Od WarZ do Infestation - co się stało ze zrzynką z DayZ?
Dobry materiał, fajnie wypunktowane minusy tego czegoś. Ukradziony pomysł w gorszym wykonaniu, z potężnymi mikrotransakcjami, za wysoką cenę. Nawet tytułu początkowo nie bali się podpie.... Co prawda DayZ rozwijany jest dość powoli, ale warto czekać na dobrą grę niż zadowalać się chłamem.
ostry tytuł, jako profesjonalny serwis nie powinniście być aż tacy stronniczy... twórcy mogliby was oskarżyć za takie słowa...
co niezmienia faktu że warz to gówno, tak dobrej gry jak dayz nieda się podrobić. materiał i głos bardzo dobry!
Mam nadzieję, że dayz standalone nie podzieli losów warz i masy contentu i nowości doczekamy się już niedługo. Sorry, ale mimo całej miłości nowa czapeczka czy buciki w ostatnich patchach niebardzo mnie rajcują. Co niezmienia faktu że dayz jest o niebo lepsze od warz.
Bardzo profesjonalny materiał, chętnie posłuchał bym więcej Pana Grzegorza.
Zaś co do gry, te wszystkie bugi i niespełnione obietnice to jedna sprawa - dla mnie samo pay2win w takiej grze ( a właściwiej to w jakiejkolwiek ) jest wystarczającym powodem aby gry nie tykać dwumetrowym kijem.
Jeśli szkoda wam kasy na tą gre to polecam DeadZ (https:www.youtube.com/watch?v=GpdoBwezFVA) Grupka graczy pożyczyła silnik i wszystko pozostałe i stworzyła własne infestation :) A Infestation: Shopping Stories to najgorsza gra jaka postała, mimo że lubie tam lootować co sie da :)
Sorki nie wiem czemu zły link skopiowałem!!! http://deadz.entitygaming.com/deadz/index.php Tu macie DeadZ :)
Kupiłem grę w alfie :( I jestem strasznie nie zadowolony z tej gry :( Ale jedno muszę przyznać twórcą, dali mi strasznie dużo hajsu :D Za nic, tylko dlatego że grę kupiłem jak była jeszcze alfa :D Ale i tak nie gram, bo to jest słaba gra :P
strasznie słaby materiał
czy gra jest pay 2 win ? są mikropłatności jednakże nie można kupić broni palnej takowe trzeba znaleźć, osobiście nie wydałem ani grosza na przedmioty ze sklepu a mam globalny ekwipunek pękający w uzbrojeniu. Amunicje czy apteczki można kupić dlatego aby w ważnym momencie nie zostać bezbronnym, w każdym większym mieście jest "apteka" + kilka karetek obok gdzie respi się do 10 bandaży/apteczek do tego można płacić gotówka wypadająca z zombie. Już dawno wprowadzili dużo większy drop niż to było na początku, aktualnie w samym clearview na "policji" respi się 5 boxów z broniami (pistolety ak m4 m16 i wiele innych), co do bugów można się zgodzić ale trzeba pamiętać, że DAYZ prawdopodobnie ma tyle samo błędów lub nawet więcej, pojazdy - tutaj fakt długo je wprowadzano, do tego trzeba powiedzieć o ciągłych aktualizacjach wprowadzających wiele nowości, specjalna mała mapa "stronghold" do walk klanowych, nowe zombie, crafting, poprawy grafiki, ulepszanie istniejących lokacji czy dodawania nowych, co do cheaterów na 160 godzin gry według steama spotkałem kilka razy, częściej widuje ich w CS GO
Kupiłem kiedyś Infestation po promocji i powiem, że nie jest tragicznie... jest po prostu przeciętnie (z minusem oczywiście ;p ) 5-/10. Gra jest znośna, wkurza mnie tylko optymalizacja. Sporą różnicą między DayZ jest moim zdaniem nastawienie do zombie to znaczy... w DayZ się ich unika, bo nie opłaca zabijać, a w Infestation je się morduje na dużą skalę, bo wprowadzili exp i drzewko rozwoju. Materiał oczywiście bardzo dobry! :D
