Star Citizen - na konto twórców wpłynęły ponad 34 mln dolarów
A po przekroczeniu 37mln $ dodadzą jedną lampkę w kokpicie więcej. Przecież to wszystko i tak byłoby zawarte w grze. Ustalili sobie projekt, co w nim będzie i na tym się skupiają. To działa jak szkic budowy domu. Najpierw robi się szkic ,później buduje. A tak ludzie ciągle nabijają im kasę.
Dostali 68x więcej niż zakładali - jestem przekonany iż gra nie będzie perfekcyjna, i rzeczy, które wpisali jako cele będą zrobione na odwal się.
Nie zdziwił by się jak by w przyszłym roku napisali, że brakuje i kasy na dokończenie projektu.
.... 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34... I straciłem rachubę... :P
Znowu news o tym? Jeszcze trochę i zaczniecie co pół miliona robić news, a potem co 100 tysięcy... Weźcie to ogarnijcie w podsumowaniu tygodnia w końcu. Tak trudno to zrobić?
Ok gra już gotowa. Teraz potrzebujemy już tylko 10mln $ żeby ją wydać.
Skoro ludzie chcą grę kupować/wspierać, to w czym problem? A kwota, którą zebrali faktycznie jest imponująca. Po pierwszych opiniach na temat Dogfighting Module, którego beta ma się pojawić w tym roku jeszcze, sam poważnie zastanowię się nad wsparciem ich odpowiednim pakietem :)
Powinni przeznaczyć trochę kasy na marketing, bo samą jakością wielkiej publiki nie zbiorą (jeśli będzie w ogóle ta zakładana jakość).
Szczerze to zaczyna mnie to powili hm... irytować. Niby fajnie, że gra ma takie wsparcie i chwalą się ile to baniek wpływa co miesiąc na konto gry tylko ciekawe ile tych wszystkich "bajerów", które wchodzą z każdą nową bańką będzie w finalnej grze. Jeśli coś pójdzie nie tak, coś nie wypali to jak wtedy będą się tłumaczyć dlaczego nie ma tego co zapowiadali i gdzie poszły pieniądze, które niby miały pójść na zapowiadany "bajer". W najgorszym wypadku wprowadzą ów "bajery" jako płatne DLC... I te newsy typu "dajcie nam jeszcze 2 miliony to dodamy 1 laser więcej albo podłokietnik w fotelu pilota".... Jakoś po pierwszym trailerze bardziej skłaniam się w stronę No Man's Sky. Dupy technologicznie nie urywa ale ma w sobie to "coś" czego po SC jakoś nie widzę.
Piotr44 [7] https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13024083&N=1#post0-13024169
Co tydzień o tym trąbią, że kolejny milion otrzymali. Ileż można? Każdy news wygląda tak samo kopiuj/wklej poprzedni + zmiana kwoty. Chore! I jak byś miał rozum zrozumiałbyś, że nie chodzi o kasę a o powtarzanie w kółko newsa.
Jeśli ten projekt okaże się strasznym rozczarowaniem to będzie to koniec kickstartera. Szczerze powiem że wierze w sukces, ponieważ przy takim budżecie powstają największe już produkcje których średnia ocen przekracza grubo ponad 80/100. Wyobrażacie sobie jaką grę za takie pieniądze zrobili by ludzie z Obsidian, lub nawet od naszego CDPRed ?
@wcogram
Ten projekt od samego początku zakładał 24 miliony budżetu jako konieczne MINIMUM. To nigdy nie miała być gra w 100% kickstarterowa, tylko z udziałem inwestorów. Sprawa uległa teraz zmianie, dzięki fanatycznym fanom, wliczając takich którzy wydali ponad 12 tys. $ na statki, a gdy im powiesz, że to śmierdzi Pay2Win to cię zbluzgają :D
@PortalGta
Pudło. Marketing tej gry jest fenomenalny i to dzięki niemu mają już tyle na koncie. Ten projekt robi aktualnie to, co najgorsze produkcje Pay2Win i ludzie zamiast hejcić - kochają. WIN, WIN, WIN.
Nie sądzę, żeby to był szwindel albo skończyło się na szwindlu. Spore rozczarowanie po premierze - owszem, to jest jeden z możliwych scenariuszy ale szwindel oznaczałby, że osoby które za tym stoją są spalone.
