Kingdom Come: Deliverance | PC
Sama gra jest dla mnie super, ale optymalizacja tej produkcji woła o pomstę do nieba. Najgorsze jest to, że klatki lecą łeb na szyję, ale zmiana ustawień aż tak nie pomaga. AC Origin na najwyższych chodził normalnie a tutaj problemy z doczytywaniem elementów.
Kurcze, wygląda to ciekawie, te wszystkie aż nazbyt hardcore'owe mechaniki to dość świeże w takich grach, wręcz trochę symulacja, konieczność spania, jedzenia (które może się zepsuć), czy nawet mycia się. Do tego jeszcze obok mechaniki w mechanikach gdzie wspomniane wyżej spanie ma różne profity w zależności od tego czy mieliśmy wygodne łóżko czy spaliśmy na podłodze... a to wszystko w czasach średniowiecznych i to niezwykle słowiańskich.
Ale mam dwa "ale". System walki wydaje mi się strasznie drewniany, toporny i pod względem samych animacji niesatysfakcjonujący. I nie kieruję się tutaj tym że jest on trudny - bo na pewno jest trudniejszy niż w Skyrim chociażby - ale po prostu feeling jest kiepski, może samemu grając odczucia byłyby inne.
A po drugie... kompletnie nie trawię głównego bohatera. Gość wygląda jak ktoś kogo wylosował edytor i kogo zdecydowanie bym nie zatwierdził jako swojej postaci. Rozumiem że gramy tu kimś kto dopiero się rozwija, jest młody, z czasem nabiera krzepy i tak dalej. Ale kuurde, jego wyraz twarzy podczas dialogów, te oczy jak u szczeniaczka jakiegoś, masakra xD Po prostu wygląda dziwnie, szkoda że nie ma edytora postaci.
Chyba poczekam na jakąś obniżkę ceny, gra mocno intryguje ale założę się że jej rozwój jeszcze się nie skończył i wyjdzie kilka(naście) łatek które co nie co poprawią, zbalansują, może dodadzą. Trzymam kciuki bo to ciekawy i na prawdę oryginalny, a przede wszystkim odważny projekt. Ale kto wie, jeśli w czasie gdy gra dojdzie do swojego "ostatecznego" stanu, wyjdzie Bannerlord, to chyba Deliverance z tego starcia nie wyjdzie z tarczą.
Główny bohater wygląda jak żul, bo to zwykły wieśniak w czasie średniowiecza, który zasuwał na polu. Zbrojni pojawili się po podatki w wioskach takich wieśniaków, zgwałcili żonę, a takiemu przebili brzuch jakby się stawiał. Pewnie nie raz tak bywało w tamtych brutalnych realiach. Wreszcie mamy grę średniowieczną bez fantasy więc brutalność i trudność gry tylko na plus.
Nie uwierzę, że walki wręcz są trudniejsze niż w
Thief 1998 (Hard), Dark Messiah 2006 (Hard) czy
Oblivion (max Difficulty) :)
Ale może gra mnie czymś tu zaskoczy :)
Wie może ktoś ile zmieniają te trzy suwaki w ustawieniach graficznych? O ile one poprawiają tekstury itp..? Bo gra ładnie chodzi na BD wysokich a te suwaki zabierają trochę tych klatek i nie wiem czy jest sens bym miał je aktualne.
Szczerze ci powiem ze mialem to samo wiec sprawdzilem sobie od nowa na srednich i gra moim zdaniem niewiele w oczach traci, pewnie pozniej zauwaze roznice ale na ta chwile wyglada bardzo ladnie nie narzekam :)
Ta gra ma masę fajnych elementów, oczywiście sam prolog który trwa z 2,5 godzin to jedno z fajniejszych rozpoczęć w grach. Niemniej warto dodać jak np. ojciec prosi nas o chłodne piwo przychodzimy za godzinę od jego pobrania, a on mówi idź po nowe bo te jest już ciepłe ;) - to oczywiście żaden spojler ale taka ciekawostka że wszystko żyje swoim życiem, tak samo jak czegoś nie zrobimy, a minie czas to minie to bez nas - super bo takiego czegoś w grach nie było na taką skalę nigdy.
Detale postaci i zbroi, chorągwi, uzbrojenia, architektura to czysta uczta dla oczu, pamiętam że chwaliłem AC:O za starożytny Egipt, ale tamto to normalnie całe nic przy tych co znajduje się tutaj na mapie, tutaj chyba zaplanowano i wykonano każdy element od początku do końca, układ warowni, fosy, wioski, kapliczki. Niby tylko 4x4km ale wyszło im to znakomicie.
Jedyny zarzut na ten moment do gry to mam trudność przy otwieraniu zamków, zamiast bawić to raczej jest to na zasadzie bardziej ślepego szczęścia i fajnie jakby to jakoś poprawili, bo za każdym razem kiedy otwieram skrzynkę to muszę się przełączać na pada.
Powstaje od jakiegoś czasu mod "Seven Kingdoms" do
Kingdom Come Deliverance, który pozwoli zagrać w realiach Westeros. Gra o tron może przyciągnąć jeszcze większą rzeszę ludzi do tej gry.
Fajnie że sporo questów można rozwiązać rozmowami, dodatkowo system retoryka/korona/miecze to też super rozwiązanie można dostosować się do rozmówcy. Dodatkowo tak fajny klimat wojny to był chyba tylko w W3 na pierwszej początkowej mapie / trochę drugiej. Tutaj czuje się naprawdę, że jest wojna. Panoramy w grze są piękne jeszcze tylko muszę odwiedzić las w końcu.
Przerzuciłem się jednak na 21:9 lepiej to wygląda / potem jeszcze sprawdzę w 32:9 ale fov będzie w tej grze chyba za duży
1. zasięgi rysowania w tej grze są genialne w końcu widać nawet strażnika w pełnym uzbrojeniu na rozdrożu
Kusisz Alex, kusisz ;) Bym kupił to już bym grał... ;) Trza to kupić, bez zastanowień. Jak z bugami u Ciebie? I ogólnie takie w miarę obiektywne wrażenie?
mgr. Kuba - na ten moment bugów nie widziałem jeszcze żadnych, ale przy tak skomplikowanej grze zapewne będą. Do poprawy wydaje się system otwierania zamków, bo mocno bez pada nie wiem czy jest to wykonalne, z padem jakoś idzie, ale trzeba go włączyć wtedy, trochę to irytuje, możliwe też że nie opanowałem tego w K+M, może innym idzie lepiej. Sama gra / ja wiem czego się spodziewałem i to dostałem, ale w dwóch zdaniach, fajny sandbox w świetnie wykreowanym miejscu.
Jango Kane - pierwsze wrażenia z obcowania z grą są niesamowite, co będzie dalej to się okaże, dlatego nie oceniam.
Szkoda tylko, że jakość polskiej wersji językowej jest koszmarna. W wątku fabularnym co i rusz źle odmienione słowa, okazjonalnie niepoprana składnia zdań, sporo literówek i... kto normalny tłumaczy imię Robard na Borzek? Szkoda, bo przyjemniej się gra z polskimi napisami. Sugestia wysłania tłumaczenia do korekty dotarła już do deweloperów. Raz posłuchali i kilka błędów przyuważonych na streamach zostało poprawionych to może teraz również posłuchają. W razie czego z nudów poprawię to sobie sam w wolnych chwilach, bo przynajmniej pliki gry bardzo łatwo można modyfikować.
Moja przygoda z grą właśnie się skończyła, gra wywala podczas ucieczki na koniu na każdych ustawieniach graficznych. Miał ktoś podobny problem i wie jak to naprawić i obejść?
Ponownie pobrać grę kasując wcześniej ręcznie z Common?
Powiem tak ogólnie klimat jest ale reszta leży optymalizacja w szczególności wszystko na ultra prócz cieniowania i cieni i tam oświetlenia to mam na bw klatki skaczą miedzy 50-60 a jeszcze nie uczestniczyłem w żadnej bitce a gra wygląda brzydko tekstury zamazane deski domy kubki talerze po prostu słabe tekstury które bardzo klują w oczy na otwartym terenie jest trochę lepiej bez RE nie podchodz i nie patrzcie na ss innych bo gierka normalnie tak nie wygląda nawet po części do tego system zapisywania gdzie możesz stracić sporo czasu bo nie stać cie na wódę serio? i otwieranie zamków ja wiem że to średniowiecze ale bez przesady
Nie chce byc niemily ale moze kup okulary ? U mnie na srednio/wysokich gra wyglada bardzo ladnie, optymalizacja najlepsza nie jest lecz byly juz gorsze :P Co to zapisywania gier troche sie zgadzam ale i po czesci dobrze ze jest takie cos, dodaje to takiego trybu hardcore :) Otwieranie zamkow jak mialo inaczej wygladac wedlug cb ? :D
No nie wiem u mnie tak wyglądają tekstury czy mam na ultra czy na low chyba że ktoś wie o jakimś magicznym programie w kompie który blokuje ustawienia w tej grze
I już jest modzik "Unlimited Saving" :) tak to można grać bez obaw o błędy czy fakt że wypada mi kończyć a tu save kosztuje fortunę. Może teraz nawet otwierać zamki się nauczę bo puki co połamałem wytrychy a jedynie 1 zamek udało mi się otworzyć ( mysz + klawiatura ciężkie to jest ).
