Star Citizen - na produkcję space-sima Chrisa Robertsa zebrano 37 mln dolarów
"Premiera pełnej wersji, o ile wszystko pójdzie zgodnie z planem, nastąpi najprawdopodobniej w 2015 roku na komputerach PC." - a mimo tej informacji.. 2 lata później..
To się już robi nudne. Co mniej więcej tydzień dwa mówicie że ta gra zebrało kolejny milion i nic z tego nie wynika po kolejnymi obiecankami cacankami.
Znowu? Ile to już news? ... 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41 ..... 61, 62.... I już straciłem rachubę. Panda Was pozdrawia. ;)
A jaki pogrom będzie jeśli wyjdzie z tego przeciętna kaszana i będzie tylko 1/3 zapowiedzianych pomysłów :D
Mam nadzieję, że studio Warhorse zbierze na Kingdom Come: Deliverance choć połowę tej sumy.
@Pan Dzikus
AHAHA. Ani 10% tego nie zbierze. Star Citizen ma pseudo-MMO multiplayer z Pay2Win i nieistniejącymi statkami z absurdalnymi cenami, a to nakręca kapuchę, że hej!
Kazioo [7]
Na jakiej podstawie wysnułeś ten wniosek, że gra jest Pay2Win? Podejrzewam, że nawet nie czytałeś tego co jest na ich stronie i podejrzewam, że nie śledzisz na bieżąco developingu. Tak się składa, że ostatnio zacząłem coraz więcej czytać o tej produkcji, zagłębiać się w jej wszystkie niuanse, czy to przeglądając wypowiedzi autorów na forum, czy to oglądając filmy prezentujące grę, czy też takie z wypowiedziami samych twórców odpowiadających na pytania. Moim zdaniem oni naprawdę mają dobrze wszystko w głowie poukładane, system ekonomi, bitw kosmicznych, organizacji i tak dalej naprawdę w założeniach jest świetny, co w połączeniu z bardzo dobrym silnikiem latania prezentowanym już nie raz we wczesnej fazie daje naprawdę dobre rokowania na przyszłość. O żadnym Pay2Win nie ma mowy. Zauważ, że możesz kupić sobie statek za gotówkę ale parametrami nie odstaje on od reszty zakupionych w podstawowym pakiecie, który umożliwia ci dostęp do gry. Poza tym twórcy już nie raz odpowiadali na pytania a nawet sam Chris Roberts nie raz mówił w filmach "10 for the chairman", że nigdy nie doprowadzi do takiego stanu, że gracze za gotówkę będą mogli być lepsi od tych, którzy kupią dany statek za kredyty w grze i każdy pojedynczy statek będzie można zdobyć nie płacąc żadnej realnej gotówki.
Poza tym jeżeli ktoś twierdzi, że co milion to dodają tylko kolejny układ planetarny to jest w błędzie. Gra jest rozwijana przez graczy i to oni decydują co chcą zobaczyć w produkcji, a devsi, żeby przyspieszyć pracę i żeby nie okazało się, że nie zdążą na wyznaczoną premierę, praktycznie co miesiąc nabywają kolejną osobę do zespołu, czy to np. dodatkowych grafików, animatorów, czy art designerów. Ostatnio np. zatrudnili kolejnego gościa odpowiedzialnego za tworzenie modeli 3d, niestety nie pamiętam jego imienia i nie mogę teraz znaleźć tego newsa, ale pamiętam, że wcześniej pracował u Blizzarda, przy Warcraftcie i Starcrafcie.
Jak wyjdzie moduł dog fighting, który ma się ukazać niedługo wtedy pewnie zdecyduję o zakupie.
A ja wolę poczekać, aż ta gra wyjdzie i zostanie oceniona przez krytyków. Jeśli zbierze pozytywne opinie (mam taką nadzieję), wtedy to kupię. Nie mam ochotę zamawiać pre-ordery, bo nie jestem aż tak naiwny.
Dokladnie. W zalozeniach jest to swietny projekt, ale z efektem koncowym bywa roznie wiec na razie tez czekam na modul...