Saints Row 4, czyli eksplozja szaleństwa, kreatywności i Paweł Deląg
Dla mnie też rozczarowanie. Poprzednie części były lepsze. Sandbox, który da się ukończyć w 100% w niecałe 20 godzin to nie sandbox.
Mi akurat w SR4 gralo sie swietnie i jak dla mnie to rowniez najlepsza gra zeszlego roku przed CoJem :)
Zgadzam się z Bezi2598, że gra jest krótka, ale jak dla mnie gra nie jest rozczarowaniem, a z pewnością nie jest już głupia. Trzecia odsłona Saints Row była definiującym momentem dla serii i teraz mamy owoc nieskrępowanej wolności twórczej w postaci 4 i mam nadzieję, że 5 tak właśnie będzie wyglądać
BliBs_Pl chyba jesteśmy braćmi krwi i przecięliśmy sobie dłonie na jakiejś polanie, imitując indiańskie rytuały, bo ja także te dwie gry uważam za najlepsze produkcje mijającego roku. Uśmiech nie schodził mi z twarzy podczas grania w Saints Row 4. "You see, it takes a lot of care to make a game that looks completely care-free". Aha i Paweł Deląg... .