gameplay.pl Wargaming vs. Gaijin, czyli bitwa na wszystko, co pancerne

Ja niedawno zainstalowałem sobie World of Tanks i gra jest na prawdę świetna. Samoloty za bardzo mnie nie interesują ale czekam z niecierpliwością na udostępnienie czołgów przez Gaijin. Podstawowymi różnicami mogącymi spowodować, że gra od Wargamingu przegra tę batalię są:
1. ładniejsze i bogatsze w szczegóły pojazdy (już jest to zauważalne);
2. ładniejsza grafika i lepsza optymalizacja - nie oszukujmy się ale World of Tanks działa tragicznie na niektórych konfiguracjach. Na War Thunder ludzie raczej nie narzekają;
3. Zniszczenie czołgu nie będzie opierać się na pasku "życia" całego czołgu. W World of Tanks bzdetne jest, że trafienie w peryskop na wieżyczce dowódcy może doprowadzić do zniszczenia czołgu jeśli ma on mało "życia".
4. Ciekawsze mapy - w WoT wiele map jest bardzo do siebie podobnych. Są dosyć rozległe ale nie opłaca się wjeżdżać na sam środek mapy bo kończy się to praktycznie natychmiastowym zniszczeniem. W związku z tym walka toczy się na wzgórzach na obrzeżach mapy a na środku mapy gorzeją wraki graczy, którzy dopiero zaczęli przygodę z grą i nie znają dobrze map.

Mam nadzieję, że Gaijin tego nie spieprzy i dostaniemy grę lepszą od World of Tanks, bo na tak daleko posunięte zmiany w grze Wargamingu nie mamy co liczyć.

@up
Grałeś w ogóle w te gry? Tam jest tyle historii co kot napłakał. Jednocześnie walczą ze sobą po jednej stronie czołgi brytyjskie, niemieckie i radzieckie! Poza tym te czołgi są historyczne tylko z nazwy bo parametry działa, pancerza są dobrane aby zachować balans rozgrywki.

No tak, ja o niebie a ty o chlebie. Nie podoba się to nie graj i daj żyć.

[6] A w którym dokładnie momencie skrytykowałeś grę? Na razie widzę, że zwyzywałeś autorów i tyle. Krytyka wymaga podania jakichkolwiek argumentów, a tych jakoś nie widzę. W innym przypadku jest to zwykłe hejterstwo.

[7]
+1
kolejny hejter od siedmiu bolesci

[6]
Balans w grze jest calkiem w porzadku, wiekszych problemow nie ma (poza doslownie trzema czy czterema czolgami, ktorych pewnie na oczy nie widziales). Roznice miedzy tierami sa "by design" i z drugiej strony (bo klapek na oczach pewnie nie masz?) w WT tez istnieja (LaGGi, premium US spitfire - co z tego ze wycofali, jak ludzie juz je nakupowali, slabe japsy i pewnie jeszcze kilka innych problemow)

Mnie natomiast ciekawi polaczenie samolotow i czolgow w WT. Jesli bedzie tak, jak pokazywali na filmikach to czolgi maja, tak w skrocie, przejebane.

Wstawiają prawa fizyki tak idiotyczne, irytujące i niedorzeczne że przeczą sami sobie. Ot prosty przykład - przenikające strzały/niewidzialny strzał - pocisk który przeleciał przez czołg nic mu nie czyniąc i wybuchł za nim - ma to według autorów nadać grze "realizmu" (LOL) i odpowiada pociskom które nie wybuchły/nie zadziałały po penetracji pancerza (niewybuchy/niewypały).

Powiem wprost: pierdolisz jak potluczony. Jest to bug, ktory zreszta ma byc naprawiony w 8.10.

Strzały bezpenetracyjne z dział dużego kalibru w śmiesznie cienki pancerz - normalnie gdzie pocisk powinien przestrzelić czołg na wylot to w magiczny sposób zatrzymuje się .

Screeny albo replay prosze. Jestem pewien, ze znowu mowisz o trafieniu w element, gdzie nie mozna nic uszkodzic.

Tzw.space armor - cienka blacha grubości gdzieś 4-5 cm zatrzymuje pociski o kilkukrotnie większej penetracji niż ona sama . U ruskich wprowadzona jest wersja "niewidzialna" .

Bredzisz. Znowu. Ta "blacha" zatrzymuje tylko pociski HEAT - dokladnie jak w rzeczywistosci (poczytaj sobie co to jest ten "tzw. spaced armour" i po co go stworzono). A to, ze 5mm zatrzymywaŁO pociski AP/APCR bylo bugiem, ktory z tego co widze juz jakis czas temu naprawili.

