Wasteland 2 – twórcy obiecują znaczące ulepszenia systemu walki
Nie 1999, tylko niedokończona gra.
Kiedy jakiś czas temu pierwszy raz usłyszałem o czymś takim, jak (płatny) "wczesny dostęp" chwyciłem się za głowę. Ale teraz - patrząc na przykładzie Wasteland 2, jak takie akcje mogą wpływać na ostateczny kształt gier - jestem jak najbardziej za early accessami! :)
I tak jak narzekałem, narzekam i będę narzekać na DLC, tak wyżej wspomniany wymysł ostatnich miesięcy (?) popieram w całej rozciągłości.
[Jestem niesłyszący] Wczesna beta jest po to tylko, żeby twórcy mogli lepiej wiedzieć, co trzeba poprawić. Podobnie jak Thief „IV” i StarCraft II. Ciężko jest stworzyć coś idealnego za pierwszym razem.
Jeśli chodzi o system walki turowej bardzo podobał mi się ten zastosowany w Jagged Alliance II, jak dotąd chyba najlepszy z jakim się spotkałem.