Nvidia zanotowała 50% wzrost przychodu z kart graficznych GeForce GTX
Pamiętam jak czytałem w `99 w Secret Service, że rynek PC do grania właśnie umiera bo konsole :D
ciekawe jaki wzrost zanotowało AMD. Samych kart do PS4/Xbox One poszło już pewnie z 10mln.
Nie tylko kart ale zintegrowanych układów.
AMD z Intelem na płaszczyźnie PC nie ma szans, konkurenci odjechali im. Pójście w pełni w konsole to był świetny pomysł.
Stra Moldas - oczywiście że ma szanse, i to jakie. ^^ Sam posiadam karte od AMD i nie narzekam, jest świetna .
PortalGta [2]
Do loli, dot i wowów nie trzeba mieć porządnego gtx'a.
[Jestem niesłyszący]
@Conath -> Faktycznie. ^^ Pewnie autor tego artykułu musi czuć głupio z tego powodu. Na szczęście, ta przepowiednia nie spełniła się. Ja nigdy nie wierzę w "wróżbity", bo my mamy wpływu na nasze przyszłości i marzenie. :D.
Co jest, czy mnie w czasie przeniosło czy jak ? Mi się wydaje że mamy luty 2014, a oni tu piszą, że odnieśli wzrost w 4 kwartale 2014.
Hmm...zobaczymy jak pójdzie nVidii w drugim kwartale tego roku, kiedy nowe karty od AMD staną się w końcu w pełni dostępne, mowa o modelach niereferencyjnych. Sam chciałem kupić GTX 780 OC, ale póki co wstrzymałem się, bo 290 wydaje mi się lepsza. Niestety na razie modele niereferencyjne ssą. Producenci przerzucili chłodzenia z GTX'ów na Radki i myślą, że są wielcy...ale nie tędy droga. Gigabyte odwalił fuszere i cały rev. 1 kart do wywalenia. MSI poskąpiło na kondensatory...o XFX nie wspomnę. Jedynie Sapphire coś tam pokazało, ale ogólnie rzecz biorąc jest biednie. Niby temperatury i poziom hałasu są już na poziomie GTX 780, ale to jeszcze nie to.
Przemęczę się jeszcze trochę, pogram na normalu i poczekam na jakieś autorskie konstrukcje dedykowane tym Radkom. Jakieś rev. 2, a w wypadku Gigabyte'a rev. 3. Przy okazji ominie mnie podatek od nowości. :P
AMD odnotowalo wiekszy wzrost. Jest juz kilka miesiecy po premierze serii 2xx a jej dostepnosc w sklepach wola o pomste. W USA doszlo do sytuacji gdzie kart (np 290X) z $550 musieli na $900 podniesc, tak duzy jest popyt.
W EU tez brakuje kart i to mocno, widac to np po serii Radeonach 270 ktore poszly (niektore modele) o 100zl do gory! Dostac MSI Gaming po 650zl graniczy z cudem. (a bylo to mozliwe poki nie zaczal sie szal zakupow).
Z GF nie ma problemow, ich cena jest stabilna i sie nie zmienia, a stany na magazynach duze, wiec zdecydowanie gorzej sie sprzedaja niz Radeony ktore 3-4 miesiacep o premierze maja ogromne problemy z dostepnosc.
Smieszna sprawa ze nagle jest dostawa do polski danego modelu karty, i ma ta karte nagle 20-25 sklepow (wedlug ceneo) a kilka dni pozniej 5-7 a w nastepne dni spada do 3-4. :D
Takiej sytuacji na rynku kart jeszcze nie bylo, ale to wynika ze zwiekszonej popularnosci Bitcoina, bo jak wiadomo na NV nie oplaca sie "kopac".
Nowe konsole weszły na rynek, to PCtowcy się zawstydzili i polecieli kupić nowy sprzęt. Z tego co widzę, to gdyby nie urządzenia mobilne to z nVidią by było cieniutko.
Bujda dla naiwnych pececierzy, lepiej niech pokażą ile i jakie te gtx oraz ile to stanowi procenta z całości, wtedy możemy pogadać.
@kulka25
AMD ma śmiesznie niską marżę na APU do konsol. Częściowo uratuje ich to przed bankructwem, ale dla Nvidii czy Intela to byłby ochłap. AMD cały czas wisi na cienkim włosku, co jest bardzo złe, bo konkurencyjność leży i wszyscy sprzedają co roku te same starocie.
@death_adolf
Nvidia traci kasę na Tegrze, a robi kokosy na GTX, więc twoja teoria jest absurdalna.
