Najlepsza zima w grach - redakcja na spowiedzi
Bardzo fajny, pozytywny filmik. Więcej takich redakcyjnych filmików. Są super.
Brawa dla was że nikt nie wspomniał o Skrymie!!! Jak dla mnie zima to Bloodmoon i AC 3.
Jak zwykle same pierdoły (z małymi wyjątkami, np. 007 i Warcraft). Kumam że to wasza opinia, ale jest masa gier z lepszą zimą. Ale jeśli ja bym miał wybierać ulubione to pewnie wybrałbym Blade of Darkness, Harvest Moon BTN, albo Syphon Filter 2. Ewentualnie jeszcze serie Tenchu, mapki zimowe też miały klimat.
Bad Company 2 - urywek misji, w której trzeba było chować się po domach lub szukać ognia aby nie zamarznąć. Jak bardziej można poczuć zimę, niż uciekając przed nią? :)
Mafia II i "Let it Snow" w tle to mój zdecydowany faworyt. Później jest Fahrenheit, Cryostasis, The Last of Us, Assassin's Creed III, Call of Duty 1 i 2, Skyrim, Bloodmoon (dodatek do Morrowinda). Zawsze fajnie odwiedzić w grach coś innego i dlatego takie pustynne, czy zimowe etapy szczególnie zachodzą w pamięć, także w grach gdzie to jest epizod: Gothic II, GTA: SA czy GTA V.
PS. Co to za film w tle kiedy opowiada UV?
Zima jest ok, ale najbardziej w grach lubię burze z piorunami! Wygląda to epicko :)
Jak odpaliłem filmik to od razu nasunął mi się Crash Bandicoot 2 i jazda na tym miśku polarnym. Nie spodziewałem się że pojawi się w zestawieniu. Ja też jestem "dzieckiem" PSXa, do tej pory mam działającą konsole zakupioną w 1998 :)
Zima w MoHAA chyba najbardziej klimatyczna.
Wspomniana w komentarzach Mafia II.
Oprócz nich gry SW i planeta Hoth.
Warto też wspomnieć o The Thing, w którym temp. miała wpływ na rozgrywkę.
Uncharted 2
Poszedłem na obiad, wracam a tu załadowana tylko JEDNA minuta filmiku. Zajebiście to jest zrobione, po prostu kolesia za to odpowiedzialnego za jądra i na latarnię.
1. Assasins Creed III - Najlepsza zima, chyba w żadnej grze śnieg nie został zrobiony tak realistycznie. Szkoda tylko że tych zimowych etapów było tak mało.
2. Fahrenheit - najmroźniejsza zima
3. Call of Duty 2 - misje Rosjan i CoD United Offensive - misje w Ardenach.
No i oczywiście Skyrim
A ja pamiętam dobrze zimę z takiej zapomnianej chyba nieco za bardzo gry "No One Lives Forever", bo jak dla mnie był to bardzo przyjemny FPS z klimatem lat 60.
najlepsza zima? serio? powinniście zmienić nazwę z tvgry na "top 10" albo "najlepsze (wstaw dowolne byle co)"
Ciekawe wybory redakcji. Dla mnie osobiście najlepsza zima była w Mafii II gdzie w radyjku leciało 'Let it snow'! ;)
Zdecydowanie Painted World of Ariamis z Dark Souls, czyli świat wewnątrz obrazu, do którego się dostajemy z Anor Londo. Bajeczny klimat, świetnie wykreowany świat, a na deser bardzo dwuznaczna walka z bossem;)
Zima w grach jest zwykle elementem, który bardo podkręca klimat danej produkcji. Mi zapadło w pamięć kilka tytułów, w których zima urozmaiciła czy to rozgrywkę czy odbiór wizualny gry. Bardzo dobrze pamiętam zimę z Call of Duty 2, Rosjanie, chociaż świetnie przygotowani na tą porę roku, również odczuli siarczysty mróz, czego dowodem są chociażby dzienniki naszego protagonisty, które możemy czytać podczas ładowania się poziomów. Inną grą, w której mocno zwróciłem uwagę na zimę jest Robin Hood: Legenda Sherwood. Pięknie narysowane poziomy z tej produkcji nabierały jeszcze większego uroku, kiedy były przykryte warstwą śniegu. Do tego jeszcze to chodzenie po lodzie na zamarzniętej rzece w środku miasta. Dla mnie coś świetnego. Na koniec zostawiłem sobie jeszcze jeden tytuł jakim jest Mafia 2. Tam zima niesamowicie podkręcała klimat gry. Stare samochody pokryte śniegiem, ślady kół na drodze, ludzie przechadzający się w ciepłych paltach po ulicach zimnego od śniegu, lecz jednocześnie ogrzewanego ciepłym światłem latarni miasta. Problemy na drodze gdy wpadaliśmy w poślizgi na zakrętach podczas pościgów i wiele innych sytuacji związanych z tą mroźną porą w mieście opanowanym przez rodziny mafijne. Zdecydowanie czekam na kolejne produkcje, które wykorzystają zimę i śnieg do umilenia zabawy graczom ;]
Co to za muzyka około ósmej minuty? Wie ktoś? Brzmi dosyć bondowsko.