Wprowadzanie coraz to nowych i dziwaczniejszych czołgów (tu popis jeśli chodzi o balans),zamiast usprawnić grę .
Prototypy. Bardzo fajne i ciekawe maszyny. Chcialbym aby dawali ich wiecej.

Balans-czyli generalnie całe zło wota - ruskie op reszta słabsza .
Zaden ruski czolg w tej chwili nie jest nawet blisko bycia OP. OPy to: Foch (francuz) i T57 (amerykaniec). Najlepszym ruskim czolgiem jest T-54 i T-62A, ale oba maja swoje odpowiedniki/rownie dobre czolgi u innych nacji (e-50, wz-120, batchat itd.)

MM- czyli taki żeby ruskie były na top .
Pisalem juz ze bredzisz? Tak... 2 razy. Wiec i trzeci: bredzisz.

Źle (lub niejasno) działajacy system kamuflażu - raz się chowasz za małym krzakiem i cb nie widać ,innym razem chowasz się za ścianą drzew i ktoś cb spotuje.
System camo jest dobrze wytlumaczony, ten kto go zrozumie wygrywa gre. Nie zrozumiales go wiec płaczesz. A to, ze czasami pojawiaja sie bugi? Jak w kazdej grze.

Oczywiście pod względem camo nic nie dorówna ruskim . ich zieleń znakomicie komponuje się z trawą mimo iż posiadają czołgi/tdki większe niż stodoła .
Dorowna. Chociazby chinczyki czy batchta. Czy niemiecki Rheinmetal-Borsig (ktory juz teraz jest uznawany za OP i pewnie dostanie nerfa). I pewnie wiele innych, ktorych nie chce mi sie szukac teraz.

Strzał za 0 to też bug (złe komendy załogi) i nie jest naprawiany od ....8.4 ?
Screenshot albo replay. Strzalow za zero nie ma od DAWNA. To co slyszysz ze za zero to rykoszet/tracki albo spaced armor.

Podsumowujac: bredzisz.
Oczywiscie, ze WOT ma wady, jak kazda gra, ale to co wymieniles wyzej to sa twoje chore zwidy/placz kolesia co nie nauczyl sie przez 5k bitew podstaw gry. Najwieksza wada gry w tej chwili jest gowniany engine, ktory powoduje, ze gra nie ma szans sie dobrze rozwinac. Nie tylko optymalizacja zasysa, ale silnik blokuje tez fizyke w kilku miejsach i nie pozwala na prowadzenie dokladniejszych obliczen (stad duzo uproszczen.)
Moglbym jeszcze przyczepic sie do sredniego balansu pomiedzy calymi klasami pojazdow (a raczej typami) - np. magazynkowcani, co szczegolnie widac na turniejach - licza sie tylko AMXy i T32. ISy raz na ruski rok. Brakuje tez trybow gry pozwalajacych wykorzystac inne tiery niz 6, 8, 10 - cala reszta to "przejsciowki" i do wywalenia.
No i sam osobiscie nie lubie roznic miedzy tierami, ktore powoduja powyzszy problem. Pomimo, ze na turnieju dajmy sa tiery 1-8, to gra sie tylko 8 bo 7 jest za slaby. Ale to jest juz design (a raczej pomysl na wyciaganie kasy od ludzi, ktorzy chca miec wyzszego tira - dziala to jak mmorpg, gdzie sprzedaje sie wiekszy miecz i lepszy pancerz - tutaj masz czolg wyzszego tieru).

EDIT:
ah tak i musze sie zgodzic z jednym - ruskim podejsciem do historii. Jest to mega irytujace. Ale kacapy tak juz maja...

[9] Autorzy walczą z przejawami nazizmu, bo muszą. W przeciwnym razie mają pozamiatane na rynku niemieckim. Na ich miejscu odpuścił byś taki rynek, czy się dostosował? Co do czołgów OP. Zgadza się, zdarzają się, ale niekoniecznie ruskie. Proponuje przyjrzec się nowemu td niemieckiemu X tieru. Poza tym piszesz o tym balansie, a jeszcze w podałeś ani jednego przykładu co jest nie tak.
Asmodeusz, co do strzałów za zero, to niestety sa. Nie raz słyszę "to go musiało zaboleć" i pasek hp nawet nie drgnął. Mam nadzieję, ze kiedyś to poprawia, ale jak sam napisałeś, nie ma gry bez bugów.

Asmodeusz, co do strzałów za zero, to niestety sa. Nie raz słyszę "to go musiało zaboleć" i pasek hp nawet nie drgnął.

