Amorphis - Circle - Recenzje(13).
Amorphis szanuje za wklad jaki mieli przy ksztaltowaniu sceny Doom Metal, ale tak naprawde skonczyli sie na albumie Tuonela. I nad tym ubolewam. Ich ostatni krazek jest fajny, ale jakos odnosze wrazenie, ze juz to gdzies slyszalem... a tak. Za duzo w tym inspiracji tworczoscia Crematory, ktore notabene takze polknelo swoj ogon i teraz wydaje same wymiociny. W mojej opinii na Circle najfajniej wypadaja foklowe wstawki. Reszta jest mialka...
Amorhpis "Tuonela" Divinity - http://www.youtube.com/watch?v=dHNhMADGxXY
Podobna droge przebylo Paradise Lost, ktore zaczynalo w ciezkich klimatach Doom Metal i sukcesywnie z albumu na album tracilo na ciezarze. Ich szczytowym osiagnieciem okazal sie album One Second, ktory polecam, bo to prawdziwy majstersztyk.
Paradise Lost "One Second" Say Just Words - http://www.youtube.com/watch?v=iR4mbGBYDRA
Z drugiej strony, co kto lubi :)
Ja ekspertem od cięższego metalu nie jestem(a na pewno nie znam się tak dobrze jak Ty), dlatego recenzja ta jest napisana okiem laika, ale dla laików właśnie ;) Z Paradise Lost niedościgniony dla mnie będzie krążek Draconian Times, może dlatego, że był to mój pierwszy kontakt z ostrzejszym metalem :)
O tak, Draconian Times i hymn hymnow, spiewany na ich koncertach zawsze przez fanow - Forever Failure. Ekspertem tez nie jestem, coraz zadziej mam stycznosc z ciezkim brzmieniem, ale staram sie jednak cos tam odsluchiwac na YT.
Ja bardzo polecam polskie klimaty, jak AION, Artrosis, At Domine, Undeground oraz SIRRAH.
AION Land of Dreams - http://www.youtube.com/watch?v=WT0YV50ZRj8
Artrosis Szmaragdowa Noc - http://www.youtube.com/watch?v=2JGL-Kb2m6k
SIRRAH Will Tommorrow Come? - http://www.youtube.com/watch?v=DL7dpX6XR9Y (Geniusze!)
Pamiętam jak obczajałem polskie klimaty, by potem nagle odnaleźć Therion i Cradle of Filth. I tu już odpadłem całkowicie ;) Są po prostu rzeczy, których nie jestem w stanie przeskoczyć. Tak samo było, jak zachęcony Amorphis i Paradise Lost zabrałem się za My Dying Bride i i Panterę i też mnie odrzuciło od tego. Ale jak sam napisałeś - co kto lubi :)
Therion jest wrecz genialny. Nigdy nie powtorzyli sukcesu Theli, ale caly czas trzymaja wysoki poziom. Maja na swoim koncie super kompilacje A'arab Zaraq - Lucid Dreaming, ktorej slucham najczesciej. Cradle of Filth sie wypalilo po albumie Nymphetamine, a szkoda. Wczesniej kazdy album cechowal sie swoistym niepowtarzalnym klimatem. Polecam film z frontmanem Danim Cradle of Fear (horror gore). My Dying Bride jest dobre, a nawet bardzo dobre, ale to juz jest klasyczny wrecz bezkompromisowy Doom Metal. Nie dla kazdego latwostrawny...
Ja właśnie słuchałem Theli. I fakt - jest to dobre, ale zupełnie nie mój styl. ;) A frontman Cradle... mnie autentycznie przeraża ;)