@Stra Moldas
Nie ma mowy o żadnym "pójściu w konsole". To są relatywnie niewielkie pieniądze dla AMD. Rynek konsolowy zdycha (co roku sprzedaż gier jest gorsza o 20%). Marka Xbox klęka totalnie - X360 + One razem sprzedały się gorzej w USA w styczniu niż samo X360 rok temu. W pierwszym tygodniu lutego XONE sprzedał się na świecie gorzej.... od PS3 (!). Powtarza się sytuacja WiiU sprzed roku (które miało wielkie otwarcie i po 3 miesiącach zdechło).
Tego od PR-owców ani dziennikarzy się nie dowiesz, ale wejdź sobie na Neogaf gdzie ludzie analizują np. wyniki z NPD od ponad dekady. Tam jest mnóstwo fanatyków konsol i są załamani sytuacją na rynku, a wyniki styczniowe były szokiem. Jeszcze miesiąc temu nabijali się ze smartphonów, a teraz płaczą, że zabijają im konsole. Dziennikarze podłapią temat za kilka miesięcy ale że bańka pęka już wiadomo.
W ciągu 5-10 lat core-owym graczom zostaną dwie opcje: PC (prawdziwy core gaming i VR) oraz konsolowa chmura na dowolnym sprzęcie (Uncharted, Halo itd.). Klasyczne konsole wyparują, to jest ostatnia generacja. Oczywiście jakieś multimiedialne przeróżne Set-top boxy z plakietką "playstation ready" będą wypuszczane, ale nie jako huczne wielkie generacje, bo "playstation" czy "xbox" będą usługami, zwirutalizowanymi markami, co Microsoft próbował już wykorzystać na Windows 8. Sony na tegoroczne święta szykuje możliwość grania w gry z PS na dowolnym smartfonie, tablecie, smart tv itp. To samo szykuje Microsoft oraz Amazon. Nintendo chce wydawać rozmaite "konsole" (handheldy, tablety, mikrokonsole itp.) w podobny sposób do tego jak Apple wydaje iPhone'y i iPady - co roku jakiś sprzęt do grania w Mario i pokemony, wszystko kompatybilne na jednym systemie operacyjnym (jak iOS) i wyeliminowanie "jednego zamkniętego pudła na wiele lat". Konsolowy rynek jest absurdalnie archaiczny i MUSI się dostosować. Sony i Microsoft wiedzą to doskonale, stąd miliardy wydawane na chmurę. Stad też atak Steama, bo nigdy nie było lepszej okazji, by zaatakować topniejący rynek konsol otwartą, nowoczesną koncepcją, tym bardziej, że 1 milion będzie dla Valve lukratywnym sukcesem, kiedy dla Xboksa 10 milionów byłoby porażką.
Valve trzepie kasę, a tymczasem marka Xbox nadal nie jest opłacalna dla Microsoftu. To tylko pokazuje jak chory jest to biznes. Zaprojektowanie nowej konsoli i wydanie jej na rynek to potworne koszta i do tego restart generacji degraduje cały ekosystem. To po prostu nie ma już prawa bytu w tym pędzącym świecie.
Ja czekam na Maxwelle od Nvidii, ze względu na to, że mają być bardziej energooszczędne od dotychczasowych ich kart i wtedy zmieniam moją starą grafikę już. Na razie pierwsze modele oparte na generacji Maxwell Geforce 750 i 750TI są obiecujące pod względem mniejszego zapotrzebowania na prąd, pomimo że nadal są w 28 nm, więc jak zejdą do 20 nm w serii 800, to powinno być jeszcze lepiej.
"Naszą uwagę szczególnie przykuwa jednak 50% wzrost przychodu z kart graficznych GeForce GTX, w porównaniu do czwartego kwartału roku fiskalnego 2013. Wygląda wiec na to, że granie na komputerach PC w dalszym ciągu trzyma się znakomicie, a na jego popularność nie wpłynęła nawet premiera konsol nowej generacji – PlayStation 4 i Xbox One."
Równie dobrze zamiast jednej karty mogli sprzedać dwie, lepiej nie ekstrapolujcie tego na cały rynek gier komputerowych, albo piszcie o wielkościach bezwzględnych.
Najzabawniejsze jest to, że najwięcej w tym temacie mają do powiedzenia jedni z najbardziej zatwardziałych konsolowych fanbojów na tym forum.
Brakuje tu jeszcze tylko wypowiedzi paul_oren'sa czy jak mu tam...
Kazioo - juz poprzednia generacja konsol miala byc ta ostatnia. A tu nagle powstalo kilka konsol na androidzie, ba steam wypuszcza swoja konsole, nvidia wypuszcza handhelda. Z 3 firm na rynku konsolowym zrobilo sie ich z dziesiec.
Przewidywania na sprzedaz tej generacji tez ida w gore.
Takie wieszczenie upadku konsol ma jeszcze mniej sensu niz pisanie o upadku grania na PC.
