasz sobie radę.. ;) Ale warto, zwłaszcza jeżeli masz telewizor o dobrej rozdzielczości ..Nawet mój stary xboks Arcady, daje sobie radę ;))
Flyby--> dzieki, moze sie skusze.
Telewizje prawie ze nie ogladam, ale sprzet chyba nie jest zly. Samsung Smart TV. 3D, 40'' - tyle o nim wiem :D.
A zdarzaja sie jakies fajne promocje na gry na Xboxa 360? Nie interesowalam sie tym specjalnie, co prawda. Mimo to, zauwazylam, ze na PC to co jakis czas cos sie da znacznie taniej kupic.
Nie wiem, czy to normalne - moze cos sie zaczyna z moja karta graficzna dziac? Jakos NIE TAK wyglada swiatlo i mgla. Jak uwazacie?
To nie tylko na tym obrazku, ogolnie mam wrazenie, ze cos nie tak ze swiatlem. Probowalam regulowac ustawienia graficzne w grze, ale nie dalo to zadnego efektu.
Telewizor dobry, ja tez mam Samsunga, Ines ;) ..(aha, mam też starszego LG, na nim Skyrim wygląda nieco gorzej)
Co do tej "poświaty", to raczej nie karta graficzna - tylko jakiś mod. Jednak nie jestem fachowcem od sprzętu - może ktoś lepiej rozpozna "objawy" ;)
Ines ---> Z karta wszystko w porzadku (Trust me, i'm an engineer ! ) flyby ma racje to zapewne mod
Czy ktoś tu jeszcze pogrywa w stareńkiego Morrowinda? Jeżeli tak, to czy jest jakiś sposób aby cd key wersji pudełkowej extra klasyka next aktywować na serwisie cdprojektu?
Eredin - nie mam pojęcia, ale wal prosto do cdp z tym pytaniem. Są dość otwarci, więc może to zrobią. Wszak to oni Morka tłumaczyli i dystrybuowali.
To na szczęście nie ten sam cdprojekt co dekadę temu, gdzie pewnie nawet byś nie otrzymał odpowiedzi, a na ich forum co najwyżej bana.
Od wczoraj, jak chcę uruchomić Skyrima, wyskakuje mi Steamowy komunikat "błąd wyliczania zamówionych plików". Rozumiem, że dotyczy to plików zamówionych przez Steam Workshop.
Grę uruchomiłem, niby wszystko działa - nawet mody pobrane przez Steam Workshop, ale grę na wszelki wypadek zaraz wyłączyłem.
Poszperałem trochę w necie i podobny przypadek dotknął niektórych graczy w kwietniu tego roku po aktualizacji Steama. Wtedy też odsubskrybowanie i zasubskrybowanie od nowa modów nie dawało rezultatu - zasubskrybowanych modów Steam nie instalował.
Tylko że u mnie nie było aktualizacji Steama w międzyczasie, a w Skyrima grałem bez problemów.
Nie korzystałem z Workshopa ale podobne komunikaty i mi się zdarzały. Po jakimś czasie wszystko wracało do normy, oprócz jednego - teraz (od kilku miesięcy) czekam na inicjalizację Skyrima przez Steam dokładnie 5 minut i to niezależnie czy korzystam ze startu z NMM czy ze Steama ;) Żadna gra z moich innych gier na Steamie (a mam ich sporo) nie ma takiego czasowego "obłożenia" ;) Ostatnia aktualizacja Steama, to oczywiście "strumieniowanie" - na razie nie zauważyłem ewentualnych "szkód" ;)
..to znaczy zauważyłem - teraz Skyrim startuje mi prawie 10 minut - nieźle ..zdaje się że te wszystkie "nowości", powodują tylko obciążenie serwerów ;(
No nie, grałem całkiem niedawno - ostatnio w ten weekend - bez żadnych problemów, a i uruchamianie gry trwało tyle, co zwykle, czyli w miarę szybko.
Cały czas używam SKSE w wersji alfa - wszystko jest/było stabilne. Tylko teraz ten komunikat...