Pierwsze wrażenie po ukończeniu prologu pozytywne gierka ma klimat epicki i filmowość też się tu dobrze sprawdza :)
Kilka pomniejszych błędów napotkałem ale to na prawdę drobne tylko. Najgorszy był jak na drabinę kombinowałem jak wejść przez 5min by z piwniczki wyjść bo coś 'E' nie bardzo chciało zaskoczyć a wyjścia nie było bo save miałem 1h wcześniej więc ciśnienie mi wzrosło chwile.
Optymalizacja jak dla mnie nie ma tragedii Wysokie - Ultra tak by wyglądało ładnie i trzymało 50+ FPS minimum, zwykle mam około 70 FPS na GTX 1070 w fullHD. Ustawienia graficzne nie mają dużych różnic jakości w fullHD między wysokimi a ultra więc lepiej postawić na płynność niż na siłę upychać opcje na ultra których nie widać. Dodatkowo pozmieniałem pod jakość opcję w panelu nvidia dla lepszej jakości zwłaszcza to widać na gruncie średniej oddali.
Gra jest na SSD na HDD coś dysk było ostro słychać i widać doczytywania.
Na chwilę obecną 8.0 się należy. Ale nie oceniam jeszcze bo za mało pograłem.
Trochę pograne, dotarłem do questu dla młynarza :) Na GTX 1080, 16GB, i7-7770 w 2K jest elegancko 50-70fps chociaż musiałem zainstalować sterowniki nvidii najnowsze (bez tego potrafiło się bujać od 60 do 30 !), 4K nie sprawdzałem bo już mi się nie chciało, ale pewnie te 30fps utrzyma. Co do samej gry - jest świetna. Rozgrywka, fabuła, lokacje, postacie, wszystko na plus. Jedyne co mnie irytuje (poza systemem zapisu) to ten dziwny system otwierania skrzyń. Nie ukrywam, mam z nim problem, nie wiem czy to wina myszki (na padzie to samo z resztą), ale na 40-50 użyć wytrychu udało mi się to .... raz. Jest to strasznie irytujące bo albo marnujesz save na otwarcie głupiej skrzynki, albo bujasz się 5min z miejsca na miejsce wczytując zapis, albo ogarniając wytrychy. Mogli zrobić taki jak jest w Skyrim, przynajmniej czuć tam jakiś margines błędu, wiadomo kiedy przestać, a tutaj pyk i po wytrychu, a jak nie masz save'a czy zapasowego to lipa. Walka na pięści też jakaś taka sztywna, dostałem tęgie lanie na każdą próbę, choć z mieczem problemów nie mam, być może nie do końca jeszcze ogarniam mechanikę :P No cóż, to dwa największe minusy jak dla mnie po paru h gry, bugów nie miałem, wszystko elegancko działa. 8,5/10 :)
Swoją drogą to nie wiem czym się kierowali twórcy tworząc taki system zapisywania gry. Przecież ona jest skierowana raczej do starszych graczy, a u tych wiadomo jak jest z czasem ;-)
No wielkie halo. Szkoda, że dożyliśmy takich czasów gdy samoprzechodzące się gry są dla graczy bardziej wartościowe niż produkt wymagający myślenia i karający graczy za głupotę. Nie masz pewności co do jakiegoś zadania? No to wypij Sznapsa/znajdź łóżko i zapisz grę, też mi problem. Po 10h spędzonych z grą złamanego grosza jeszcze na "Sznapsa" nie wydałem, a praktycznie cały czas mam w ekwipunku przynajmniej jednego i dość często z zapisywania korzystam.
A "normalny" system zapisywania w grze również jest, bo twórcy go nie wykasowali. "Modyfikacja" z Nexusa zwyczajnie zmienia parametr "disable=1" na "disable=0" i uwaga.... czary mary... można zapisywać grę do woli. Albo wklepać w konsoli komendę "save", bo też działa. Mam nadzieję, że twórcy nie ulegną presji ze strony płaczków i zostawią to tak, jak jest, bo jest dobrze. Ewentualnie mogliby dorobić malkontentom specjalny tryb "Easy Mode", gdzie wszystko co dziwne działałoby jak w innych grach i płacz by się skończył.
"Szkoda, że dożyliśmy takich czasów gdy samoprzechodzące się gry są dla graczy bardziej wartościowe niż produkt wymagający myślenia i karający graczy za głupotę."
Cały czas to powtarzam, że kiedyś gry były znacznie bardziej wymagające i to była norma, a w ostatnich kilkunastu latach robione pod osiołków, by jak największa była sprzedaż, a tłumy na forum rzucają się na mnie z kamieniami, gdy prawda jest taka, że mało wiedzą, bo nie przeszliby większości gier wymagających z lat 1990-2002, bo obecne gry prawie zawsze same się przechodzą 2005-2018 i ktoś przyzwyczajony do nich odbiłby się jak od ściany od czegoś takiego jak np:
Thief 1998, Drakan 1999, Tomb raider 1-4 1996-1999,
Shadow man 1999, TES- Morrowind 2002, System Shock 2 1999 itp.Nie mówiąc o trudności przejścia Ghouls n' Ghosts 1990 uczciwie :)
Cieszy więc, że czasem się zdarza gra, która nagradza lepszych graczy, a karze słabszych jak
Kingdom Come: Deliverance .
A co to ma wspólnego z tematem? Nie każdy ma czas grać 10h tak jak ty. A jak grasz tylko w samoprzechodzące się gry to twój problem. Ja mogę wymienić masę współczesnych tytułów których nie przeszedłbyś na "easy" i chociaż trudność nie ma nic wspólnego z możliwością zapisu gry to dla nerdów są właśnie specjalne poziomy trudności gdzie zapisywanie jest ograniczone. Nie każdy potrafi modować i ogarnąć nexusa. Jest masa graczy starej daty która tego nie ogarnia.
System zapisywania jest idiotyczny. Zupełnie nie rozumiem twórców. Przecież jak ktoś chce grać na hardcora to niech nie zapisuje. Dlaczego uniemożliwia to się innym. Są bugi typu postacie bez głowy. System walki jest idiotyczny i zupełnie nieintuicyjny. Podczas walki kamera lata jak oszalała, krzaki zasłaniają przeciwnika a on cię trafia baz problemów. Ciosy często się nie castują albo blok nie zalapuje. Obecnie w lesie ma przeszukać zwłoki jakiegoś bandyty ale obok niego jest żywy jego koleżka. Próbuję walczyć z nim i on mnie ściąga na 3-4 ciosy a ja mu wkładam z 10 i nie zabieram nawet 1/4 HP. Podczas walki postacie wyglądają jakby gra lagowała i ta latająca kamrera przez która nic nie widać. Przeciwnik odpiera prawie każdy atak a ty mało który. Jacyś idioci to projektowali. Grałem w Fallout, Skyrim i tam jest wszystko w porzo. Kingdom Come zamiast dostarczać przyjemności męczy. Czuję się jakby ktoś mi ukradł prawie 200 zł, bo żałuję, że tą grę kupiłem. Kolejny syf co ładnie wygląda na screenach i filmach a w rzeczywistości porażka.
Problem z teksturami? u mnie tak wyglądają tekstury czy mam na ultra czy na low chyba że ktoś wie o jakimś magicznym programie w kompie który blokuje ustawienia w tej grze
Czyli standardowo... Trzeba poczekać pół roku aż połatają ten twór. Premierowi betatesterzy pomogą hiehie!
Gry Rpg z dużym światem przeważnie są łatane 12-18 miesięcy, a nie pół roku.
Straszne, na prawdę...
Optymalizacja jest taka, że odechciewa się grać w tą grę? Mam wrażenie, że gram w wersję beta. Po co wydajecie gry, które trzeba potem przez wiele tygodni po premierze NAPRAWIAĆ.
Graficznie gra nie powala.
Na moim sprzęcie i7-3770K 4,2GHz, 8GB ramu i GTX 780 gra tnie się i klatki skaczą między 20 a 50 i to nie na ultra.
Gdzie Wiedźmin 3 bez problemu chodzi na 60 klatek ultra detale.
Nie mogę ocenić contentu gry, bo płynność rozgrywki nie pozwala po prostu cieszyć się z eksploracji świata. Jestem zawiedziony. Zagram dopiero po naprawie gry. Nigdy więcej pre orderów :/
Wiedźmin 3 na ultra na gtx 780 bez problemu w 60 klatkach? A to ciekawe, bo na z HW off i w 1080p na gtx 970 miałem spadki do 42 klatek... a 60 nigdy prawie nie trzymało.
Anty-gimb, 780GTX to była topowa karta w 2015 (a więc kiedy wyszedł Wiedźmin 3).
W testach z 2015 roku na GTX 780 w 1080p na Ultra wychodzi,
że jest o połowę mniej klatek niż podaje, ale to były testy na
pierwszych wersjach. Później z pewnością w kolejnych łatkach wyraźnie poprawili optymilizację.
www.pclab.pl/art63116-20.html
Niewiem co macie za kompy jak złożone...
Jak u mnie z i7-6700K, 1070 na pokładzie, gra lata na max ustawieniach w 2K. Nie mam żadnych problemów.
pain22k2 - moim zdaniem to problem z wgrywaniem tekstur (możesz spróbować dopisać przy starcie na steam komendę)
-heapsize 2097152 (jeśli masz 16GB lub więcej ramu)
-heapsize 1048576 (jeśli masz 8GB ramu / mniej)
u niektórych poprawia właśnie wczytywanie tekstur, dodatkowo o dziwo sporo ludzi dostaje też zwiększonej ilości fps, u mnie akurat nic to nie dało, ale po forum WH widać że masę ludzi jest uradowanych bo gra zaczęła dużo lepiej chodzić nawet podwojona została liczba fpsów co u poniektórych
Zauważyliście że każdy nawet nic nie znaczący NPC ma osobną inną twarz, zostało to dużo lepiej zrobione nawet niż w W3, o głównych to nawet nie ma co się wypowiadać.
