The Elder Scrolls Online – stress testy w najbliższy weekend
Myślałem ze zdobęde klucz z curse.com, a tu sie okazuje ze trzeba miec konto premium:(
@lukidwadwa I wykupienie premium nie przesądza jeszcze o zdobyciu kodu... W innym wypadku bym odżałował 2,45$ Chyba po prostu kupię preorder, najwyżej w kwietniu będę walił głową w klawiaturę. BTW Na Allegro Imperial Edition kosztuje 226zł, podczas gdy na oficjalnej stronie TESO 329zł. Jakiś haczyk? Czy Bethesda sprzedaje kody poprzez resellerów?
blido1988 ---> może mają takie ceny oficjalnie. SW:TOR w wersji pudełkowej kupiłem dużo taniej niż wersję elektroniczną z oficjalnej strony.
A ja dziś w spamie znalazłem klucz do bety, już ściągam. Zarejestrowałem się na stronce TESO chyba z rok temu.
Liczyłem, że sam będę mógł zobaczyć jak gra się ma. Szkoda, że nie ma nawet filmików od ludzi, którzy się załapali. Z jednej strony trochę ta tajemniczość testów jest podejrzana. Oby chociaż tydzień przed premierą zrobili jakieś testy dla osób, które chcą po prostu przetestować grę przed wywaleniem 200zł.
Wystarczy porownac ile materialow mamy dostepnych z Wildstara a z Teso zwlaszcza, ze Teso nie ma prawie zadnego info o endgame to w koncu nie wiadomo czy to ma byc Tes MMO czy jak Skyrim Online. Chyba w zeszly weekend byla beta dla prasy, moze w ten piatek wypuszcza jakies artykuly albo nagrania. Cos nie widze tej open bety w przyszlosci, moze ewentualnie zrobia jeden weekend zaraz przed premiera jak ostateczny stress test.
Dostałem klucz na ten stress, ale nie moge go wpisac. Pisze "Saving billing address failed" . Wie ktos o co chodzi?
Problem rozwiazalem. Jak by kogos to interesowalo, to nie mozna wpisywac polskich znakow przy dodawaniu kodu.
PS. proponuje zajrzec do skrzynki email tym co skladali o dostep do bety. Sam ni z glupa sprawdzilem i dostalem :P
Ja też dzisiaj dostałem klucz tylko nie wiem na jakiej stronce się go aktywuje, tak naprawdę zapomniałem że w tym brałem udział
Z tego co słyszę to klucze dostali wszyscy którzy się kiedyś zapisali do bety na oficjalnej stronie TESO. Co jest raczej nie zaskakujące skoro chcą sprawdzić ile ich serwery wytrzymają.
No nie, znowu w niepasujący weekend :( Chyba nie będzie mi dane pograć przed premierą.
Soul - jeśli masz jeszcze ochotę pograć to śmiało, passów nie zmieniałem.
ja nie dostalem klucza, moze ktos zalozyl kilka kont i może odstąpic? Bylbym wdzieczny
w ten weekend nie mialbym czasu na ESO ale mimo to czuje sie zniesmaczony polityka firmy.
W poprzednim stress tescie postaralem sie o zwrocenie uwagi na bledy i zareportowanie ich i nawet wypelnilem ta dlugasna ankiete dotyczaca stress testu i co? Na ten test nie przyslali mi kodu :/
No chyba ze nie potrzebuje nowego kodu i bede mogl sie do gry zalogowac na poprzednim.
Na curse jest chyba pomylka, klucza sie nie wygrywa, tylko od razu dostaje.
Przy okazji, wszyscy, ktorzy brali juz udzial w testach i dostali nowy klucz, nie musza go uzywac, stare konta beda dzialac.
[17][18] no to cool, moze kilka godzinek mi sie uda wyrwac na ESO w takim razie :)
Jak dla mnie to gra jest bardzo dobra, z tym ze nie wnosi nic do gatunku. To zwykle, standardowe mmo (na tyle, na ile widzialem). Z jednej strony stwierdzam, ze gra nie warta tej ceny, zwlaszcza z powodu skoku na kase w postaci edycji imperialnej, ktora musisz kupic, jesli chcesz miec wszystko w grze. Z drugiej strony pierwsze tygodnie/miesiace po premierze to najlepsza zabawa w kazdym mmo, wiec jak ktos planuje grac to najlepiej jednak kupic.