Podbijam :)
Na szczęście, wszystko wróciło do normy. Widocznie to coś po stronie Steama było - zresztą śledziłem wątek na forum steamowym, bo więcej osób dotknęła przypadłość z tym błędem.
A tak przy okazji - nauczyłem się wreszcie, jak zbierać roślinki nie zsiadając z konia w modzie Convenient Horses. Bardzo przydatna umiejętność :)
Ja kiedyś spróbowałem zaspokoić pragnienie wodą morską. Nie miałem pojęcia, że picie takowej powoduje skutki uboczne w postaci kaszlu. Załączyła mi się animacja kasłania. A że ta była zaprojektowana dla postaci stojących na ziemi, mój bohater po prostu stanął na koniu.
Nie byłoby w tym problemu, gdyby z powrotem sobie usiadł, ale nic takiego nie nastąpiło. Gorzej, zastygł w tej pozie na dobre i musiałem posiłkować się wczytaniem gry.
Tak więc, można jeszcze np. stanąc na koniu na baczność ;)
Śmieszna sytuacja zdarzyła mi się również z modem na powozy. Pamiętam, że Lydia lewitowała nad koniem dość wysoko, gdy ja jechałem powozem.
Flyby ---> W tym modzie jest jeszcze jakaś opcja szarży w czasie walki i "lootu" zabitych przeciwników (też nie zsiadając z konia), ale jako że preferuję jednak walkę na stałym lądzie, to nie korzystam z tych opcji.
Oczywiście używam klawisza szybkiego zsiadania, zawartego w tym modzie, który bardo się przydaje w gorących sytuacjach :)
..kaszelkowanie ..woltyżerka, czego to ludzie nie wymyślą ;)
..aha, Szenk, pewnie że walka z konia jest bez sensu ..sama growa sytuacja to udowadnia. Na koniu tylko ty walczysz - jak zeskoczysz, walczysz i ty i koń ;)
A ja poświęciłem się prowadzeniu nowej postaci na xboksie, bo bez modów to tu zupełnie inne granie jest ;) ..Chociaż na 12 poziomie zabiłem ku swojemu zdziwieniu Krwawego Smoka dwuręcznym mieczem, to jednak ogólnie rzecz biorąc, awans i granie jest trudniejsze..
Pewnie że wracam co chwila na pecet - jako że takich widoczków (n.p. mgła w Samotni jak w Londynie ;)) i panienek (co za strata) na konsoli nie ma ;(
Flyby ---> Jak zeskoczę, to u mnie koń nie walczy. Ustawiłem mu zachowanie "tchórzliwy" i odpowiednio do tego mój rumak się zachowuje :)
Podziwiam hart ducha za tę grę bez modów na konsoli.
Skyrima bez ulepszeń już sobie nie wyobrażam, chociaż przyznam, że pewnie grałoby się inaczej mając świadomość, że np. kompani mogą ginąć w każdej chwili.
Z resztą Lydia pewnie byłaby u mnie wspomnieniem od kilkuset godzin, podobnie jak jej towarzyszki broni z innych miast.
Całkiem ciekawe przeżycie mogłoby to być.
No ale ja bardzo, ale to bardzo nie lubię gdy mi dobre growe duszyczki giną, a co dopiero te co dzielnie u mego boku podróżują. To już bym wolał prędzej jakieś trudne charaktery, które po n-tej walce stwierdzają, że mają dość przygód i osiadają w jakiejś mieścinie. I zawsze możemy odwiedzić, powspominać dawne dzieje.
Albo zwyczajnie są na usługach za złoto i jak im nie zapłace to sobie idą do siebie.