To było pewne, że prędzej czy później doczekamy się gier, gdzie każda postać ma inną twarz.
Sądzę, że po 2020 roku każda gra tego typu będzie tak już miała. Przez ostatnie 15 lat mieliśmy co raz mniejszy atak klonów, jeśli idzie o twarze.
Silnik gry jest zajebisty, Hydro miałeś rację z CE dawno nie grałem w tak ładną grę chyba od czasu W3 i mocno zmodowanego Fallout 4. Oczywiście są polskie produkcie na samym szczycie przygodowe jak Zaginięcie, czy Observer ale to korytarzówki, a tutaj gdzie chcesz to idziesz w takiej oprawie.
A to i tak są screeny odpowiednio wyselekcjonowane. Na każde takie trzy można można wstawić trzydzieści z miejsc, w których gra nawet nie zbliża się do tego wyglądu.
MaBo_s / Jango Kane - to nie są screeny wyselekcjonowane tylko zrobione w jednym miejscu / potem zrobię jakieś ładniejsze, niemniej gra na żywo wygląda obłędnie m.in. dlatego że to CE / a screeny jak to screeny po pierwsze niskiej jakości jpg + kompresja golowa na stronie i efekt mydła.
Już jest mod na zapisywanie w dowolnym miejscu i czasie. Możecie znaleźć na Nexsusie.
a jak wygląda opcja zapisywania na ps4? też jest taka możliwość czy jednak na ps4 nie
>mody
>ps4
Wybierz jedno :v
Ja poczekam z zakupem gry do czasu jej połatania i dodania nowej zawartości jak miało to miejsce w przypadku wiedźmina 3..Opinie na jej temat są bardzo różne a oglądając grajków na YT nigdy w żadnej takiej grze nie poczujesz na własnej skórze klimatu..
Tak. Lepiej poczekać tak jak w przypadku Wiedźmina 3 było na pełen pakiet. W3 v1.31 + 2 dodatki i wszystkie DLC niż rzucać się na pierwsze wersje.
Kingdom Come: Deliverance mimo tych bugów i słabszej optymilizacji zbiera solidne recenzje i jeszcze lepsze oceny od graczy, którym jak widać nie przeszkadzają bugi :)
Metacritic - średnia recenzji 76 z 16 recenzji
Metacritic - średnia ocena graczy 8.2 przy 364 ocenach
Grę jedynie połatają, bo jeśli chodzi o DLC to już wcześniej zapowiedzieli że takowych nie będzie. Jedyne DLC które zostało wydane na premierę gry posiada mapa skarbów ze zbroją.
Działa.
A dlaczego ma nie działać przecież to najnowszy win. Wszystkie gry przez najbliższe kilka lat będzie działać na win 10 i 7, a zwłaszcza na Steam.
2 istotne elementy, które mnie mocno irytują w tej grze :
Dialogi - tzw syndrom Wiedźmiński, masz do wyboru kilka opcji dialogowych, które są określone 2-3 słowami i tak naprawdę nie wiesz jaki wydźwięk będzie miała twoja cała wypowiedź, przez to nieraz miałem sytuację wtf ja tego nie chciałem powiedzieć. Nienawidzę takiej mechaniki dialogów w grach RPG. Wszystkie gry korzystające z tego typu rozwiązania mają u mnie automatycznie ocenę w dół.
Quest log update - wyświetla się przed cut scenką, która określa dany cel questowy a ty już go znasz przez to, że się wyświetla na ekranie wcześniej - np Return your father sword quest. Po tym komunikacie następuje film w trakcie którego powoli jesteśmy wdrażani w postęp fabuły i dopiero po pewnym czasie sensowną czynnością wydaje się odzyskanie miecza. Walenie takimi napisami po pysku gracza przed właściwym postępem fabularnym kompletnie niszczy imersję.
Ja niestety muszę się wstrzymać, i poczekać na patch. Wydajność poniżej 60fps ze spadkami do 20!, w dodstku na 1080 ti to jakaś kpina.
Ludzie powtarzam, ZAKTUALIZUJCIE STEROWNIKI ! Miałem to samo na 1080 w 2K, spadki od 60 do 30fps, poniżej 20 we wsi. Zainstalowałem sterowniki - bum, stałe 60, czasem zadrga, no ale kurde, niebo a ziemia.
No takie elementarne techniki to chyba gracze znają... Oczywiście masz rację, co nie zmienia faktu że np. w mojej konfiguracji sterownik optymalizowany dla KCD niczego
spektakularnego nie wprowadził. Koniecznie trzeba się zainteresować odpowiednim sterownikiem ale nie wszyscy mogą liczyć na tak spore zmiany jak w Twoim przypadku.
Autorzy Kingdom Come: Deliverance poinformowali,
że aktualizacja ukaże się za jakieś dwa tygodnie i skoncentruje się na usuwaniu błędów związanych z realizacją misji oraz nagłymi spadkami wydajności.
Natomiast fani opracowali mody pozwalające na zapisywanie gry w dowolnym momencie oraz wyłączające mini-gierkę podczas otwierania zamkniętych drzwi za pomocą wytrycha.
No ja nie wiem, mówię jak było u mnie :D Mi pomogło ostro, widziałem że sporo ludzi też problemy z przeskokami ma, a wiem że ze sterownikami różnie jest - postanowiłem przypomnieć ;) I zdziwiłbyś się co do tych elementarnych technik, ostatnio jakiś chłopak przyszedł do mnie że kupił lapka, zainstalował CODA nowego i nie działa, odpalam, a tu wywala że wgl sterownik graficzny nieobsługiwany. Zainstalowałem, śmiga elegancko :D Więc wiesz, to już różnie z tym bywa, zależy jak kto rozgarnięty jest ^^
Kiepsko z optymalizacją, na i5-4690k 4,4 GHz, GTX 970 wykręconym na poziomie 980 i 16 GB RAM średnio na jeża trzymam 60 fps w 1080p. Preset niby na Very High ale z kilkoma rzeczami zjechałem na High, a cienie na Medium.
Konie w tej grze będą chyba jeszcze bardziej wkurzające niż Płotka :D
Pograłem łącznie może 7h i póki co bardzo mi się podoba. Gra wcale nie jest łatwa, szczęgólnie kiedy trzeba się gdzieś włamać i coś zwinąć. Otwieranie zamków w KCD to na początku jakaś masakra ale z czasem da się do tego przyzwyczaić.
Ciężko mi się wypowiedzieć na temat walki, bo póki co miałem starcia z maksymalnie jednym przeciwnikiem. Walka jest toporna jak cholera, może w miarę nabierania doświadczenia nasza postać będzie trochę bardziej dynamiczna, bo póki co czuję się jakbym machał pniem drzewa.
Na tą chwilę to takie 7.0/7.5 (ciężko ocenić grę po 7 godzinach rozgrywki).
Jak poprawią optymalizację i zajdę gdzieś dalej lub nawet ukończę grę to wtedy pokuszę się o finalną ocenę.
Komputer z i7 i 1070 Gaming X w 1080p, tak mi wyje że poszedłem grać na Xbox One X.
Co ciekawe, na konsoli to taka mieszanka średnich z wysokimi i nawet FOV można sobie zmienić. Nie przeszkadza mi 30FPS a z 2m na dużym TV zapominam o grafice bo gra się broni frajdą z zabawy. Mogę grać na leżąco i jest zdecydowanie ciszej, przynajmniej w mojej konfiguracji. Dobrze mi się czyta te wszystkie opisy historyczne, można się czegoś ciekawego dowiedzieć. Po kilkudziesięciu godzinach pokuszę się o jakąś oficjalną ocenę, a teraz wybaczcie bo Heniu tam sam na podgrodziu...
Faktycznie kiepsko z optymalizacją, na 4 letniej karcie graficznej masz 60 fps w najnowszej grze w fullHD xD procek też sprzed 4 lat...
Lata latami, jaki sprzęt ma taki ma. Zauważ jednak że są gry na tym silniku które przy konfiguracji TurboFanEngine działają niebo lepiej, znacząco lepiej. A to świadczy o słabej optymalizacji, jak na tę chwilę. i5-4690k 4,4 GHz może mieć nawet więcej lat, co nie zmienia faktu że razem z grą i systemem nie przekroczy 80% wykorzystania. Tak sądzę, ale popraw mnie jeśli się mylę.
Takie czasy, leniuszków.:) Kiedyś, znaczy prawie 30 lat temu kupowałem grę i działała.
Nikt nie słyszał o Internecie i poprawkach.:) A, bo mi się łezka w oku kręci.:)
Najlepsze były czasy gier na kasetach do C-64 i ustawianie głowicy śrubokrętem według pasków :)
Dyskietki to był już luksus.
Ale najbardziej bolało kopiowanie gier Pc w połowie lat 90' od znajomych na kilku dyskietkach pakując rarem, a potem w domu próbujesz rozpakować, a tu błąd na jakieś dyskietce i wszystko od nowa :)
Stary szrot. Nie wiem skąd pomysł, że na starych gównach dalej będziecie napierdalać ultra.
To tylko Cry Engine 3 więc powinien starczać szrot.