Tylko Icewind Dale 1 i 2, reszta tytułów się przy tych tuzach RPG chowa względem śniegu, mrozu i całej zimowej otoczki. Ta muzyka, ta grafika ten klimat, te miasteczka. Obowiązkowa pozycja do przejścia co roku jak tylko pojawi się pierwszy śnieg. Jak czasu nie ma to przynajmniej tapetę sobie ustawić i soundtracku posłuchać. Poza tym to Mafia2 i TESV.
A już myślałem że państwo leniuchowie w sen zimowy zapadli, Conquest of Paradise jeszcze nie zrecenzowane a oni tu obie wygłupy na śniegu urządzają, no dzieci lat 90-tych normalnie :) Ciekawe czy na might and magic x i blackguards też nam przyjdzie tyle poczekać :/
Zima w Gothic 3 w krainie Nordmar była po prostu zajebista. Mafia II czy Max Payne lub CoD 1 i 2 ,ale także w MW 2 były świetne. Trudno nie wspomneć o MoH AA i śnieżnych misjach.
Dark Souls lokacja Malowany Świat Ariamis pamiętam jak pierwszy raz stanąłem na drewnianym moście prowadzącym do głównej części lokacji i zobaczyłem wzgórze porośniętego zaśnieżonymi drzewami coś pięknego.
Batman Arkham Origins i wszechobecne dekoracje świąteczne jeszcze bardziej podkreślały klimat.
Assassins Creed III i sekwencja dziewiąta.
Jednak numerem jeden dla mnie jest pierwszy Crysis i misja Paradise Lost to było prawdziwe zimowe przeżycie.
BC2 miał bardzo ładne etapy zimowe i przy ładowaniu ich leciała super muzyka. Już beta BC2 miała jedna z zimowych map i od razu mnie kupiła. Poza tym uwielbiam poziom zimowy z Serious Sam The Second Encounter z równie świetnym motywem muzycznym. Bardzo klimatyczną zimę posiada Cryostasis: Arktyczny Sen, będę musiał się zebrać i w końcu skończyć tą grę.
Hitman 2: Silent Assassin - misja z zabójstwem szefa Yakuzy na zamku pośród śniegu. Majstersztyk. Najpierw trzeba się było przedrzeć przez zasypaną śniegiem dolinę w czasie strasznej zawiei, potem dostać się na zamek i zamordować szoguna. Do tego przygrywała przepiękna muzyka Jespera Kyda. Po prostu rewelacja.
Czyzby zzynka z Hataka? ;p
Wolfenstein, podobnie jak Uviemu, tez zapadl mi w pamieci jesli chodzi o zime. Commandos oczywiscie tez. Ciezko wybrac ta najlepsza, ale na pewno takie tytuly jak Warcraft III: The Frozen Throne, WoW i Company of Heroes 2 bylyby rowniez wysoko.
Błagam niech mi ktoś powie co to za soundtrack na samym końcu tego odcinka. Po kilku sekundach słyszę, że jest świetny.
Max Payne jedynka :*
@Anthrax
To ścieżka z The Last of Us. Tytuł utworu: All gone (no escape)
Oj dajcie już spokój. Niedługo zaczniecie dyskutować na temat tego, kto puścił najbardziej siarczystego bąka w poprzedniej generacji.
Uwielbiam gdy zima w grach jest dobrze zrobiona. Zdecydowany faworyt to 1-sza ćwiartka Mafii 2 z lecącym w radiu kawałkiem "Let it Snow". Coś pięknego.
