Sportowi eksperci z HBO wyśmiewają League of Legends
cały ten artykuł jest dowodem na to, że eksperci HBO mieli rację nabijając się z (pro)graczy
co za żenada
Ale co kogo obchodzą jacyś eksperci z HBO? Gracze też muszą dorosnąć i się przestać oburzać jak ktoś coś złego powie o ich hobby. Spokojnie, zostaną te pokolenia co się z grami wychowywały to na nikim gry i esport nie będą robiły wrażenia. Po co znowu robić drame o tym, że ktoś o pierdołach gada
Akurat e-sport to moim zdaniem jest głupia zabawa dla nastolatków, z tym żałosnym Lol-em na czele.
spoiler start
I uprzedzam złośliwości - nie, nie jestem zazdrosny, że na tym zarabiają
spoiler stop
Czym ogladanie esportu rozni sie od ogladania piłki nożnej? Ja wkręciłem się w oglądanie CS GO. Kibicuje 2 polskim ekipom i to jest fajne.
btw właśnie trwa finał StarSeries ktory ogladam :) ponad 2 tys ogladajacych na polskim streamie
odziana w czerwony pulloverek Pani z męskim głosem.
Widzę, że to nie tylko moja opinia.
Czym ogladanie esportu rozni sie od ogladania piłki nożnej?
Nie musimy się wstydzić za "naszych".
Nie musimy się wstydzić, bo słabi nie mają szans przebicia się. Bardzo dobrzy mierzą się z dobrymi. Selekcja jest mocna, bo sponsorzy muszą dbać o godne reprezentowanie ich produktów hehe
Psychole bez zycia grają w takie gówno. Mam kumpla 24 lata, chyba jeszcze w to gra, ale bywało że zamulał 24/7 (tak to ten od wchodzenia do szafki na akademiku AGH--> yt) teraz podobno troche się ogarnął, ale takie gierki ryją beret ostro.
Polecam autorowi ;) [link] www. youtube.com/watch?v=phCSXKqKQuo
Psychole bez zycia grają w takie gówno.
I wychodzą na tym lepiej niż Ci, którzy się z nich śmieją. Skoro są dobrzy w tym co robią i potrafią na tym zarobić, to niech im się wiedzie.
Sam nie jestem fanem esportu.
No i golowicze, Wam życzę również jak najwięcej szczęścia w życiu, a jak najmniej gniewu.
alpha_lyr [10]
. Mam kumpla 24 lata, chyba jeszcze w to gra, ale bywało że zamulał 24/7 (tak to ten od wchodzenia do szafki na akademiku AGH--> yt)
Aaa, to ten!
spoiler start
Nie znam
spoiler stop
Hahaha jaki bol dupy. Dobrze pocisneli, to jest tylko gra a nie żaden sport. To nie ma nic wspolnego ze sportem, od kiedy sportowcy to pogarbieni, pryszczaci ludzie, gdzie co drugi ma problem ze wzrokiem, a całe dnie spedzaja przed monitorem? Jezeli ktos uwaza lola za sport, to proponuje dorosnac, skonczyc gimnazjum, liceum.
mnkh [15]
To że ktoś lubi sobie biegać nie czyni z niego sportowca, tak jak pryszczatych pogarbionych z problemami ze wzrokiem nołlajfienie nie czyni esportowcami.
To że ktoś lubi sobie biegać nie czyni z niego sportowca
Sportowy tryb życia czyni z kogoś sportowca, nie kazdy aby zasłuzyć na miano sportowca musi mieć od razu medal olimpijski. Niestety z nołlajfami już tak łatwo nie ma, cieżko zrozumieć o co im tak naprawdę chodzi. Jak dla mnie to plasują się na takim samym poziomie co szachiści, współzawodnictwo odbywa się po prostu na troche innej płaszczyźnie i tyle. Niestety nie jest to sport.
Tak, jestem autorem tego tekstu i wbrew pozorom szanowni Panowie nie jestem nołlajfem, nie gram w Lola, bo szanuję swój czas i życie. Szkoda że większość z Was nie przeczytała całego tekstu. Martwi mnie również, że jako wielcy sportowcy nie wiecie czym tak naprawdę jest sport i kojarzycie to zagadnienie wyłącznie z popularnymi dyscyplinami.
