Trespasser na CryEngine, czyli fanowski remake
A ludzie się dziwią, że liczę na glicze i ostatni wybryk Jordana z Hobbitem są tak słabo oceniane.
Pamiętam tą grę. Zagrywałem się w demko. Zawsze kończyła mi się amunicja, a gdy byłem już znudzony uciekaniem zaczynało się polowanie z nożem w ręku. Pewnie nie każdy o tym wie, ale nóż niestety nie nadaje się do walki z dinozaurami (przynajmniej na dłuższą metę). Ehhh...piękna śmierć.
Czy ja wiem, wg mnie było o niej głośno, każdy magazyn o niej pisał. tyle,że miała podobny problem co crysis 1 tylko bardziej - kilerskie wymagania sprzętowe.
BTW. Zapamiętałem ją o niebo lepiej niż na przedstawionym materiale. :P
Pewnie gdybym dzisiaj zobaczył coś takiego, to uznałbym to za kandydata do kaszanki. Jednak wierzcie mi, że w "tamtych czasach" wyglądało to znacznie inaczej - o niebo lepiej. Kto grał kiedyś w Turoka, a próbował zagrać w niego dzisiaj wie, co mam na myśli. :)
Hmmm...gry które wspominam najmilej z tamtego okresu to:
Dungeon Keeper
Future Cop LAPD
Fighting Force
Populus The Begining
Ancient Conquest: Quest for the Golden Fleece (genialny dubbing)
Die Hard: Nakatomi Plaza
Corsairs
Polanie
Earth 2140
Może udałoby się zrobić materiał z którejś z tych gier. Wspominam je równie dobrze, co Trespasser. W AC, DK i FC LAPD grałem całkiem niedawno, więc jestem pewny, że te gry są nadal świetne. Corsairs mam z GOG'u niestety gra jest strasznie niestabilna i potrafi wywalić kilka razy w trakcie rozgrywki.