Kingdom Come: Deliverance | PC
Fajne mody które poprawiają jeszcze immersje
- pozbycie się dota (celownika w grze)
https://www.nexusmods.com/kingdomcomedeliverance/mods/24
- włączenie volumetric fog w grze (domyślnie opcja wyłączona)
https://www.nexusmods.com/kingdomcomedeliverance/mods/19
- minimalistyczny HUD
https://www.nexusmods.com/kingdomcomedeliverance/mods/9
- całkowite usunięcie HUDA (możliwość włączania i wyłączania)
https://www.nexusmods.com/kingdomcomedeliverance/mods/30
Ja na szczęście nie mam problemu z błędami, a do marnej optymalizacji w dzisiejszych grach jestem przyzwyczajony (ale nie znaczy to, że nie zwracam wcale na to uwagi).
Ta gra to cudowna odtrutka na te wszystkie korpoGry i ubiGry z lootboksami, mikrotransakcjami i z funkcjami sieciowymi. Odtrutka na te wszystkie RPGi w klimatach fantasy z cudownymi amuletami, potężnymi artefaktami oraz ratowaniem całego świata i tym podobne bzdety.
Na przykład misja w której trzeba złapać w klatkę 3 słowiki, które uciekły, to wspaniały chillout w pięknym lesie, ćwierkające ptaki, sarny czmychające na nasz widok i przy okazji polowanie na zające ;) a po drodze obozujący w lesie bandyci spuszczają nam wpierdziel.
Ech, ta gra ma jeden cudowny składnik, którego tak wielu grom dzisiaj brak, ten legendarny, mityczny wręcz. Ten składnik to PASJA ;)
Alex nawiązując do twojego komentarza na temat optymalizacji to nie uważam, że wina zawsze leży po stronie graczy. Problemy jakie ma KC:D to typowe objawy Cryengine zwłaszcza, że w tym przypadku był to muzealny CE3. Możliwe, że nigdy nie zostanie to do końca spaczowane, chociaż wiele zależy tutaj od wyników sprzedaży i motywacji samych twórców. Bethesda nigdy nie spaczowała Fallouta 4 i ci, którzy chcieli mieć prawdziwe ultra bez spadków FPS jednak czekała niełatwa przeprawa z konfigami i modami. I tak też było w przypadku wielu innych gier, np. Total War Rome 2 była totalną klapą i nawet wydanie jej ponownie pod lekko zmienionym tytułem i naklejką "naprawione" było tylko dobrą miną do złej gry, bo wydali Total War Warhammer 1 & 2 które były genialnie zoptymalizowane a mają kilkukrotnie większą mapę i miażdzącą grafikę. Można by tak wymieniać bez końca, chociaż oczywiście zdarzają się asy co na 8 letnim kompie chcą grać w najnowsze tytuły a nie zdają sobie sprawy, że minimalne, to nie zawsze oznacza, że jak pójdzie to będzie to w miarę normalnie chodzić. Niestety, w przypadku KC:D sprawa wygląda trochę inaczej...
Ten moment kiedy wiesz, że gra jest masakrycznie słaba gdy na upgrade armora nie ma żadnych questów tylko najlepszą metodą jest zabijanie przypadkowych ludzi (najlepiej samotnych npc w lesie).
Raczej słaby gracz, który nie potrafi poradzić sobie z upgradem sprzętu ;) Pogłówkuj trochę, a zdobędziesz armora bez zabijania npców.
Mi się jakoś udało zdobyć dobry arrmor. Jednak oceniając Wrota baldura na 5.0 to trochę ciężko uwierzyć.
Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie ta gra. Podchodziłem do tego tytułu z dużą rezerwą,ale po odpaleniu rozgrywki nie mogę się od niej oderwać.Daję mocną 9.
Witam.
Chciałbym sobie zainstalować ten preset:
Vibrant Cinematic Overhaul
Co muszę zainstalować w grze: ReShade czy SweetFX? Gdzie wkleić ten preset?
Powtórzę to jeszcze raz... czego można było się spodziewać bo twórcy dwóch pierwszych Mafii...! człowiek wie co robi i jest w tym bardzo dobry, a kto nim jest? Daniel Vavra.. on jest Ojcem dwóch pierwszych Mafii i teraz tej świetnej gry.. szanuję mega ludzi którzy również pracowali przy tej grze, ale to Daniel Vavra jest jej OJCEM... takich ludzi szanuję :) ten człowiek tworzy gry od ludzi dla ludzi, oby więcej takich ludzi w tej branży.....!
Wychodzi, że ta gra ma nie tylko wiele wspólnego z
Gothiciem 1,2, Wiedźminem 1,2,3, Oblivionem, Skyrimem,
ale także z Baldur's gate przez którego chodziło się do szkoły z suchymi oczami po sesjach nocnych z tą grą :)
Chyba twórcy znają dobrze wszystkie te gry.
2. Tak na marginesie polecam zrobić poboczny quest zabawy z diabłem :)
Mocno przyłożyli się w tej grze do questów główny i pobocznych, zadania są typowe ale questy super.
Jedyny sandbox z dużym światem, który mnie zaskoczył poziomem questów zarówno fabuły głównej i pobocznych to Wiedźmin 3. Zarówno questy podstawki, Serca z kamienia czy Krew i wino były różnorodne, pomysłowe i często z humorem czy grozą łamały schematy.
Chyba każdy się nieźle uśmiał przy zadaniu z weselem z Serca z kamienia czy questach w Krew i wino - w banku, z gadającą płotką czy jajami Reginalda.
Cieszy, że Kingdom Come: Deliverance wzorował się na takich grach. Jeśli chodzi o głównego bohatera to najlepsze były ironiczne teksty bezimiennego w Gothic 1/Gothic 2 oraz
Geralta w Wiedźmin 1,2,3. Chociaż w tym drugim przypadku często to jemu ktoś dopiekł i zostawił bez słowa :)
Mam nadzieję, że Henio główny bohater Kingdom Come: Deliverance też ma taki bardzo wyrazisty charakter.
Nie podoba się mi w tej grze czcionka. Ma zbyt cienkie litery. Powinny być grubsze. Podobnie jest w Returning 2.0 do Gothic 2 Noc kruka. Czy jest sposób na pogrubienie czcionki w Kingdom Come: Deliverance ? Ktoś majstrował w plikach gry ?
nigdy się bardziej nie nudziłem w grze jak w tej, miliony przerywników typu podchodzisz do sprzedawcy i czekasz aż się załaduje dialog, by potem kliknąc handlujmy - patologia rpgów, ale tu tego jest mnóstwo, kończy się cutscenka masz przejść dwa kroki pogadać z kolesiem i zaczyna się monotonny dialog o dupie marynie. Wyziewałem się za wszystkie czasy przy tej produkcji.
gra ma klimat, ładną oprawę audiowizualną szczególnie krajobrazy gęste lasy i to chyba wszystko
A jaki masz problem w przewijaniu-przyspieszsniu rozmów? Domyślnie na padzie przycisk B. Ja czytam bardzo szybko i ze zrozumieniem, więc jak nie mam ochoty słuchać to sobie przyspieszam bo czytam dwa razy szybciej jak oni gadają. Lata praktyki i przeczytanie kilkuset książek. Tak, będąc młodym od 6 do 18 r życia nie miałem tv, komórki, komputera a internet był w kafejkach. Jedyna wieczorna rozrywka było czytanie.
Dialogi to kwintesencja rpgów, a nie walka.
Ewentualnie równowaga między nimi. Nie chcesz poznawać fabuły czy słuchać dialogów poszukaj innych gier.
Tego typu cutscenki po raz pierwszy pojawiły się w
Neverwinter night 2 w 2006.
Bardzo przypadło mi do gustu, bo przypominało filmy.
CD PROJECT RED kupiło od nich silnik i podobnie wprowadzili system rozmów w Wiedźmin 1 2007 jak w wcześniej było w Neverwinter nights 2 z tą różnicą, że wszystkie rozmowy były tak wyświetlane, a w Neverwinter night 2 tylko te najważniejsze.
Później taki sposób rozmów w grach przyjął się na dobre.
Dragon age 2009, Wiedźmin 2 2011, Wiedźmin 3 2015,
AC Origins 2017, Kingdom Come: Deliverance 201 itp.
Mi to odpowiada. Ale ważne jest by był dobry dubbing.
I obowiązkowo nagrany głos głównego bohatera,
a nie jak w TES cisza.
Dywizja11
Trudno uwierzyć, że nie miałeś tv między 6, a 18 rokiem życia :)
Ewunia nie miałem bo mieszkałem wtedy z babcią a ona nie potrzebowała tv. Wyszło mi to na dobre. Nawet teraz tv służy mi jedynie do PlayStation, seriali i filmów online. Jedyne co normalnie oglądam w programach to jakies ważniejsze wydarzenia sportowe. Za malolata na mecze chodziłem do kolegów.