Tak czy tak - jestem autentycznie ciekaw ile w sumie kasy zbiorą jeszcze przed premierą i jak będzie wyglądał produkt końcowy. Marketingowo są geniuszami, ale podejrzewam, że w RSI ludzie zastanawiają się, jak wyhamować obecny trend - oczekiwania graczy rosną z kosmos i sprostanie im w pewnym momencie może okazać się niemożliwe.
PS Co do tych statków - nie jest przypadkiem tak, że zasadniczo i tak będzie je można normalnie kupić/wygrindować po premierze?
Wszystkie statki które sprzedają na stronie będą dostępne w grze za standardową walutę, jedyne co "zyskujesz" to możliwość oglądania tychże statków w hangarze przed premierą, latać nimi w module dogfight który ma wyjść lada moment, i "ubezpieczenie", to jest gdy twój statek robi "bum" to nowy dostajesz za darmo.
Oczywiście ograniczenia czasowe takiego ubezpieczenia mają zostać unormowane, i obejmuje ono jedynie kadłub. Broń, silniki i inne sprzęta można ubezpieczyć za walutę w grze. Ubezpieczenie kadłubu za walutę w grze też jest możliwe/zalecane.
Koniec końców ludzie którzy kupili statek zyskują:
1) wczesny dostęp do swojego rumaka
2) minimalnie mniejsze koszta utrzymania statku
Jeżeli ktoś powie że śmierdzi to Pay2Win to go zbluzgam *wink wink*
@Cuntar
- LTI (dożywotnie ubezpieczenie) niedostępne za wirtualną kasę w grze = Pay2Win
- zapłać dolarami za potężny statek zamiast spędzać dziesiątki godzin aby na niego zarobić, będąc w międzyczasie niszczonym przez wydajniejsze statki kasiatych graczy = Pay2Win
Moja definicja P2W jest taka: "przewaga za kasę". Wierzę, że SC będzie bardzo delikatnym P2W, który nie zaburzy frajdy z grania bez $, ale jednak nadal określam to jako P2W.
@A.l.e.X
Budżet budżetem, ale nawet 500 milionów nie pozwala na MAGIĘ, a tylko magia umożliwiłaby dodanie do CryEngine 3 możliwości generowania przestrzeni kosmicznej lub chociaż pojedynczej planety nie tracąc przy tym nic z dotychczasowych funkcjonalności i wydajności.
Cały problem tego projektu leży tam, gdzie 99,99% graczy się nie spodziewa - w tym super wypasionym silniku, który zupełnie nie nadaje się do space simów. Do tego każda wzmianka o rozbudowywaniu aspektu FPS jeszcze bardziej mnie utwierdza w tym, jak duży problem z tym mają.
Nie zmienia to faktu, że gra będzie miała mnóstwo innych wypasów. Mass Effect też nie miał ani kosmosu ani planet, ale iluzja wystarczała i grało się świetnie :) Co prawda ME nigdy nie próbowało udawać najwspanialszego space sima, ale to tylko kwestia nazewnictwa.
Współczuję tym, którzy mocno czekają na ten tytuł. Coś czuję, że się mocno zawiodą.
Ja za to mam taki mały tyciuteńki apel. Nie piszczcie jak ta gra zbierze kolejny milion tylko co powiedzmy 5 lub 10 milionów ze spisem co osiągnięto. Bowiem śmiechem żartem ta gra ma chyba więcej newsów niż taki Wieśek 3 czy AC 4.
Niewiarygodne jak "rasa panów" chodzi na postronku i wpłaca kolejne miliony w ciemno.
A czym się to różni od jakie-kogokolwiek pre-ordera? Domyślam się, że w tym momencie i przy takich funduszach, pewna część (pewnie stosunkowo spora) nie idzie już w rozwój gry a jest po prostu traktowana jako zyski ze sprzedaży. Kolejne cele traktowałbym bardziej jako zabieg marketingowy (i szczerze, wole coś takiego niż "kup pre-ordera i dostań super-duper DLC niedostępne nigdzie indziej") a nie faktyczną potrzebną kwotą do implementacji dodatkowych rzeczy.