@eglume widać, że te 160 godzin spędziłeś tylko i wyłącznie na lootowaniu na serwerach z małą ilością graczy, albo na serwerach prywatnych. Jeżeli twierdzisz, że spotkałeś bardzo małą ilość cziterów widocznie miałeś szczęście. Przykładowo wejdź na serwer Eu 001 jest tam około 150 graczy i obiecuje, że nie raz będziesz świadkiem graczy przenikających przez ściany czy snajperów od których dostaniesz głowę, a nawet nie wiadomo skąd. A co do aktualizacji, fakt są dość częste aktualizacje które rzekomo wprowadzają coś nowego do gry. Są też aktualizacje typu czapki developera za GC. Co do mikropłatności. Wyobraź sobie sytuacje nowy gracz na serwerze spotyka gracza bardziej doświadczonego, ma szczęście bo owy gracz nie jest uzbrojony, wtedy wystarczy kliknąć F10 zakupić co trzeba i jakie szanse ma na przeżycie osoba która nawet nie ma $$ z zombiaków. Zginie raz czy drugi i sam się skusi na F10. Tak więc jest to błędne koło. Jak pograsz w tą grę trochę więcej to zapewniam Cię, że poprzesz moje słowa ;]
@eglume: Ty se jaja robisz? z lekami to sie zgodze jest ich dużo, ale teraz drop został tak zmieniony że nie można nigdzie znaleźć amunicji... dostęp do sklepu poprzez naciśnięcie F10 to tragedia, gracze kupuja granaty i amunicje w każdej walce między sobą... A co do updatów to już kompletna tragedia, oto co udało im się zrobić w ostatnich dwóch tygodniach (patch wejdzie za dwa dni) <http://forums.infestationmmo.com/index.php?/topic/127169-patch-notes-february-12-2014-300-pm-500-pm-pst/> Brawo dla twórców! Zmienili opis serwerów testowych i naprawili bug ze strzelbami którego nikt nie doświadczył... Zresztą wystarczy zobaczyć kilka działów na forum tej wspaniałej gry jak twórcy słuchają próśb graczy... I komentarzy graczy którzy są olewanymi.
I tak powinno wyglądać gramy, a nie gadanie o niczym przez 30 minut bo i takie filmiki się zdarzały.
@Sebo722 widać, że albo w grę nie grałeś albo powielasz co mówią inni, fakt developerzy nie są idealnie, wychodzą wpadki, chore akcje itp. ale wracając do lootowania, wystarczy wejść w google i poszukać najlepszych miejsc na dropa, oczywiście pusty serwer, zbierasz wszystko, zmiana serwera i robisz to samo. W taki sposób bardzo szybko zapełniasz global inventory chociaż sam mam dużo przedmiotów z zabijania innych osób. Osobiście więcej grałem PVP i nigdy nie miałem problemu ze sprzętem, a w trakcie walki w bliskim kontakcie nie ma szans wejść do sklepu i kupić apteczki/amunicje (apteczki mają cooldown) a twoja wypowiedź to książkowy przykład płaczu osoby grającej 2 godziny, wyjątkowo nic nie wiesz, jak pograsz dłużej to zapewniam cię, że jedyne co stanowi problem to grupki 10 osobowe polujące na dosłownie każdego. Dodam jeszcze, że po przekroczeniu progu 30-50 godzin gram tylko na serwerach gdzie jest 20-50 osób (czasem nawet 80 i więcej) eu01-02-03
Po raz pierwszy powiem, ze jeśli chodzi o Pay 2 Win to autor nie wie co mówi. Wszystkie rzeczy w sklepie można kupować. Ale bronie są tylko do walki wręcz. Do tego wszystko co WAŻNE kupujemy za pieniądze zdobyte na zombie, dodatkowo kasy znajdujemy mało, a cena ich w sklepie to masakra. Zresztą mam dość tej nagonki na Infestation, bo tak jest modnie. Bardziej bym się przyczepił do DayZ bo jest o wiele gorsze pod wieloma innymi względami. I przyjemniej się w to gra z przyjaciółmi niż w tamten crap.
@Wielki Gracz od 2000 roku: Dolary można uzyskać po prze konwertowaniu GC (czyli waluty za prawdziwe pieniądze) i stąd płacąc możesz dostać wszystko co chcesz
Przecież można zagrać za darmo... -.- Co prawda, na koncie TRIAL, które ogranicza gracza do stworzenia max. 1 postaci, grania tylko na serwerach Trial i braku możliwości tworzenia klanów, to mimo to, da się grać... (nie...)