Albo jeszcze lepiej, stwierdzają po jakiejś walce, że jakiś super łup jest ich, i jak im nie oddam to mnie opuszczają :D
Sami też pewnie wiecie jak trudno tak rozstać się tragicznie z ulubioną towarzyszką broni, której nie straszne dźwiganie naszych ciężarów ;)
No nie, Hakimie ;(
Popisz jeszcze tak trochę o tych straconych na amen towarzyszkach a zaraz pójdę z łopatą odkopywać drogie sercu ciała i robić z nich zombie.. Już słyszę, jak Lydia - zanim rozsypie się w mniej romantyczną kupkę popiołu, postęka trochę "uchu" i "buu" .. Nawiasem, nie próbowałem tej metody, pewnie by nie działała. ;(
..dobra, prościej będzie - save/load i już ;)
Dziwny ten mod na kunie, Szenk - można konia karmić? Powinny konie lubić marchew, od cholery jej jest w grze ;)
Ja gram na PC bez modów. I gierkę już ukończyłem (z DLCkami) choć jeszcze chyba jakieś poboczne misje zostały (a chcę przejść wszystkie misje na 100%). I nie rozumiem sensu grania z modami, po to gierka została stworzona w ten sposób aby grać w owy sposób.
btw: nie wiecie czemu nie dostałęm achievmenta Oblivion walker? zrobiłem wszystkie questy deadryczne i dostałem wszystkie bronie jakie były możliwe i nic :/
I nie rozumiem sensu grania z modami,
A ja nie rozumiem jak można grać w vanilie Skyrima czy Fallouta. Traci sie setki dodatkowych godzin zabawy, usprawnień, przygód, zbroi, broni, efektów, smaczków...
tak tylko te smaczki nie pasują do gry bo nie są stworzone przez twórców tej gry, rozumiem kupowanie DLCków, ale coś takiego?
Jeżeli założymy, pecet007 - że może być sens "podwójny" - to wszystko będzie w porządku ;)
Ja, jeżeli czytasz wyżej - gram z modami i bez - w dodatku, na dwóch różnych maszynach. Można by było dopatrzyć się w tym nawet trzeciego "sensu", lecz ważniejsze jest tych wszystkich sensów podsumowanie. ;) To zasługa gry - pecet007 ;)) Mogę grać z modami i bez, na różnorakim sprzęcie i wciąż mnie bawi..
tak tylko te smaczki nie pasują do gry bo nie są stworzone przez twórców tej gry,
Co za bzdura. Twórcy po to udostępniają narzędzia do kodowania zeby fani mogli dodawać do gry co chcą. Są różne mody, każdy znajdzie cos dla siebie. Wychodzisz z błędnego założenia, ze jak ktos inny stworzy paczkę mieczy do gry albo zbroje to one nie pasują bo to nie twórcy je stworzyli. Lol i tyle.
Flyby ---> Dziwny ten mod na kunie, Szenk - można konia karmić? Powinny konie lubić marchew, od cholery jej jest w grze ;)
Jeden z modów na "potrzeby" (jedzenie, spanie, picie) iNeed
http://www.nexusmods.com/skyrim/mods/51473/?
pozwala ustawić te potrzeby również dla towarzyszy i wierzchowców.
A tak przy okazji - nauczyłem się wreszcie, jak zbierać roślinki nie zsiadając z konia w modzie Convenient Horses. Bardzo przydatna umiejętność :)
Szenk--> no to napisz JAK to robic, prosze.
Pytanie - co robic z monetami? Mam juz ich bardzo duzo i nie wiem na co wydac...
A masz już wszystkie domy, Ines? Można je szybko budować i wyposażać przez zarządców ale to kosztuje ;) I wszystkie mieszkania po większych miastach? Też kosztują..
Flyby--> tak, mam juz wszystkie domy od dawna. Kasy mam ponad milion monet, a ile skarbow po skrzyniach i szkatulach w tych wszystkich domach... nie mozna zliczyc, a i sprzedac nie mam komu. Zreszta po co sprzedawac, jak nie ma co zrobic z pieniedzmi!