Gra jest świetna, gdyby nie leżąca optymalizacja, szczególnie w miastach, gdzie dochodzi do wycieków pamięci, byłoby świetnie i mógłbym nawet podwyższyć ocenę. Jeśli chodzi o samą grę. Malkontenci powyżej mówią jakie trudne to otwieranie zamków, a jak to wszystko się wolno dzieje itp. Nie przejmujcie się, to jest piękno tej gry, większość czasu spędziłem na tych minigierkach, które są wyśmienicie zrobione i uwierzcie, za 50 razem, kiedy udaje Wam się otworzyć bardzo trudną skrzynie, to macie taką satysfakcje jak przy najlepszych questach w Wiedźminie. Walka jest satysfakcjonująca, wreszcie gra w której przeciwnicy dostosowują się do tego co robicie, nie spotkałem się jeszcze z czymś takim. Wart uwagi jest system combosów, które wymagają nie tylko odpalenia umiejetnosci, tak jak ma to miejsce w wielu grach, tylko trzeba je nie dość, że wkuć na pamięć, to jeszcze dostosować do ruchów przeciwnika. Jeśli chodzi fabułę, to nazwałbym ją zwykłą. Czemu zwykłą? A no bo nie ma smoków, wróżek ani innych nieistniejących rzeczy, a mamy tutaj nasz "zwykły" szary świat, który jest mroczny i nieprzychylny dla ludzi. Ten realizm powoduje, że ta z pozoru "zwykła" fabuła robi się niezwykła i cholernie interesująca. Na uwagę zasługuje system reputacji, o ile w innych grach można plwać na tego typu systemy, to tutaj zabicie wieśniaka, nawet na jakichś ostępach ma konsekwencje i rzeczywiście czuć nienawiść wieśniaków za to, że zabiłeś kogoś z ich społeczności, oczywiście możesz ich w takim wypadku udobruchać grosiwem albo wykonać jakieś zlecenia. Z powyższego powodu zrezygnowałem z ciągłego "szatkowania" jak to ma miejsce w podobnych produkcjach i zacząłem grać bardziej defensywnie, doceniając możliwości kradzieży, czy włamywania się. Jeśli chodzi o klimat, to jest to jedna z bardziej klimatycznych gier, szczególnie jeśli chodzi o realistyczne odwzorowanie architektury średniowiecznej. Piękne grody, piękne wsie, a wokół żywe lasy pełne niebezpieczeństw(i zająców xD). Podsumowując, nie żałuje tych 100-kilkudziesięciu złotych, które wydałem na gierke, bo jest warta tyle, a gdyby nie bugi, wycieki pamięci i kiepska optymalizacja to dałbym 10, bo ta gra zasługuje na 10, ale z powodów złej optymalizacji muszę dać oczko w dół, oczywiście zmienię tę 9, gdy odpowiednie wszystko połatają.
Co do oceny redakcji, wspominałem o tym w innym poście, nasi redaktorzy jak zawsze żenują... Dają 10 słabym grom, które mają hype i są produkowane przez wielkie firmy, a takim perełkom zaniżają, cóż świadczy to tylko o ich "wiedzy", którą podsumował ostatnio klocuch. Pozdrawiam, jeśli się zastanawiacie, czy kupić i macie jakieś pytanie i wątpliwości, to piszcie, postaram się je rozwiać.
Największą wadą serii Wiedźmin to chodzenie po chatach i branie na co tylko ma się ochotę, a nikt nie reaguje.
Co masz na myśli wycieki pamięci ?
Przy 16gb ram może jej braknąć po pewnym czasie ?
Swego czasu tak było w Battlefield 3 i pomagało uruchomienie jako administrator, by nigdy się nie kończyła.
Braknąć nie braknie, ja mam 8gb i nie zdarzyły się crashe itp. Musisz tylko mieć na uwadze to, że z powodu o którym wspomniałem w moim poście możesz po jakimś czasie mieć spadek wydajności, ale wystarczy wtedy zrestartować grę. Poza tym polecam wyłączyć antyvirusa, bo kingdom strasznie się z nim nie lubi i występują przycięcia.
Mam nadzieję, że
GTX 1060 6gb Vram, 16 gb ram 2400 Mhz, i7 7700 4,2Ghz
pozwoli na granie na mojej 19' 1280x1024 w
ustawieniach HIGH, tekstur VERY HIGH bez przycięć po
kilku dużych łatkach.
Póki co mój monitor sprzyjał temu, żeby w każdej wymagającej grze mieć bardzo dużą płynność na ultra.
Do monitora 1080p do grania w ultra pewnie
GTX 1070 8gbVram przydałby się już dawno musowo.
A ja mam dziwny błąd. Przed dotarciem do młyna na początku mam 500 groszy i mase zacnego ekwipunku co narabowałem gdzie si dało(6 poziom włamywania) no i mamy sytuacje że docieramy do tego peszka, budzimy sie chcesz zabrać rzeczy ze skrzyni a tam jest ich połowa co miałem i to bez pieniędzy. Czemu??
Na początku gry jak trafia się do ratajów to masz informacje że wszyscy młynarze to typki z pod ciemnej gwiazdy i parają się ciemnymi interesami i złodziejstwem, więc od teraz pilnuj kieszenie albo nie spij u młynarzy hahaha.
Zajebiste. Wcześniej w grach nie było sytuacji, że regularnie ktoś nas, by okradał. Jedynie sporadyczne sytuacje, że traciło się cały ekwipunek, by po szybkim czasie go odzyskać w pełni.
A jak myślisz czemu tego elementu nie było w grach wcześniej ? Bo jest niepotrzebny. Myślisz, że ktoś na to dopiero wpadł czy nie był specjalnie wprowadzany bo powoduje tylko irytację gracza ?
Jakby ktoś teraz wypuścił grę, w której masz czuwać nad śpiącym graczem bo go w każdej chwili ktoś może udusić to też byś mówił zajebiście czy się wkoorwiał, że musisz czekać tyle czasu ?
Dziwna sprawa, w moim przypadku to ja okradłem Peszka, a nie on mnie xD
Może wsadziłeś do złej skrzyni, bo z tej przy łóżku na dole nic mi nie ukradł. Poza tym system skrzyń jest powiązany i cokolwiek wsadzisz w swoich późniejszych kwaterach/domkach to i tak będzie dostępne w młynie. Czyli Peszko miałby nielimitowany dostęp do twojego hajsu.
gra jest świetna, jedynie co mi się nie podoba to system zapisu, kto to wymyślił??? na początku za cholerę nie mogłem ogarnąć otwierania skrzyń, zdecydowanie pomogło zmniejszenie dpi myszki na minimum a w grze też zmniejszenie drastycznie ruchu myszki.
Masz moda na nieskończoną ilość zapisów.
Pomaga z pewnością taki zapis przed każdą walką czy próbą włamania się :)
Ten duży patch który ma się pojawić ma ważyć 16GB
A niech ważą po 100 gb byle grę naprawili. Widać że się starają i im zależy bo porównując do olewki totalnej Bioware nowego ME:A to jest niebo a ziemia.
Sporo. Kolejny bardzo duży objętościowo patch.
Skąd masz info o tych 16gb ?
Ciekawe jak długi będzie changelog :)
Ktoś wie np. rozwijajać drobną kradzież to trzeba mieć oblokowaną wcześniej kieszeń na celowniku jeden by móc później odblokować 2 i 3 tego samego?
Pytanie mam. Ustawiłem wszystko na maxa, ale grafika znacznie odbiega od tej np. którą pokazuje Alex. Czego to jest wina ? Mój sprzęt to GTX 970, i5 4570 i 16GB RAM. Pamiętam, że z wiedzminem miałem podobnie dopóki nie zainstalowałem patchy. Czy GTX 970 nie ma jakiś technologii, które pozwalają wyświetlać soczystą grafikę ? Co jest przyczyną słabej grafiki, ktoś wie o co chodzi ?
2
To są zdjęcia po burzy, w świetle słońca wygląda to 2x lepiej.
Oczywiście nie używam modów a grafika podkreślam to WYSOKIE/ŚREDNIE na gtx980ti
Jego grafika jest więcej warta, niż cały twój PC, to co tu porównujesz xD
Gra w 4k.
Ja gram w 2K, a widzę i tak znaczną różnicę w grafice u niego na ultra. A co mówić o jakimś FHD, albo nawet niżej.
Alex pewnie używa modów, o których pisałem wyżej i których też nie pamiętam jak zainstalować (dawno nie używałem SweetFX i ReShade).
Gra jest wyśmienita.
Od pierwszych minut mam wrażenie że mam do czynienia z grą która będzie w top 5 najlepszych gier w jakie grałem. Strasznie podoba mi się odwzorowany realizm, zawsze podobały mi się takie gry, np w mafii 1 jest najlepszy system prowadzenia pojazdów (wg mnie) właśnie z powodu realizmu - prędkość, ociężałość itp. Zaliczam się również do tego grona które uważa że najlepszą częścią gta jest IV - najlepszy system fizyki postaci, mordobicia, strzelania i reakcji na kule, stłuczki pojazdów - gta V to wielki krok wstecz pod tym względem.