Świetny materiał, słaba gra i do tego Pay 2 win..
cziterzy nieeeee hakerzy! tak ciezko to zrozumiec czym zajmuje sie jedna i druga strona?
Gra jest naprawdę fajna i bardziej mi sie podoba niz DayZ (mowie o modzie). Niestety jest FATALNIE zoptymalizowana.
Dla mnie szczytem szczytów jest robienie płatnych gier i dorzucania do nich mikropłatności, a jak są to mikropłatności pay-to-win to niemal producent gry pluje w twarz nabywcy !
PS. Bardzo dobry materiał, oby więcej takich na tvgry !
@Wielki Gracz od 2000 roku
w którym miejscu DayZ jest gorsze od WarZ/infestatnio?
Niestety, ale zmarnowałem pieniądze na tą grę. Czasem było nawet spoko, szczególnie jak poznałem ekipę na TSie, ale cheaterzy, mikropłatności, skutecznie odebrały dobrą zabawę. Jak już to lepiej brać DayZ. Bardziej rozbudowana gra i nie jest Pay2Win.
Zgodzę się z prawie wszystkim, co zostało zawarte w materiale, poza jedną rzeczą - I:SS nie jest JUŻ od dłuższego czasu Pay2Win. Dlaczego? Ano dlatego, że dolary, za które kupujemy itemy w grze, wypadają z pierwszego lepszego zombie w mniejszej lub większej ilości. GC(waluta, którą musimy kupić) służy w sumie na chwilę obecną jedynie do opłacania serwera gry.
A z innej beczki.. Gram w tę grę od jej 1 wipe'a(czyli to będzie gdzieś tak od grudnia), za grę dałem ok. 40 zł i jak dla mnie, to te pieniądze poszły, jak mówi przysłowie, psu w d*pe. Hackerów jest mniej, ale jak już się trafi, to zaczynasz żałować, że to nie zwykły no clipper jak kiedyś. Bug na bugu, zombie i ich odgłosy są z The Walking Dead, nazwa i pomysł od DayZ, ale patrząc na inne gry pana zapijaczonego Titova, nic innego po tej produkcji spodziewać się nie da. Jeśli macie kumpli, którzy poświecą swoje zdrowie psychiczne i dobra materialne, by móc z wami grać w tę grę - jesteście uratowani. Jak pukną was w czoło i zaprowadzą do psychiatryka, możecie zawsze zagrać w DeadZ - emulator Infestation, darmowy i z ulepszeniami, na które Titov nie wpadł i chyba nigdy nie wpadnie.
Co niektorzy zwolennicy Infestation nie rozumieja co znaczy "Pay2Win". Wiele MMO przez to cierpi na niedobor graczy lub upadlo, a mialo mniejszy wplyw na rozgrywke co i tak bylo nazwane P2W. Tutaj mamy duzo wiekszy wplyw bo mozna kupic wszystko poza bronia palna, ale po co nam bron palna kiedy mamy amuniacje, granaty, apteczki i cala reszte... Wiekszego P2W nie widzialem.
Jezeli gra by nie byla P2W to wiekszosc osob co w nia zagralo, nie mowila by ze jest P2W. Jakos o DayZ nie mowi sie P2W czy np Planetside 2, ale juz o RoyalQuest (ostatnio wydane MMO) mowi sie glosno o P2W. Nie bez powodu podnosza sie takie glosy - zastanowcie sie zanim zechcecie odeprzec argument P2W (zwolennicy Infestation).
PS. Tak sobie pomyslalem ze nawet jakby dodali bronie palne to i tak niektore osoby by mowily ze o loot latwo wiec nie ma P2W. :)))
ja dałem 1 euro
Świetna gra! Kupiłem, pograłem jakieś 10 minut, po ok. 2 miesiącach odpalam ponownie a tu komunikat że moje konto zostało zbanowane, dobrze ze nabyłem na promocji za jakieś śmieszne pieniądze :)
Gram od Alphy czyli od grudnia tamtego roku i nie wiem czemu mówicie że ta gra jest P2W. Broni palnej nie można kupić, tylko znaleźć. Tak zwane GC same za ciebie nie celują w przeciwnika, także jeśli ktos umie grać, to tego nie potrzebuje, ewentualnie gdy chcesz wskrzesić swoja postać. To że można kupić leki i jakieś pierdoły, to nie czyni cie ''LEPSZYM'' i jeśli ktoś potrafi grać to i tak cie zabije. Takie są realia.
