Ostatnio padła mi 360tka - wyświetla artefakty. Jako, że do naprawy nie opłaca się jej zanosić to postanowiłem działać na własną rękę tak więc rozkręciłem wszystko i wsadziłem płytę główną do piekarnika - obraz był już normalny (przed piekarnikiem były już same paski), ale też czasem wywalało jakieś kółeczka itp. więc wsadziłem ją drugi raz i teraz konsola działa, a obrazu.. nie ma wcale. Nie miałem pasty termoprzewodzącej więc na układy nic nie nakładałem i tak sie zastnawiam czy to może być przyczyną tego, że teraz konsola nie wyświetla obrazu? (pasta prawie całkowice zniknęła)
Gratulacje usmażyłeś GPU/CPU :)
+1
Pasta to konieczność i jak jej nie miałeś w danej chwili to trzeba było pójść i kupić. A teraz to dopiero Ci się nie opłaca zanosić tego do naprawy.
Nie usmażyłem GPU/CPU. Przed chwilą udało się go uruchomić, niestety po 4 minutach znów pojawiły się artefakty i konsola się zawiesiła. Po ponownym uruchomieniu znowu nie ma obrazu czyli podejrzewam, że GPU jest totalnie padnięte, ale do naprawy pewnie się jeszcze nadaje.
No dobra może nie usmażyłeś, ale baw się dalej bez wymiany pasty termoprzewodzącej to osiągniesz cel i unieruchomisz konsole całkowicie.
Jak już ci padł xbox to nie opłaca się go naprawiać. Można niby coś zrobić domowymi sposobami, ale to pochodzi ci albo kilka dni, albo maks miesiąc. Też mi się rozwalił xbox i mi artefakty pokazywało i po każdym włączeniu jakiś błąd e74 czy jakoś tak wywalało. Kupiłem elitke i mam do dziś.
Do naprawy nie oddawaj bo jest ryzyko, że ci konsola pochodzi miesiąc i problem wróci.
Czyli konsola do wywalenia, ewentualnie możesz coś tam popróbować domowymi sposobami, żeby ci jeszcze trochę pochodziła konsola.
A dopiero doczytałem, że metode z pieczeniem już robiłeś. W takim razie już nic z konsolą nie zrobisz. Mi po pieczeniu jeszcze 2 tygodnie chodził, a potem na zwałke poszedł.
Wymieniłem dzisiaj pastę termoprzewodzącą, ale nic to nie dało nadal konsola włącza się tylko raz dziennie na początku jest normalny obraz, a po włączeniu gry po 20 sekundach są artefakty. Dziwna sprawa..
"do naprawy nie opłaca się jej zanosić"
"postanowiłem działać na własną rękę"
"wsadziłem płytę główną do piekarnika"
To chyba jakis zart :P Wykonaj porzadnie reflow i zastosuj odpowiednie zaciski.