Ja osobiscie duzo lepiej bawie sie w sandboksie EN:L i to pomimo faktu, ze ogolnie nie lubie minecrafto-podobnych gier.
Wiekszość beta testerów stwierdza gra dobra, ale nie warta takiej sumy na start i zdecydowanie nie warta abonamentu - jakies zrodlo do tych rewelacji? :)
Obenie wiekszosc graczy MMO zaczynalo swoje granie od gier FTP lub przegladarkowych. Ci tak zwani beta testerzy nie testuja gry tylko wykozystuja okazje aby pograc w cos za darmo, w cos do czego dostepu pozniej nie beda mieli.
Oczywiście że gra jest świetna, ja mam zamiar grać razem z premierą.
Ale nie ma obowiązku grania, jest 100 innych gier.
Te śmieszne teksty że "200+ pln". 200 złotych to majątek dla licealisty, bezrobotnego, nisko opłacanego pracownika.
We wszystkich trzech wypadkach te osoby nie powinny grać w ESO. Licealista powinien się uczyć, bezrobotny szukać pracy, a ten co zarabia mało dokształcać się zawodowo.
Dla mnie 200 złotych to kolacja na 4 osoby ze znajomymi w restauracji. lub wizyta z rodziną w kinie.
Jeżeli za te 200 złotych będę się bawił przez miesiąc to jest to wyjątkowo tania zabawa.
Dla ciebie Soul każda gra jest świetna i zawsze się dobrze bawisz. Potem tylko ludzie coś jakoś szybko znikają
Jaki związek ma to że Soulowi się podoba gra i spędzając przy niej czas bawi się dobrze - z tym że ludzie z niej rezygnują? Nigdy nie miałeś tak, że 100 osób narzekało na jakiś produkt, a Ty jako jeden, miałeś na temat jego pozytywną opinię?
Ja już preorderowałem kolekcjonerkę, nawet jeśli wciągnie mnie na tylko 20-30 godzin (najczarniejszy scenariusz) to i tak cena biletów do kina i obiadu na mieście. Abonamentu nie muszę kupować na rok, jeśli mi się spodoba to przedłużę subskrybcję.
Rozumiem że dla kogoś to może być za drogo, ale jeśli tak jest, to na rynku mamy setki gier darmowych i każdy może znaleźć coś dla siebie.
stug
Dla ciebie Soul każda gra jest świetna i zawsze się dobrze bawisz.
Dziękuję to dla mnie wielki komplement i jest to zgodne z prawdą. Zapomniałeś dodać że gram tylko do momentu gdy gra mi się podoba. Są gry MMO w które grałem tylko 1 dzień. W ESO będę zapewne grał tylko do wakacji. Na tyle ją oceniam.
"Dla mnie jeżeli chodzi o gry MMORPG od wielu lat jesteś najmniej wiarygodną osobą na tym forum."
Nie mam szans stać się dla ciebie autorytetem, gdyż patrzymy na gry i świat z innych perspektyw. Jeżeli dla ciebie argumentem że gra jest zła i nie warto grać jest fakt że kosztuje 200 złotych to nigdy nie będziemy mieli podobnych opinii.
Co więcej nigdy nie miałem zamiaru być autorytetem gdyż nic mnie tak nie bawi jak to że ty będziesz rozpissywał się jakie ESO jest słabe a ja po prosty grałem, gram i będę grał. Bo gry są po to aby się bawić a nie po to aby je oceniać.
Zapłaciłem 99$ za możliwość grania od początku w wersję Alfa EverQuest Next Landmark. W ciągu kilku dni już 3 razy skasowali mi postać, straciłem to co budowałem i spotkało mnie wiele nieszczęść, w końcu to alfa. Ale bawiłem się tak niesamowicie że warte to było każdych pieniędzy. Interakcja z developerami, możliwość obserwowania powstawania gry. To się stało raz i co z tego że Landmark będzie F2P za kilka miesięcy i sobie w niego zagrasz. Tego co ja widziałem już nie zobaczysz.