Reavek - Wystarczy, że wejdziesz w taki komunikat, i przyjdzie ci na e-maila kod czy tam hasło, i konto masz znowu. Każdy to miał, bo jakieś zabezpieczenie wprowadzili :)
@UbaBuba wszystko ze sklepu można znaleźć w grze, zaciekawiło mnie to zdanie "Tutaj mamy duzo wiekszy wplyw bo mozna kupic wszystko poza bronia palna, ale po co nam bron palna kiedy mamy amuniacje, granaty, apteczki i cala reszte... Wiekszego P2W nie widzialem." jesteś 2 czy 3 osobą piszącą o granatach, które w warz są zbugowane i bezużyteczne to tylko potwierdza, że albo kopiujesz co piszą inni/ i nie grałeś nigdy w warz.
@30
Zabezpieczenie powiadasz, pewnie masz na myśli te mroczne czasy gdy gra nie miała żadnego systemu antycheatowego (jak np Punkbuster w BF4) i jedyną metodą banowania cheaterów było chybił-trafił
@jampa FAIL gra od wyjścia na steam (zaraz po premierze) używa punkbustera
@eglume
weź przestań :) gra używa FairFight a nie Punkbustera. O jego skuteczności szkoda gadać, chociaż może to i lepsze niż zostawianie przedmiotów przynęt na mapie których podniesienie skutkuje banem
Jestem zażenowany ignorancją autora. Może i przedstawienie i retoryka dobra, ale sama treść dno. Gram w Warz już od roku, skrupulatnie śledzę zmiany i to co jest wspomniane w tym materiale to po prostu herezja. Nie wiem czy ten człowiek spędził jeden wieczór przy tej grze czy może po prostu jest zaślepiony sukcesem DayZ. Nigdy nie powiem, że do tego momentu WarZ jest epicką grą godną własnej światyni, jednak nie można o niej mówić źle. Niedotrzymane obietnice odnośnie samochodów? Samochody są na serwerach testowych do dawna. Sam autor recenzji o tym wspomniał. Czym się różnią serwery testowe od normalnych? Niczym więcej. Nie widzę więc problemów. Brak nowych map? W ciągu ostatnich 4 miesięcy powstał remake starej mapy wprowadzając wiele zmian, powstała mapa California (jest w ogóle o niej cokolwiek wspomnianie?!), która jest 4 razy większa od starej mapy (jest olbrzymia), oferuje wielkie miasta i ogólnie wygląda epicko, oraz mapa Stronghold, nastawiona na crafting, budowanie i pvp. Można powiedzieć, że 4 mapy, ale o tym nic nie jest wspomniane... Zombie akurat mają o wiele lepsze AI i mechanikę od tych z Dayz. Sam jeszcze nie kupiłem DayZ, ponieważ pod względem zombie, DayZ wypada beznadziejnie. Gość sam wspomniał, że grał godzinę (WTF, godzina w grze i recenzja?). Mikropłatności istnieją, jednak wszystko co można kupić w sklepie można normalnie znaleźć, a co do "kupowania broni za pieniądze". Sorry gościu, ty pewnie nawet w to nie wszedłeś, bo broni palnej kupić nie można za nic. Tylko znaleźć. Negatywną recenzję kazdy głupi może napisać i to wiadomo od dawna. Jest pełno nowych, "ambitnych" dziennikarzy, którzy myślą, że wiedzą lepiej i po godzinie gry walną negatywną opinię, bo tak jest łatwiej i czeka ich sława. Sam sporo piszę, interesuję się rynkiem gier i nie dałbym WarZ 8/10, ale na miejscu recenzenta zająłbym się swoją robotą na poważnie bo to nie pierwsza taka sytuacja. Brak wiadomości, brak chęci, lenistwo i oczywiście ignorancja. A dostaje za to pieniądze...