Poruszamy tutaj również nieco inny temat, dotyczący zachowania względem samych gier. Jara was to, że gry traktowane są jak popierdółki dla nastolatków nie mających przyjaciół? Mnie to osobiście trochę wku*wia.
Czym się różni film od gry pod względem produkcji? Czym się różni rywalizacja w LoLa od gry w szachy? Na dobrą sprawę różnic jest niewiele, a jednak media dyskwalifikują gry.
Tyle z mojej strony.
BTW. Dzięki za share'a, dodatkowe wyświetlania na pewno się przydadzą.
sport «ćwiczenia i gry mające na celu rozwijanie sprawności fizycznej i dążenie we współzawodnictwie do uzyskania jak najlepszych wyników»
Definicja za Słownikiem Języka Polskiego PWN.
Nie sądzę by można nazwać zawody esportowe sportem w klasycznym i w sumie potocznym rozumieniu tego słowa. Podobnie ma się sprawa z szachami czy brydżem. Podejrzewam gdyby tym ekspertom pokazano zawody szachowe reakcja byłaby podobna.
Nie ma co się dziwić, że gracze nie są traktowani poważnie skoro tak histerycznie reagują na wszelkie negatywne wzmianki na temat gier. Dorośli ludzie nie roztrząsają takich kwestii, to raczej domena zakompleksionych nastolatków, którzy poza swoim hobby świata nie widzą. Gry komputerowe to nie jest esencja życia, pyzatym jest dużo innych ciekawych rzeczy.
Lubię grać w gry i czerpię z tego przyjemność, ale na litość boską czemu miałbym się oburzać na kogoś, kto się z tego nabija. Na zdrowie mu, życie toczy się dalej. To był program rozrywkowy, a nie sympozjum naukowe o społecznych aspektach gier komputerowych.
Pytasz czym się różnią szachy od LoLa. Społecznością. Społeczność graczy w większości jest niedojrzała. Czytasz komentarze na serwisach branżowych, przeglądasz fora. Ile flame'u na nich znajdujesz? Na wszelkie sporne kwestie ogromna rzesza graczy reaguje histerycznie. Gdy społeczność graczy przestanie przypominać społeczność fanek Justina Biebera, to i media zaczną ją inaczej postrzegać.
Trochę niedowierzam, że tak podłe zachowanie pokazali właśnie doświadczeni „eksperci”(wybaczcie, bez apostrofu po prostu nie mogę).
Zamiast wielkiego oburzenia proponuję kontakt z podręcznikami języka polskiego, skoro się już pisze do ludzi. Dwa błędy w jednym zdaniu...
Udany program HBO.
Poszło dokładnie zgodnie z planem.
Eksperci wyrazili się za pomocą kilku komunałów, stare pokolenie widzów usłyszało to co i tak wiem,
młoda scena e-sportowa zawrzała.
Kliknięcia i odsłony kręcą się jak szalone.
Doskonała robota.
Zawody w LOLa czy inne gry mają tyle wspólnego ze sportem co np. pożeranie ciast na czas.
Ja tam jeszcze rozumiem ludzi, którzy wkładają sporo wysiłku w e-sport i odnoszą jakieś tam sukcesy - maja z tego frajdę i zarabiają. Natomiast nie wiem co to za frajer, który chciałby oglądać te zmagania - patrzeć jak latają w CS czy LoLu ;)
LoL to dla mnie dzieciarnia. Ale mogę ręczyć za StarCrafta. Koncentracja, zgranie, umiejętności, koordynacja, strategiczne myślenie i umiejętność przewidywania ruchów przeciwnika. To sport, bardziej intensywna wersja szachów.
Wszyscy tak sie uczepili szachow i tego ze lol jest lepszy od szachow ze nie zauwazyli ze szachisci to tacy sami "sportowcy" jak gracze w lola :D Ja tez jestem sportowcem i to wyczynowym, co rano rywalizuje z lozkiem i ciepla kolderka, wymyslam rozne taktyki no i ostro trenuje codziennie.
Ogolnie beka z dzieciaczkow, ktorym ktos smial powiedziec ze te ich gierki to gowno a nie sport. Zarobic sie na tym da, ale nazywanie tego sportem to smiech na sali.
A slimaki sa rybami uznanymi przez UE. To ze jakas grupa lesnych dziadkow wymysli sobie cos bo im sie to oplaca nie znaczy ze ludzie musza sie z nimi zgadzac.