Ines ---> Bardzo prosto, choć trzeba na to wpaść :)
Po prostu stajesz sobie koło jakiejś roślinki - obojętne czy z przodu, czy z lewej, czy z prawej - byle w pobliżu, i naciskasz klawisz, który ustawiłaś sobie w konfiguratorze modów jako odpowiadający za zbieranie roślinek siedząc w siodle. Tyle że - i tu jest haczyk, na którym początkowo się zaciąłem, mianowicie ten klawisz trzeba przytrzymać trochę dłużej niż normalnie. Ot i wszystko :)
Szenk - próbowałeś może moda Realistic Needs and Diseases oraz tego iNeed i jesteś w stanie krótko wypunktowac plusy i minusy obu?
Zaciekawił mnie ten iNeed, ale też nie narzekam na RNaD. Cholerne mody, zawsze chce się mieć coś lepszego niż to co się ma :D
dodane: ok, już mniej więcej znam różnice, filmiki Broduala i Gophera tłumaczą możliwości tego moda, a ten drugi pokusił się o małe porównanie.
Ines - hardcorowe rozwiązanie, ale zwyczajnie włóż bańkę złota w jakiegoś truposza i daj mu wyparować w spokoju.
Złota w grze jest po prostu nadmiar. Nie jesteś w stanie tego wydać, nawet przetapiając na 10 morkowych Goldbrandów. Chociaż jakby miecz ten był i w Skyrim, kupiła byś ich zaledwie kilka sztuk ;)
Pewnie był ten temat wałkowany już wiele razy, ale nie chce mi się grzebać we wszystkich wątkach. Jest jakis mod/skrypt, który daje możliwość dual wieldu 2 różnych broni naciskając tylko hotkeye?
Jako że nic nie mogę pomóc w sprawie owego moda na dual wield (sam kiedyś chciałem mieć mod umożliwiający noszenie mieczy na plecach - nie tylko dwuręcznego miecza, lecz nic nie znalazłem), zamieszczam nastrojową pocztówkę z Hrotgharu ;)
Flyby--> czy ty na Xbox360 tez jakims cudem prowadzisz kilka postaci ;)?
Piekna ta pocztowka z Hrotgharu. Widze, ze dama nie tylko skore umie sciagac z "argonian", ale takze tatuaze. Swoja droga, zawsze mnie zastataniwalo - kto tatuuje tych wszystkich mamutow i inna trzodke w Skyrim ;D?
Znalazlam w opisie gry cos co mnie bardzo zdziwilo. A mianowicie - czas gry single player: 32 godziny! Czy to jest mozliwe? Przeciez ta gra jest tak ogromna! Ja jeszcze dluzszej nie widzialam. Moj czas powoli zbliza sie ku 500 h (edycja legendarna, dla przypomnienia, gram od konca listopada).
próbowałeś może moda Realistic Needs and Diseases oraz tego iNeed i jesteś w stanie krótko wypunktowac plusy i minusy obu?
najlepszy to jest more complex needs od IMPsa!
Tu macie porównanie:
http://www.youtube.com/watch?v=0wPTy2TK8kI
Ines, tatuują autorzy gry w podziemnej tajnej skrytce, rozciągającej się pod powierzchnią Skyrim ;) Pozornie otwierają tam drogę kody z konsoli, lecz sprawa jest znacznie bardziej skomplikowana ;)
Na xboksie, mam niestety tylko dwie postacie i żadna nie skończyła gry, więc nie wierz w napisy o 32 godzinach rozrywki ;) Nie wiem ile grałem na konsoli bo tam nie znalazłem licznika (być może jest, być może go nie ma, zaplecza czyli osiągnięć na konsoli, nigdy nie sprawdzałem ;))
Jeszcze przy okazji o tym zapleczu gry na konsolę, oferującym za punkty Microsoftu jakieś tam gadgety (przy podłączeniu do netu) - w zdecydowanej większości są nic nie warte, służą do zabawy wokół twojego xboksowego profilu - szkoda kasy.