Ostatnio na portalach jest pełno negatywnych recenzji "znawców i specjalistów", którzy najczęściej są młodymi i leniwymi ignorantami. Negatywną recenzję może napisać każdy głupi, w końcu godzina gry wystarcza, prawda panie autorze? Ten gość nie ma w ogóle pojęcia o czym mówi, prawdopodobnie nasłuchał się głupot innych, podobnie myślących, pograł kilka godzin i wysnuł swoją i tak już zaślepioną wizję. Facetowi płacą za stworzenie rzetelnej opinii, a ten olewa sprawę i mówi głupoty. Przykładów nie muszę podawać, bo każdy kto grał 15 godzin w ciągu ostatnich 3 miesięcy wie o czym mówię. Ba, będę jeszcze bardziej szczery. Takich "znawców" roi się teraz po internecie i jeśli ktoś mnie spyta to moge podać mnóstwo przykładów ludzi, którzy nie wiedzą co mówią, byle tylko negatywnie (bo prosto i bez wysiłku) nie doszukując się czegokolwiek pozytywnego. Zastanówcie się kogo zatrudniacie...
@Agrelm - Dzięki za opinię.
Mapy - o Californi nie wiedziałem. Przeszukałem serwery wzdłuż i wszerz, na wszystkich było Colorado. Dlatego też pomyślałem, że nie ma innych map. O tym dowiedziałem się dopiero po publikacji materiały kiedy jakimś cudem jeden europejski serwer był właśnie na tej mapce. Tutaj mój błąd, że nie doszukałem informacji na forach.
Co do Stronghold - tak jak wspomniałeś, ta mapa jest nastawiona na zupełnie inną rozgrywkę. Otrzymałem informację, że jest to tryb wyłącznie dla klanów, dlatego nawet się w niego nie zagłębiałem.
Umarlaki - Czy gdzieś powiedziałem, że to źle, że ich AI jest kiepskie? Nie, to właśnie dobrze. Zombie nie powinny grzeszyć inteligencją. Jedyny zarzut jest taki, że do tej pory bardzo często się "bagują".
Czas gry - gdybyś dobrze posłuchał to wiedział byś, że ta godzina odnosi się do tego, że po 60 minutach jesteś już w stanie poradzić sobie z trupami, wtedy nie stanowią żadnego problemu. W Infestation spędziłem 12 godzin, myślę, że to wystarczająco aby móc ją ocenić. Wideo nie jest recenzją, a troszeczkę inną formą Gramy!.
Kupno broni - czy broń biała (noże, topory,kastety) nie jest bronią? :) Nie wspomniałem w materiale nigdzie, że chodzi wyłącznie o pukawki.
Co do zarzutu, iż jestem zapatrzony w DayZ - 20 min, tyle spędziłem w tej grze. Jakoś nie przypadła mi do gustu. Jednak mimo wszystko zauważyłem, że jako mod było bardziej dopracowane od Infestation. I jeszcze zarzut dotyczący mojej negatywnej opinii. Skoro tytuł mi się średnio podoba, to dlaczego mam go wychwalać? Dodatkowo wyraźnie na końcu powiedziałem, że jeśli odrzucimy kilka rzeczy i przymkniemy oko na inne to jest to całkiem udana produkcja, w którą warto zagrać.
Edit: Słuchanie ze zrozumieniem się kłania :)
Nie doszukując się niczego pozytywnego? Radzę jeszcze raz obejrzeć i wypunktować co dokładnie mówiłem :)
@Czesiu GM "Za prawdziwe pieniądze można kupić wszystko" -twoje słowa, wszystko to również broń palna...
"wejść na stream jednego z twórców, zapłacić kilka dolarów dotacji i ban zdjęty" ciekawe jak zdejmiesz bana nałożonego przez bunkbustera
Faktycznie, tutaj zwracam honor. Przez to, że nie powiedziałem "prawie" są zgrzyty. W każdym razie - zdawałem sobie sprawę z tego, że broni palnej kupić nie można. Chodziło tutaj wyłącznie o broń białą. Ale tak jak niektórzy z Was wspominają - można ją (dystansowai) znaleźć praktycznie wszędzie. Kończy nam się amo, konwertujemy GC na dolary (które swoją drogą strasznie długo się zbiera) i kupujemy kilka magazynków do broni. Według mnie wychodzi na to samo.
Ta gra to crap i zgadzam się ze wszystkim co mówi autor. Gra nie warta żadnych pieniędzy. Od alphy się opieprzają twórcy i gra jest tragiczna. I ta animacja pływania..... God pls no...