@TurboFanEngine wolę być jeleniem i nie martwić się czy gra będzie trzymała 60 fps na max detalach. Stać mnie to kupuje. W czym widzisz problem? Twoje myślenie, że kupisz sprzęt i wymagasz super działania przez 10 lat jest śmieszne.
@ewunia1818 ee tam. Najlepsze były czasy lamp naftowych. Zapalało się taką i czytało książkę, co jakiś czas uzupełniając naftę :)
Absolutny must have. Poczekam tylko kilka miesięcy aż połatają bugi i trochę stanieje ;)
Wczoraj na Steam było grubo ponad tysiąc recenzji. Dzisiaj wchodzę zobaczyć jak się zmienił stosunek pozytywnych do negatywnych recenzji a tu: "Brak recenzji użytkowników". Co to za szachrajstwa?
Na stronie wszystko jest. 4312 ogółem recenzji z czego 3349 pozytywnych. Ludzie strasznie chwalą możliwość przechodzenia misji na wiele sposobów, głównego bohatera i fabułę.
https://www.nexusmods.com/kingdomcomedeliverance/mods/1?tab=files bez tego nie ma co grać. Z tym całkowicie zmienia się gra. Wątpię też, by ludzie, którzy o tym słyszeli nie zainstalowali tego, chyba, że nie umieją sobie poradzić, to też inna sprawa, ale każda jedna osoba nie powinna w ogóle oceniać tej gry be zainstalowania tego moda. Optymalizacja niestety ssie. Po podłączeniu Oculusa na full hd miałem uwaga - 22 klatki na 1080Titanium !!. Tego jeszcze nie grali. VR potwornie zmienia wymagania sprzętowe i GTX 1080 noTitanium to absolutne minimum, by w ogóle myśleć o VR w takich grach.....na średnich detalach. Albo po prostu poczekać te dwa tygodnie na patcha i oficjalnego moda VR.
Odnośnie samej gry - już na samym początku może się całkowicie zmienić przebieg gry. Wystarczy, że
spoiler start
odmówimy chłopakom obrzucania chatki łajnem
spoiler stop
Niestety, największy minus gry, to patrzenie na zbyt wiele parametrów Henrego. Nie mogłem się skupić na misji, bo ten akurat teraz nie mógł wytrzymać z głodu. Albo trzeba uciec przed strażą, ale Henry jest śpiacy. Nawet jeśli człowiek nie śpi 48H, to w takiej sytuacji nawet nie śmie o tym pomyśleć, ale nie Henry :E Poza tym, brakiem optymalizacji i babolami technicznymi, jedna z najlepszych gier, jakie wyszły w ostatnim czasie i mówię to nawet, jeśli jej nie ukończę. To gra typu GTA, gdzie często odpalamy ją po to, by się pobawić, a nie przechodzić. Gra oferuje więcej możliwości, niż najbardziej zaawansowane erpegi, jakie są na rynku. Z czystym sumieniem polecam, choć radzę czekać na patcha, albo samemu się pobawić w plik konfigurujący i jeszcze (nie)raz to powiem......KONIECZNIE Z MODEM Z POCZĄTKU POSTU !!! Bez niego gra nie ma sensu i nikt niech nie próbuje wmówić mi, że tego nie zainstaluje, bo tylko oszuka samego siebie, albo po prostu nie potrafi tego zrobić.
Poczekaj minimum na kolejnego patcha te 2 tygodnie.
Najpóźniej na początku marca pewnie ten patch z 10 klatek podniesie w grze i stanie się bardziej stabilna na ultra i
very high.
Co do recenzji to żaden recenzent nie będzie oceniał gry z modami :) Bo to opcjonalne. Pewnie z 10-15% graczy używa modów.
Ewunia, pobawię się jeszcze w pliczek ini i konfigurację VORPX'a i jakoś sobie zoptymalizuję grę pod kątem grania na Oculusie, ale .... na ten moment 5H bawiłem się w ustawienia, a zagrałem może niecałe 1.5H
I owszem - nie recenzuje się gier z modami i mało kto z nich korzysta, ale tutaj mod, to jest jakby składnik gry, jej integralna część, bez której w żadnen sposón nie da się dzisiaj (bez patcha) jej przejść, więc recenzenci, którzy dopiero będą recenzować KCD, jeśli tego nie uwzględnią, nie będą dla mnie wiarygodni.
"bo trzeba uciec przed strażą, ale Henry jest śpiacy. Nawet jeśli człowiek nie śpi 48H, to w takiej sytuacji nawet nie śmie o tym pomyśleć, ale nie Henry"
Były przypadki, że ktoś do matury uczył się 3 doby na amfetaminie i nie spał przez ten czas, a na maturze zasnął :)
Moja znajoma kiedyś próbowała sprawdzić ile wytrzyma bez snu. Dała rady nie spać ok 70 godzin, ale w końcu poddała się. Człowiek bez snu ostatecznie umiera z wycieńczenia po ok 8-11 dobach.
Oczywiście, ale u Henrego nie minęła nawet doba :D
To rzeczywiście śmieszne. Adrenalina i instynkt przetrwania powinny być silniejsze niż chęć snu :)
Mały tip dla graczy grających na nieco starszych/słabszych procesorach, które mogą być "wąskim gardłem" w konfiguracji:
Aby poprawić płynność i zmniejszyć spadki fpsów użyjcie Battle Encoder Shirase, w skrócie BES. To malutki program.
- Odpalacie grę, następnie uruchamiacie program.
W otwartym okienku wybieracie opcję Target. screen 1
- W kolejnym zaznaczacie grę i klikacie Limit This screen2
Ustawiacie pasek ograniczenia na 3-4% i zamykacie okno.
- Główne okno programu powinno wyglądać jak na screenie 3.
Minimalizujecie je i można już grać.
Ogólna liczba klatek raczej się nie zwiększy, ale jeśli za spadki animacji czy przycinki odpowiadało nadmierne obciążenie procesora to płynność działania powinna wyraźnie się poprawić i komfort gry znacznie wzrośnie.
Hydro2 - ja gram bez tego moda bo sposobów na save w grze jest wiele, po co sobie psuć immersje ale niech każdy gra jak chce, w każdym bądź razie.
- snapsem
- spanie w własnym łóżku 1 godzina wystarczy na autosave
- skorzystanie z łaźni
- skorzystanie z noclegu w gospodzie
- skorzystanie z obozowiska poza miastem
- rozpoczynając nowy quest
Poza tym ta modyfikacja jak sam autor napisał może być wadliwa ostatecznie, a że gra jest b. długa i dla cierpliwych więc gram bez moda
Osobną sprawą jest to że pojawił się już mod na lockpick / na ten moment doszedłem do wprawy aby otwierać już średnie zamki więc też nie skorzystam, tym bardziej doceniam twórców w tym że po złości i WTF okazuje się że wszystko da się wykonać po prostu ćwicząc i to jest fajne bo w momencie w którym zaczęło mi się udawać otwierać zamki radość z powodzenia była niezmierna.
Co do gry fenomenalna, czym dalej tym lepiej ciekawiej itc.
Przecież to sprawa oczywista była, że wraz z postępem walka czy otwierania zamków będą co raz prostsze.
To gra typu - trening czyni mistrza. Co na wzór jak TES,
ale z trudniejszym początkiem, gdzie bohater jest zupełnym amatorem. Warto przebrnąć trudniejsze pierwsze 20 godzin,
by później czuć ten postęp i satysfakcję jak wcześniej tylko w kilku grach tego typu, które też nie miały wyboru poziomu trudności i początki gry bywały wymagające.
Z tego co wiem, są momenty, które wręcz wymagają sejva przed danym momentem, dlatego uważam, że robisz błąd, a mod w żaden sposób nie pozbawia imersji. Chociaż Ty już jesteś pewnie daleko i zapewne mi powiesz, że do tej pory ani razu nie miałeś takiego momentu, więc może to ja wyolbrzymiam :P
@Hydro2
Bardzo dobrze, że nie zrobili możliwości zapisywania w każdym momencie, jeśli coś przeskrobiemy to odczujemy tego konsekwencję, np. gdy okradamy jakiegoś NPC-ta i ten nas przyłapie to mamy problem który musimy rozwiązać.
Na przykład w takim skyrimie, gdy strażnik wsadził nas do więzienia to jestem przekonany, że praktycznie nikt nie próbował z niego uciekać bo wystarczyło zrobić quick load sprzed występku i po problemie.
Witam
Mam pytanie, jak zdobyć kod na etui do gry?
W pudełku go nie mam, co należy zrobić, aby go otrzymać?
Własnie zasysam na steamie Kingdoma. Większość rzeczy, która mnie ciekawiła to wyczytałem co trzeba, ale nigdzie nie mogę znaleźć respawnu typu zwierząt bądź bandytów w lasach. Więc, czy zwierzęta i bandyci się respawnią po jakimś czasie w miejscach gdzie zostali wytępieni ? :D
Obscure - nie, bandyci są zgodnie z questami, fabułą, losowo, ale nie ma respawnu, co do zwierząt ciężko stwierdzić, czasem ciężko jest na coś trafić, czasem udaje się kilka.
A tak na marginesie, kiedy syn kowala spotyka konika (w wersji turbo)
modele głównych postaci są moim zdaniem wykonanie nie gorzej niż w C3. / mam nadzieję że WH da szybko dostęp do warsztatu na steam.
C3 masz na myśli Crysis 3 ?