Uwielbiam gry w których zaczynamy jako totalny nikt, całkowite zero które nikt nie szanuje a następnie wspinamy się po drabince społecznej zdobywając szacunek otoczenia. Do tej pory najlepiej robił to staruszek gothic, niezłe zapędy miał również elex ale jednak piranie ciągle stoją w tym samym punkcie co 15 lat temu. Kingdom come deliverance to taki spadkobierca gothica bez magii. Nie jest idealny, niektóre rozwiązania męczą np kradzież kieszonkowa albo system zapisu rozgrywki - przypadkowo zamiast nacisnąć E to przetrzymałem i zainicjowałem kradzież, npc pobiegł do strażników i do zapłaty 150 groszy (co na początku jest niemałą fortuną) lub więzienie 8 dni aalbo wczytaj grę - i powtarzaj ostatnie 50 minut ;/ Mimo wszystko podoba mi się ta toporność, system walki - jak to ujęto w recenzji - jedni pokochają drudzy znienawidzą - ja pokochałem i mam niesamowitą motywację aby nauczyć się go jak najlepiej i łoić przeciwników. Strzelanie z łuku również daje satysfakcje ale nie należy do łatwych, retoryka, wykonywanie misji na różne sposoby - bajka. Przepiękne widoki, najbardziej realistyczny las jaki widziałem w grach kiedykolwiek, aż chce się eksplorować.
Podsumowując, obecnie oceniam grę na 9, finalnie dałbym nawet 9,5 ale odejmuje pół punktu za bugi które pojawiały się zwłaszcza na początku rozgrywki. obecnie nie mam prawie żadnych problemów, wszystko działa ładnie i płynnie cały czas na wersji 1.2. Dużym minusem są też ekrany ładowania - przed każdą cutscenką, przed każdą rozmową czarny ekran na pare sek. nieco denerwuje lecz finalnie jest to świetna gra. Vavra jest niesamowity, stworzył kolejną grę (po mafii 1) którą będę przez wiele lat ubóstwiać, mam nadzieje na kontynuacje :)
Wiedźmin 1 w 2007 roku na pierwszych wersjach też miał długie ładowania. W 2008 po łatkach okres ładowania skrócili gdzieś o połowę. Nie mówiąc już o tym, że wraz z lepszymi komputerami i co raz szybszą pamięcią także ładowanie się skracało. Wystarczy odpalić na mocnym kompie kupionym w 2009 roku z pamięciami 1333mhz, a kupionym w 2017,
gdzie magistrala pamięci jest o wiele szybsza 3200 Mhz.
Porównać na obu czasy ładowania się. Instalacja na dysku SSD też przyspiesza czasy ładowania się.
By ktoś napisał jak to działa obecnie na PS4 :(
Dla narzekających na optymilizację polecam film z benchmarkiem Rise of tomb raider z stycznia 2016.
Gra sprzed 2 lat, a na GTX 1080Ti i 8 rdzeniowym procku w
4K na Ultra w dx12 trzyma średnio 40-55 latek.
www.youtube.com/watch?v=x1h-ubGXhH0
Kilka osób było zdziwionych/zawiedzionych,
że na GTX 1080 Ti w 4K Kingdom Come: Deliverance nie działa im płynnie na ultra. A nawet w 1440p trzeba obniżać.
Wiadomo przecież, że do grania w 4K w gry z najwyższymi wymaganiami sprzętowymi zawsze potrzebna jest najmocniejsza karta na rynku, a taką ma niewielki procent,
bo co rok/półtora jest potrzeba wymiany GPU.
GTX 2080 zapowiedziany i wzrost mocy od GTX 1080Ti ma wynosić ok 10-15%.
Pod koniec roku GTX 2080Ti zaoferować ma nawet o 80% wyższą wydajność w stosunku do GTX 1080 Ti.
Proponuję żebyś najpierw w ogóle zagrał/a zanim zaczniesz wypowiadać się na temat optymalizacji, bo:
- po pierwsze Rise of Tomb Rider wygląda znacznie lepiej niż Kingdom Come. Nie chodzi o to, że ten drugi nie potrafi wyglądać ładnie, ale grafika jest bardzo nierówna i w niektórych miejscach zwyczajnie brzydka
- po drugie, w Kingdom Come gracze mają poważne problemy nie tylko w 4K czy 1440p, ale także w niższych rozdzielczościach
- po trzecie, największym problemem nie jest to ile fpsów średnio gra "trzyma", ale jak wielkie potrafią być spadki w niektórych lokacjach
Jak ktoś nawet jeszcze nie przetestował gry i nie wie o czym pisze, to potem wstawia takie porównania z czapy.
Bzdur o zapowiadanym przyroście mocy nawet nie skomentuję. Jak ktoś jeszcze nie połapał jak się mają marketingowe zapowiedzi i "testy" producentów do późniejszej rzeczywistości to już nie ma co tłumaczyć nawet...
Myślisz, że nie wiem o takich rzeczach MaBo_s ?
Już pod koniec lat 90' takie rzeczy się dobrze znało i czasem jedyną szansą dobrej optymilizacji było grzebanie w configu gry, bo twórcy nigdy nie dopracowali gry z powodu słabej wiedzy na temat silnika gry. Nie mówiąc jakie cuda można było robić w Oblivionie/Gothic 3.
Największym problemem nie jest to ile fpsów średnio gra "trzyma", ale jak wielkie potrafią być spadki w niektórych lokacjach
Do dotyczy każdej gry. LOL. Czasem obniżenie w grze jednego lub dwóch ustawień robi kolosalną różnicę.
Gra będzie testowana dopiero, gdy wypuszczą patch.
No i nie dotarło jak widać. Znów te same pierdoły.
Co mają lata 90te do KC:D?
Co ma udowodnić przykład Tom Ridera?
Gry, która wygląda lepiej i działa lepiej niż Kingdom Come.
Nie grasz w KC:D, nie wiesz o czym piszesz, a wrzucasz jakieś filmiki dla "narzekających na optymalizację".
Przeczysz faktom. Wszelkie testy pokazują,
że Kingdom Come: Deliverance ma znacznie większe wymagania od dotychczas najbardziej wymagającej gry.
Dowody:
www.purepc.pl/karty_graficzne/test_wydajnosci_kingdom_come_deliverance_jesien_sredniowiecza?page=0,17
A gdzie ja napisałem, że Kingdom Come nie ma wielkich wymagań lub zaprzeczam temu testowi?
Zagraj w grę, to zrozumiesz o czym mowa. Bo w tej chwili teoretyzujesz nie mając pojęcia o co chodzi graczom mówiącym o problemach z optymalizacją i dlaczego jest to dla nich szczególnie uciążliwe.
Za to wstawiłaś filmik z czapy o wymaganiach Tom Rider, który nijak się ma do sytuacji w KC:D.
Mało rozumiesz. Łopatologicznie.
Pojawia się Rise of Tomb raider w styczniu 2016.
Mocno krytykowany jest za fatalną optymilizację.
Pomarzyć można było o grze w 4K na ultra na 980Ti.
W 1440p ledwo zipie na najdroższych kartach.
Gra okazuje się mieć największe wymagania z wszystkich gier z 2016 i 2017 roku.
W testach na wydanym później od gry
GTX 1080Ti w 4K na ultra średnia 47 klatek.
Spadki do 40 klatek.
Jest wiele gier z ostatnich 4 lat, które mają porównywalną oprawę graficzną, a chodzą sporo lepiej.
Pojawia się Kingdom Come: Deliverance w 2018, które ma jeszcze większe wymagania od Rise of Tomb raider.
GTX 1080Ti w 4K na High średnia 36 klatek.
Łatwo się domyślić, że w Very High jest średnia ok 30-31,
a na Ultra grubo poniżej 30 klatek więc darowali sobie,
by to pokazać. A to tylko średnie klatek, a nie najniższe.
TR2 wygląda lepiej od KCD -> proponuje wybrać się do okulisty. I tak TR2 też poprawiłem ME+RE.
Alex "Rise of Tomb raider" to nie jest TR II :)
Zarówno TR z 2013 i ROTR z 2015/2016 to prequele i
dzieją się przed 1 częścią.
To 9 i 10 pełnoprawna część, bo Anniversary to remake TR1,
ale przede wszystkim prequele i od początku mówili twórcy,
że to będzie trylogia prequeli.
Shadow of tomb raider ją zakończy.
A potem kolejny restart serii.
Rise of Tomb Rider miało na konsolach takie problemy jak na tym video?
[link]
A odnośnie PCtowej wersji, to tak jak mówię - nie grałaś nawet i nie bardzo wiesz o co w ogóle chodzi.
Wrzucasz raz po raz jakieś posty o GTX1080, gdy największe problemy są z procesorami, a nie GPU. KD:C potrafi w niektórych miejscach zarzynać nawet te bardzo mocne, a przy tym wyglądać w takich momentach bardzo kiepsko przez problemy z texturami, stutteringiem i doczytywaniem. Na mocnych konfiguracjach, i to wcale nie w 4K fpsy potrafią wtedy spadać do 20 a nawet poniżej tego.
Przecież to wszystko jasne dla mnie, że zajeżdża komputery.
Nie tylko GPU, ale także CPU. Nawet wydawca o tym wie więc ma to zostać poprawione na tyle ile można.
Ale na cuda nie ma co liczyć.
Dla ciebie grafika Rise of tomb raider jest wyraźnie lepsza niż w Kingdom Come: Deliverance. Nie jest to do końca prawdą.
W Rise of tomb raider miałeś taką grafikę z oddali jaką daje na ostatnich screenach Alex ?