@CzesiuGM Rzeczywiście mnie poniosło, jednak proszę o zrozumienie. Nie jestem entuzjastą WarZ, chociaż grałem sporo, natomiast widzę co ludzie piszą. Najczęściej są to fanboye DayZ i poprzez pryzmat innej gry hejtują. Co do tego, że DayZ jest lepsze, prawdopodobnie tak jest. Nie grałem, nie oceniam, widziałem jedynie gameplaye. Według mnie sprawa wygląda inaczej, gdyż DayZ jest typowo survivalowa, natomiast WarZ jest o wiele mniej wymagające, kładzie nacisk na pvp i prostszą rozgrywkę, dla mniej wymagających i nie powinno się patrzyć na jedną grę poprzez drugą, to już zależy od gustu. Co do samej recenzji, to nie pierwsza negatywna z jaką się spotkałem, więc mocno mnie poniosło, gdy nie zauważyłeś wielu zmian dotyczącej gry. WarZ zmienia się i to często. Mniej więcej co dwa miesiące lokacje i lootowiska zmianiają swoje położenie, twórcy wprowadzają lepsze odmiany zombie (np. screamery, które wrzaskiem wabią inne, są też superzombie-minibossy). No i niedopatrzenie względem map. California jest olbrzymia i pełna, co prawda na serwerach testowych, których, jak patrzyłem, było 9 po 200 slotów.
@Agrelm Najlepszym się zdarza :) Zmian nie zauważyłem, bo i kiedy? W Infestation, tak jak napisałem, grałem 12 godzin w ciągu kilku dni. Wcześniej z tym tytułem styczności nie miałem, wiele informacji zawartych w materiale to po prostu wnioski po przeczytaniu wielu wpisów samych graczy jak i moich własnych obserwacji. Co do aktualizacji - tutaj bym się z Tobą nie zgodził. Ja wolałbym aby było naprawione to co jest. Po co nowy content, skoro stary jest mocno zbugowany i niedopracowany? Do tego jak czytałem opisy aktualizacji, które naprawiają np. lewitujący znak czy źdźbło trawy wystającej na drodze to aż mi się śmiać chciało.
Do samej gry nic nie mam, ma potencjał, ale mimo wszystko programiści mogliby się bardziej postarać. 14 miesięcy od premiery to wystarczająco dużo na załatanie dziur, które są od samej alphy.
@eglume W pewnym stopniu mogę się z Tobą zgodzić i żeby nie było nie jestem Fanem DayZ, a więcej czasu spędziłem w WarZ. Nie raz było tak, że osoba zbanowana za czity odwiedzała stream Artemisa i dawali mu dotacje z prośbą o unbana i wielu się udawało. Był nawet taki temat na oficjalnym forum WarZ. Oczywiście sprawa z czasem ucichła i temat został usunięty. Wystarczy porozmawiać z graczami którzy są tak naprawdę od początku i powiedzą Ci to co ja. Jak chcesz mogę podesłać Ci kilka tematów na PW
To, że WarZ jest dla pieniędzy to widać od początku. Mój kumpel, który grał 2 godziny został zbanowany i mógł dalej grać pod warunkiem, że coś wpłaci. To jak twórcy postępują z graczami jest oczywiście nie fair, jednak to nie powinno wpływać na opinie o samej zawartości. Gier, które nie są robione dla kasy jest naprawdę mało, sam byłem zły gdy usłyszałem, że można odblokować część BFa 3 w postaci dodatku (Back to Karkand) za pieniądze. Odblokować! Mapy i wszystko gotowe na płytce, ale dopiero "odblokowanie" pozwoli nam zagrać. Albo jeszcze lepsza sprawa z dodatkiem do Mass Effecta 3 dodającego nową grywalną postać, bodajże Proterianina. Dodatek wygląda tak, jakby zostały wycięte kwestie i sceny z oryginalnej gry tylko po to aby wydać to w postaci płatnej "opcji". Przyznam, że to mnie zraziło do MF i czwartej części nie kupię, jednak nie oceniam przez to samej gry w ujemnym świetle. Pieniądze pieniędzmi, zawartość pozostaje zawartością.
@Sebo
Jak się tutaj pisze PM ? :D Odezwij się do mnie tutaj, albo pod gg 11062681.
Dzięki!
Ta gra to kupa...nie zapłacił bym za to.. oj NEVER! nawet jak by było f2p... nie grał bym :D (nie grałem w to, a wnioskuje tak po oglądanych gameplayach ).