Dobra, jeszcze o tych tatuażach - tak sobie ściemniam bo w podziemiach tatuują krowy (zapomniana sztuka Gigantów ;)) a tatuaż na pięknych paniach to wytwór interfejsu tworzenia postaci oraz niektórych modów ;)
Twarze pań na konsoli też możesz wytatuować aczkolwiek przy pogodzeniu się z faktem że ich uroda będzie sięgać czasów ilustracji etnografa Bronisława Malinowskiego, badającego życie seksualne dzikusów ;))
Kuń Mróz, dziewczyny, w tle prastary smok ..widać że dziewczyny Skyrim nijakiego mrozu się nie boją ;))
Flyby--> twoje obrazki zazwyczaj sa tak piekne, jakby wszystkie postacie ustawial i robil zdjecie fotograf-profesjonalista. Nie wiem, jak ty to robisz, ale chyle czola!
A ja wlasnie dostalam swojego Skyrima LE na Xbox360 , tylko ze trzeba do pracy isc.
Troche laickich pytan. Martie sie, malym dyskiem (tam chyba tylko 4 GB od nowosci w konsoli siedzi). Czy zmiescza mi sie save'y z Fallout 3 i Skyrima? A jakies aktualizacje gra bedzie pobierala? Czy moze sie tak zdatzyc, ze nie bede mozna grac, bo "brak miejsca" na cos tam, jak to bywa w PC?
Uwaga konkurs!
Mam dla was zagadkę-rebus ;)
Chodzi o to żeby odgadnąć wszystkie postacie pokazane na obrazku. Postacie to znani aktorzy występujący w filmach i serialach. Trzeb podać imię i nazwisko :) Narazie nie wiem jeszcze jakie przewidziałem nagrody.. :) Ale to zrobimy tak że pierwsza osoba która odgadnie wszystkie postacie dostanie jako nagrodę linka do fajnej zbroi oraz ładną towarzyszkę której nie ma już na stronie skyrim nexusa a ja tego moda mam i mogę się nim podzielić ;)
Oczywiście to jest taki konkurs-zabawa, więc bawi się ten kto ma ochotę ;)
Ja jestem w filmach cienki, ale spróbuję ;)
spoiler start
1. Andżelina Jolie.
2. Znam, ale za cholerę nie przypomnę sobie. Pierwsze skojarzenie Halle Berry, ale to nie ona.
3. Czyżby Conan Arni?
4. Być może Megan Fox (dół po lewej)
5. Julka Roberts?
Niestety z tą po prawej nie mam żadnych skojarzeń.
spoiler stop
A tutaj bonus, z zamierzchłych czasów --->
Hakim -> No nie mogę ci tego niestey uznać bo za mało odgadłeś :( ale trzy odpowiedzi masz poprawne :)
Z tą Hally Berry to żeś nieżle wyjechał hehe ;D
Najbardziej jestem ciekawy czy sobie Flyby poradzi ze wszystkimi ;)
Ale oczywiście zachęcam wszystkich do zabawy! :)
Sobie nie poradzi, Czarny Piotrusiu ;) Po prostu dlatego że za cienki jest w serialach i filmach ("Wikingów" n.p. dopiero sobie nagrywa ;)) ;) Ale z przyjemnością ogląda ładnie wystylizowane fotki i chwali ;)
Ines, 4 G wystarczy na save i uaktualnienia - zwłaszcza że można robić redukcję zapisów ..
Mogę za to pokazać dowód na barbarzyństwo Orków.. W palenisku kuźni pewnej orkowej osady piecze się mamut w całości, tak.. Już za chwilę nadleci Krwawy Smok i pokarze łakomców - upiecze wodza i łakomego kowala ;) Byłem świadkiem..
No coś wyblaknięta by była jak na panią Berry, no ale tak mi się jakoś skojarzyło ;)
Które z pozostałych mam źle? Bo nie wiem do teraz :D
Tymczasem czekamy na jakiegoś kinomaniaka co w Skyrim pogrywa by rozpracował plejadkę.
haha, Flyby, mamut w całości na ognichu? To chyba w całym Skyrim nie starczy Orków, by na jednej uczcie go wpierniczyły. A jak poleży to się zepsuje ;)
Hmm, nie jestem pewny czy w Skyrim mięso się psuje ;) ..to co najwyżej mody tak chcą
Ha! Odkryłem na Nexusie mody które w razie ataku wampirów/smoków na miasto/wioskę powodują, że mieszkańcy uciekają do swoich domów, w ten sposób odpada problem z NPC ginącymi w tych jakże denerwujących momentach gry:)
A co to za gra, Darki, kiedy jest pozbawiona elementu losowego ryzyka i nie tylko tego.. Są mody które naprawdę krzywdzą mechanikę Skyrima ;(
Niedługo przekona się o tych różnicach (ze wskazaniem na oryginał) Ines, kiedy zacznie grać na konsoli..