Kolejny bug i to poważny nie pozwalający mi na dalsza rozgrywkę. Quest fabularny ze Słowikiem zrobiłem obejście na patrolu. Po czym partyjka w kości po przerywniku filmowym rozmowa gdzie dostaje pochodnie. Następnie gra wchodzi w tryb wczytywania i w ogóle się proces wczytania nie chce zakończyć. Uruchomienie komputera, gry nic nie dało... Osiągnięcia postanowiłem mieć w dupie, bo idzie je odblokować w programie co mogę zrobić później jak mi to już naprawią.
Mi ten moment przeszedł łagodnie bez żadnych problemów za pierwszym podejściem. Wczytaj poprzedni save i przejdź jeszcze raz.
U mnie na patrolu kiedy grałem w kości to po wygranej AI się zawiesiło i nie mogłem dalej pchnąć questa do przodu. Musiałem wgrać save, ponownie wygrałem w kości, wtedy włączył się filmik kiedy nastąpił zmierzch i mogłem dokończyć questa.
Udało się. Zrobiłem jak polecił Rymcyk, zacząłem questa od samego początku, a nie od momentu gry w kości. O dziwo po zakończeniu rozmowy, gdzie dostałem pochodnie tym razem proces wczytywania nawet się nie załączył. Gra poleciała z automatu.
Jedna z najgorszych optymalizacji w historii GIER !!!!
Na pokłądzie i7 4790k 16GB ramu oraaz Gtx1080 MSI Gaming X
Na niskich 55-60 klatek , za to na średnich spada do 25 nie mówie tu o wysokich lub bardzo wysokich bo wtedy gra ścina jak Poje***a, ktoś mi to potrafi wytłumaczyć ??
Kiedy wychodził Batman Arkham Night to wszyscy narzekali na optymalizacje a nie na rozgrywkę która była miodna, tutaj jest podobna sytuacja a kazdy sie zachwyca gameplayem a mało co sie mówi ze ta gra jest praktycznie nie grywalna. Twórcy dali dupy, znowu olali platforme PC dając dobrą grę pod względem rozgrywki lecz strasznie kulejącą technicznie.
Kup oryginał, nie używaj cracka. Poczekaj na wersje bez drm z gog. Patch 1.05 dużo zmieni.
Puknij się w czoło. Wgraj najnowsze sterowniki. U mnie na 980ti na otwartch terenach przy ustawieniach ultrawysokich mam stałe 60fps, w miastach, domach itd latało 60-40. Wyjdzie kilka patchy i naprawią takie spadki.
Sterowniki od Nvidii 390.77 są napisane pod tą grę.
Bez nich nie ma sensu podchodzić nawet do gry.
Czekaj na dużego patcha, który pojawić się ma pod koniec lutego.
Z jednym się nie zgodzę. Twórcy nie olali platformy PC.
Na PS4 jest jeszcze gorzej
Tyle, że do PS4 już wydali kolejnego dużego patcha 1.03 warzącego 16gb, a do Pc go jeszcze nie ma.
Długo się go warzy ? Na pełnym ogniu ?
Wyłącz typ ekranu z "bez granic" na "pełny ekran", powinno działać płynnie.
Ja mam:
I7=4790K
GTX 1070 Ganing 1
16GB RAM
Ustawienia ultra i bardzo wysokie i na razie mam te 60 kl/s, ale jestem dopiero na początku gry.
Na minus jest długie doczytywanie się gry przed każdym filmikiem i rozmową z npc em, doczytywanie się tekstur w locie i obiekty wyskakujące znikąd i ok. minuta oczekiwania po zmianie ustawień graficznych.
Póki co przy 16gb ram i nawet instalacji na dysku SSD są długie czasy loadingów. Może kolejne patche trochę to poprawią.
Podobny config i7 6700 gtx 1070 32gb ram i przeniesiona gra na ssd bo na zwykłym grać się nie dało i było tak jak piszesz. Przesiadz się na ssd i będzie dużo lepiej pod tym względem.
Loadingi u mnie w miarę szybko idą. To samo 16gb i na SSD zainstalowane. Chociaż wciąż się ustawieniami graficznymi bawię. Na gtx 1070 po za miastem 50+ fps na UltraWysokie mieszane w mniejszym stopniu z bardzo wysokimi. To w Ratajach biegając spada nawet do 23-25 fps
Benchmark w 1080p w ultra:
www.purepc.pl/karty_graficzne/test_wydajnosci_kingdom_come_deliverance_jesien_sredniowiecza?page=0,13
Pograłem 3godzinki, ogólnie wrażenia mam dobre. Przeszedłem ten sam początek, do ucieczki. Uważam że sam wstęp mógł by to być trochę bardziej przedłużony dla lepszego wczucia się w sytuacje. Zadania faktycznie po tych początkowym etapie sprawiają wrażenie mega rozbudowanych i zależnych. Odebrałem zimne piwa dla "ojca" ale łaziłem z nim jeszcze po wiosce po czym zanosząc je Henryk dostał opiernicz że przynoszę ciepłe piwo :) Tak samo też zadanie z odebraniem pieniędzy dla ojca od pijaczka i kilka możliwości rozwiązania. Fajnie wszystko ale...
Walka jest eh... dziwna, żeby nie powiedzieć zła, do nauczenia być może ale no już czuję że będę dostawał nerwicy. I optymalizacja, może ktoś mi z tym pomoże, grę mam w wersji 1.2.2, na moim sprzęcie na full detalach wyciągam około 50fpsów ale i tak mam wrażenie że gra szarpie trochę obrazem, chyba że to ta kamera pierwszoosobowa... ktoś też miał takie wrażenie i się z nim uporał?
Pierwsze wrażenia bardzo dobre, poza walką. Jestem ciekaw dalszego rozwoju sytuacji ale gra spełnia moje oczekiwania.
Wyłącz antyvirusa i powiedz czy pomogło.
Ktoś gra na RX 480 8gb?
Pójdzie Ci na około 50 klatkach na bardzo wysokich detalach, ale będą wielkie spadki w mieście, także jeśli chcesz grać bez spadków, to polecam na średnio-wysokich albo zaczekaj na łatki.
Gram na średnio wysokich, przy rozdzielczości 4800x900. FPSów jest mało, czasami w miastach spada nawet do 23-4. Ale na 1080p śmiga na bardzo wysokich. Minimum 30 klatek.
Ja gram na RX 480 8 GB od MSI (GAMING X)
cała specyfikacja:
Ryzen 5 1600
16 gb ramu (2666)
MSI RX 480 GAMING X 8 gb
Gram na FHD
Dziwnie optymalizacja wychodzi (Wysokie + powiększony zasięg widoku na max wszystkie 3 opcje):
poza miastem 70-75 fps
Idziesz pod gospodę, patrzysz na wieśniaków pijących piwko - drop do 40 fpsów... w trakcie rozmów z NPC najpierw drop do 20 fps dopiero wczytanie dialogu. Trochę lipnie. Ale patrząc po lasach, otwartej przestrzeni, itp z 70-75 fpsów podejrzewam, że wyjdą ze 2 patche i się wszystko poprawi.
Świetna gra, można usiąść do komputera i nie zauważyć, kiedy minęły 4 godziny. System walki jest świetny, tu nie da się robić fikołków i uników jak w Wiedźminie lub Assasin's Creed. Unik to unik, odsuwasz się pół metra w bok. Jestem już na etapie, kiedy potrafię wklepać strażnikowi, który chce mnie przeszukać. Używam trzech modów: na udźwig 6666 kg, na zapisywanie w dowolnym momencie i na szybkie otwieranie zamków. Ostatni raz złodziejem grało mi się tak dobrze w Oblivionie, a wychodzenie z miasta ze skradzionym towarem tak, by żaden strażnik nie złapał dodaje autentyczności i wymaga pomyślenia.
A ekrany ładowania są bardzo nostalgiczne - poczułem się jak w 2007 roku grając w pierwszego Wiedźmina na wersji 1.0 - tam też co chwila wyskakiwał ekran ładowania.
Mod na zapisy zrozumiały, ale na otwieranie zamków i udźwig, to już chyba za wielkie ułatwienie.
@zeusix18
Dokładnie. Po co wszystkim te mody na otwieranie zamków? Tak ciężko płynnie przesunąć kursor wraz z obrotem zamka? Łatwe zamki są faktycznie łatwiutkie, trudne wymagają nieco wytrenowania statystyki otwierania zamków aby je ruszyć i tak powinno być.
Z modem na otwieranie po prostu zbieracie najlepszy sprzęt na początku gry z bardzo trudnych skrzyń, równie dobrze, można wklepać mod na nieśmiertelność i zepsuć sobie zabawę.
@The Old for Games
Właśnie tak nie jest że na starcie otworzysz bardzo trudną skrzynkę bo bez wbitego skila nawet na poziomie łatwym nie ruszysz. Będzie pisało że nie masz odpowiedniego skila chyba że jest inny mod który całkowicie to obchodzi ale ja taki miałem który był ograniczony. Wywaliłem go i sam łamię od tamtej pory każdy zamek.
Mod wywala tylko mini gierkę i nic po za tym.
"System walki jest świetny, tu nie da się robić fikołków i uników jak w Wiedźminie lub Assasin's Creed. Unik to unik, odsuwasz się pół metra w bok"
No tak, nie ma to jak porównywać chudego kmiotka, który ledwo trzyma miecz w rękach, z mającym ponad 100 lat legendarnym zabójcą potworów, dodatkowo genetycznie zmodyfikowanym xD
W książkach Sapkowskiego nigdy nie było wzmianki o tym, że Geralt rzuca sobie Quena i robi fikołki do przodu. A tak właśnie wygląda walka w Wiedźminie 2, w trójce mniej bo pod altem są uniki.