Gosciu czy tam Panie. Nie boje się użyć tego słowa Ale "Jebiesz i Fanboyem Dayz" A głupoty pierdolisz jak mało kto. Raz lepiej grać w Infestation bez samochodów niż patrzeć na sc z DayZ. 2 sprawa chce zobaczyć jak po godzinie gry niszczysz grupy zombie. Mając stanaga 100 kapsli i strzelajac tylko w banie i tak cie zalatwia a jak nie oni to inni gracze. To tworzy uczucie zaszczucia w grze. Zombie są rozwijane i są wyzwaniem a że się bugują to w Online sandbox jest normalne moby w każdej jednej grze sie potrafia teleportować gliczować etc więc w tym przypadku czepiasz się niewiadomo czego. Grając nie odczułem żeby gra była p2p mimo mikropłatności. Wszystko idzie zdobyć szukając lub bijąc gracza. Mówisz o pustych lasach. Grasz na pustych serwerach ? Ja nie raz pierdziałem w portki bo miałem full baga z niezłymi itemami a ze wsząt idąc do depo można zarobić kulke. Właśnie Co haków zawsze będą DayZ też złapie. Czołgasz sie w realu bez dzwięku ? W grze wciśnij ctrl Losie pierdolić o głupotach jak is... Ps co w dayz jest wiecej ? Te pojazdy które naprawiasz i tuż po zarabiasz kulke ? :p DayZ w chuj drogie ;D Jak będzie tak tanie jak Infestation to zagram
Gra była do przeżycia, bo kosztowała mniej niż 50 zł w dniu premiery. Niestety obecnie jest to P2W - wszędzie dostępny marketplace oraz opcje premium dyskwalifikują tą grę. Po 1000 godzinach szkoda to wywalić ale musiałem to zrobić bo szkoda nerwów. Nie polecam
@UzumakiRaiser Dzięki za opinię. Fajnie, że jestem fanboyem DayZ grając w to zaledwie 20 min. Dzięki za oświecenie mnie bo tego nawet nie wiedziałem. :D
W kwestii pojazdów - tutaj chodziło wyłącznie o to, że twórcy zamieścili informację o pojazdach w dniu wrzucenia gry na Steam. Wyraźnie napisane było, że w zawartości już są one dostępne. Oczywiście do tej pory ich na oficjalnych serwerach nie ma. Moje słowa odnoszą się wyłącznie do tego. Ale jakbyś lepiej uważał w szkole i nauczył się czytać ze zrozumieniem, to i uważne słuchanie nie byłoby dla Ciebie problem.
Widzisz, jakoś potrafiłem pokonać grupę 10 zoombie po godzinie gry. Wystarczy cały czas się cofać i bić powiedzmy kijem bejsbolowym. Nie ma szans, że zwykłe zombiaki coś Ci zrobią. Niby są jakieś różne ich tryby, ale ja natrafiłem tylko na te, które trochę szybciej do Ciebie doskakują. Problemów z pokonaniem ich nie mam żadnych.
Czołganie - znowu słuchanie ze zrozumieniem się kłania. Wyraźnie dałem przykład dźwięku, jaki towarzyszy przy czołganiu. Co prawda nie występuje we wszystkich miejscach, ale przynajmniej w 1/3 przypadków, kiedy to robię, słyszę odgłos zwykłych kroków. (tak jak zostało to ukazane w materiale wideo).
Bugi w grach występują,ok. Ale dlaczego po 14 miesiącach nie zostały one naprawione? Nie mówię o wszystkich, ale respienie się w tym samym miejscu czy, tak jak w wideo, nachodzenie na siebie umarlaków jest do naprawienia. Ponad rok od premiery to za mało na załatanie? Uważaj bo wybuchnę śmiechem.
Widac ze autor to fanboy DayZ. Czy DayZ jest idealne? Nie dla mnie DayZ to nadal mod tylko teraz do Army 3, gra jest pełna bugów, a pierwsze dni na serwerach zaskoczyło mnie: Nie zauważyłem ani jednego Zombii. W WarZ od poczatku była jako tako grywalna, ale że wykonawcy gry nie spełnili obietnic, to od razu zaszczuli ich. Teraz WarZ to prawie nowa gra, a mikro płatności nie przeszkadzają mi, kto chce to uzywa, a w grze nie przeszkadzają one tak ja wynika to z twojej wypowiedzi.
Oczywiście świetny materiał, gdyż pokazał czym naprawdę jest warz, a nie jak "lets plejerzy" pokazują to jako świetną grę. Urzekło mnie też to, że na szczęście redakcja TVgry wiedziała, że Dayz jest modem do świetnej Army II, a nie osobną grą, jak to również prezentują "lets plejerzy".
