Witam serdecznie! Otóż kilka godzin temu zakończyłem rozgrywkę na moim Playstation 3. Po tych kilku godzinach (kilka minut temu), próbowałem odpalić moje playstation i nie działało. Dokładniej mówiąc, odpalam ps3, następnie pojawia się zielona lampka i po sekundzie wyłącza się cały (brak lampki) i trzeba albo kliknąć guzik z tyłu albo wyciągnać i włożyć kabel. I tak cały czas, i cały czas. Nie wiecie co trzeba z tym zrobić?
A próbowałeś się dostać do safe mode?
Krok 1: Wyłącz konsolę. Konsola musi być w stanie 'Stand-by', czyli czerwona dioda na przednim panelu musi się świecić. Tak więc po prostu standardowo wyłącz konsolę.
Krok 2: Włącz konsolę - wyłącz konsolę. Trzymając przycisk 'power' uruchom konsolę. Przycisk należy trzymać aż do wyłączenia się konsoli.
Krok 3: Dostań się do menu. Teraz, gdy konsola jest w trybie 'Stand-by' po wykonaniu kroku drugiego, musisz przytrzymać przycisk 'power' do momentu dwóch szybkich piknięć, a następnie go puścić.
Aby wszystko było jasne: początkowo usłyszysz dwa pojedyncze piknięcia w jednosekundowych przerwach i zaraz po tym szybkie dwa piknięcia i właśnie w tym momencie trzeba zabrać palec z przycisku. Jeśli zrobisz to za późno wróć do punktu drugiego.
I zanim wybierzesz tam jakąś opcje to lepiej przeczytaj do czego ona jest, żeby później nie było zdziwienia że jest coś nie tak. Jeżeli masz konsole kilka lat to proponuje opcje nr 4
Nie działa. Nawet nie mogę przez chwilę przytrzymać przycisku, ponieważ od razu się po sekundzie wyłącza samo. A gdzie mam go oddać, jeżeli kupiłem go na allegro, jak jeszcze dopiero ps3 wychodziły (mam tego grubasa).
No to pozostaje jakiś dobry serwis, albo poczekaj do jutra i zobacz.
http://pram.com.pl/index.php?start=playstation
Możesz oddać jakiemuś lumpowi pod śmietnikiem, bo dostałeś YLODa. FATy mialy to w standardzie. Naprawa to około 2 stówek i podobnie jak w Xboksie 360 nie jest na stale, bo po pewnym czasie problem powróci. Dlatego nie oplaca sie wyrzucac kasy. Slimki tez to maja, ale znacznie rzadziej, kumplowi sewis Sony trzy razy to naprawial.