Skrzynie - wszystkie mocniejsze zamki poza "Bardzo Łatwym" do momentu wbicia skilla trzeba otwierać ręcznie.
Sam sprzęt ze skrzyni to połowa sukcesu. Młynarze mają po 500 groszy, jak chcesz upłynnić droższy towar?
Udźwig 6666 - to jest RPG, chcę zbierać wszystko, co znajdę na drodze
Dokładnie tak, już w trudnych(bo w bardzo trudnych wiadomo) zamkach można znaleźć rzeczy warte dużo-złote kielichy, drogie zbroje itp. Dlatego ktoś kto posiada moda i okrąży całe Rajtary na początku gry, jest w stanie wbić szybko skila i otworzyć instant zamki, które mają wartość 500-1000 grosiwa, gra traci wtedy sens.
Ja nie kradnę, gra jest znacznie ciekawsza, gdy jesteśmy uczciwi. Gram moralnie poprawnym Henrykiem, czyli ograniczam się do rabowania trupów które są nimi dzięki mnie i nie dotykam nie swojej własności.
Gram ma kilka bugów, ale po za tym jest niesamowita, jedna z najlepszych w jakie grałem.
Musi być trudno, bo np nie wyobrażam sobie nie obrabować w nocy kata(quest), który chowa świetny mieczyk do stajni i idzie spać.
Nie robiłem tego zadania, spłaciłem dług normalnie, skrzynie otwieram tylko jeśli do nikogo nie należą, więc narazie żadnych. Ogólnie uważam, że chodzenie z najlepszym mieczem w pełnej płytówce już podczas quest z polowaniem mocno zabiło by moją immersje.
chcesz powiedzieć, ze okradanie nieboszczyków jest bardziej moralne, od okradania żywych? to idź na cmentarz i wykopuj zwłoki wraz z kosztownościami, a narzekaj na kolesia, który obrabował sklep. Jak już chcesz być uczciwy, to bądź chociaż konsekwentny, bo zastępujesz dżumę cholerą.
Płytówka na tym etapie jest nieosiągalna, chyba że ktoś przeznaczył 20h na samo rabowanie.
Myślę, że zabranie miecza czy zbroi, czy nawet pieniędzy bandycie albo wrogowi na wojnie jest trochę bardziej moralne niż okradanie sąsiada, albo ciężko pracującego rzemieślnika, ale jak tam uważasz... Przecież nie zabijam niewinnych po to żeby móc ich ograbić, tylko co najwyżej zbieram łupy wojenne po wrogach którzy sami mnie atakują(też bez przesady w drugą strone, nie miał bym co jeść).
Szczerze mówiąc gra mnie trochę miejscami zawodzi. Najbardziej chyba razi narzucony schemat myślenia Henryka - jest święcie oburzony na kradzież. Co z tego, że większość majątku posiadam właśnie z okradania.
Szczerze mówiąc nie za bardzo też widzę możliwość grania super poprawnym heniem, bez podbierania cudzych rzeczy? Na ten moment nie miałem ani jednej możliwości normalnlego zarobku.
Questy, handel, łowienie, polowanie, eksploatacja mapy, pomoc dla ludzi -> za wszystko wpadnie trochę grosza, ale na pewno nie ma porównania do okradania ze skrzynek z modem, bez moda i moda na zapis (ja tak gram) to bez znaczenia, ponieważ nie uda się na początku niczego sensownego otworzyć i nie być złapanym.
Fajny bug, cenzura :D
Jak ubiłem kilku bandytów i wrócę w dane miejsce za jakiś czas. Zwłoki nadal będą tam leżeć ?
Dużo osób narzeka na system walki. Mi jako tako przypadł do gustu, chociaż ma swój minus przy walkach z 2+ więcej osobami. Nie wiem czy to kolejny bug, ale stoczyłem dopiero dwie potyczki z bandytami. I były to grupy 2/4 osobowe myślałem ze padnę jak mucha, ale ledwo co mnie drasnęli w czasie walki...
A więc pograłem niedługo, bo nie dałem rady po prostu. Straszna nuda jak dla mnie. Dobrze powiedziane, że ta gra nie jest dla każdego. Dialog za dialogiem, gra ma być grą, a nie filmem. Fabuła może ciekawa, ale co chwilę jakiś dialog. Doszedłem do momentu gdzie miałem pilnować murów, (Pan Borzek). Jaki był sens tej misji? Naprawdę nie rozumiem co jest fajnego w staniu na murach i robienia... NIC? Dałem oczywiście przyspieszenie czasu, ale nadal się zastanawiam czy warto grać dalej? Czy w dalszej części rozgrywki będzie się coś działo, czy dalej będzie dialog za dialogiem? Próbuje się przełamać, ale naprawdę takie to wszystko nudne jest w tej grze... Mógłby ktoś kto już trochę pograł napisać, czy dalsze etapy gry są też takie nudne? Uprzedzam, że nie jestem fanem fantasy itd. (nie grałem nawet w żadnego Wiedźmina, jedynie AC:ORIGINS trochę). Nie potrafię się zmotywować do dalszej gry, bo chyba po prostu ta gra nie jest dla mnie. Nie będę oceniał, bo nie grałem za dużo po prostu odpuszczę sobie dalszą rozgrywkę, bo dosłownie usypiam. Nie mam na celu hejtować tej gry, bo każdy woli co innego. Stwierdzam tylko, że jest to gra dla cierpliwych. Przed premierą liczyłem na coś lepszego, grałem w betę i już tam miałem wahania co do tej gry. Wielu wam nie podoba się system walki, mi natomiast się podobał. Zupełnie coś innego, bardzo mocno się wczuwałem w całą walkę. Jak uderzyć, czy szybkiego czy prostego. Naprawdę fajnie zrobione. Nie jest łatwo, ale dlatego lepiej można się wczuć. Grafika w tej grze jest bardzo dziwna. Raz piękny krajobraz, a w innych miejscach niedopracowane tekstury (nie chodzi o doczytywanie tekstur). Cóż spróbuje pooglądać jakieś serie z tej gry na Youtube i może się przełamię.
Zupełnie nie złośliwie polecam call of duty i dragon age tam co chwila coś się dzieje.
W grach rpg dużo jest dialogów. To nie jest gra dla ciebie.
Tym bardziej, że piszesz, że nie grałeś wcześniej w serie Gothic,
Wiedźmin, The Elder Scrolls (Morrowind, Oblivion, Skyrim) czy
pewnie nic podobnego. Podstawą gier rpg są dialogi.
A w Tesach do tego cała masa książek do przeczytania :)
Bardzo dużo dialogów to miałbyś dopiero w
Planescape Torment 1999 itp. :)
Do tego to są dość długie gry. O wiele dłuższe od gier akcji.
I o taką odpowiedź mi chodziło. Czyli po prostu zmarnowałem swoje pieniądze. Nikogo o to nie winie oczywiście, tylko siebie. Trochę inaczej sobie wyobrażałem ten realizm w tej grze, ale cóż jednak osiągnęli sukces. Ja niestety wstrzymuje się z oceną, a ludziom którzy lubią bawić się w grze, a nie "żyć" (mam na myśli realizm gry) nie polecam tej produkcji, bo możecie się rozczarować.
Pewnie gdybyś natknął się w 2002 roku na
Gothic 1 czy The Elder scrolls - Morrowind miałbyś podobne nastawienie jak teraz do Kingdom Come: Deliverance :)
Toporność, trudność, rozwiązania, sporo rozmów itd.
Powiedzmy, że Wiedźmin 2 z 2011, TES-Skyrim z 2011 oraz
Wiedźmin 3 z 2015 są o wiele bardziej przystępne.
AC Origins kopiował mechanikę z Wieśka 3 więc ta gra zdecydowanie, by ci się spodobała. Jest znacznie ciekawsza od AC Origins. Zasłużenie W3 to najlepsza gra 2015 roku.
Skyrim zdobył tytuł najlepszej gry 2011 roku.
Wiedźmin 2 też rywalizował o tą nagrodę.
Fanom gier rpg taka gra jak Kingdom Come: Deliverance spodoba się. 100% pewniak.
Co do studia odpowiadającego za grę. Sprzedaż gry jest dobra jak na tak małe studio i już osiągnęli sukces finansowy.
Teraz połatają grę i będzie tylko lepiej.
W przypadku większości dużych gier Rpg w momencie premiery posiadają sporo bugów więc lepiej wstrzymać się z kupnem i poczekać na późniejsze wydania mające dodatkową zawartość oraz już porządne spatchowanie.
Tyle, że to przeważnie jest półtora roku po premierze :)
Na reddit jest info że nowy patch doda autozapis przy wyjściu z gry i będzie to zapis kasowany, po pierwszym załadowaniu.
Ile Alex już godzin na liczniku?
"nowy patch doda autozapis przy wyjściu z gry i będzie to zapis kasowany, po pierwszym załadowaniu. "
Piszesz, że będzie skasowany ten zapis po załadowaniu gry. To niezła lipa.
