Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

gameplay.pl Mike Oldfield - Five Miles Out i Crises, czyli płyty pełne hitów - Recenzje(12).

10.12.2013 10:19
Amazing_Maurice
1
Amazing_Maurice
100
Konsul

O kurczę, w jaki sposób nie zauważyłem tej recenzji? Wow... Uwielbiam Oldfielda od dość dawna. Strasznie kręcę nosem na te kolejne wydania starszych płyt, bo ileż można wypuścić Tubular Bellsów? ;) Swoją drogą ciekawa recenzja, przynajmniej dowiaduję się co zamieszczono w remasterkach. Co do porównania Taurus II i Crises to mam podobnie. Ten pierwszy wydaje się nie tylko o wiele bardziej rozbudowany, co ciekawszy w swojej budowie i zwyczajnie bardziej chłonący słuchacza. Crises nie porywa aż tak bardzo. Momentami przypomina mi niektóre utwory z Platinum. Miło wiedzieć, że ktoś tutaj Oldfielda zna i szanuje (a przynajmniej za jego dawne dokonania. Trochę boję się nowej płyty).
A z mojej strony za jakiś czas, jak tylko napiszę coś o grach, wyleci recenzja Ommadawn, w moim mniemaniu najlepszego albumu wszech czasów :)

10.12.2013 22:40
2
odpowiedz
Rick24
136
Generał

Amazing_Maurice --> Mnie akurat Tubular Bells II i III podobały się bardziej niż oryginał z 1973 roku. Za najlepszą uważam "dwójkę", bo była taka najbardziej dopieszczona, najwięcej było w niej takich fantastycznych melodii i rzecz miała świetny klimat. Dalej była część trzecia, która była chyba też najbardziej kontrowersyjna, bo momentami to było już techno, ale moim zdaniem było to zrobione ze smakiem. Następnej było chyba "Millenium Bell" i ono mi się już za bardzo nie podobało, choć i tam były ciekawe momenty. Nie wiem czy później powstały jeszcze jakieś inne Dzwony Rurowe czy może na tym już się ten cykl zakończył.
A płyt "Five Miles Out" i "Crises" w całości chyba nigdy nie słyszałem, ale rzecz jasna te największe hity kojarzę. Moonlight Shadow i Five Miles Out nawet mi się podobają i czasami tego dobrowolnie słucham :)

10.12.2013 23:48
wert
👍
3
odpowiedz
wert
204
Kondotier
11.12.2013 09:26
Amazing_Maurice
4
odpowiedz
Amazing_Maurice
100
Konsul

@Rick24, nie nie nie, nie wyraziłem się dobrze. Ja do TB II i TB III nic nie mam, są według mnie naprawdę bardzo dobre, a dwójka wręcz fantastyczna. Nie pamiętam ile razy obejrzałem te koncerty na vhs :) The Millenium Bell było nawet fajne, a finałowy utwór jest bardzo dobry (to chyba był mój najlepszy zakup Oldfieldowy, za 4,5zł kupiłem kasetę magnetofonową, TMB był jeszcze świeży, a kasety były dostępne w sklepach muzycznych). Chodziło mi bardziej o edycje oryginalnego Tubular Bells. A tych było trochę. Remasterki, wznowienia, wydania jubileuszowe. W międzyczasie Oldfield wydał bardzo kontrowersyjne albumy.. Nie każdemu podpasowało Tr3s Lunas, a na pewno nie Light + Shade. Nie będę komentować tegorocznego wydania płyty o oryginalnej nazwie Tubular Beats, która mówi wszystko ;) Dlatego trochę boję się Man On The Rocks. Ponoć będzie bardziej rockowy, ale na jakiej zasadzie, tego nie wiemy. Jeśli będzie to przynajmniej zbliżone do Guitars, to będzie OK.

15.12.2013 21:48
5
odpowiedz
Rick24
136
Generał

Amazing_Maurice ---> "Guitars" słyszałem kiedyś i było całkiem niezłe. Pamiętam jednak, że znacznie bardziej podobał mi się "Voyager". Świetna w całości instrumentalna (to akurat nic niezwykłego w przypadku tego artysty) płyta z takimi celtyckimi naleciałościami.

gameplay.pl Mike Oldfield - Five Miles Out i Crises, czyli płyty pełne hitów - Recenzje(12).