To samo z ESO. Mam 5 dni wcześniejszy dostęp. Wezmę sobie urlop. Zaloguję się w pierwszych godzinach gry. Wszyscy będą zaczynali razem. Będziemy zwiedzali dziewiczy świat. Toczyli pierwsze walki w PvP. Będę się jak zawsze mega bawił a ty będziesz ględził że na pełnym amerykańskiej wersji gimbusów forum ktoś porównuje AoC do ESO. Jezu jakim debilem trzeba być aby porównywać ze sobą te dwie gry i te dwie firmy.
Ogame_fan
to i tak cena biletów do kina i obiadu na mieście.
Przysięgam że nie widziałem twojego komentarza ja k pisałem swój :)
Przysięgam że nie widziałem twojego komentarza ja k pisałem swój :)
Ty byłeś pierwszy, ja przysięgam że nie widziałem Twojego :) Mimo że jest wiele atrakcji które w podobnej cenie oferują znacznie mniej zabawy, to kino + obiad nasuwają się jakoś automatycznie.
Żeby nie było że ściągam, to na przykład dość sucha impreza, potrafi kosztować więcej niż cena gry.
Niektórzy wydają więcej w ciągu dwóch tygodni na fajki. Także nie jest to aż tak astronomiczna kwota.
Ja legendarke kupilem za polowe angielskiej ceny. Mozna? Mozna :)
BTW. wlasnie dostalem emaila, ze bede mial dostep do stress testu, lepiej pozno niz wcale :p
BTW2. Soul to premium na moim koncie to taki urodzinowy prezent czy akcja promocyjna? :)
[32] a faktycznie, dalem klika na gierke roku.
Super, sprawdziłem właśnie maila a tam kluczyk na najbliższy sterss test w TESO. Będę miał okazję przetestować ten tytuł osobiście.
Musi mnie jednak bardzo pozytywne zaskoczyć, jeżeli mam wydać na tą grę ponad 200 zł i dodatkowo płacić comiesięczny abonament :)
@blido1988
Standard edition można kupić za 45$ ( około 140 zł)
a Imperial za 60$ ( około 190 zł)
Trzeba po prostu znaleźć dobry sklep , takie promocje są np w jednym z amerykańskich sklepów , musisz tylko mieć amerykańskie IP , ale to można łatwo sobie zrobić.
Hmm, a u mnie Launcher się nie uruchamia. Wiem, że start testów jest w Piątek, ale chciałem wcześniej ściągnąć. Niestety, proces Bethesda.net_Launcher chodzi w tle zżerając 25% mojego procesora ale nic się nie pojawia. Jakieś pomysły?
Dzisiaj sprawdziłam pocztę i znalazłam zaproszenie na beta testy. Już nawet zapomniałam, że się na nie zapisywałam! Mam doświadczenie w WoWem i GW2 - to drugie mnie niestety rozczarowało, mam nadzieję że TESO bardziej mi się spodoba. Gra ściągnięta, launcher działa, po kliknięciu PLAY wszystko się wyświetla. Tylko czekać na weekend! Do zobaczenia w piątek o 18! :)
gites... też mam swój kluczyk i bede paczał czo to oni zrobili... :D abonament 50zł, jak nie bedę musiał gry kupować tylko po premierze wystarczy uiścić abonament to może pogram ze 3 miesiące. To jest ogólnie śmieszne... Standard Edition kosztuje 230zł i zawiera subskrypcje na miesiąc wartą 50zł.. i 5 dni grania przed premierą, to co te 200zł kosztuje? płytka! albo Digital Imperial Edition... ludzie sie zastanawiali dlaczego nie ma cesarskich do wyboru przy tworzeniu postaci... bo nimi bedą grać ci bogatsi gracze... to będzie rasa premium? xD dodatkowo dodali konika ,możliwość craftu imperialnego sprzętu... wygląda na to że mounty pewnie też będą premium, pety... jak już dają abonament to raczej nie powinno być item mallu i micro transakcji... naprawde oby to nie był jakiś zwykły skok na kase.
Tak jak byłem napalony na ta gre do ostatnich stress testow, tak dzisiaj juz nie mam w ogole ochoty w to grac, po mimo, ze nastepny klucz dostalem.