Pograsz z 30 minut umrzesz lub wywali do pulpitu i cofnie się Tobie rozgrywka nie tylko 30 minut, ale też, aż do momentu poprzedniego zapisu, który się tylko ostał na przykład z
60-70 minut wstecz :) Chyba ten mod na zapisy nieskończone długo będzie popularny :)
Ktoś ogarnia quest igraszki z diabłem o co tam chodzi? mam z nimi się zabawić a jedyne co mogę zrobić to włamać im się do dupy że tak powiem i nic innego się nie dzieje nie wiem czy się coś zwiesiło czy co ? załadowanie save nic nie daje
Nie używasz przypadkiem moda "Easy lockpicking"? Jeżeli tak, to usuń go na czas wykonywania tej misji, a po, ekhm, "włamaniu się do dupy" powinna załączyć się cutscenka.
Tak czytam niektórych i się zastanawiam, po grzyba sięgać po RPGa żeby później mieć problem z ilością dialogów?
No proszę gdzieś i Geralt zapił w karczmie, a konia zostawił na wypasie :)
Znalazłem też grób Wolverine, ale nie zrobiłem screena jak zawitam w okolice to wrzucę :)
Mam pewien problem...
Kupiłem grę w pudełku. W środku zastałem 4 płyty. Z trzech płyt zainstalowało mi na steamie 3,3 GB! Czwarta płyta jakby niepotrzebna - po włożeniu do napędu od razu zaczęło się pobieranie reszty danych (przeszło 30 GB). Dodam, że sam proces instalacji z płyty przebiegał strasznie wolno, licznik pokazywał przeszło 3 godziny, a w krytycznym momencie 7 dni! To chyba nie jest normalne, że ze wszystkich płyt zainstalowało mi ledwo 3 GB? Wina napędu czy ki czort? Mam napęd LG. W październiku instalowałem z płyt Project Cars 2 oraz Dying Light i problem nie wystąpił.
A nie pobierało w tle niczego? :thinking:
No właśnie nic w tle nie pobierało. W sumie teraz mi się przypomniało, że miałem problem z Elexem przy instalacji. Trzy pierwsze płyty bez problemu, a czwartej jakby nie czytał napęd i resztę gry trzeba było zasysać ze steama. Tylko, że wtedy uznałem, iż to felerna płyta, bo Cars II i DL poszło bez problemu ;d No nic, gra się pobiera, wytrzymam. A i pudełeczko mam kolejne do kolekcji na półce :)
Proste. Te płyty były wypalane na długo przed premierą i czort wie który build tam siedzi,moze to być nawet wczesna alpha, więc wzięło z płyt to co się nadawało i przy tym się długo zastanawiał co wziąść z plyty(więc i czas fiksowal) a resztę czyli aktualny build zasysa ze steam. Pamiętaj też że w dniu premiery wyszedł patch 23 gb. Także te płytki są mocno nie aktualne:) lepiej było kupić na allegro pudełko za 3zl lub samemu zrobic a grę kupić w formie klucza który zawsze można zwrócić jak się gra nie spodoba.
Jak radzicie sobie z optymalizacją? U mnie na gtx 980 i5 2500k 16gb ram na ustawieniach low (prócz tekstur na ultra) mam niby te 60fps, w miastach 40 ale spadają do 20 i co 3 minuty mam freezy 3sekundowe.
Twój procesor może być bottleneckiem, też mam i5 w wersji kabylake i dusi się mocno. Na przycięcia tak jak mówiłem, spróbuj wyłączyć antywira.
@zeusix18 Ja uważam że ta gra jest jeszcze niedopracowana dlatego tak fps'y spadają , z innymi nie mam problemów. Zobaczymy co przyniosą patche.
Najnowsze sterowniki i czekać na patcha kolejnego.
Póki co nawet na najmocniejszych sprzętach szału nie ma z
wydajnością gry.
GTX 1080Ti w miarę radzi sobie z ustawieniami high w 4K.
www.youtube.com/watch?v=A7QgvFLDjF8
Ssd, słaby procesor tu nie o karty graficzne chodzi tylko o procesor, gra ma problemy z procesorem i pod tym kątem powinni ja optymalizować. Na ryzenach praktycznie nie da się grać mimo że cry engine wykorzystuje wszystkie rdzenie wątki, a tych ryzen ma więcej od większości inteli Dodatkowo jak nie masz ssd to tekstury ultra to najgorszy pomysł, na ssd są problemy z doczytywaniem a co dopiero na ultra i HDD. Stąd masz te frezy, dysk nie nadąża.
W grze znajduje się nawiązanie do wiedźmina mianowicie chodzi o bojaźliwego rycerza w KCD i jakiegoś szlachcica (nie jestem pewny) w wiedźminie stajemy z nimi do walki 3 razy i podczas 3 pojedynku nasz oponent ginie w jednej jak i w drugiej grze
Kapson N00 - w grze można spotkać i płotkę (screena) wrzuciłem na górze, oraz wiele nawiązań do Wiedźmina / zresztą nie tylko, bo jest masę nawiązań do różnych innych gier do BG do Wolverine (np. jego grób w lesie) itc.
tutaj ktoś wrzucił obrazem z reddita
https://i.redd.it/1beeeejzbmg01.jpg
Jak ktoś chce i może sobie poprawić znacząco zasięgi rysowania poza ultra i jest to o tyle ciekawe że domyślne wartości 500 i limitowe 100000 powodują spadek fps maksymalnie o 10, więc warto jak ktoś chce.
Tak wyglądają zasięgi rysowania na ultra X = 500
A tak po poprawieniu
wciskamy ~ w czasie gry i wpisujemy
e_ViewDistRatio 100000
e_ViewDistRatioVegetation 100000
e_MergedMeshesInstanceDist 100000
dodatkowo włączamy VolumetricFog
e_VolumetricFog 1
jak ktoś chce wyłączyć HUD to
g_showHUD 0 (włączenie 1)
Ależ to świetnie wygląda na tym screenie.
Zabawa jak z configami w Oblivion, Gothic 3, Risen 1, Elex,
by znacznie poprawić rysowanie terenu, które było za krótkie.
Krótkie, bo twórcy wiedzą czym by to się skończyło na większości sprzętów, soczystym crashem albo blue screenem.
Przy premierze Oblivion i Gothic 3 z pewnością :)
Aczkolwiek silnik Oblivion był raczej dość stabilny i
już w 2007/2008 roku bardzo wiele osób zmieniała sobie zasięg rysowania do końca mapy. A co dopiero później.
Gothic 3 ma mod CM 3.1, gdzie jest opcja, że zasięg rysowania jest o połowę dłuższy. Zalecane 4gb ram :)
Risen 1/2 i Elex z tym swoim krótkim rysowaniem terenu ustawionym przez twórców wyglądają brzydko. Zwłaszcza jak wejdzie się gdzieś wyżej i chciałoby podziwiać widoki.
Risen 3 w wersji z 2014 też miał kiepsko to zrobione,
a w wersji z połowy 2015 Extended Edition bardzo mocno to poprawili. 6,6gb patch tylko poprawiający różne aspekty graficzne. Dało się ? Dało.
Dlatego Elex z 2017 wygląda wyraźnie słabiej od
Risen 3 Extended edition. Przynajmniej ten zasięg rysowania w Elex można sobie samemu poprawić co ratuje sytuację.
W Risen 1 pod tym względem to już w ogóle tragedia bez własnych poprawek :)
Gram prawie 15h i mam jeszcze sporo świata za chmurami do odkrycia, ale i to co widziałem dotychczas każe z szacunkiem zgiąć głowę przed robotą, jaką wykonali ludzie z Warhorsa. Nowa jakość w openworldach bez dwóch zdań. Dopiero tu można poczuć się jak wiedźmin na szlaku, jeżdżąc od wioski do wioski ;) Nie trafiłem jednak na pochmurne dni, zawsze świeci słońce, nawet jak pada deszcz, co troche psuje wczuwkę. Macie tak samo?
No właśnie, trzeba reshada zapodac bo średniowiecze kojarzy się z mrocznymi wiekami, sama historia w grze również a kolory i pogoda psują klimat niesamowicie. To jak horror w pastelowych barwach. Jedynie na początku gry kiedy idziemy pochować rodziców wygląda to jak wyglądać powinno.
A.l.e.X A czy w grze jest opcja żebyśmy mieli kompana?? Pytam bo widzę że ty jesteś specem od tej gry :D
Mnie rozwalił moment gdy ksiądz prawie
spoiler start
wpadł na stojący w kościele kandelabr na oczach wszystkich wiernych
spoiler stop
Koktajl - testowałeś już "mod" VR ?
Gra zaczyna mnie irytować. Pomijam już drewno techniczne ale z dupy nagle zniknęła mi ta żółta kuleczka w minigierce odnośnie wyłamywania zamków.
Dodatkowo - przyjeżdżam na kradzionym koniu do zupełnie nowej osady, nikt mnie tam nie zna, schodzę, wsiadam i jestem ścigany za kradzież. Bezsens. Tak samo jak rentgen w dupach sprzedawców, którzy magicznie wiedzą o tym, że skóra dzika jest kradziona.