Do tego dochodzi świetny Fahrenheit, Max Payne - już klasyk. Oczywiście Skyrim no i z bardziej wiekowych gier fenomenalny Icewind Dale II w którego się zagrywałem będąc jeszcze młodszym.
a crysis? chyba zapomnieliście jakie wrażenie po raz pierwszy robiła zamarznięta dżungla
1. Fahrenheit.
2. Max Payne (zima stulecia :) )
3. Crysis.
4. Mafia II.
5. Assassin's Creed 3.
6. Age of Empires 3 (misja gdzie trzeba było się chować co jakiś czas, bo jednostki traciły życie i umierały z zimna).
Fajnie, że sobie przypomniałem o Hidden & Dangerous, etapy w Norwegii najbardziej klimatyczne:) Commandos pierwsze misje zimowe też super. Dodałbym jeszcze Icewind Dale oraz świetną zime w Mafia 2.
p.s. Lubię jak postacie zostawiają ślady na śniegu, niestety w większości gier tego nie ma.
SKyrim ?!
Zdecydowanie Skyrim, Mafia 2, Wolfenstein Return to Castle i Call of Duty 1 - najlepsza zima i klimat.
Szkoda że już nie robią gier z zimą... jakby na przykład takie Far Cry 4 było gdzieś w górach, gdzie padałby śnieg, byłyby lawiny i jeszcze jakiś element survival BEZ zombie i innych badziewi.... A nie tylko gęsta dżungla, którą tak naprawdę najłatwiej chyba im stworzyć, napieprzyć drzew i parę takich samych obozów z paroma przeciwnikami.
No ale ;)
i tak Zima górą ;)
Zdecydowanie RTCW, oraz Hidden & Dangerous 2. Na uznanie zasługują też Dead Space 3, Icewind Dale I & II, Lost Planet, Bad Comapny 2 i jakby się zastanowić to za dużo żeby wymieniać.
Crysis
Max Payne
Modern Warfare 2
No One Lives Forever 2
Hitman Kontrakty
Bad Company 2 też pamiętam
Call of Duty 1/2/coś kojarzę również z dodatku UO.
Jeszcze jakieś tytuły by się znalazły.
Mi najbardziej zapadła w pamięć zima właśnie w takich grach jak DeadSpace3, Sacrifice czy starym Icewind Dale, ale najbardziej klimatyczna zima ze wszystkich, która najbardziej mi zapadła w pamięć to zima w Ingos...z Evil Islands. Tam po prostu, chrupanie śniegu pod stopami, w ogóle cala muzyka, śnieżna tygrysy, i inne niebezpieczne zwierzęta które nas atakowały, budowało to taki klimat że do gry duzo razy powracałem i to nie tylko z powodu tej zimy, ale gra ogólnie była bardzo wymagająca i klimatyczna. :D
Pamiętam jak w tych pierwszych Commandosach Niemcy wykrywali i ścigali nas po śladach pozostawionych na śniegu, które to z czasem stopniowo zanikały. Miły smaczek, który w tamtych czasach zrobił na mnie wielkie wrażenie.
Widzę zima pobudza sentymentalizm, jako że nie wymieniona - Transarctica.
Max Payne
Fahrenheit
Assassin`s Creed III
Skyrim
Mafia II
Bad Company 2
Uncharted 2: Among Thieves
The Thing jak pamiętam przebywanie poza budynkami obniża pasek temperatury więc nie można siedzieć zbyt długo.
Red Alert 2, taki mały smaczek że jedna misja dzieje się na granicy niemiecko polskiej
Sonic 3 Snow Cap zone :P muzyka w tle cośik znajoma
@Maraspol
Zobacz mój post wyżej.
Końcowka Journey była świetna. Wdrapywanie się coraz wyżej: śnieg, zimno coraz wolniej i wolniej. Do tego ta muzyka....
Moja ulubiona scena zimowa w grach.
Jak dla mnie to najlepszą zimę miał Battlefield: Bad Company 2 i Max Payne.
hehe - czytacie w moich myślach - co prawda kłębił mi się w głowie temat zimowych scenerii w grach przed Świętami - ale dajecie radę.
Wolfenstein i zimowa kolejka - rządzą :)
dzięki za fajny materiał!
Nikt nie pamięta o The Thing i tamtej arktycznej zimie ?
Ale tam było zimno..brrr..
Mój typ - Project IGI. Tamtejża zima - ach ach ach palce lizać!!!
