http://www.youtube.com/watch?v=5H32f2zAzf8&feature=share
Chciałem polecić Wam film Fundacji Republikańskiej "Lewiatan", w którym porusza się sprawę państwa - pokazanego jako mityczny Lewiatan - potwór, który zabiera jego obywatelom wolność oraz ich okrada. W bardzo ładny sposób pokazana jest korelacja pomiędzy odejściem od chrześcijańskich fundamentów europejskiej cywilizacji i kultury, a wprowadzeniem państwa opiekuńczego i socjalizmu. Jeśli ktoś ma zdroworozsądkowe, wolnościowe i tradycyjne poglądy powinien obejrzeć ten film. Jeśli ktoś po prostu interesuje się ekonomią, historią czy funkcjonowaniem państwa też powinien sprawdzić ;).
Dzięki z mojej strony polecam 2 filmy utrzymane w podobnym klimacie:
The Four Horseman
Brussels Buisness
z tego co pamiętam jeden z nich jest na YT, oba można także znaleźć w zatoce piratów.
Chciałem polecić obu z was eutanazję, podcięcie żył w ciepłej wannie podobno nie boli. Zużywacie tlen i macie zadatki na działki na cmentarzu. Umrzyjcie już teraz, świat będzie piękniejszy.
[2] Akurat Brussels Business to film z takim raczej lewicowym zacięciem...
Mazio <- wszystkiego najlepszego i tobie! :D
Chciałem polecić obu z was eutanazję, podcięcie żył w ciepłej wannie podobno nie boli. Zużywacie tlen i macie zadatki na działki na cmentarzu. Umrzyjcie już teraz, świat będzie piękniejszy.
Dziękuję, ja Tobie Maziu dla odmiany życzę wszystkiego dobrego. Dobrego zdrowia i mnóstwa pasjonujących górskich wycieczek. Dlaczego tak źle życzysz ludziom o odmiennych poglądach ? Bo mowa jest o katolicyzmie, czy film rozprawia się z ideą państwa opiekuńczego aka socjalizmu ?
Państwo opiekuńcze sprawiło, że jeszcze żyję. Nigdy niczego nie dostałem, ale wierzę, że mógłbym.
A Ciebie o co teraz dupa boli Maziu?
Uważam że oba dokumenty są CIEKAWE, warte obejrzenia, a czy się ktoś z nimi zgadza czy też nie to jego tylko sprawa.
Boli mnie o fotel, i uważam, że pies mógłby się do was zalecać, ale nie możesz powiedzieć, że znasz psi.
Mazio -- > Jesteś w takim razie pierwszą osobą, której problemy rozwiązało państwo opiekuńcze, a których nie dałoby się rozwiązać w państwach typowo kapitalistycznych/wolnorynkowych/z tradycyjnym modelem społeczeństwa i gospodarki - zwał jak zwał.
Moje gratulacje !
Maziu - zapomniałeś jeszcze wjechać na moich "starych".
HUtH chodziło mi raczej o klimat ekonomiczny dokumentów, a nie o to czy są bardziej prawicowe czy też lewicowe :)
Mówiąc inaczej - to jaki wyzysk jest lepszy? Państwowy? Prywatny? Korporacje też potrafią skutecznie dławić wolność.
A właśnie, gdy Twoja stara przechodzi przez rynek to gołębie rzucają jej okruszki, teraz lepiej?
Prawie. Wiem, że stać Cię na więcej. No dalej postaraj się, nie musisz się bać nie powiem Soulowi :D
Żeby nie było: Jesteś rudy i nie masz duszy.
Masz mnie, chciałbym z wami zostać. Kopnij mnie w prawą kostkę, mam na niej ochraniacz.
Nie będę Cię kopać bo się spocę, a na dworze zimno... aaaa tak kombinujesz, chcesz bym się spocił, przeziębił i umarł. Szczwany Lisie Ty!
Hayabusa----> Wyzysk prywatny jest lepszy. Jeżeli zapytamy się robotnika w jakim kraju chce żyć: kapitalistycznym czy socjalistycznym? Jak myślisz co wybierze?