Twarze z ME:A mają 15 lat opóźnienia do KC:D, a trzeba wspomnieć o budżecie oraz załogę jaka robiła poszczególne gry. Każdy pluje na KC:D ale trzeba brać pod uwagę, że nie mieli 40 baniek albo setki programistów. Osobiście jestem pod wrażeniem pracy jaką włożyli w stworzenie tej gry od podstaw.
Rumcykcyk - Jedna osoba amator w 2 lata bawił się nad remake Tomb raider 2 i odtworzył mur Chiński (1 level) na silniku Unreal Engine 4 (dx11). Z miejsca po wydaniu dema dostał bardzo dobrze płatną robotę i cały świat przecierał oczy ze zdumienia, że nauczył się obsługi silnika i sam od podstaw zaprojektował wszystko w 2 lata postać, animację, lokacje. Pomyśl remake oficjalny TR1 z 2007 tworzyło duże studio ponad rok (15 poziomów), ale praca jednej osoby robi większe wrażenie.
www.youtube.com/watch?v=6be0UUsN68s
Nie wiem co za geniusz wpadł na pomysł żeby nie dac graczom możliwości zapisywania gry w dowolnym momencie. Ja rozumiem ze założeniem twórców było stworzenie dość wymagającej gry, ale w tej kwestii juz przesadzili. Poza tym gra się naprawdę przyjemnie choć mam czasem wrażenie ze gram w symulator chodzenia po lesie.
.
Nie uczcie się otwierania zamków u młynarza ja się podszkoliłem na 5lvl i wziąłem perk z tym bliższym otwieraniem i teraz nie magę otworzyć żadnego zamku mam tą złotą kulkę a zamek się nie przekręca zobaczę z modem z nexusa jak nie będzie działać to się wk
na steam 73k ludzi w KC:D co jest niezłym wynikiem ale co widzę PUG dzisiaj 2,2 miliona (szok)
MOD na zapisy jest bardzo przydatny polecam przy otwieraniu skrzynek.
Jesli ktos ma problemy ze slaba grafika i przycinkami radze pobrac najnowsze sterowniki mi to pomoglo.
Dziwi mnie czemu tego nie dali rworcy,przecierz mozna bylo zrobic poziomy trudnosci i juz,kyo ma ochote grac bez zapisu niech gra ja nie lubie biegac przez pol wsi by 1 skrzynke za 50 razem otworzyc,gra ,ma byc miodna:)
Łatwe gry rzadziej mają miodność.
Śmieszy, że narzeka się na trudność,
a zachwala łatwe wydmuszki.
Gry bez poziomów trudności są ciekawsze, bo są często odpowiednikiem HARD/VERY HARD i dają więcej satysfakcji wymuszając staranie się i czuć ten postęp, bo z początku było trudniej, a z czasem postać staje się co raz silniejsza.
Gdy są wybory trudności większość graczy według sond wybiera Easy lub Normal.
Gra ma niesamowite widoki, CE 3 robi robotę Screeny robione na ustawieniach BD wysokie/ultra.
Jeszcze udało mi się nagrać łono natury.
Ma ktoś problem ze zdobywaniem osiągnięć ? Jestem już po prologu. Dodatkowo uratowałem Terese, a żadne osiągnięcie na steam mi się nie wbiło ...
Czy wy tez macie problem z dlugo wczytujacymi sie teksturami? Gdzie nie pojde musze czekac ok 10s az wszystkie teksturki sie wczytaja. moj komp i5 3,4 karta geforce 1060 6gb i 16 gb ram gram na bardzo wysokich ustawieniach
Muszę powiedzieć, że graficznie jak dla mnie bomba, ustawienia na HIGH. Jedynie cienie na średnie. Po wgraniu najnowszych sterowników praktycznie non stop 60 fps.
Gtx 970 4gb,
Intel i5 3570K 3,4
16 Gb Ram.
Full Hd
Jak dla mnie fenomenalna gra.
Gra rzeczywiście ładnie się prezentuje na tych screenach.
Ale to trzeba ocenić na żywo, by się przekonać.
Mnie w Dx11 zaskoczyła oprawa graficzna kilku gier między innymi szczegółowością przedmiotów, dbałością o detale czy efektami np:
2012 rok - Far Cry 3
2013 rok - AC 4
2014 rok - Far Cry 4, AC Unity
2015 rok - Wiedźmin 3,
2016 rok - Battlefield 1, Rise of Tomb raider Pc Dx12, Modern Warfare Remastered
2017 rok - Resident evil 7, AC Origins
2018 rok - Chyba Kingdom Come: Deliverance
A jeszcze premiera Metro Exodus i Shadow of Tomb raider, które z pewnością będą się mocno wyróżniać grafiką.
Far Cry 5 dla mnie ze screenów i gameplayów wygląda niemal identycznie jak Far Cry 4, ale może się mylę.
.
Trzeba czekać na łatkę 2 tygodnie, może to poprawią.
W pomieszczeniach jest problem z wykorzystaniem pamięci RAM. Poszukaj info o "ram leak KCD" i zaaplikuj rozwiązanie.
Devsi nie mogli sobie z tym poradzić od ALPHY, a kilku randomów zrobiło perfekcyjny fix w kilka godzin. To pokazuje, że Warhorse studios musi jeszcze dojrzeć do tego, aby być dobrym dev teamem.
I pomysleć, że ich brodaty grubasek zapowiedział, że KCD zdobędzie więcej nagród, niż Witcher III. Śmiech na sali.
Gra bardzo niedopracowana i monotonna.
Takie tam z włodarzem Talmberka po rozmowie z armią która uciekła na jego widok :D
Pani na zdjęciu mówi "Boże uchowaj"
A jest w stanie mi ktoś wytłumaczyć co się odpi... zarzucam płytę do napędu, automatycznie trzeba produkt aktywować na steam. Ale czas instalacji wynosi 10godzi. Co do uja? Napęd pracuje więc wnoszę że gra się nie pobiera ale nie rozumiem tego co się dzieje. 10godzin?
Nosz kurw przecież szybciej to podbiore na moim słabym internecie. Jeszcze nie zacząłem grac a już się wnerwiam. Uwielbiam.
Pobiera aktualizację (waży 23gb) - dlatego najlepiej ściągnąć od razu najnowszą wersję ze Steam.
A tak.... z ciekawości.... napęd w 2018?
VinniV Dziwisz się, że ktoś ma napęd CD/DVD w 2018 ?
Przecież jeszcze gdzieś do 2005 był też dołączany był
FDD napęd dyskietkowy :)
Poza tym bardzo wiele osób preferuje gry na płytach i wersje pudełkowe, a nie jakieś steam.
Moja osoba nie chce mieć z tym nic wspólnego.
Po to się kupuje oryginał, by mieć pudełko z grą,.
nie trzymać obrazu na dysku tylko zainstalować od razu z płyt, a nie targać grę, którą się kupuje i trzymać obraz.
Dla mnie to tak jakby się miało pirata.
Przy piracie jest identycznie :) I płacić jeszcze za takie coś.
Lista znanych exploitów (niezałatanych od czasów ALPHY)
- instant kill każdego przeciwnika poprzez pchnięcie i zmianę kąta (możliwe tylko przy korzystaniu z myszki / klawiatury, działa z każdą bronią)
- kopiowanie przedmiotów
- autoaim przy korzystaniu z łuku (bez zewnętrznej ingerencji)
- nieskończony tryb ukradnij / sprzedaj - przy save / load (mod do granic absurdu to ułatwia)
- niewidzialność
Gra wizualnie ładna, ale technicznie jest to średniowiecze. Widać, że została stworzona przez bandę amatorów, którzy dopiero zaczynają poważną przygodę. Czeka ich wiele, WIELE roboty, a ptaszki ćwierkają o tym, że w samym studio atmosfera jest bardzo kijowa. Wielu pracowników jest wściekłych na brodatego grubasa, że przyspieszył premierę, wypuszczając zbugowany produkt.
"Wielu pracowników jest wściekłych na brodatego grubasa, że przyspieszył premierę, wypuszczając zbugowany produkt."
Równie dobrze ta gra mogłaby mieć premierę dopiero za 2 lata, ale też pewnie nadal posiadałaby jakieś bugi.
Jest też mały polski akcent w grze w postaci jednego przekleństwa ??
Syn kowala jest zwykłym opryszkiem. Dużo osób piszę o używaniu wytrychu, okradaniu skrzyń z dobrodziejstw, kombinowaniu przy cenach w sklepach. Ja mianowicie obrałem inny kierunek (złodziejstwa), zaatakowałem własnego strażnika, dobrze opancerzonego ukradłem mu wszystko co miał i tak oto z pomocnika kowala stałem się wielkim rycerzem.
Pojedynki z takim wyposażeniem mega łatwe, pokonuje bandytów kilkoma uderzeniami, a oni mi nawet 1 hp nie biorą.
Walki na pięści fajne, z miłą chęcią obiłem mordy kilku wieśniakom.
Minusem jest strzelanie z łuku. Miałem nadzieje że będzie to działać jak w grach Ubisoftu czyli praktycznie 1 strzał 1 trup. Ok zaatakowałem bandytę, strzeliłem mu raz w plecy, raz w szyje oraz jeszcze raz w prawy bark a on dalej na mnie nacierał i musiałem dobić mieczem. Dziwna sytuacja.
jak strzelisz w głowę, szyję odsłoniętą to zawsze jest trupem, nawet jak strzelisz w plecy to często za chwilę się wykrwawi.
