Graliśmy w Dying Light - w mroku czai się... najlepsza gra Techlandu?
Kolejne Dead Island, nic dodać nic ująć. Ładny trailer/demo, a potem wszystko średnie. Poczekamy zobaczymy, brak większych nadziei.
@nowy94
Sorry, ale czego się spodziewałeś, zupełnie innej gry?
Było od dawna wiadomo że Dying Light to taka nieformalna kolejna część Dead Island...
Ja tutaj widzę naprawdę doskonałą i co najważniejsze płynną[nie sprzętowo] rozgrywkę. Animację, grafika, tryb nocny, dodatkowe safehousy, free running, wg. mnie jest dobrze. Zobaczymy w kwestii zadań, bo na pewno oprócz typowo kurierskich czy "pójdź i załatw coś", będą także inne ciekawe. Chciałbym zobaczyć zadanie typu eskorta konwoju, gdzie można by dać sobie upust strzeleckim zamiłowaniom i ponawalać z broni palnej do zombiaków z paki/wnętrza pojazdu. Np. z takiej półcalówki, żeby flaczki leciały jak w rambo z 2008 r.
Podoba mi się swoboda poruszania, konstrukcja terenu, coś, czego nie ma w wielu grach. Było to tak głośno zapowiadane w Crysis 2, że niby będziemy sie poruszać więcej w pionie w infrastrukturze i dupa z tego wyszła, a tutaj producent niczego nie deklaruje, tylko daje możliwość biegania po dachach płynniej niż w innych grach, że o tym moście/wiadukcie nie wspomnę :) A patenty z ME jak najbardziej są tutaj na miejscu, bo są mega grywalne.
Liczę na ten tytuł. Mam nadzieję, że dostaniemy co najmniej dobrą gierkę, może nawet z jakąś fabuła.
W Dead Island grało mi się świetnie i spędziłem tam ponad 75 godzin. Tutaj wygląda na to iż wszystko czego tam mogło mi brakować zostanie dodane/ulepszone.
Czekam z niecierpliwością !
Oglądając filmiki wygląda całkiem ciekawie ale mam nadzieję, że będzie ciekawsze niż Dead Island, które czasem było dosyć irytujące np. przez regenerujące się w zastraszającym tempie i zawsze w tym samym miejscu umarlaki. Tutaj widać ogromne stada zombiaków więc to wymusi więcej biegania niż ciągłej walki jak dla mnie to plus. :)
Pomysł wydaje się świetny, wcześniej widziałem go tylko w jednej grze taktycznej, której nazwy zdążyłem zapomnieć. Mowa o tej okresowej zmianie warunków.