Gra bardzo srednia - nic nowego, animacje bardziej odpychajace niz te w Warhammer Online, grafika srednich lotow, swiat wydaje sie dosyc pusty, interface questowy bardzo pomieszany, sam concept graficzny oraz design otoczenia/przedmiotow/postaci tez biedny... mnie nie wciagnela, a szkoda, bo w jedno-osobowe odslony Elder Scrolls zagrywalem sie godzinami i z ekscytacja oczekiwalem tego tytulu.
Emiliano666 - przeszkadza Ci to, że dali 1 śmiesznego peta i mounta jako dodatek do kolekcjonerki ? W innych grach też takie pierdoły dają i jakoś nikt nie narzekał i tego nie wytykał palcami. Fakt, że Cesarskimi będą mogły grać tylko osoby z kolekcjonerką mnie obchodzi tyle co nic, niech sobie dają. Akurat w uniwersum TES jest sporo fajniejszych i ciekawszych ras. Z tego co wiem nie dali możliwości craftowania imperialnego sprzętu tylko możliwość nałożenia "skórki", która zamienia każdy zestaw ciuchów na wygląd imperialny.
W WOW też możesz kupić pety i mounty za $$$ a gra ma abonament i nikt tam szumu z tego powodu nie robi, więc też nie rozumiem dlaczego jest inaczej w kwestii TESO. Jeżeli mikrotransakcje będą obowiązywały tylko w przypadku mało znaczących pierdół typu skórki, inne kolorki itemów, mounty i pety to nie mam nic przeciwko.
[42]
Pet i mount to pol biedy bo to akurat czesty oraz normalny dodatek do kolekcjonerki. Ale po pierwsze z tego co kojarze poczatkowo mialo byc 9 ras wsrod ktorych nie bylo imperialnych a tu nagle dorzucaja ich oczywiscie tylko platnie plus ten bonus grania dowolna rasa w dowolnej frakcji a nie tylko imperialnymi a to oczywiscie ekstra i bardzo blisko premiery. Znajac zycie beda to potem sprzedawac w in game shopie.
W WoWie oczywiscie robia szum z powodu mountow, petow i innych pierdol a to z bardzo prostego powodu. Kiedys mielismy prosty rozdzial prosty abonament i wszystko do zdobycia w grze albo bez abonamentu z sklepikiem. W pierwszej opcji jak zdobyles danego mounta czy peta to widac, ze sie starales albo miales farta a tak to jest sposob na wyciaganie dwa razy kasy za to samo. Bzdury o tym, ze kasa z abonamentu oprocz zysku idzie na robienie nowych przedmiotow, patchy,raidow a g@wno prawda. Za pudelko plac pomimo tego, ze to jest wielokrotnosc miesiecznego abonamentu, za dodatek plac, abonament plac i mounty plac?
Znalazłem klucz w spamie i przez przypadek usunąłem wiadomość :) 1 gracza na serwerze mniej.
plus ten bonus grania dowolna rasa w dowolnej frakcji akurat ten bonus jeśli się nie mylę jest dodawany też do standardowej edycji jeśli zamawia się preorder.
No dobra ale słówko o cenach... 230zeta + 50zl miesiecznie? aaaaahahahaha! No to musze przyznać że przynajmniej w polsce dużej kasy na tej gierce nie zarobią :)
Soulcatcher-> A co jest?
Bo znajomi z UK też mówią, że cena jest dla debili. A raczej obracają 4 razy większymi kwotami niż ja.
[46] Kolega ma racje. Dowolna rasa w dowolnym przymierzu jest dla wszystkich pre-orderów. Ludzie którzy kupią imperial edition po premierze dostaną możliwość grania tylko imperialnym gdzie chcą.
[49] no juz dobrze, zostaw te gre debilom i przestan marudzic, zarowno ty jak i twoi znajomi z uk. Ja z innym debilami bedziemy grac z nadzieja ze marudy nie kupia gry. Przynajmniej nie bede wszedzie slyszal i widzial tego inteligenckiego "Siema".
reksio
To nie jest kwestia ile zarabiasz, tu chodzi o stan umysłu.
Rozumiem że znajomi to Polacy, bo jeżeli chodzi o byrytyjczyków to gra jest tańsza niż premierowe produkty na konsolę.
Jestem dumnym debilem, bo kupiłem wersję Imperialną.