Niestety i ja kiedy zaczynałem modami "upiększać" Skyrima, zbyt późno spostrzegłem że nawet w takim podejściu, kryją się pułapki ;( Więcej ładnych NPC-ów z interakcją? Są a jakże ;) Nieśmiertelne i piękne dziewczyny mogą walczyć za mnie.. Wystarczy że będę się przyglądał ;) Mają świetne pancerze, broń, pieniądze, klejnoty, czary ..ech.
Więcej szat, zbroi, broni różnego rodzaju do wykucia czy kupienia? I już mam niemal od początków gry, arsenał którego statystyki pozostawiają daleko w tyle, najsilniejszy sprzęt z gry.. I tak dalej ;( Po jakimś czasie, moje "napakowane" dziewczyny - torturują smoki, pędzą draugry i traktują jak wazony do rozbicia, dwemerskie, śmiercionośne wynalazki ;( Ot, to wszystko się stało jakoś tak samo ..nie chciałem ;( Stąd powrót do konsoli, potraktowałem jako rodzaj ekspiacji ;)
Ok, pogralam sobie troche na X360 (aktualizacja wazyla tylko 25 MB). Dotarlam do Riverwood i przylaczylam Faendala.
Zauwazylam pewne drobne (jak na razie) roznice w rozgrywce i w cenach, niektore rzeczy kosztuja mniej niz w wersji na PC.
Prowadzę na konsoli już drugą postać, jestem na 30 poziomie, zajrzałem nawet na Solstheim - jestem bez grosza (treningi) nie mam żadnego domu a kiedy robiłem "próbę honoru" u Towarzyszy, Lydia nie mogła wejść już ze mną do tego cholernego Kopca. Farkas bił się jak kawałek ostatniego dziada (oprócz pokazu jaki to z niego wilkołak) i padaliśmy co kawałek obydwoje. ;( W dodatku, choć wiedziałem co mnie czeka, szybciutko bylem przeładowany i kupę sprzętu się zmarnowało.. ;(
mody które w razie ataku wampirów/smoków na miasto/wioskę powodują, że mieszkańcy uciekają do swoich
run for your lives się on zwie. Z wampyrami nazwy zapomniałem, ale autor chyba ten sam. Bez tych modów ani rusz.
A jak poleży to się zepsuje
Ha! W Impsie żywność psuje się w zależności od artykułu. Surowe mięso i rybcie najszybciej - ok 1-2 dni. Nabiał około 3. potrawy gotowe przygotowane na mięsie ok 3-4 dni a najdłużej trzymają zupy warzywne i surowe owoce oraz warzywa.
Coś takiego? [375] Wynajdywać rasistowskie mody przeciwko szlachetnej rasie krwiopijców, zamieniających ich życie w nędzną wegetację w mroku, pełną upokorzenia i wstydu?
Wprowadzać w proste i surowe życie ludności Skyrim - mikroorganizmy zgnilizny i rozkładu!? Toż to gorsze niż niecne uczynki daedr! Autorzy tych modów musieli oddać się w służbę zwłaszcza jednej z nich i są od niej "lepsi" w działaniu.. Wolę nie wymieniać jej imienia - aby nie obdarzyła mnie jakimiś liszajami.. ;(
Ines ;) chyba "startem" pada a "B" ją zamyka, jak wszystko ;) ..zabawne to że robię to automatycznie i równie dobrze mógłbym napisać "nie wiem" .. ;(
He, he, ..właśnie sprawdziłem ;) To po prostu "B" - w kilku rolach, wspomagane lewym drążkiem..