Wiecie co mnie zastanawia? Dlaczego uważacie mnie za fanboya DayZ? Jedyne, co powiedziałem to to, że Infestation jest de facto kopią DayZ. I tyle. Jeżeli to uważacie za argument świadczący o tym, że nie mogę oderwać się od DayZ... Jak to mówią: "Śmiechłem". :D
@CzesiuGM dziwne, że nadal się wypowiadasz wytknąłem ci tyle błedów/pomyłek z twojej strony, że powinieneś przestać/jesteś wyjątkowo niedoinformowany/nie śledzisz aktualizacja/kopiujesz to co mówią inni, obejrzałbym ponownie i jestem pewien, że znalazłbym co najmniej 10 zdań/informacji które są nieprawdziwe.
"Lets plejerzy" z reguły mają wnikliwe pojęcie o grze w odróżnieniu od video recenzji kleconych na kolanie, które w całej swej formule nie są w stanie zobrazować czym dokładnie jest dana gra. To nie jest gra o bieganiu po lesie, zbieraniu fantów i ciupaniu zombiaków. Prawdziwa akcja zaczyna się kiedy jedna zorganizowana grupka wpadnie na drugą grupkę w miasteczku pełnym zombiaków i mamy sytuację rodem z ostatniego finału serialu The Walking Dead. Wrażenia niezapomniane. Ta gra nigdy nie miała dobrej prasy i miłości twórców, za to dawała mnóstwo frajdy z arcadowej walki na poziomie niedoścignionym przez cody srody i bfy, nawet na wczesnym etapie powstawania. Jedyny zarzut to czity, czity, czity, ale nie wiem jak to wygląda na dzień dzisiejszy.
według mnie jeżeli chodzi o Infestation czy tez dawne WarZ to w tych komentarzach najeżdżających na CzesiuGM wy pokazuje jakimi fanboyami Infestation jesteście bo to co zostało w materiale powiedziane jest w większości prawda oglądam wiele zagrajmerów którzy graja w tą gre i jak narazie niewidzialem aby ktoś poruszał sie samochodem w tej grze a według mnie ten sklep i micro transkacje to masakra psuje to rozgrywkę dla tych którzy nie chcą płacić ażeby mieć jakieś bronie czy granaty można zapłacić i już wyobrażacie sobie jakby to wyglądało na przykład w takim starcrafcie kupie sobie dodatkowy damage do marinów na start nawet gdyby to było tylko plus jeden to już diametralnie zmienia rozgrywkę a więc jeżeli chodzi o sklep to jest to największa tragedia jaką można wsadzać do takiej gry przynajmniej jak dla mnie
CzesiuGM Zanim będziesz się czepiał tego czy w szkole uważałem pomyśl bo możesz kiedyś za tak coś w morde dostać. Zapraszam do Norad tam cb się pokaż ;) padniesz jak kawka. Nie krytykuje Cię za to jak film jest wykonany bo fajnie się cb słucha Ale to co klepiesz o tej grze... Powiadasz że grałeś w DayZ 20 min ta ? A gadasz jak ci co wgl nie grali lub oglądali yt... A niespełnione obietnice Pokaż mi tytuł który wyszedł w 100% gotowy i nie wyłaził 5 lat
Niestety twórca filmu nie powiedział najważniejszej rzeczy. W sklepie płaci się pieniędzmi zdobywanymi w grze i nie da się kupić żadnej broni, tylko amunicjie. A jeżeli chodzi o medykamenty i jedzenie to tego leży wszędzie od groma.
To, że uważa Dayz za lepsze, nie oznacza, że jest fanboyem... Panowie, bez przesadyzmów. Nie zmienia to faktu, że było wiele błędów w tym materiale i powinien być powtórzony. Jeden błąd ok, no ale ich było troszkę za dużo. Do tego operowanie głosem, jak np Dell, by się przydało, bo w pewnej chwili po prostu piaskowy dziadek łapie za powieki i je przykleja tak, że sen z łatwością przychodzi.
wczorajszy update Vehicle Fixes\Changes:
- Added Vehicles to ALL Colorado maps!!
Zawsze mi się Day Z nie podobało i jakoś tak niesmak pozostał do dzisiejszego dnia...