Assassin Creed 3 zdecydowanie (slady na sniegu,poruszanie sie ,krajobrazy) Max Payne,Dead space3 ,Dungeon Siege, a do tego Cryostasis
Fakt, masz rację. Max Payne miał chyba najbardziej klimatyczny zimowy klimat. Nowy Jork w mroźną zimę to był wtedy szok. Czułem się, jak po pół litrze smirnoffa.
Chainsaw napisałem :D o tym
Zgodzę się z Hidden and Dangerours 2, bo tak teraz odświerzyłem parę dni temu
W tej 1szej misji jest taki wielki komin na który można wleść, wstarczy tam zakampić kolesia z snajpą i resztę odać we władanie kompowi, gdy kogoś wybaczy to już kolejnego wroga mniej.
:D Ale mnie zastanawia jedno, jak mogą w takich mrożnych mapach walczyć Egipcjanie w Age of mtyhlogy.
Uncharted 2
Max Payne
Cliffhanger z MW2
A jeszcze pamiętam misję z Hitman Kontrakty w misji bodajże się nazywała the Bajarkov Bomb (poprawcie mnie jeśli źle napisałem) tam też bardzo fajnie zima była zrobiona a zwłaszcza ten gwizd wiejącego wiatru
1. WoW WotLK- Northrend
2. Projekt I.G.I
3. Projekt I.G.I 2
4. Max Payne
5. Silkroad
Dla mnie miłym zaskoczeniem była zima w pierwszej części Crysisa.
Ta rajska wyspa, która w mgnieniu oka stała się lodową krainą, zwłaszcza że gdy pierwszy raz przechodziłem tę grę to nie miałem zielonego pojęcia o tym, myślałem że gra kończy się na tej bazie obcych.
W pełni rozumiem przeżycie z zimą w 'Dont Starve', też tego doświadczyłem i nazwa gry naprawdę nabrała dla mnie znaczenia ;). Level z 'Medal of Honor' - miasto z opalizującym śniegiem też mistrzowskie. 'Mafia II' zbudowała świetny klimat a z czasów małolata utkwił mi w pamięci początek 'Fire and Ice' z Atari ST i ta muza ;).
Nordmar w Gothic 3, fajny zimowy klimat, ośnieżone osady, lasy i góry i jeszcze ta muzyka w tle. Coś podobnego jak w Skyrim tylko bardziej klimatycznie moim zdaniem.
W pełni rozumiem przeżycie z 'Dont Starve', też tego doświadczyłem i nazwa gry naprawdę nabrała dla mnie znaczenia ;). Misja z 'Medal of Honor' - miasto z opalizującym śniegiem też mistrzowska. 'Mafia II' budowała świetny klimat a z czasów małolata utkwił mi w pamięci zimowy początek 'Fire and Ice' z Atari ST i ta muza :)
Nie nazistów, nie hitlerowców - TYLKO NIEMCÓW!
Nie ma takiej nacji - naziści. Nie ma takiej nacji - hitlerowcy.
Wojna była wypowiedziana przez Niemców, prowadzona przez Niemców i to Niemcy ją przegrali!
Takie gadanie to bełkot poprawności politycznej...
Ja ogólnie nie lubię zimy to i jakoś w grach mi nie zapada w pamięć, ale gdybym miał na siłę wybrać to chyba Crysis, nie na codzień się widzi tropikalną wyspę skutą lodem. No i jeszcze bodajże był etap w Bad Company 2 gdzie trzeba było biegać od źródła ciepła do źródła ciepła, coś takiego mi się podoba.
[76] zgadzam się w pełni , nie ma co się oszukiwać że to niemcy odpowiadają za największe zło jakiego do tej pory doświadczył świat.
HMM ja także nie lubię zimy i zimna ale w grach jak najbardziej lubię, w Wolfie była zajebista ,w Star warsie no i w SGWII w dodatku Syberia. Te zimy zapadły mi w głowie - Brakuje mi trochę wolfa:(
Zdecydowanie The Last of Us. Rozdział zimowy to wizualny i emocjonalny majstersztyk. Jak cała gra z resztą. Ale od tego etapu miażdżące napięcie nie opuszcza cię do końca gry.