Gdybym miał używać pada przy symulatorze lotniczym, latał bym po ziemi.. ;(
Flyby --> dzieki ci, dobry czlowieku!
Obszukalam sie tej mapy, teraz jest, a wczesniej nie widzialam jej, jakby jej nie bylo pod tym B. mam nadzieje, ze sie przekonam do pada, bo jak na razie to tylko zloszcze sie. Poki ja wyceluje w cokolwiek... :(
O tak Inez, przyznaję, celowanie za pomocą pada jest na konsoli upierdliwe ( zwłaszcza w początkach) ..chwilami miałem wrażenie że specjalne tak utrudnione ;) Przecież na PC też gram na padzie i tutaj tego wrażenia absolutnie nie ma ..odwrotnie, jest wygodniejszy niż mysz i klawiatura.
Jeszcze do walki na konsoli wracając - to w początkach (mimo tego celowania ;)) łuk daje jedyną nadzieję na jakieś tam trwanie ;) Mam o wiele lepiej wyćwiczony ebonowy miecz dwuręczny (jakieś 60 punktów umiejętności i magia wysysania życia) a mimo to na 30 poziomie, szybciej mi idzie wykończenie za jego pomocą smoka, niż konkretnego przeciwnika..
Mizerota moja, macha nim tak wolno, że nawet szczury obeżrą ją do cna jak się postarają ;(
I jeszcze coś zabawnego dodam - najlepszą zbroją do tego 30 poziomu, (modów przecież nie ma) jest wciąż zbroja ściągnięta z pierwszego wampira ;) Pewnie niedługo zastąpi ją zbroja szklana ( w kuźni też ciężko idzie ;)) choć optycznie mnie drażni.. ;)
Używałem jakiegoś moda na ataki wampirów - When Vampires Attack chyba - i zrezygnowałem. Często postacie w miastach mi się "gliczowały". A to wystawała połowa NPC zza drzwi, a to zapadały się w ziemię i inne tego typu "kfiatki".
Flyby -> Myślałem że będziesz takim czarnym koniem tego konkursu :) no ale chociaż nie spróbujesz coś pozgadywać? przecież to tylko taka zabawa :)
Hakim-> to zróbmy tak, że te co odgadłeś prawidłowo wpisze w obrazek :)
Dalej zachęcam wszystkich do zabawy ;D Narazie sprawa wygląda tak, czyli to co odgadł Hakim ------------------------>
Pomiędzy Jolie i Arnim jest Jessica Alba, kobita z prawej wygląda mi trochę na Millę Jovovich, pani na dole jakoś nie kojarzę, może trochę jak Scarlett, ale oczy troszkę nie te.
Eee ..te moje skojarzenia ;) One są jak koty, Czarny Piotrusiu, nazbyt biegają swoimi drogami. W tej drugiej (gdyby włos był jaśniejszy) jeszcze bym zobaczył Marylin Monroe ;) Nie dam rady, pewnie dlatego że nigdy nie miałem w swoich czasach, fotek ulubionych aktorów czy aktorek ;) Taki już ze mnie dziwak bez idolów ;)
Ziecik -> Trafiłeś :) to jest Jessica Alba ;) Ale te pozostałe panie to ani Scarlet ani Mila
Dobrze to w takim razie trochę wam podpowiem:
spoiler start
Pani najbardziej po prawej ma coś wspólnego z wampirami..