Drackula-> Co? O czym Ty w ogóle bredzisz? Odzywałem się do Ciebie? Pytałem się Ciebie o coś? Nie pytałem, ponieważ nie uważam Cię za partnera do rozmowy. Zlinczowali Cię w wątku o dzieciach i teraz próbujesz przekłamywać rzeczywistość i przekuwać własną porażkę w męczeństwo? :) gl & hf, nie zamierzam przerywać Ci gry.
Soul-> Pozwolisz, że argument z cyklu "TESO nie jest dla Polaków, bo Polska to stan umysłu" uznam za charakterystyczny dla imperialnego debila?
To jest niesamowite, jak mocno potrafisz się zaprzeć w sobie. Bo tu już nie chodzi o poziom gry TESO, który jak sądzę, będzie ok. Tu chodzi o cenę, Soul, a Ty ciągle i ciągle uważasz, że my atakujemy Twoją grę-wybrankę. Tu chodzi po prostu o robienie nas w konia, o wyciąganie pieniędzy, o najzwyklejsze kopniak w stronę tysięcy polskich graczy. Ponad 200zł + wysokie abo? No panie, daj Pan spokój. Stać mnie na WoWa, nie stać na TESO. Powiesz: więc nie graj w TESO. Więc nie gram. Ale zapytam: czy TESO WARTE jest tych pieniędzy? Czy TESO przebija contentem, dopracowaniem, gameplayem WoWa, skoro ustawiają wyższą cenę?
Może odpowiesz, że dla Ciebie warte. W związku z tym mam pytanie: nie jesteś Polakiem?
kto mnie zlinczowal? lol
Specjalnie dla Polakow powinni dac promocyjna cene 20 PLN oraz ekskluzywny serwer wylacznie dla Polakow i wtedy byloby git. Jak tak Ci zalezy na tej grze to zamiast marudzic na forach napisz list do wydawcy gry z uzasadnieniem dlaczego ich model biznesowy jest zly i dlaczego Polska powinna byc oczkiem w glowie ich planu wydawniczego. Jakby nie bylo napewno wezma pod uwage zdanie tak wybitnego ekonomisty i marketingowca jakim jestes.
Poza tym, to tylko ujadasz a karawana jedzie dalej nie zwazajac na to co masz do "powiedzenia".
w głebi serca liczylym ze koncem koncow wyjdzie gra platna-abonament...zadne mikro makro itd.nie rozpoczne przygody z plecakiem na 6 miejsc..w banku 4..bez konia...towarzysza(peta) i setka rzeczy dostepna dla tych co placą.ujadanie polakow w każdym temacie o Elder online na temat płatnosci zaczyna byc nudne! Żadnych konkretow o samej grze..klimacie tylko ujadanie :)
Zagrajcie w Bete bo jeszcze jest możliwość darmochy:)
pozdrawiam
reksio ---> "Tu chodzi o cenę" Ja za swoją grę zapłaciłem 320 złotych i nadal uważam ze zrobiłem świetny interes w przeliczeniu złotówka za ilość zabawy. Dla statystycznego Polaka 320 złotych to ileś litów wódki przy której będzie zapewne bawił się lepiej przez co najmniej tydzień.
Nie bronię jakości gry. ESO dla większości Polaków ze względu na problemy językowe będzie beznadziejna bo nic z niej nie zrozumieją (jest dużo dialogów). Mam problem z idiotycznym argumentem że gra jest za droga.
Więc ja będę Imperialnym debilem a ty będziesz jęczał że nie masz pieniędzy.
Mnie poprzedni stress test odstraszyl. Pusty swiat w szczegolnosci. Animacje, ogolnie wrazenie pozostawilo wiele do zyczenia. Star Wars przy ESO to duzo lepszy produkt z duzo lepszym uniwersum.
Cena jest zrozumiala, do przyjecia. Abonament na zwyklym poziomie jak dla nowego MMO.
Wydaje mi się, że może być problem na początku. Jeśli ESO przetrwa pierwszy rok w tym modelu, i dorobi się pierwszych rozszerzeń, to już pójdzie z górki.
Ale będzie ciężko, wiele osób wstrzyma się z abonamentem właśnie do czasu, o którym piszę, bo gra będzie postrzegana jako niedokończona (chociażby ze względu na dziurawą mapę).