Dla mnie bezwglednie Lost Planet i Cryostasis: Arktyczny Sen! Lost Planet byl, a zapomniec o Cryostasis w temacie zimy?? Cala ta gra jest jedna wielka zima, niesamowity klimat, choc gra toczy sie wolno. Widzialem wczoraj ze jest na GOL'u w promocji za 9.99, sam to kupilem w podobnej cenie w jakims markecie "z koszyka". Powiem tyle, mimo ze gra nie jest "swiezynka", to swego czasu dostala kilka nagrod z grafe/design etc. Mimo ze w czasie kiedy wyszla, nie chodzila u ludzi na full detalach, z powodu slabej optymalizacji, ale na dzisiejszych maszynach pojdzie kazdemu na full detalach, i dopiero wtedy mozna podziwiac pelnie tego zimowego klimatu! Nie tylko grafika jednak, ale caly klimat gry jest taki, ze wciaz czujemy przenikajace nas lodowate dreszcze, lacznie z dreszczami strachu - gra jest surviwal horrorem. A w rozgrywce mamy mechanizm, w ktorym musimy ogrzewac sie przy roznych zrodlach ciepla aby przezyc. Slowem zima w grach? Poza Lost Planet - wylacznie - bewzglednie Cryostasis!!
Jak dla mnie niezapomniana zima była w Gorky 02. Co jakiś czas powracam do tej gry i mnie zachwyca za każdym razem.
Jedna z moich pierwszych i zaraz najlepszych zim byla w Metal Gear Solid i akcja ze sniper wolfem :)
Nie pamiętam jak to się pisze, ale dla mnie Fallout 3 Operacja Anchorange. Po bieganiu po pustyni i pustkowiach tak misja jest wyśmienitą odmnianą.
Rewelacyjnie pod względem graficznym to był zimowy chapter w Mafi 2. Niesamowicie realistycznie to wyglądało,nawet na konsolach. A wszelkie oznaki zimy epickie były w Crysisie,nie ma żadnej gry w której zima by była ładniejsza. Śnieg najlepszego klimatu nadał i tak Max Payne'owi. Jeszcze w Batman Arkham City ciekawie wyglądała zima
Zima w Last of Us ,a dokładniej misja co nic nie widać było była źle wykonana, kawał czasu błądziło się żeby znaleźc droge naprzód. Jeszcze Red Dead Redemption, pusytnia,pustynia,a tu nagle śnieg w górach
Zima w Croc. Platformówka z mojego dzieciństwa którą świetnie wspominam. Etapy zimowe nie były jakieś wybitne, nie było czuć zbytnio zimowego klimatu, chłodu bijącego z ekranu, ale gra miała w tym swoje smaczki. W zimowych etapach część przeciwników rzucała w naszego bohatera śnieżkami. Sam Croc ślizgał się na lodzie, itp., itd. Nie była to "przybijająca, lodowa" zima jak w pierwszym Maxie Paynie czy Fahrenheitcie, ale utkwiła mi w pamięci.
Drugą zimą którą "ciepło" wspominam, to ta z Mafii 2. Była bardzo klimatyczna. Znowu nie była to zima zła, tylko taka "świąteczna", oparta w dużej mierze na skryptach. Podobał mi się też efekt spadającego śniegu z dachu samochodu w momencie zderzenia.
Trzecią zimą, zupełnie inną niż chyba wszystkie wymienione wcześniej to te z gier rajdowych. Pierwsze części Colina albo Rally Championship, zwłaszcza odcinki nocne. Miały swój klimat, choć oczywiście inny, opierający się na innych rzeczach niż w jakiś przygodówkach czy strzelankach.
O własnie zima w DIRTcie 3 ,w Norwegi,Aspen albo Monte Carlo. Ładne zimowe dopracowane tekstury jak z plasteliny. A w Colinie 2 były ciekawe trasy w Szwecji
druga połowa pierwszego Project IGI, czyli zimowe poziomy to katorga pod względem poziomu trudności i uczucie chłodu gwarantowane - szczerze polecam - niezapomniane przeżycie ;)
także również mroźny.. mroczny.. klimat..ehh.. Max Payne.. każdy dobrze zna :)
Panowie, panowie! Gra wyszła w DWA TYSIĄCE szóstym / pierwszym roku i gra wyszła w Dwutysięcznym roku. NIE ma czegoś takiego jak Duwtysięczny pierwszy, drugi itd. Jako osoby pracujące w mediach zwracajcie uwagę na takie rzeczy !!!!!
Dla mnie najlepszą zimą w grach była ta w Medal of Honor AA , gdzie właśnie też przemierzaliśmy ten las i to nawet nie w tej misji co mówił Gambrinus tylko we wcześniejszej też już taka była. Kozacki klimat.