Dodatkowo pytanie:
Jak tutaj uciec od walki? Henio od razu blokuje się na przeciwniku i nie ma siły, żeby się od niego odwrócić
Przestroga dla nowych graczy zamierzających poświęcić tej "cudownej" grze swój czas - jeżeli oglądałeś trailer a na nim tą epicką bitwę na open terenie to wiedz, że :
spoiler start
twórcy ją wycięli z właściwej gry i w samej rozgrywce nie ma ani jednej bitwy na tak dużą skalę (są jedynie mniejsze starcia z finałem może 10 na 10 w środku samego zamku - co więcej kiedy się ją rozstrzygnie dalej dochodzą okrzyki bitwy i odgłosy walki mieczami), mało tego nie jesteśmy w stanie dorwać ostatniego finalnego łotra, który sobie na luzie odjeżdża na koniu z mieczem, za którym się uganialiśmy praktycznie od samego początku tej "gry".
spoiler stop
Jak na symulatora wieśniaka to nie mogę wystawić tej grze innej oceny jak 4.5. Punkty dodatnie głównie za ładną roślinność.
Ludzie wrzucają grafiki z wersji na konsole i mówią, że grafika jest brzydka. Inteligentnie nie powiem...
Tak wygląda wersja na PC na max ustawieniach bez żadnych modów, reshadów czy czegokolwiek innego.
Optymalizacja? Wystarczy stworzyć user.cfg i wyłączyć VSYNC a wszystko działa płynnie, no ale jak dla kogoś jest to za trudne...
Narzekanie na zapisy? Pfff. Przecież wystarczy się godzinę przespać i się gra zapisuje, Sznapsy są trochę drogie dlatego używa ich się jak nigdzie łóżka nie ma. Dzięki takiemu systemowi nie możemy zapisywać w każdym momencie aby np.: wszystkich mieszkańców okraść bezkarnie.
Jeszcze czytałem zarzuty, że nie ma zwierząt do upolowania. Powiem tyle: są specjalne umiejętności do polowania. System walki pewnie jest drewniany jak ktoś próbuje spamować LMP. No niestety, dzisiejszy rynek gier stara się robić z graczy ułomów, a jak wyjdzie trudniejsza gra to od razu jęki i stęki.
Jedyne rażące błędy to błędy w polskim tłumaczeniu! CDP zrobiło spolszczenie dosyć niechlujnie i są gdzieniegdzie rażące buble.
Na razie gra nie działa płynnie nawet bez V-sync. W miastach co chwila są spadki FPS
1. Zależy od kompa.
2. Zmniejszenie ustawień cieniowania bardzo pomaga.
3. Gra na dysku SSD.
Oczywiście pierwszy czynnik jest najważniejszy.
Ja tam ekspertem nie jestem, ale zawsze myślałem, że to czy należy wyłączyć VSYNC w grach to zależy od karty graficznej i częstotliwości odświeżania monitora ;D
"Jedyne rażące błędy to błędy w polskim tłumaczeniu! CDP zrobiło spolszczenie dosyć niechlujnie i są gdzieniegdzie rażące buble."
Rzecz w tym, że CDP w ogóle nie robiło tłumaczenia. Robił je jakiś zewnętrzny zespół na zlecenie studia Warhorse. Błędy zostały wytknięte komu trzeba i tłumaczenie ma trafić do korekty... a czy trafi? Czas pokaże.
Sorry, ale jak płacę za pełną grę to oczekuję, że nie będę musiał stosować się do jakiejś instrukcji żeby grać komfortowo.
Oczywiście mówię o PC, który spełnia wymagania.
Instrukcji? Wyszukanie "jak wyłączyć VSYNC" razem ze zrobieniem tego zajęło mi nie więcej niż 5 minut. Jak dark souls 1 wyszedł na PC to wszyscy go bronili "bo to przecież gra z konsoli".
@luki965, z tym zewnętrznym zespołem to nie jestem taki pewien. W internecie nie znalazłem takiej informacji. Do tego na pudełku gry jest napisane: "Profesjonalna polska wersja językowa, Napisy, cdp" (jako jeden znaczek).
Gra naprawdę dobra!!!! Gram już ponad 5h a gra się świetnie, osadzona w interesujących czasach. Plusy tej gry:
+Świat- No co tu więcej mówić świat jest świetny.
+Rozmowy- Może nie są idealne ale naprawdę są fajne.
+Realistyczność-Czasem może irytować, ale jednak ma w sobie to coś.
+Postacie- Na prawdę fajne, charyzmatyczne postacie.
+Grafika-Piękny krajobraz Czeskich wiosek w tamtym wieku.
+Misje- Gram w sumie DOPIERO 5h ale misje narazie są bardzo ciekawe.
Jeśli chodzi o Historie to.... niedosyt czuję, niby jest nawet fajna.... ale jest typowa.
Minusy:
-Walka- Ojej, jak to mi sie nie podoba.... może dlatego, że nigdy nie lubiłem takiej walki, w sensie takiej "realistycznej"
-Realistyczność- Realistyczoność daje także tutaj, do minusów bo z jednej strony ma jest fajna i pozwala się wczuć w bohatera, a z drugiej czasem przeszkadza w rozgrywce.
Hmm.... to na tyle. Warto zauważyć, że mam dopiero przegrane 5h w tej grze więc proszę sie za barzdo tą recenzją nie sugerować, a zwłaszcza, że jest subiektywna.
Ostatecznie grę po tych 5h polecam kupić, jest przyjemna, zwlaszcza dla fanów RPG. Ot taka subiektywa recenjza, od mnieeej hardcorowego gracza ;D
Zobaczymy co powiesz, gdy skończysz grać po 60-80 godzinach gry :)
Mnie interesują dwie rzeczy dotyczące gry.
1) Czy idzie pogrubić czcionkę w grze grzebiąc w opcjach.
2) Czy po skończeniu fabuły głównej idzie dalej kontynuować grę jak w
Morrowind, Oblivion, Skyrim, Far Cry 3, Far Cry 4, Wiedźmin 3,
Elex, Assassin's crred Origins czy jest koniec gry jak w Gothic 3.
Gry nie będzie można kontynuować po skończeniu fabuły.
Gdybym umiał modować, to zrobił bym moda na szybą podróż z dowolnego miejsca. Obecnie wygląda to tak: Zadanie od NPC w budynku –> otwarcie mapy (wczytywanie) –> "Nie możesz szybko podróżować z tego miejsca"
kolejna strata czasu
trzeba wyjść przed chatę –> otworzyć mapę (ponowne wczytywanie) -> dopiero teraz szybka podróż jest aktywna.
Grę usprawnią w kolejnych miesiącach/latach kolejne patche i mody.
Sądzę, że Media Koch długo będzie ulepszało swoją grę.
Co Ty pleciesz? Jakie Media Koch?
Oczywiście Warhorse Studios :)
można obejrzeć na https://www.youtube.com/watch?v=wvzT0qRMxiQ&t=3s chociaż gameplaye za bardzo mi nie wyszły bo gra strasznie ścina miejscami
System aktywuj piracie jeden ;p
Akurat ten jegomość lubi się bugować bez ubrań. Na oryginale.
ja jeszcze tego nie miałem haha :D
Rewelacja. Warto było czekać. Z każdą godziną ta gra zyskuje niesamowicie. Po zagraniu w nią Skyrim wydaje się tak dziecinny, infantylny, że nie mógłbym już w niego grać. :) Świetna robota Czesi ;)
Od paru lat straciłem zapał do grania w gry, instaluje się coś czasem żeby przysiąść na pół godzinki i zaraz zapomina. Dawno RPG przestały mnie interesować, nawet Wiedźmina 3 mimo, że gra genialna nie chciało mi się przechodzić już. Do wczoraj. Zainstalowałem Kingdom Come podchodząc dość krytycznie... i gra mnie pochłonęła od 14 do 2 w nocy, coś co ostatnio chyba zrobił ze mną SpellForce, Mount&Blade i Gothic 3. Świat sprawia niesamowite wrażenie, każda walka jest wyzwaniem a do tego główny wątek jest naprawdę interesujący i nie polega na debilnym ratowaniu świata. Zapamiętałem każdą ważniejszą postać - twarz, imię, charakter a to już coś znaczy, bo NPC zwykle ulatują mi z głowy. Do tego Henryk ciekawy ziomek i idzie go polubić. Gra technicznie trochę niedorobiona, spadki FPS w miejscowościach i różne bugi ale wszystko rekompensuje niesamowity klimat - choćby przejście się do lasu który wygląda jak prawdziwa środkowoeuropejska puszcza. W niemal każdej grze tereny leśne są zrobione na odwal z karłowatymi drzewami, tutaj las wygląda naprawdę tak jakbyśmy się przeszli do niego w środku czerwca. Ogólnie Kingdom Come nie powinno zasłużyć ode mnie na dychę bo jest grą zwyczajnie niedorobioną ale ją daję bo przywróciła mi radość z grania. Poczułem to co przed laty za dzieciaka cisnąc w serię Gothic czy SpellForce. Od początku roku nie spędziłem tyle godzin łącznie przy komputerze co wczoraj w Kingdom Come: Deliverance.
Mam te same odczucia. Od bardzo dawna żadna gra nie wciągnęła mnie tak bardzo, na tak długi czas. Ta gra ma w sobie coś magicznie niezwykłego.