Maziomir i Szyszkłak nie pobijcie się w tej piaskownicy.
Nie dyskutuj z debilem, najpierw sprowadzi cię do twojego poziomu a potem pokona doświadczeniem.
Mówiąc inaczej - to jaki wyzysk jest lepszy? Państwowy? Prywatny? Korporacje też potrafią skutecznie dławić wolność.
Zawsze należy dążyć do ideału. Wizją idealną jest społeczeństwo kierujące się katolicką nauką moralną i społeczną. Wtedy nie dochodziłoby do wyzysku ludzi przez ludzi, a państwowy aparat wyzysku byłby niepotrzebny. A gospodarka by kwitła. Między innymi dlatego, że w Polsce po 89 roku na podstawie ustawy Wilczka uwłaszczyła się głównie PRl-owska nomenklatura, to mamy dzisiaj obraz, z jednej strony coraz większego wyzysku - dla tych ludzi nie istnieją żadne wartości, a z drugiej strony rozrost państwa - czyli Lewiatana, który coraz bardziej ogranicza wolność i zabiera coraz więcej pieniędzy obywatelom.
Idealny ustrój to anarchia. Tylko, żeby dobrze to działało ludzie musieli by być mądrzy i empatyczni.
A tacy nie są.
Wniosek: Idealny ustój/państwo/społeczeństwo nie istnieje. Zawsze jest coś źle.
anymous ----> jeśli będzie miał realny wybór, wybierze kraj, który zaoferuje mu lepsze warunki do życia. Jeśli będzie kalkulować bardzo możliwe, że wybierze kraj który nie będzie mu obiecywać złotych gór.
Tak po mojemu najważniejsza jest równowaga. Bez państwa będzie wolna amerykanka i wolność nie będzie taka fajna, jak by się mogło wydawać. Podobnie zresztą jak w warunkach absolutnej dominacji państwa, co zresztą przerabialiśmy i nie wyszło na dobre.
Tyle tylko, że część liberałów, zwracając uwagę na problemy związane z państwem często totalnie odpuszcza sektorowi prywatnemu, uznając go za ideał. A to niestety nie jest takie proste.
BTW Halfmaniac, ten wyzysk uprawiają również ludzie, którzy w czasie wprowadzenia ustawy Wilczka byli nikim i raczej nie należeli do nomenklatury.
Idealny ustrój to anarchia. Tylko, żeby dobrze to działało ludzie musieli by być mądrzy i empatyczni.
A tacy nie są.
Ludzie nie są i nigdy nie będą całościowo dobrzy. Dlatego państwo powinno zajmować się przede wszystkim takimi dziedzinami jak sądownictwo, bezpieczeństwo - wojsko, policja etc, gospodarka przestrzenna - muszą istnieć sztywne reguły np zabudowy, aby polskie miasta nie zamieniły się w śmietniki wypełnione reklamami i kiczowatymi elewacjami w kolorze różu (niestety już się tak dzieje), polityka zagraniczna, ewentualne sprawy infrastrukturalne.
BTW Halfmaniac, ten wyzysk uprawiają również ludzie, którzy w czasie wprowadzenia ustawy Wilczka byli nikim i raczej nie należeli do nomenklatury.
Jeśli ludzie wychowywali się, bądź dorastali bez żadnych wyższych wartości, to i w późniejszym życiu nie będą ich przejawiać.
i teraz się zastanówcie na kogo głosować w wyborach parlamentarnych..
tusk?
kaczynski?
palikot?
miller?
Niestety nikt z powyższych
tylko pan Korwin Mikke [KNP]
Hayabusa -> A co doświadczasz właśnie tego korpo wyzysku? ;P I dlaczego zakładasz od razu "wyzysk". Myśląc choroba, myślisz przeziębienie czy gorączka krwotoczna?
Wszystko można przedstawić w czarnych barwach. Ja z dwóch rzeczy wybieram konserwatyzm a nie socjalizm. Socjalistom jest niewydolny - jest takim pośrednikiem (naliczającym marżę) między obywatelem a potrzebą sprawiając, że wartość tej potrzeby zaczyna być oderwana od rzeczywistości.