Bo przeciez szachy sa tak popularne i medialne, ze MKOL chcial uszczknac kawalek tego gigantycznego tortu dla siebie. To samo z brydzem, ktory tez jest uznawany przez MKOL.
pisz powiedz, co cię interesuje?
Eksperci ekspertami, ale jeszcze żaden mecz piłki nożnej nie wkręcił mnie tak, jak porzadny finał w SC2.
Morgul, a pisz twierdzi że jesteś frajerem. Chociaż może nie bo Ty na esporcie zarabiasz ;)
btw gdyby nie oglądający to nie było by ani esportu na poziomie a piłke kopano by szmaciana, nikt by o lidze mistrzów nie myślał.
Autor irytując się w ten sposób i obrażając ekspertów jedynie pokazał, że po części mieli rację... gracze powinni być ponad to jeśli chcą być traktowani poważnie, a nie zniżać się do poziomu aroganckich staruszków (i kobiety z męskim głosem :S ).
Nie rozumiem również tych hahaszków z szach, bo jednak to http://www.youtube.com/watch?v=Bzrap8Vtyq8 wymaga chyba jednak większego "skilla" niż taki lol.
Oczywiście, że szachy wymagają wyższego skila niż LoL. Świadczy o tym to, że trudno stworzyć program, który jest wstanie pokonać dobrego szachistę. Nawet wygrana Deep Blue z Kasparowem w drugim meczu nie obyła się bez kontrowersji.
Kierujac sie ta logika nie ma takiego programu, ktory wygra z dobrymi graczami w LoLa :P
A tak przy okazji; to jaki postep zrobily enginy szachowe w analizie rozgrywki jest niesamowity. W tej chwili olbrzymia liczba zagran (i tego jaki moga dac wynik koncowy) jest juz tak policzona, ze duza czesc graczy poczatkowe partie rozgrywki gra jak automaty - z pamieci. Dobrze to widac na tych wszystkich speed chessach, gdzie oni przeciez nie analizuja sytuacji na szachownicy a tylko odtwarzaja z pamieci dane zagranie i kontre.
Niewykluczone, ze kiedys szachy zostana, tak jak warcaby, rozwiazane przez komputer.
btw gdyby nie oglądający to nie było by ani esportu na poziomie a piłke kopano by szmaciana, nikt by o lidze mistrzów nie myślał.
Dokładnie tak. O e-sporcie robi się głośno, więc pojawiają się hejterzy. Robi się głośno dlatego, że więcej i więcej osób się tym interesuje. Paradoksalnie, taki hejt jedynie służy branży. Jak Świat stary, nie ważne co się mówi - ważne, żeby się mówiło.
Hejt spowodowany jest tym, że e-sport uważany jest za nowomodę i bardzo niekanoniczny rodzaj sportu, nie mający nic wspólnego z tradycjami. I to w zasadzie wszystko. Taki SC2 oraz League of Legends spełniają wszystkie wymagania prawne (obecność lig, systemów rankingowych), by zostały uznane jako sport (w tym wypadku to nawet nie sport, a e-sport).
r_ADM - kiedyś przebadano aktywność mózgu graczy szachowych i jest jak piszesz. Początkujący gracze korzystają z obszarów mózgu odpowiedzialnych za kreatywne myślenie, podczas gdy mistrzowie szachowi - głównie do zasobów pamięci :).
W marcu IEM w Katowicach. dodajmy finały na który organizatorzy i fani zasłużyli. Carmac jeszcze rok temu mówil że w Cs go gracze mogą grać towarzysko a teraz 250tys dolarów w puli nagród!
i ogromny tłum" frajerow" chcących na to patrzeć
ProTyp to jest Starcraft 2 i nie mam problemu w powiedzeniu, że jest to sport, tak jak i Koreańczycy, rzecz w tym, że mówiłem o lolu nie o sc2 ;)
Ojej można to uznać za sport, tak samo jak strzelanie z łuku czy broni. I tu i tu jest potrzebny skill.
A że akurat LOL postronni widzowie uznają że śmieszny to oczywiste bo dla takich na ekranie dzieje się chaos (do tego kolorowy w chuj). Zwykłe sporty też bywają śmieszne np: curling :)