Neverwinter ukaże się na konsolach
MMO na konsolach... jeden z najbardziej poronionych pomysłów tej dekady. RPG nie powinno wychylać nosa poza PC, szczególnie te oparte na D&D.
Ciekaw jestem jak zostaną rozwiązane sprawy z używaniem więcej niż 6 skilli bohatera. Uproszczenia będą potrzebne.
No tak na przyklad Phantasy Star online albo Planetside ale to juz MMO bez RPG.
[2]
No nie zartuj sobie, nie jest to system ala WoW czy Everquest czyli minimum 3-4 paski umiejetnosci.
[3] Ciekawe jak Everquest Next poradzi sobie na PS4. Jak tam rozwiaza kwestie sterowania ?
Ciekaw jestem jak zostaną rozwiązane sprawy z używaniem więcej niż 6 skilli bohatera. Uproszczenia będą potrzebne.
W Neverwinter naraz mozna miec 7 umiejetnosci + umiejetnosc klasowa, na wiecej nie pozwala mechanika/interfejs, wiec nic nie beda musieli upraszczac.
O ile dobrze pamietam. Tak czy inaczej paru paskow umiejetnosci nie ma, a skilli jest mniej niz w TERA, ktora na padzie dziala ok.
@Dragoniasek so? Chyba przespałeś dekadę;) W każdym razie ja tam cieszę się;) Zawsze więcej mięska będzie he he;)
[4]
Jakos Tera, Final Fantasy XI i XIV sobie radza. EQNEXT takze nie powinien miec zbyt duzo skilli, cos na modle GW2, ESO albo Neverwinter.
Gra ma fajny system F2P. Wystarczy rozwinąć przywództwo na poziom 20 najlepiej na 2 postaciach i możemy trzaskać nawet 48K astralnych diamentów dziennie. W sklepie możemy kupić 1zen za 370-406 astralnych diamentów, więc dziennie możemy natrzepać nawet 120-130 zenów :)
Jedyna wada tego to taka że wbicie 20 poziom przywództwa jest bardzo czasochłonne.
Na szczęście jest strona internetowa w której możemy ustawiać crafting który zwiększa poziomy różnych profesji, to nawet nie trzeba wchodzić do gry :)
Polecam gierkę jak ktoś mało gra w MMO, gra łatwa do ogarnięcia.
jakhis --> Ja mówię jak być powinno, a nie jak jest. Porównaj sobie współczesne RPG do tych, które wyszły przed wstąpieniem gatunku na konsole. Od tego momentu rynek jest zalany casualowymi gierkami o machaniu mieczem. Jest tylko kilka chlubnych wyjątków, takich jak pierwsze części Wiedźmina i Dragon Age. Konsolowcom nie było dane poznać złotej ery RPGów.
[9]
Czyli dungeon crawlery to nie są dobre crpg tak? Albo mnóstwo gier taktycznych?
Jest tylko kilka chlubnych wyjątków, takich jak pierwsze części Wiedźmina
Nie no, bez przesady, Wiedźmin to właśnie jest zwykłe machanie mieczykiem, dwójka to juz na maksa prościzna - ulepszasz drzewko i nadal machasz. Z RPG to ma tyle samo wspólnego co Mass Effect z RPG.