Lateralus - słowo kur... usłyszysz w grze :)
Wasp222 - tak, gra jest piękna, szczerze mówiąc to jak wygląda to normalnie czapki z głów, dodatkowo wszystko wykonane po najmniejszy detal i detalik. Normalnie lekcja historii - architektura wow. Jazda na koniu chyba najlepiej wykonana w grze ever, możliwość obracania głowy, uniki strzałów itc.
Nie opowiadaj bzdur ALEX
Strzał w oko ze strzały, nikogo nie zabija. Podobnie w szyję. Ty o tym wiesz. Ja o tym wiem. A reszta niech poszuka dowodu na YT.
Wykrwawienie chwile? Kolejna bzdura. Strzeliłem gościowi dwa razy w bebechy. Po 7 minutach rzeczywistej gry, znudziło mi się unikanie jego ataków, czekając na wykrwawienie.
Instant kill exploit dokończył sprawę. Polecam :) pchnięcie i szybkie szarpinięcie myszką - glitchujesz miecz w ciele wroga i ten ginie migiem.
Ta gra to największe bagno bugów, jakie można było wypuścić w 2018. A mamy dopiero luty :) żadna inna tegoroczna produkcja nie będzie tak zbugowanym shitem. Zapewniam.
Jazda na koniu chyba najlepiej wykonana w grze ever
Alex w swoim żywiole i z dobrym poczuciem humoru :D
Jeśli dla ciebie jazda na koniu, który zachowuje się jak czołg i co chwila sapie ze zmęczenia jest najlepszą jazdą konną w dziejach gier, to sorry, ja wysiadam.
Warto dodać, że mimo przeciwnik miał 3 strzały w ciele to dalej walczył na 100% sił. Czyli zero kulania, turlania, bólu, wywracania itd. Nacierał na mnie z pełną szybkością jakby walka obyła się bez strzelania.
Heinrich07 - koń sapie dopiero jak ma 10% i mniej staminy czyli po cwale i to naprawdę długim, biorąc czasówki w grze jest to m.więcej 1:1 i to raczej do naprawdę wytrzymałych koni. Galop w grze jest też wykonany idealnie.
VinniV - więc nie wiem może parametry zależą od rodzajów strzał i łuku (ale nie wydaje mi się), gram na ten moment z łukiem wygranym od Ptaszka i strzałami wybornymi. Strzał w głowę dla gościa bez hełmu / dead. Z ciekawości potem sprawdzę z innym wyposażeniem.
Rumcykcyk - dziwne jest to, aczkolwiek dużo łukiem nie walczyłem, przypadkowy postrzał w nogę i przeciwnik kulejąc próbował do mnie dojść. Niemniej za mało grałem łukiem, aby być na 100% przekonany że tak jest zawsze.
W grze jest wbudowany frametimes FPS przez twórców gry ja z ciekawości odpaliłem w czasie gry frapsa i co się okazało ? Wbudowany licznik FPS zakłamuje
ten z gry pokazywał 46 fps a fraps 42 fps (3/4) zmiennej różnicy i jak tu ufać twórcą gry ..... niby pierdoła dla niektórych ale już samo to że przy odpalaniu 1 raz była informacja by wyłączyć frapsa w czasie gry była zastanawiając.
Normalnie to pomyślałem pewnie gryzie się fraps z samą grą i dla tego ten nakaz.
Fraps też może okłamywać, mam frapsa od b. dawna i do dzisiaj są małe rozbieżności w podawaniu, a nie wiem ile już producent zrobił mi aktualizacji (ale dużo). Najlepiej sprawdzić klatki programem który pokazuje ci FPS i ms dla GPU (różne programy, ja korzystam np. z reshade i wbudowanego miernika).
Jak ktoś ma problemy z klatkami to w poście 385 podałem jak zapobiec zapychaniu pamięci. Niektórym dubluje to klatki w grze.
Widzę że co niektórzy mówią że grafika jest piękna itd to powiedzcie mi jak to jest możliwe że u mnie na ultra jest taka grafika? i tak mam ze wszystkimi mniejszymi teksturami talerze kubki deski itd tekstury są po prostu brzydkie i zamazane oczywiście nie wszystkie np: postacie wyglądają ładnie
Foliage i elementy dekoracyjne mają niskiej jakości tekstury -- dlatego nikt nie robi na screenach ich zbliżeń - a jedynie widoczki.
Nic nowego. Typowy design. Mikroskala jest w tej grze tak samo biedna, jak w każdej innej.
No to przynajmniej wiem że każdy tak ma a nie piszą że grafika prze prze przepiękna a u mnie takie coś :) już się zacząłem zastanawiać czy coś mi się z kompem nie dzieje :)
Zwyczajnie nie pojmujesz piękna tej gry. To wcale nie były marne umiejętności projektantów, których przerosła praca na Cry Engine. Wcale! Oni przecież tak specjalnie...
Ale gracze to ciemnota i jedynie kilku oświeconych hydralexów rozumie piękno tego kubizmu, zabawę geomterią i ewidentne nawiązania do wczesnego Picassa.
I będą udawać, że to deszcz pada choćby twórcy pluli im w oczy.
pain22k2 - normalne dla elementów foliage tak samo masz w wiedźminie III, czy każdej innej grze z super grafiką. Oczywiście za moment dojdą mody na np. tekstury, ale jeśli chcesz zagęścić i tak b. gęste elementy zielni w grze to spodziewaj się spadku gigantycznego wydajności. Nie jest problemem to zmienić, problemem jest jak zwykle następstwo : mam 1060 GTX czemu gra nie działa na ultra w 1440p ? Jak zrobili AC:Unity na tamte czasy z grafiką poza możliwościami u większości ludzi to ludzie zamiast zmniejszyć suwaki, krzyczeli że słaba optymalizacja.
MaBo_s - no tak bo to brak umiejętności twórców, powiedział random z internetu :) Tak na marginesie grę w ogóle kupiłeś czy ukradłeś, bo jakoś na koncie steam brak statystyk z gry, a chętnie bym zobaczył w którym miejscu jesteś.
No tak, bo kwadratowe jabłka, niemal nieistniejąca mimika twarzy i textury, które wyglądają jak sprite w grze z 2018 to pokaz niezwykłych umiejętności twórców...
No ale skoro ty piszesz, że każdy element w tej grze jest dopracowany po ostatni detalik, to staram się to jakoś rzeczowo uzasadnić - bo przecież nie pisałbyś totalnych głupot raz za razem, prawda?
Najwyraźniej twórcy są wielkimi fanami kubizmu i cała ta geometria, kwadratowe i rozmazane textury to wyraz ich artystycznych fascynacji. Reszta graficznych czy fizycznych baboli w tej grze to pewnie surrealistyczny manifest, dzieło któregoś z następców Salvadora Dali.
Tak na marginesie, to istnieją jeszcze inne platformy do grania poza Steam...
A.l.e.X - "Oczywiście za moment dojdą mody na np. tekstury, ale jeśli chcesz zagęścić i tak b. gęste elementy zielni w grze to spodziewaj się spadku gigantycznego wydajności. "
W 2002-2003 roku większość nie grała w Gothic II na max ustawieniach. A od kilku lat nie ma problemu, by gra z tak leciwym silnikiem hulała z L'Hiver Edition+Dx11+Normal maps.
2011 roku większość nie była w stanie grać na max w Skyrim,
a w 2014-2017 komputery radzą sobie z grą w max ustawieniach i ok 250 modami dogranymi do gry, a gra mimo takich zmian jest mega stabilna.
To samo będzie z Kingdom Come: Deliverance.
Kwestia patchy. Pracy modderów.
Większej mocy komputerów. Za parę lat gra rozwinie skrzydła.
MaBo_s - no to wrzuć statystyki z gry chętnie zobaczę co w niej widziałeś. Wszystkie scenki w grze zostały nagrane za pomocą MC z aktorami więc o jakiej mimice twarzy mówisz rozumiem że NPC w grze postronnych, jeśli tak to mimika ich twarzy niczym nie odbiega od tej z Wiedźmina III nie mówiąc już o grach Bethesdy.
Pomijam że grę tworzyło małe studio indie vs. giganci jak Bethesda / CDP (co przy tej skali gry wyszło im super) to większość, jeśli nie wszystkie gry z otwartym światem od Skyrima/F4/W3 doczekały się modów na podmianę tekstur, więc tym bardziej KCD też się doczeka, cierpliwości.
Sam świat gry został wykonany fenomenalnie i tylko ignorant może twierdzić inaczej, ale cóż to twój problem.
ewunia1818 - dla mnie jest to oczywiste.
MaBo_s
Pamiętaj, że to pierwsza gra tego studia.
I z tego co się odbija echem to pracownicy są źli na brodatego szefa, że przyspieszył premierę i wydał grę ze zbyt dużą ilością bugów.
Bethesda przy TES Arena czy TES Daggerfall podbiła świat ?
Poza tym Bethesda, Ubisoft czy Bioware tak doświadczone firmy z wielkim zapleczem finansowym i masą pracowników,
a potrafią wydawać klony i nie uczą się na własnych błędach,
że jakość > ilość.
Kwestia graficzna. Nawet Ubisoft spalił się przy AC Unity stąd ich kolejne gry ostrożnie dawkują postęp graficzny o ile jakikolwiek jest.
Animacje, dialogi i mimika dopracowane po ostatni detalik. Tylko totalny ignorant tego nie dostrzega...
[link]
Ewunia - Ja nie wieszam na twórcach psów, nie pisałem nigdzie, że gra to crap, jest beznadziejna itp. Wręcz przeciwnie, kolejny raz powtarzam, że wiele elementów tutaj jest bardzo ciekawych.
