Jakie są Waszym zdaniem najlepsze zbiory opowiadań z ww. gatunku? Do tej pory przeczytałem kilka zbiorów Kinga, mianowicie Wszystko jest względne, Szkieletowa załoga, niecałą Nocną zmianę (przez wielu uważana za najlepszą mnie osobiście się nie podobała i zostało mi jeszcze kilka opowiadań za które nie mogę się zabrać), 4 pory roku (to raczej nie opowiadania, tylko nowele, nie znam się). Różnie z nimi bywało, jedne interesujące, inne beznadziejne. Obecnie czytam zbiór syna Kinga Upiory XX wieku i muszę powiedzieć, że czyta się to bardzo przyjemnie.
W planach mam zabranie się za:
1. Zew Cthulhu - wiele osób pisze, że ciężko się to czyta, jakie jest Wasze zdanie?
2. Wendigo i inne upiory - o tej książce nie wiem absolutnie nic, dowiedziałem się o niej przez przypadek i jest polecana przez sporą ilość osób.
3. Trzynastu apostołów - przeczytałem już kilka książek Koontza i parę czytało mi się bardzo dobrze, inne były na jedno kopyto, mimo wszystko spróbuję przeczytać jego opowiadania.
Możecie spróbować mi polecić jakieś zbiory bardziej lub mniej znanych twórców.
Jeśli znacie jakieś ciekawe zbiory z innego gatunku niż horror, to się nie krępujcie. Nie czytałem chyba nic poza 2 zbiorami o Wiedźminie i były rewelacyjne. Jeszcze Szepty dzieci mgły, ale odbiłem się po przeczytaniu 2 opowiadań.
Dokładnie, z polskich wydań Lovecrafta wyłącznie Zgroza w Dunwich się teraz liczy. Raz, że to największy zbiór wydany w Polsce, dwa najlepiej przetłumaczony.
Vesper ma również bardzo fajne zbiory opowiadań E.A. Poego, jak już przy klasyce jesteśmy. Tyle, że część z nich ma niewiele wspólnego z horrorem i z pewnością czyta się ciężej niż Lovecrafta (co nie znaczy, że jest to jakieś niestrawne, mi się bardzo podobało).
W sumie dzięki, z tego co sprawdziłem Zgroza w Dunwich zawiera to wszystko co Zew Cthulhu + parę innych. Jak jeszcze jest lepiej przetłumaczone, to tym bardziej na plus. Szkoda tylko, że taka droga :(
A czy Lovecrafta się ciężko czyta, to już byś musiał gdzieś dorwać na próbę jakieś opowiadanko i sam się przekonać. To jednak było pisane 100 lat temu i z pewnością nie każdemu podejdzie, zwłaszcza przyzwyczajonym do współczesnej "popcornowej" literatury w stylu Kinga.
Możesz spróbować znaleźć w jakiejś księgarni "Nokturny" Johna Connolly'ego, to będzie rzecz najbardziej zbliżona do opowiadań Koontza i Kinga.
Natomiast z całego serca mogę polecić tomik opowiadań "Wendigo i inne upiory" Algernona Blackwooda, bo to klasyka opowieści grozy, na Zachodzie nie mniej poważana niż twórczość Poego. Opowiadania zostały napisane wiek temu, nie są tak krwawe i pełne przemocy jak te nowe, ale zdecydowanie nadrabiają klimatem. Jeśli chcesz zabrać się za odrobinę bardziej ambitną literaturę to zdecydowanie polecam!
Polecam Ci zapoznać się z jednym ze zbiorów opowiadań wyd. Republika: "11 cięć", "13 ran", "15 blizn", "17 szram", opowiadania horrorowate różnych autorów polskich i zagranicznych, jest trochę chłamu ale trafiają się dobre opowiadania i do jakiegoś autora możesz się zachęcić :)
Właśnie kojarzyłem któryś zbiór z tych podanych przez Ciebie, ale za Chiny nie mogłem sobie przypomnieć nazwy, dzięki :)