spoiler stop
spoiler start
Pani na dole obok Megan Fox ma na swoim koncie jednego oscara
spoiler stop
Zatem nic mi nie pozostaje, tylko wszystkie te panie (pana nie chcę ;)) wziąć za NPC-ów, najlepiej do obierania pięknych skyrimskich ziemniaków..Może za wyjątkiem tej kwalifikowanej wampirzycy - ona może pracować za felczera w piwnicach Pękniny ;)
Flyby-> hehe ;) ja właśnie myślałem Flyby że ty po tym też je rozpoznasz że większość z tych postaci można wgrać do skyrima jako towarzyszy podróży :)
Tyle to ja widzę, Czarny Piotrusiu i jak zaznaczyłem, nie mam nic przeciwko temu ;) Miałem też Larę Croft za NPC-a, tyle że jakaś smętna wciąż była i myć się nie chciała ..wiadomo, zagubiony inteligent ;(
Aha.. jeżeli one są rzeczywiście z Neksusa, to sami widzicie że wcale nie jestem rozpasany jak chodzi o milutkie a znane panienki ;) Są lepsi ode mnie ;))
Flyby -> Lara może brudna ale swój urok ma ;) Tutaj fajny screen porównujący Lare z nowego Tomb Raidera i Lare zrobioną w skyrime. Trzeba przyznać że chłopak się napracował :)
A ja dalej zachęcam do zabawy związanej z konkursem z postu 364!
Zostały tylko dwie panie do odgadnięcia!
Nie twierdze że to zły mod, Czarny Piotrusiu i widziałem że autor się napracował bo sprytnie osadził Larę w ciężkiej a ciekawej lokacji ;) Tyle że miałem (zresztą nadal mam) za dużo takich NPC-ów a ich instalacja i deinstalacja ma swoje niespodzianki. Zostają resztki różnych plików z którymi często nawet NMM sobie nie radzi. ;) N.p. zapomina NMM mod odhaczyć w pluginach i NPC-e (zwłaszcza te grupowe) egzystują sobie nadal - co musi się kończyć, wywalaniem się gry ;)
To samo zresztą dzieje się z pancerzami. Mam ich dużo, zmieniam je i już się pogubiłem - skróty w pluginach są mało czytelne a boję się że odhaczę niewłaściwe.. ciężka sprawa ;(
Dobra, ja sprobuje strzelic.
Dwie pozostale panie to Jennifer Lawrence i Kate Backinsale?
Konkurs zakończony! (Pokonaliście mnie) ;D
Ines -> trafiony zatopiony ;) tak to Kate Backinsale
Blink! -> zgadza się to jest Natalie Portman :)
Gratuluje i dziękuję wam za wspólną zabawę :)
A tak wygląda prawidłowo rozwiązana zagadka ------------------------------------------------------------------------------------->
Flyby -> ja mam trochę podobnie bo na wgrywam tych towarzyszy podróży a wogóle prawie z nich nie korzystam podobnie mam ze zbrojami. Dlatego czasem dobrze jest się ograniczać z nowymi modami hehe :)
A gdzie nagroda? Coś tam było o jakimś nieistniejącym już, damskim NPC-u ;) Było takich NPC-ów co najmniej kilkanaście, a jedną taką (ulokowaną w karczmie Wichrowego Tronu) nawet pamiętam. Miała posag taki że ho, ho, klejnoty dusz i i inne, kasę ..zbroję czarną jak jej charakter i własne dialogi.. Niestety zachowywała się w polu i w walce, jak ochwacona kobyła ;)) Wywaliłem ją i wkrótce zniknęła z Neksusa..
Konkurs-Dogrywka!
Postanowiłem zrobić jednak dogrywkę ponieważ konkurs został rozwiązany wspólnymi siłami i ciężko mi jest wskazać zwycięzce więc to już ostatni obrazek-zagadka kto go rozwiąże ten wygrywa! Ale tym razem nic nie podpowiadam ;d Powodzenia i zachęcam do zabawy!
Dla mnie za trudne.. jedna z moich dziewczyn miała taką wargę jak ta ze screenu ..podniecający z niej był zajączek ;))
..ale to nie na temat
Ja wiem, ale czitowałem i nie będe psuł zabawy.
Bo tak po obejrzeniu nie wiedziałem :D
Flyby, chodzi o Kitiarę czy jakoś tak? Pamiętam te narzekania na jej dubbing. Autor moda się obraził i usunął wszystko w pieruny.
Tak, tak - Hakimie ;) Kitiara jej było.. Autor nie miał o co się obrażać bo ciut przesadził i poknocił ;))