Ale po kiego diabła udawać, że wszystko jest perfekcyjne, technicznie gra jest fenomenalna itp? Po co ściemniać graczom, którzy jeszcze nie mieli okazji zagrać, że coś jest zrobione super, skoro jest babolem?
O tym, co jest dobre a co złe trzeba mówić szczerze i merytorycznie, bo plotąc banialuki o grafice jak brzytwa i dopracowanym po ostatni detalik produkcie jedynie zraża się do niego graczy, którzy grę odpalą i zobaczą jak wygląda rzeczywistość.
Rozumiem, że niektórzy przechodzą szybko w tryb fanboja i każda rzeczowa krytyka to dla nich świętokradztwo. Tyle, że w swoim rozumowaniu są na tyle ograniczeni, że nie dostrzegają, że w ten sposób jedynie szkodzą wizerunkowi gry.
MaBo_s - to nie jest scenka z gry tylko normalna rozmowa z NPC, włącz ME:A z budżetem 100x większym i zobacz jak wygląda to tam, albo w W3 bo chyba dawno nie grałeś. Napisze ci jeszcze raz sceny z gry zostały nagrane z aktorami w MC chyba rozróżniasz jakie to są.
https://www.youtube.com/watch?v=F_rZwBsljKY
MaBo_s dla mnie w oprawie graficznej największe znaczenie ma szczegółowość przedmiotów i dbałość o detale więc ocenię jak zagram. Jednak nie ma co liczyć w tej grze na mnogość postaci/obiektów jak w W3 i grach Ubisoftu.
Póki co, jeśli mowa o szczegółowości przedmiotów i dbałości o detale zaskoczyły mnie te gry:
2012 rok - Far Cry 3
2013 rok - AC 4
2014 rok - Far Cry 4, AC Unity
2015 rok - Wiedźmin 3,
2016 rok - Rise of Tomb raider
2017 rok - Resident evil 7, AC Origins
W Skyrim mocno poprawia szczegółowość przedmiotów
mod Static Mesh Improvement Mod v.2.07 (1,5gb).
Zwłaszcza w połączeniu z modem na tekstury HD
Skyrim HD - 2K Textures v.1.7 (1,8gb)
W Wieśku 3 znów HD Reworked Project v.5.0 (500mb)
Gothic 1/Gothic 2 - Normal maps
"Co ciekawe, teren przygotowany przez twórców koresponduje z prawdziwym regionem znajdującym się w południowo-wschodnich Czechach – Doliną Sazawy. Można tam odwiedzić wiele zabytków, takich jak zamek w Ratajach czy klasztor benedyktynów. Rzecz jasna wszystkie te obiekty zostały przeniesione do gry"
Chyba czegoś takiego jeszcze w grach nie było :)
Jedynie gry od Ubisoftu z serii AC mogą się równać, dlatego m.in. w Origins dodadzą tryb historyczny. Bardzo dobrze że inni poszli w tym kierunku.
Przy serii Assassin's creed rzeczywiście mozna bylo się zastanawiać nad odwzorowaniem prawdziwych miast włoskich z AC 2, Paryża w AC Unity, Londynu z AC Syndicate czy
Egiptu z AC Origins. Egipt jest moim zdaniem daleki od prawdziwego. Sfinks i piramidy na żywo wyglądają zupełnie inaczej.
Było tego trochę chociażby w Battlefield 1, Stalker, Tomb Raider, Crysis 2, Fallout 3, Infamous 2 czy GTA.
Do czasu naprawy gry zszedłem z ustawień ultrawysokich na wysokie w celu uspokojenia komputera bo co jak co na full chodzi w mega stresie co mi się słabo podoba, czuje się jakbym odpalił wymagający benchmark celu obciążenia komputera przez kilka godzin na 120%. Dodatkowo cienie na średnie, a grafika i tak pozostała bardzo ładna i komputer chodzi dużo spokojniej.
Przerywniki na silniku gry uspokajają kompa, a po chwili odpala jak odrzutowiec jak tylko się skończy.
CPU i GPU nie spalisz, wyłączy się z zapasem 10% do zgonu automatycznie, a to że wiatraki ci mocniej pracują bo muszą więcej ciepła rozproszyć to naprawdę nic. GPU i CPU niszczy się powyżej 110C, praca przy 90C to norma. Mitem jest że pracujący sprzęt przy np. 30-60C będzie dłużej żył od tego pracującego np. przy 90-95C.
Mi nigdy w żadnej grze temperatura nie przekroczyła 62 stopnie na GTX 1060. Norma to 55-60 na pełnym obciążeniu w
wymagających grach 2011-2017. W starszych grach wiadomo, że niższe są temperatury 45-55 i właściwie tylko Crysis 1 też podnosi temperaturę na więcej niż 55 stopni.
GTX 1070 i 1080 mają wyższe temperatury 70-85. Wielu pyta się na forach czy coś mu się stanie z kartą, która na obciążeniu ma takie temperatury, bo nie wiedzą jak to możliwe mimo wielu wiatraków. To są nadal bezpieczne temperatury. Granicą jest 115 stopni.
@Alex nie chodzi mi o spalenie podzespołów ale sama kultura pracy. Mimo że zszedłem z ustawień to nie ma wielkiej różnicy w grafice, a komputer chodzi spokojnie i dmucha chłodne a nie jak poprzednio gorące powietrze. W ustawieniach ultrawysokich powinno chodzić tak jak w przerywnikach czyli na spokojnie. W grach gdzie teoretycznie optymalizacja jest dobrze zrobiona to komputer pracuje równo jak i podczas gry tak i podczas oglądania przerywników zrobionych na silniku gry.
ewunia1818 - dokładnie tak jest 115/117C to jest granica zgonu, wyłączenie automatyczne jest przy ok. 100-102
Rumcykcyk - to wynika z obciążenia GPU i krzywej, domyślnie po przekroczeniu 60-65 zaczyna się mocy wzrost RPM, ale możesz sobie tą krzywą zmienić w ustawieniach np. Riva Tuner / EVGAP.
Warto odpalić filmik zanim się zagra, by docenić każdy perfekcyjnie dopracowany detalik tej produkcji
[link]
Jest magia i latanie, są gorące romanse i fantastyczne przerywniki filmowe, a nawet budowanie własnej twierdzy, tryb "uwierz w ducha" i najlepszy w historii model jazdy konnej :)
Póki co patch, który pojawi się za 2 tygodnie ma naprawić błędy w zadaniach oraz spadki w wydajności.
Poprawa takich baboli zajmie im znacznie więcej czasu :)
@mehow91 --- no widzisz, tak to juz bywa. Mądre osoby poczekają na załatanie bugów, świadczących o amatorszczyźnie devsów.
A ignorancji jak ALEX będą prawić peony o zajebistości tytułu i perfekcyjności :)
Co kto lubi.
Jeden lubi cukierki, a drugi gówno opakowane w ładną grafikę :)
Nic nie poradzisz. Niektórzy są wyjątkowo odporni na fakty i nawet jak pokażesz im dziesiątki przykładów, że plotą głupoty to do nich i tak nic nie dotrze.
Ale czasem warto po prostu głośno o tym powiedzieć i pokazać jak sytuacja wygląda w rzeczywistości, bo ktoś nieświadomy może zajrzeć na chwilę i wyciągnąć błędne wnioski widząc jedynie ekscytacyjne piski dwóch idiotów.
Zawsze gram w gry z otwartym dużym światem po 12-18 miesiącach od premiery, gdy są załatane, bo szybciej nie ma sensu brać się za gry, bo praktycznie zawsze są bugi przy sandboxach na premierę.
Poza tym prócz wielu łatek po takim czasie od premiery przeważnie mamy już wersje z dodatkami czy DLC.
Jasne, ogólnie rozsądne podejście. Tyle, że są dwa istotne szczegóły.
1. To nie jest normalne.
Jeśli twórcy wydają swój produkt jako pełną wersję i żądają za niego standardową kwotę, to jakość techniczna powinna temu odpowiadać - i guzik mnie obchodzą jakieś ich wymówki. Jeśli gra jest techniczną kaszaną, to dziennikarze mają pełne prawo łoić ją za to w recenzjach i odejmować punkty.
2. W 2015, tuż po premierze zakupiłem grę z otwartym światem (nazwy nie wymienię, bo niektórzy dostają tu palpitacji na jej widok) już kilka dni po premierze, w wersji na PC. Ukończyłem cały wątek główny nie napotykając na żaden, powtarzam żaden większy błąd (ot kilka okazjonalnych glitchy podczas jazdy konnej w ciągu prawie 100h gry).
Graficznie wyglądała lepiej niż KC:D w tej chwili, a do odpalenia w zablokowanych 30 klatkach (bez spadków), w 1080p na mieszance ustawień High/Ultra wystarczył poczciwy, dwurdzeniowy Intel i GTX 750ti.
Jak to się ma do gry, która mając premierę 3 lata później w wielu miejscach wygląda o wiele gorzej, a do komfortowej gry w takich ustawieniach trzeba sprzętów z wysokiej/najwyższej półki?
Ja poprę każdego, kto pochwali w KC:D fabułę, questy, klimat, nietypowe podejście do tematu czy nawet b. ładne leśne pejzaże. Ale pisanie, że to produkt dopracowany, to jak już wspominałem przejaw czystej głupoty.
Są pewne granice przy wydaniu gry.