Viti --> Spotkamy się, to pogadamy bo to jest sporo dłuższy temat.
I żeby było jasne: NIE, nie popieram socjalizmu. Ale to nie znaczy, że nie ma innej opcji niż totalny kapitalizm. TO jest odrobinkę bardziej złożona sprawa.
Hayabusa -> Totalny kapitalizm jest tak samo zły jak totalny socjalizm.
Na każdym biegunie jest tak samo zimno. :)
Totalny kapitalizm jest tak samo zły jak totalny socjalizm.
Lmao. Uzasadnij.
No i co to jest ten totalny kapitalizm. Jakaś socjaldemoraktyczna nowomowa ?
"znaleźć w zatoce piratów."
Nawet wśród republikanów ten pieprzony komunizm!
"Lmao. Uzasadnij."
Ale już uzasadniono. Nie zauważyłeś?
Jest forumowy czerwony idiota !!! ^^^
Jeszcze tylko Hellmakera brakuje do kolekcji.
lipt0n ---> Widzę, że masz jakąś obsesję na moim punkcie. Rozważałeś już leczenie? Albo chociaż wizytę diagnostyczną u psychiatry?
Nie, dlaczego ? Twoje posty są zawsze tak śmieszne, że poprawiają mi humor. Pewnie nie tylko mnie.
lipt0n - > A co tu uzasadniać? Albo coś rozumiesz albo nie. Wystarczy, że historia pokazała brak perspektyw dla skrajnych systemów.
Poza tym wyczuwam woń utopijnego kapitalisty.
"Poza tym wyczuwam woń utopijnego kapitalisty. " - zdziwiony? Chciałbym tylko widzieć minę takiego lipt0na jak mu przyjdzie płacić za leczenie np. raka, bo ubezpieczenie prywatne na które go stać tego nie pokryje :)
I nie, drogi lipt0niku - spadek cen dzięki konkurencji w pewnych dziedzinach się nie sprawdza.
Nie życzę mu raka, ale jego mina przy dostaniu rachunku za leczenie byłaby bezcenna jakby sobie uświadomił, że jego pra-pra-prawnuki będą to spłacać.
Pewnie nadal by pluł na państwo opiekuńcze, a jak by mu ktoś to wypomniał, to zaraz by wyzywał od idiotów, lewaków i co tam jeszcze się urodzi w tej spaczonej główce.
A co tam. Dorośnie, prawdziwego życia zasmakuje, to mu kretynizmy z łebka wywietrzeją.
Totalny kapitalizm jest tak samo zły jak totalny socjalizm. Na każdym biegunie jest tak samo zimno. :)
W niebie jest tak samo źle jak w piekle.
Państwo opiekuńcze sprawiło, że jeszcze żyję.
Ale ilu to zostało zabitych przez państwo opiekuńcze to już się nie mówi.
Chciałbym tylko widzieć minę takiego lipt0na jak mu przyjdzie płacić za leczenie np. raka, bo ubezpieczenie prywatne na które go stać tego nie pokryje
Ciekawi mnie dlaczego ludzie chorzy na raka, których znam musiel wyjeżdżać do innych państw opiekuńczych na leczenie, bo nasze państwo opiekuńcze nie mogło refundować leczenia.
Pozdrawiam.
"korelacja pomiędzy odejściem od chrześcijańskich fundamentów europejskiej cywilizacji i kultury, a wprowadzeniem państwa opiekuńczego i socjalizmu."
Z pewnością podstawy chrześcijaństwa leżą na naukach korwinizmu oraz na pozbawieniu ludzi wsparcia państwa i pomocy społecznej. Wszystkim się we łbach popieprzyło w tym kraju, skoro uważają, że Jezus to może był i lewak, ale Kościół to jest konserwatywna prawica. Zresztą skoro Solidarność w tym kraju też się zrobiła prawicowa, to o czym tu w ogóle gadać...
Chciałbym tylko widzieć minę takiego lipt0na jak mu przyjdzie płacić za leczenie np. raka, bo ubezpieczenie prywatne na które go stać tego nie pokryje :)
Popatrz lepiej na miny osób chorych na raka, którym obecny system nie pozwala na terapię. To zaiste niezmiernie zabawne.