Zgadzam się jak najbardziej. Teraz wiadomo nad czym dłubali te długie lata, bo efekt końcowy w postaci świata jest fenomenalny. To jedna z niewielu udanych prób przeniesienia realizmu świata rzeczywistego do gry komputerowej. Oby tylko naprawili bugi i jeszcze troche ten świat dopracowali, bo mimo tego miodu to jest kilka rzeczy które wytrącają z klimatu.
Przeszedł może już ktoś z was misje w której mamy dogonić młodego Zmolę? Nigdzie nie mogę go znaleźć
Chyba najciekawszy jak do tej pory mod. Pozwala grać z cieniami ustawionymi na Low, ale wyglądającymi podobnie do tych na Ultra przy utracie jedynie 2-5 fpsów zamiast 10-15 [link]
Edit
Da ludzi, którzy trafili na buga przez którego jeden ze skradzionych kluczy otwiera wszystkie zamki w grze:
Dajcie się złapać i przeszukać strażnikowi. Odbierze wam klucz i nie stracicie przyjemności z gry zepsutą ekonomią :)
Link nie działa.
Nie wiem dlaczego tym razem nie wstawia mi się poprawnie link :)
Mod możesz znaleźć na nexusmod.com, zwie się: BETTER SHADOWS for LOW and MEDIUM
Poprawiło się dużo u ciebie MaBo_s na Ps4 po instalacji kolejnej dłużej łatki 1.0.3 16gb ?
www.ppe.pl/news/56534/kingdom-come-patch-1-03-zajmuje-16gb-poprawa-optymalizacji-i-inne-zmiany.html
Nie wiem, bo na PS4 pograłem tylko kilka godzin u siebie. Od dwóch dni gram na PC u mojej dziewczyny. I chyba przy tym zostanę, bo zabawa z configami/ustawieniami wciągnęła mnie na równi samą grą i przypomniała frajdę z grzebania przy Morrowindzie swego czasu.
Nie wiem jak z Morrowindem, bo u mnie zabawa była tylko z
Oblivion i Gothic 3 przy ich premierze polskiej,
a później niewielka z Risen 1 i Elex.
A tak posiłkuje się tylko modami.
Ps4 dostał już dwa duże patche,a na Pc drugiego nie ma.
A wyraźnie pisało, że ten drugi naprawia większe błędy w zadaniach więc na obecną chwilę raczej wersja Pc ma większe bugi w questach.
Swietna gra, jestem świeżo po prologu czyli u młynarza i mam pytanie, jak się pytam młynarza aby nauczył mnie otwierania zamków to idziemy za młyn i mam otworzyć zamek poziomu "łatwy" po 3-5 nieudolnych próbach, przy złamaniu wytrycha nasz Heniu się zrywa albo po prostu wstaje od skrzyni i znika minigierka. Próbując rozpocząć jeszcze raz pokazuje mi, że nie posiadamy wytrycha a z samym młynarzem nie mogę prowadzić rozmowy. Rozumiem że to jest BUG i najlepiej to na razie zostawić i zająć się innymi sprawami?
To nie jest bug, po prostu złamałeś wytrych.
Kup nowy wytrych za 20 groszy lub znajdź gdzieś. Najlepiej chodzi po wsi po nocy i otwierać chaty wieśniakom, gdyż ich zamki mają poziom "bardzo łatwy" i w ten sposób szybko rozwiniesz umiejętność włamywania się.
Panowie to jest BUG bo ja nie miałem wytrychow a można je łamać do woli i za 3-4 razem on wstaje i nie można dalej ćwiczyć. Obczaiłem że po dwóch nieudanych próbach wziąć powrót i wtedy można wejść jeszcze raz i tak w nieskończoność. Skrzynkę w końcu otworzyłem, jest pusta i tak możemy ja otwierać w nieskończoność.
Teraz bez żartów, jak będziecie walczyć w obozie bandytów to nie zapomnijcie kraść bo później się nie da wrócić ale też nie zaniedbujcie walki. Chyba z 15 wojaków zabiłem łukiem w twarz a tutaj taki grubszy łup pakowałem na konia.
ps. Oczywiście okradać "swoich" wojaków bo mają fajny sprzęt. Jest i Polski kirys.
Mogę napisać tylko tyle, że walki są interesujące i wciągające. Czuć frajdę z pokonania silniejszego wojaka. Skończyłem okradać wieśniaków teraz przerzuciłem się na Tumanów czasem coś przeszukam w sojuszniczych zwłokach.
Walczę w zwarciu z łuku, robię odskok i strzał, odskok i strzał. Chyba że jest całkowicie opancerzony to coś kombinuje buławą. W tej grze jestem snajperem albo Rambo.
:)
Nawet podobny do płotki.
BTW. Twórcom się pewnie tekstury się pomyliły i zamiast pancernych krzaków powinien stać mur. To niemożliwe, żeby tych metrowych roślinek nie dało się ani posiekać mieczem, ani przeskoczyć, ani przejechać na koniu. Wszystkie krzaczory trzeba obchodzić na około albo szukać przerwy w roślinności.
Jeszcze lepiej jest jak schodzisz z jakiegoś zbocza i podchodząc do krzaków jesteś choćby odrobinę wyżej od nich. Zamiast przejść przez krzaki postać wchodzi na nie. W efekcie opancerzony wojak w pełnym rynsztunku stoi sobie niczym w azjatyckim kung-fu na czubku wierzbowej witki.
"Twórcom się pewnie tekstury się pomyliły i zamiast pancernych krzaków powinien stać mur. To niemożliwe, żeby tych metrowych roślinek nie dało się ani posiekać mieczem, ani przeskoczyć, ani przejechać na koniu. "
To pozostałości po wersji beta. Bo było dokładnie tam tak samo. Zbyt krótkie testy beta lub zbyt mało testerów.
"Zbyt krótkie testy beta lub zbyt mało testerów."
Uwielbiam takich "znafcuw", którzy nie mają pojęcia o tej branży :D nie, po prostu tak kazali zostawić, bo termin gonił.
mehow91 z ciebie dopiero musi być znafca jak z koziej dupy trąba o roczniku 1991, który nie wie nic o procesie tworzenia gier. Mało ludzi, duży projekt, zbyt mało czasu, a wydawca nastawiony, by wydać grę w określonym terminie,
bo wie, że jeśli przełożą termin to już tyle nie zarobią,
bo pojawią się obawy graczy, że może nie warto kupować w ciemno. Więc wydawca wydaje mimo, że wie, że gra potrzebuje porządnego łatania. Gothic 3 w 2006 powinien mieć premierę rok później, a został wydany z tych samych powodów. Nawet duże studia łatają gry po 12-18 miesięcy,
a tak małe studio miałoby nie mieć żadnych problemów. W twoich marzeniach jedynie.
@ewunia1818 patrząc na Twój rocznik 1818 to faktycznie sporo widziałaś w procesie tworzenia gier... :) Może ja i 91, ale w branży programistycznej już parę lat siedzę i wiem jak to się odbywa. Poza tym:
""Zbyt krótkie testy beta lub zbyt mało testerów."
"Mało ludzi, duży projekt, zbyt mało czasu, a wydawca nastawiony, by wydać grę w określonym terminie,
bo wie, że jeśli przełożą termin to już tyle nie zarobią,"
i moje słowa:
"nie, po prostu tak kazali zostawić, bo termin gonił."
Przeczytaj to jeszcze sobie raz na spokojnie, bo raz, że sobie przeczysz, a dwa, że najpierw próbujesz mnie obrazić, a potem dokładnie powtarzasz moje słowa. Hipokryzja czy już choroba psychiczna?
Przeczytaj dziecko 26 letnie jeszcze raz swój pierwszy wpis.
Najpierw chcesz pouczać nauczyciela, a potem szukać wymówek, że się pomyliłeś.
Chciałeś błysnąć i ci nie wyszło. Srałeś w pieluchy, gdy u mnie było 3 tysiące gier na liczniku w okresie 1989-1994.
"Srałeś w pieluchy, gdy u mnie było 3 tysiące gier na liczniku w okresie 1989-1994."
Ohhh watch out, we got a badass over here :D
"Przeczytaj dziecko 26 letnie jeszcze raz swój pierwszy wpis. Najpierw chcesz pouczać nauczyciela, a potem szukać wymówek, że się pomyliłeś."
Jesteś żoną/dziewczyną Hydro? Bo choroba podobna - pisanie zupełnie nie na temat i wmawianie innym rzeczy z kosmosu. Pani nauczycielko, poproszę o wskazanie miejsc, w których szukam wymówek, że się pomyliłem.
"Chciałeś błysnąć i ci nie wyszło."
Zbyt oklepany tekst już. Nawet nie wiesz jak wyszło, bo powielasz moje słowa i masz o nie do mnie pretensje. Proponuję iść do lekarza. Śmieszna jesteś, kończę rozmowę, bo to za niski poziom jak dla mnie.
Niesamowita gra. Zgadzam się ze wszystkimi pozytywnymi opiniami tutaj. Dawno żadna gra mnie tak nie wciągnęła. Mam tylko jedno pytanie. Czy misje poboczne aktualizują się wraz z postępem fabuły? Czyli np. w Ratajach ide do karczmarza się zapytac czy ma cos do roboty, a on mówi że nie. Czy wraz z postępem fabuły ponawią sie nowe zadania poboczne czy po prostu zrobiłem juz wszystkie w tym regionie?