Pytanie w sumie do kobiet:) nie żeby brały mnie jakieś walentynkowe refleksje bo jestem szczęśliwy w związku od ponad roku, a blizn mam w opór i mojej kobiecie bardzo się to podoba. jak jest u Was? co do blizn - dużo starych zagojonych rozstępów na barkach i plecach, staż na siłowni zrobił swoje...
Pozostałości po syfach siłownianych na plecach chyba niekoniecznie.
Ale taka blizna jaką ma np. Joaquin Phoenix to pewnie nie budzi protestów...
Trzeba zapytać Popka :D
powiedzcie to Evanowi, jak bardzo są chujowe, i jak mocno kobiety byłyby obrzydzone na ich widok...
ja jako facet mam dosyć neutralne podejście.. w końcu to całkiem ludzkie, że ktoś ma blizny, nie? ale skoro większość użytkowników tutaj całe życie siedzi w domu to skąd oni mają to wiedzieć... po przeczytaniu nazwy wiedziałem czego się spodziewać :D specjaliści.
Przepraszam, czy ukonczyles wyższa szkole bliznoznastwa ze tak sie spinasz?
Bo ludzie normalnie odpowiadają a tu sie zjawia wielki bol dupy i psioczy
[8] Tak, na bank tak wygląda autor tematu. Okej, może takie ślady robią wrażenie na mięśniaku, ale kiedyś ktoś przestaje pakować i powietrze z łapy uchodzi, zostają rozstępy jak na kobiecie po odchudzaniu, lub po ciąży, a to jest męskie jak warkocz pod pachą.
jees - Pierwsze co kobita stwierdziła patrząc na zdjęcie - Czyste okropieństwo. Seriously, odnoszę wrażenie że tacy faceci podobają się innym facetom bardziej niż kobietom. Przynajmniej kobietom którymi ja wykazuję zainteresowanie :)
Co do wątku - blizny po rozstępach to już brzmi bardziej zabawnie niż poważnie :)
A czy kobiety lubią blizny? Znajdzie się taka co lubi, znajdzie się taka co nie lubi. Wszystko zależy w jakich kobietach ty gustujesz i czego takie kobiety od ciebie oczekują. Ja na rozstępy po siłowni na szczęście nie muszę liczyć. Dźgać się nożem też nie. I dobrze.
Zależy jakie, generalnie kobiety nie lubia blizn,ale wszystko zalezy jak one sa duze i gdzie sa
Coś wam się pomyliło. Nie mówicie o bliznach tylko o rozstępach.
Ale spoko, jestem tolerancyjny, mogę zrozumieć, że niektórzy lubią rozstępy :).
Za każdym razem trzeba stawać na głowie, by człowieka nie brali za jakiegoś bandytę, więc chyba niespecjalnie to działa :).
Zenedon --> Ale tu jest mowa o rozstepach na plecach, a nie po bliznach po walkach na noze w Tijuanie...:D
[1] Rozstepy to syf, jak się pasłeś na pakerni jak prosie to twój problem, w żadnym wypadku nie jest to fajne a kobiety którym ten syf się podoba są chyba nienormalne.
Też fakt. Choć gdy już dojdzie do momentu chwalenia się rozstępami, to chyba piłka jest w grze :).
Nie mogę wyjść z podziwu, że ktoś może uważać rozstępy za atrakcyjne...
Rozstepy to syf, jak się pasłeś na pakerni jak prosie to twój problem, w żadnym wypadku nie jest to fajne a kobiety którym ten syf się podoba są chyba nienormalne.
Ja mam drobne rozstępy na bicepsach, a nie przypominam sobie, bym się pasł na siłowni jak prosie. Niektórzy mają większą skłonność do powstawania tych paskudztw i tyle.
>>> TrashMetal
O kufa! Ten koles naprawde sobie oczy wytatuowal xD. Ja pierd...
Za 15 lat obudzi sie i pomysli jakim KRETYNEM byl, ze to zrobil
O, widzę, że wiele kobiet się wypowiedziało. :)
Znam dwóch facetów z rozstępami, jeden ma na plecach, sponsorowane przez siłownię, drugi ma na ramionach, sponsorowane przez dietę fastfoodową. Nie jest to mój fetysz, ale szczerze mówiąc w żaden sposób nie wpływa to na generalny odbiór - w pierwszym przypadku rozstępy wynagradza sama budowa pleców i widok tychże, w drugim przypadku w ogóle nie zwracają uwagi, więc who cares. :)