"do innych państw opiekuńczych na leczenie" - a nie do takich gdzie to tylko prywatnie się można ubezpieczyć? Bo wtedy Twoje wtrącenie się miałoby sens, jako że rozmawiamy o różnicy pomiędzy państwem z rozbudowanym "socjalem", a lipton0wską brednią o cudach i genialności kapitalizmu absolutnego.
"Popatrz lepiej na miny osób chorych na raka, którym obecny system nie pozwala na terapię." - Ach, czyli całkowicie prywatna opieka lecznicza by im pozwoliła wszystkim? No pod warunkiem, że mieliby pieniądze oczywiście. Bo jak przecież wiadomo kapitalizm czyni wszystkich poddanych bogaczami.
A teraz zadajcie sobie pytanie - ile z osób wyleczonych w takim państwie opiekuńczym nie miałoby żadnych szans nawet na diagnostykę (już nie mówiąc o leczeniu) w świecie lipt0na? Tak, wiem - słabe jednostki trzeba eliminować ...
a nie do takich gdzie to tylko prywatnie się można ubezpieczyć? Bo wtedy Twoje wtrącenie się miałoby sens, jako że rozmawiamy o różnicy pomiędzy państwem z rozbudowanym "socjalem", a lipton0wską brednią o cudach i genialności kapitalizmu absolutnego.
Żeby te państwa z rozbudowanym socjalem mogły sobie pozwolić na leczenie swoich obywateli musiały przez conajmniej kilkadziesiąt lat budować gospodarkę na fundamentach kapitalistycznych. Dzięki temu obecnie mogą te zarobione przez te kilkadziesiąt lat pieniądze przetrwonić na socjal, ale kiedyś to się skończy. Fundamenty kapitalistyczne w Polsce po IIWŚ to góra 3 lata. Polska nie może sobie pozwolić na żaden socjal.
A pierwsze Twoje zdanie zakończone znakiem zapytania jest wybitnie kretyńskie, więc je przemilczę.
A teraz zadajcie sobie pytanie - ile z osób wyleczonych w takim państwie opiekuńczym nie miałoby żadnych szans nawet na diagnostykę (już nie mówiąc o leczeniu) w świecie lipt0na? Tak, wiem - słabe jednostki trzeba eliminować ...
Pewnie mało by tej szansy nie miało. Ale żaden lewacki intelektualista nie wpadłby przecież na pomysł, że mogą istnieć dobrowolne fundacje charytatywne, które pomagałyby w finansowaniu leczenia chorych ludzi.
pisz
We łbach popieprzyło się tym, którzy myślą, że dobrym uczynkiem jest zabieranie pod przymusem (pod karą więzenia) pieniędzy jednym ludziom, żeby ratować innych. Myślenie "cel uświęca środki" jest domeną zbrodniarzy takich jak Stalin.
A teraz zadajcie sobie pytanie - ile z osób wyleczonych w takim państwie opiekuńczym nie miałoby żadnych szans nawet na diagnostykę (już nie mówiąc o leczeniu) w świecie lipt0na? Tak, wiem - słabe jednostki trzeba eliminować ...
Skoro sam znasz wszystkie odpowiedzi, to po cholerę pytasz? Nie ustosunkujesz się do stwierdzenia, że u nas ludzie kitują na raka jak muchy, bo ustalane odgórnie limity są za niskie, lecz stosujesz argumentację w stylu 'a u was biją murzynów'.
minarel ---> "A pierwsze Twoje zdanie zakończone znakiem zapytania jest wybitnie kretyńskie," - Aha. Czyli drugiego zdania, które jest ciągiem logicznym z pierwszym zdaniem już nie przeczytałeś?
"Żeby te państwa z rozbudowanym socjalem mogły sobie pozwolić na leczenie swoich obywateli musiały przez conajmniej kilkadziesiąt lat budować gospodarkę na fundamentach kapitalistycznych." - a to w Polsce przez kilkadziesiąt lat był kapitalizm? No tak. To pewnie dlatego nas stać na ubezpieczenia społeczne.