Przy Gothic 3, AC Unity i Kingdom Come: Deliverance zostały one przekroczone.
Pewnie mówisz o W3, ale nawet jak nie miał wielu poważnych bugów przy premierze to samo z siebie nie wzięło się te 31 łatek (16 gb) No i pozostaje jeszcze druga kwestia.
Ktoś kto poczekał nie tylko miał doszlifowany produkt, ale też zagrał od razu w W3 wraz z dwoma dodatkami jako płynną długą przygodę w podobny sposób jak się grało w
G2 + Noc kruka.
Mi W3 na wersji v1.31 przez 170 godzin gry zdarzył się jeden bug na terenie Toussaint (drugiego dodatku).
Koń miał problem z przejechaniem pewnego mostu :)
Co ciekawe wczytanie stanu gry naprawiło to.
Racja z tym, że Wiedźmin 3 wygląda obłędnie.
AC Origins po ponad 2 latach i wygląda podobnie.
Może jedynie Rise of Tomb raider wygląda od nich ciut lepiej.
I nadciąga Shadow of Tomb raider rzekomo na jesień 2018.
Ja nie narzekałem, bo zacząłem grać niemal od razu i nie było problemów ani z optymalizacją, ani z kończeniem questów, texturami etc.
A po wyjściu GOTY po prostu kupiłem grę drugi raz(zasłużyli) i przeszedłem od nowa z oboma dodatkami.
U mnie też leży na półce zakupiona cała trylogia pudełkowa.
Wiedźmin 1 i 2 w wersjach rozszerzonych,
a Wiedźmin 3 GOTY z dwoma dodatkami i wszystkimi DLC.
Kingdom Come: Deliverance na premierę ma poważniejsze bugi i na dodatek problem z optymilizacją. Tu nie ma co się oszukiwać, bo przecież już wydali jednego dużego patcha
23 gb, który objętościowo przewyższa 31 patchy do W3 (Razem 16 gb), a ich produkt będzie potrzebował prawdopodobnie jeszcze wielu dużych łatek.
Strasznie mi się podoba w grze to że zostawiono takie elementy w trybie FPS że widzimy swoje ręce, nogi, elementy wyposażenia, granie w kości gdzie faktycznie trzymamy kubeł i widzimy co wypadło na stole, wchodzenie do obozów pod namiot itc.
Nieźle też wypadają kombinacje walki bronią ale tu trzeba trochę wprawy aby je wykonać, obalenie, czy uderzenie głowicą, klincz jest fajny.
Najlepiej i tak wypada jak już mamy płytówkę opuszczenie przyłbica podczas walki i widok w zależności od hełmu.
Dla mnie mega jest to że każdego przeciwnika, można oskubać ze wszystkiego co ma. Ma jakiś fajny ciuch, czemu nie może być zaraz nasz :D Dawno nie grałem w tak dobrze dopracowaną grę. Elex był (jest) fajną grą ale KCD jest dużo lepszy.
Nie ma co porównywać mechaniki action rpg TPP do FPP.
Można pobawić się w porównania do Obka/Skyrima granych z widokiem FPP. Mi interfejs trochę przypomina ten z Obliviona jakby twórcy podpatrzyli to z tej gry.
Rumcykcyk - to jest strasznie zajebiste szczególnie jak polujesz na bandytów i widzisz gościa w fajnym armorze lub tabardzie :)
@Rumcykcyk -- przecież oskubanie ludzi do cna było już w tesach i falloutach - szczególnie trupów. Co KCD robi tu odkrywczego? Kompletnie nic.
Jeżeli dla Ciebie jest to dopracowana gra, to szacunek, że miałeś wytrwałość, grając w gry mniej dopracowane :)
A wiadomo co poprawia?
Kompletnie nic. Do tego wprowadza nowe bugi --- lepiej róbcie save przed jazdą konną. Gra buguje się i nie można zejść z wierzchowca.
VinniV - wy tak o tych bugach a ja w czasie 30+ godzin gry miałem tylko jeden raz (nie załadowała się scenka) i to tylko dlatego że podczas gry w kości wstałem i poszedłem sprzedać elementy zbroi, w quescie patrolowym, czego gra chyba nie przewidziała (bo po wygranej, przegranej zaczyna się scenka). Nie mogłem przyspieszyć czasu więc nie wiem czy by się załadowała czy nie dalej, napisałem o tym dla WH aby sprawdzili i poprawili.
Oczywiście. Kolego - nie wiem, czy jesteś po prostu młodym, nierozgarniętym ignorantem, czy zwykłym trollem --- ale prawie wszystkie Twoje wypowiedzi to kompletne bzdury, nie mające nic wspólnego z rzeczywistym stanem KCD.
Reddit, fora, YT, Twitch -- wszędzie wyśmiewają (irytując się) MNÓSTWO bugów, ale u Ciebie jest wszystko w porządeczku - najlepsza gra ever, perfekcyjna....
Oszyyyyywiście.....
Jednak skorzystałem z modów na save i włamania bo po:
1. Straciłem sporo czasu z biegania od questa do questa (picie alkoholu to głupota)
2. Straciłem wszystkie wytrychy na łatwym zamku bo się coś pobugowało i strasznie skakał i nie mogłem utrzymać
Gra zakupiona, choc nie mam czasu w nia zagrac :)
Trzeba wspierac mniejsze studia z tak ambitnymi projektami, bo inaczej zostana nam same molochy karmiace nas bardzo przecietnymi "pseudo" rpg'ami.
Za jakis czas pewnie zagram, do tego czasu pewnie sporo patchy wyjdzie, co jedynie umili rozrywke.
Po kolejnych godzinach gry napiszę dalej na jej temat. Niestety ta opinia nie będzie pochlebna. Trafiłem na zadanie pokonania bandytów w lesie aby uzyskać informacje od Węglarzy. Okazuje się, że bandytów jest dwóch i za cholerę nie można ich pokonać. Próbowałem ok 20 razy i nie mogłem zabrać jednemu więcej niż pół HP. Kamera się blokuje na jednym, drugi zachodzi od tyłu albo z boku do tego cały czas lata we wszystkie strony. Blok wciskany kiedy pojawi się tarcza zgodnie ze szkoleniem walki wręcz prawie nigdy nie załapuje. Jak się wciśnie trochę wczesniej to tak. Ale ciężko ten moment wyczuć. Za to przeciwnicy non stop blokują ciosy. Do tego przeciwnicy cały czas trafiają kombinacjami i powstaje efekt jakby gra lagowała co w połączeniu z latająca kamerą jest żałosne. Postać czasem w ogóle nie wyprowadza ciosów pomimo wciśnięcia fire a przeciwnik wyprzedza cios, którego animacja już się zaczęła, pomimo tego, że animacja jego ciosu jeszcze nie wystartowała w momencie rozpoczęcia mojego ciosu. Nie można gry zasejwować w dowolnym momencie co powoduje, że ok 20 razy musiałem iść przez las do obozu bandytów aby rozgrywać walkę ponownie. Ta gra zamiast cieszyć frustruje. To produkt dla maskochistów. Twórcy nie tylko powinni oddać za nią kasę ale wręcz wypłacać odszkodowania graczom bo takiego gniota to dawno nie widziałem. Przestrzegam wszystkich przed zakupem. W porównaniu do Fallut albo Skyrim to jest dno.
Uważaj bo możesz się zaraz narazić za Swoją wypowiedz obrońcom tego "dzieła"...Ja wyczekuję całkowicie połatanego produktu a wtedy można pomyśleć o zakupie. Nie skreślam jej ale na dzień dzisiejszy gra jest średnia(nie liczę pracy włożonej przez moderów bo to osobny temat i ocena).
Ja po prostu obiektywnie ocenia ten shit z punktu widzenia gracza. Grałem w setki gier ale takiego G dawno nie widziałem.
Git gud, gra za trudna, za dużo możliwości, na samym początku nie mam powerarmora to dam 1
Nogamer nie wiem dlaczego tak wiele osób myli trudność z topornością. Natomiast co do ustawienia kamery i w ogóle walki wręcz w tym trybie to wypowiadałem się jeszcze przed premierą, nawet nie grając w betę. I jak widać sprawdziło się :-)
Masz moda z nieskończoną ilością zapisów.
Nie musisz w grach rpg z otwartym światem upierać się,
by robić konkretnie tego questa trudniejszego w tej chwili,
gdy masz postać zbyt słabą .
Przecież kiedyś w grach nawet nie było żadnych zapisów w grze, a powstawały dziesiątki zajebistych gier i wytrwali przechodzili grę za grą.
Później się pojawiły zapisy, ale gry były z 2-3 razy trudniejsze od dzisiejszych i taki poziom trudności w jak Kingdom Come: Deliverance to była norma. Przez ostatnie kilkanaście lat zaczęli masowo produkować gry casualowe i gdy pojawia się coś w starym stylu to ludzie narzekają. Pewnie to tylko osoby, które nie miały dużo styczności z grami 1985-2002.
Wystarczy podejsc do (chyba) Radzika ktory zostal w wiosce poprosic o pomoc. Wtedy w kilka osob atakujecie 2 bandytow i gina w pare sekund.
A ta misje mozna zrobic inaczej po prostu majac wysoka perswazje od razu Ci mowia polozenie tego kogo szukasz.
ja wiem jedno i5 6600k i gtx 1080 to 20 fps na ultra wysokich ustawieniach a i7 7700k i gtx 1080 ti to 40-50 gorszej optymalizacji nie widziałem jeszcze.