Poza fikcją: Rekonstrukcja historyczna
odnośnie pierwszego obrazka, to wystarczy uwzględnić pęd konnicy.
edit: wybacz, nie doczytałem artykułu.
No własnie, trzeba czytać artykuł :) Jeśli mielibyśmy przyjrzeć się bliżej temu problemowi to wystarczy zwrócić uwagę na takie rzeczy: jazda w ścisku nie pozwala na uzyskanie wielkich prędkości. Poza tym oba konie zwrócone są w tym samym kierunku (dziwne) i oba co najmniej galopują. Także jeśli biorąc ofiarę za punkt odniesienia to jego kat wcale nie jechał tak szybko. Poza tym kolczuga była pancerzem skutecznym właśnie przeciwko cięciom. Gdyby go przebił, to nie byłoby problemu :)
za dużo Mount & Blade
Tutaj do wyboru mamy właściwie cały wachlarz możliwości, od czasów antycznych (są osoby, które sięgają bardzo daleko, nawet do neolitu) aż do drugiej połowy XX wieku.
Ja tam robiłem rekonstrukcje historyczną z XX! wieku :) koszty to jednak masakra, zwłaszcza gdy myśli się o "koszernej" rekonstrukcji, bez chińskich podróbek
W sumie masz rację, powinienem poprawić, ale niech zostanie. Owszem, odtwórstwo XXI wieku też działa i to całkiem prężnie, ale zamyka się zwykle w tematach militarnych, prawda? A czy jeśli odtworzę wczorajszy dzień to też będzie to rekonstrukcja historyczna?
no w większości rekonstrukcja odnosi się do militariów - fakt jednak, że im dalsze czasy, tym większe pole do popisu dla pacyfistów, co tylko wybierają ubiór, jedzenie, inne rzemiosła...
a są grupy rekonstrukcji post apo? :) oni odtwarzają przyszłość... :)