Zenzibar ---> Oczywiście np. w USA, gdzie prywatna służba zdrowia i prywatne ubezpieczenia stały na najwyższym poziomie, ludzie nie kitowali na raka jak muchy? Pewnie, że nie kitowali. Ci, których było stać na ubezpieczenie. A i to nie zawsze. Tylko Ci, których było stać na ubezpieczenie z wyższej półki.
Ot, chociażby niedługo przed wprowadzeniem Obamacare był sobie taki radosny przypadek, gdy gościa wypieprzyli ze szpitala w samym środku leczenia raka, bo mu się ubezpieczenie skończyło. Nawet w mediach o tym dość głośno było. A ilu osób nie przyjmowano, bo nie miały ubezpieczenia, albo ich nie było stać?
No przecież można wziąć kredyt! I przecież o to chodzi! A jak nie dostaniesz? A to nic nas to nie obchodzi.
Żeby było ciekawiej, to Polska wcale nie ma takich złych statystyk dotyczących umieralności na raka. Chodzi tu o raka wcześnie wykrytego.
Tak naprawdę największym problemem w Polsce nie jest leczenie raków rozmaitych, bo w tym jesteśmy całkiem nieźli, tylko ich późna wykrywalność.
A to już zależy tylko i wyłącznie od ludzi i ich chęci chodzenia na badania okresowe.
Gdyby były obowiązkowe - biorąc pod uwagę statystyki leczenia - wypadalibyśmy naprawdę dobrze.
lipt0n ---> Nadal chodzisz po osiedlu w kasku i się śmiejesz? Weź żyj swoją utopią. Tą "niewidzialną ręką wolnego rynku". Może pewnego dnia zrozumiesz, że ta ręka jest tak głęboko w Twoich kieszeniach, że smyra cię po kostkach.
a to w Polsce przez kilkadziesiąt lat był kapitalizm? No tak. To pewnie dlatego nas stać na ubezpieczenia społeczne
Albo nie zrozumiałeś kilku zdań prostych, które napisałem albo sądzisz, że Polskę stać na ubezpieczenia społeczne. Nieważne która odpowiedź jest prawdziwa, wynikiem jest to, że piszę do przygłupa.
Jeśli naprawdę sądzisz, że Polskę stać na ubezpieczenia społeczne, to zastanów się skąd ponad 2 BILIONOWY dług ZUSu. Sam sobie odpowiedz, bo szkoda mi więcej pisać do Ciebie, głupcze.
Nie mam czasu się zbytnio teraz przerzucać statystykami, ale polecam porównać dane dotyczące Europy:
http://www.rynekzdrowia.pl/Serwis-Onkologia/Raport-w-UE-wieksza-przezywalnosc-chorych-na-raka,136441,1013.html
i USA:
http://www.cancer.org/acs/groups/content/@epidemiologysurveilance/documents/document/acspc-031941.pdf
(strona 18.)
Wygląda na to, że jednak anegdotki o wyrzucaniu ludzi ze szpitali nie odnajdują odzwierciedlenia w danych :(. Na temat Obamacare nie mam czasu się rozpisywać, a szkoda, bo to piękna katastrofa...
Na początku mamy "informację", że ekonomia nie zajmuje się normatywną oceną wydarzeń społecznych. Przez całą resztę filmu nie znajdujemy w nim żadnej - poza normatywnymi ocenami - treści :)
Interesujący zabieg. To mniej więcej taka retoryka jak Trockiego w Zdradzonej rewolucji :D Najpierw wywodził się o "obiektywnych prawach historii", które nie podlegają ocenom moralnym, by zaraz potem przejść do wzburzonej i "wyzyskiwanej" kasy robotniczej, która z całą pewnością przy okazji następnej wojny wywoła światową rewolucję.
I nie ma się co dziwić. Zarówno Trocki jak Michałkiewicz i reszta "aktorów" tego przedstawienia są/byli rewolucjonistami. I wszyscy dążą do przywrócenia tzw. "stanu natury", tyle że każdy z nich nieco inaczej sobie tek stan wyobraża :)
Ciekaw jestem też. czy ktoś - ktokolwiek - policzył ile razy w tym filmiku pojawiło się słowo "kradzież" w różnych odmianach?
Czy w całym filmiku znajduje się jakaś normatywna definicja tego terminu? Co chwilę dowiadujemy się, że to lub tamto JEST kradzieżą ale NIGDZIE nie ma czegoś na wzór art 278 KK, co mogłoby choć w przybliżeniu określić przedmiot zainteresowania wypowiadających się.
Żeby było śmieszniej do DOKŁADNIE NA TEJ SAMEJ ZASADZIE bolszewicy określali tych, którzy byli wyzyskiwani i tych, którzy byli wyzyskiwaczami (zainteresowanych odsyłam do dyskusji pomiędzy "lewicą" i "prawicą" bolszewicką w roku 1920 - bardzo interesująca lekcja poglądowa - niezły opis tych wydarzeń można znaleźć także w 3 części Głównych nurtów marksizmu).
Jeszcze raz powiem, że na początku filmu mamy wstęp, w którym dowiadujemy się, że ekonomia nie jest nauką normatywną a nauką właśnie, więc zajmuje się "gołymi faktami" a nie ich moralną oceną, więc rozstrzyganiem o tym, który fenomen rzeczywistości jest dobry a który zły, a przez całą resztę film nie zajmuje się niczym innym, jak właśnie wskazywaniem na źródła zła całego na świecie, które określić można pokrótce słowem "socjalizm". Teraz wystarczy owo nieomylnie wskazane przez film zło usunąć, co pozwoli "ludzkości" na odzyskanie "raju utraconego".
Raj nie został utracony na skutek grzechu pierworodnego, jak mylnie podaje Biblia, ale na skutek pojawiania się "socjalizmu", czyli instytucji służących pozbawianiu własności jednych, by oszukiwać innych, że dzieje się tak dla nakarmienia głodnych, choć tak naprawdę chodzi tylko o to, by dać zajęcie biurokracji :)
Socjaliści nie zajmują się niczym innym jak właśnie "okradaniem społeczeństwa", więc wystarczy ich usunąć a świat wróci do stanu równowagi, w którym wszyscy będziemy młodzi, piękni i bogaci.
Kto nie chce być młody, piękny i bogaty? Chyba tylko wariat albo złodziej.
Stąd wniosek, że tylko złodzieje i wariaci przeciwstawiają się realizacji programu politycznego partii Nowa Prawica (jeżeli nie pomyliłem nazwy).
Poza tym film powołuje się na jedynie słuszną interpretację nauki Chrystusa, która oczywiście zlewa się w jedno z programem politycznym, wspomnianej partii. Dzieje się to, niestety wbrew społecznej nauce Kościoła. Najwyraźniej Watykan został opanowany przez socjalistów, więc trzeba doprowadzić do "oczyszczenia" szeregów kleru katolickiego i nauki Kościoła z niezgodnego ze Słowem Bożym przekazu.
Tego komunikatu, oczywiście nie znajdziemy w filmie, ale nie ulega wątpliwości, że taka a nie inna jest linia partii, której trzymać się trzeba i basta!
Ps. Rośnie nam nowa sekta protestancka?
Hellmaker -> Kiedyś był dokument o sterowaniu (w samym tylko USA) cenami ropy. W czasach kiedy rzeczywiście można było wydobyć tego za dużo. Ten ich wolny rynek, gdyby nie interwencja państwa, sam by się załatwił.
A tutaj, zabawnie się czyta wypowiedzi w których niektórzy podświadomie negują sensowność istnienie Państwa.
A w ogóle to zostaw ich. Niech sobie w coś wierzą.
minarel ---> Ach jak dobrze sobie porzucać głupcami.
"to zastanów się skąd ponad 2 BILIONOWY dług ZUSu." - No zastanów się. Proponuję do tego zastanawiania się dołączyć wpływ przekazywania składek do OFE. Szczególnie w pierwszych miesiącach i latach. Jest jeszcze kilka innych powodów. Ale taki ekonomista jak Ty wie to przecież doskonale.
Zwolennikom "wolnego rynku" i utopijnego kapitalizmu polecam zastanowienie się nad prostym faktem.
Skoro jest on taki nieprawdopodobnie zajebisty i samoregulujący i robi z wszystkich bogaczy, to dlaczego na całym świecie tak naprawdę nie ma państwa o którym można by powiedzieć, że JEST kapitalistyczne.
Dlaczego każde państwo jest lub zmierza w kierunku państwa opiekuńczego z coraz bardziej rozwijającym się socjalem.
Pewnie czytają to forum i robią na złość takim minarelom i innym lipton0m.
lipt0n - po prostu wiem gdzie moje miejsce, przy idiocie korwinowskim. Janusz chyba by mnie pochwalił, że jako idiota lgnę do swoich.
Proponuję do tego zastanawiania się dołączyć wpływ przekazywania składek do OFE. Szczególnie w pierwszych miesiącach i latach. Jest jeszcze kilka innych powodów. Ale taki ekonomista jak Ty wie to przecież doskonale.
ZUS jest instytucją absolutnie niewydolną i nie ma sensu go usprawiedliwiać.
Skoro jest on taki nieprawdopodobnie zajebisty i samoregulujący i robi z wszystkich bogaczy, to dlaczego na całym świecie tak naprawdę nie ma państwa o którym można by powiedzieć, że JEST kapitalistyczne.
Dlaczego każde państwo jest lub zmierza w kierunku państwa opiekuńczego z coraz bardziej rozwijającym się socjalem.
Odpowiedź jest bardzo prosta - w państwie kapitalistycznym politycy nie mogą sterować gospodarką. Nie można obsadzać swoich ludzi na państwowych stanowiskach, nie można robić wałków na miliony $, nie można dorabiać na udawanych prywatyzacjach, nie można handlować stołkami i wiele innych rzeczy nie można. Poza tym ludzie u władzy chcą mieć tę władzę w pełnej krasie, włącznie z kontrolą naszych portfeli. No a ludzie, wiadomo, ciemna masa widzi tylko to co jest na wierzchu nie zagłębiając się w szczegóły ani nie zastanawiając się nad konsekwencjami państwowych interwencji. Ludzie chcą, żeby ktoś zdjął z nich odpowiedzialność z nich samych za swoje dzieci, za swoją przyszłość - tym jest właśnie ZUS. Współcześnie, niestety, ludzie są słabsi niż ich przodkowie.
Swoją drogą polecam poczytać króciutką książeczkę, napisaną gdzieś w XVII lub XVIII wieku przez ówczesnego ekonomistę francuskiego Frederyka Bastiata. Nazywa się "co widać, a czego nie widać". Mimo, że wydana kilkaset lat temu, jest nadal aktualna, bo władza popełnia te same błędy, znane jeszcze z czasów cesarstwa rzymskiego, a może i jeszcze starsze. Tu znalazłem fragment, enjoy http://knp-podwarszawski.pl/wp-content/uploads/2012/08/BastiatCoWidac.pdf
Hej, mała uwaga:
1. Jeśli błędy się powtarzają od czasów Rzymu, to raczej nie znikną, bo leżą w ludzkiej naturze.
2. Jak wiadomo, w firmach prywatnych nie ma kolesiostwa, wałków i cyrków.
ALE
3. Jak zaprowadzić to państwo kapitalistyczne, w którym by obowiązywały takie reguły?
1. Jeśli błędy się powtarzają od czasów Rzymu, to raczej nie znikną, bo leżą w ludzkiej naturze.
Prawda. Ergo - każda władza jest zła.
2. Jak wiadomo, w firmach prywatnych nie ma kolesiostwa, wałków i cyrków.
To, że ktoś w jakiejś tam firmie obsadza stołki swoimi znajomymi to mnie gówno obchodzi, jego firma, jego pieniądze. Politycy robią wałki za pieniądze podatników.
3. Jak zaprowadzić to państwo kapitalistyczne, w którym by obowiązywały takie reguły?
Należy odsunąć państwo od gospodarki. W filmiku Michalkiewicz o tym mówi jak to należy zrobić.