Co napisalem? Screenshot albo replay, a udowodnie ci, ze to byl twoj zly strzal a nie bug. Juz byl jeden taki w wątku o WOT co mial "tylko strzaly za zero, zjebana zbugowana gra!!!1one" - wyslal replay i sie okazalo, ze wszystkie dingi to byly 100% legit. Jak sie nie umie strzelac i naparza po zlych punktach to tak jest. Bugi z damage sa bardzo rzadkie, mniej-wiecej porownywalne czestotliwoscia z ghost shells (czyli raz na sto gier? moze rzadziej)

Fakt, zapomnialem o WTF E-100, glownie dlatego ze jest ich jeszcze zbyt malo aby zaczely mnie irytowac. Chociaz IMO i tak jest slabszy niz Foch 155 lub T57.

[13]
To juz raczej ich mentalnosc i wychowanie. Na wschodzie naprawde panuje kult stalina/komunizmu/bohaterskiej czerwonej armii. No i ksiazki historyczne pokazuja, jak to "rasza iz da bezt kountry in de world".

[12] Czyli mówisz, ze strzał z E5 z golda w medium I ściągający mu gąski i następny nie zadający uszkodzeń jest "legit"? :-) Zdarzyło mi się to kiedyś na CW. Gdzieś jeszcze powinienem mieć replaye, bo nie czyscilem folderu. Tylko nie bardzo mam czas się przez to przekopywac. Żeby nie było, nie jestem typem, jakiego zacytowałes. Gra mi się podoba, ale nie przeszkadza mi to widziec problemy, które w niej sa.
[13] pewnie gdyby jakaś instytucja się do nich zgłosiła z takim zażaleniem, to by usunęli. Tak samo jak było z kilkoma medalami, których nazwy zmienili.

Czyli mówisz, ze strzał z E5 z golda w medium I ściągający mu gąski i następny nie zadający uszkodzeń jest "legit"?

Wlasnie potwierdziles to co mowilem. Po pierwsze uzywales HEAT, ktory rozbija sie na gasienicach - jest duza szansa, ze gdybys strzelal zwyklym AP bys zadal obrazenia. Drugie - strzal w gaski. Gasienice NIE PRZYJMUJA obrazen. Do tego gasienice nie maja takiego samego ksztaltu jak kadlub. Jak najbardziej mozna zerwac jedna na nawet OBIE gasienice w czolgu i nie zadac mu obrazen. Przyklad? Chociazby Indien-Panzer.

Zreszta:
http://www.militaryfactory.com/armor/imgs/vickers-medium-mark-i.jpg

Masz widok na medium mk1. Jak widac pocisk moze przeleciec przez oba traci nie robiac mu krzywdy (tuz przed kadlubem). Trzeba bylo zaladowac AP albo HE jesli strzelales w loltiera.

Jest dokladnie to co pisalem wyzej: 99,999% strzalow "za zero" na ktore wszyscy narzekaja to nie bugi tylko brak umiejetnosci lub ślepy gracz.

To tłumaczy pierwszy strzał, ale drugi był już na pełnym skupieniu w kadłub.

replay albo screenshot

O kurwa. Ekspertyzy jak z katastrofy Tupolewa. To tylko gra, dajcie już spokój.

@Predi2222
Kacapy to rosjanie, a Wargaming jest białoruski hahah

No nie wiem. Ja mam poparcie w słowniku:
http://sjp.pwn.pl/slownik/2562463/kacap

Poza tym to określenie nie jest pochodzenia polskiego a przywiało je do nas z Ukrainy więc weź się człowieku ogarnij i wróć do lektury Faktu - twojej ulubionej porannej literatury.

Gdyby dało się napisać coś sensownego w odpowiedzi na plucie jadem na Rosjan i Białorusinów na forum o grach komputerowych to z chęcią bym to zrobił ;D

[27]
A nie mozna "lubic" WT + WOT?

[29]
Trzeba? Wow nie wiedzialem. Garaz pelen 10 tierow w WOT, zblizam sie do 10 tierow na wszystkich nacjach (oprocz US) w WT (a gram od circa 2 miesiecy). Ale pewnie robie cos zle, bo TRZEBA wybrac...

Sęk w tym, że WoWp byo grą dośc ciekawą i przyjemną w pierwszym stadiu bety. Latało się po prostu trudno zmagał się człowiek bardziej z maszyną niż z innymi pilotami. Potem wprowadzili te zmiany i od tego czasu tylko kosmetyczne zmiany a rozgrywka jest jałowa i nudna, myszke idzie zetrzeć od tego machania. To samo w moim odczuciu będzie z World of Warships, już na pierwszy rzut oka widać iż gameplay jest miałki a ten kamuflaż/widoczność rodem z WoT gdzie kilka tysięcy ton stali znika tuż przed Twoimi oczami jest po prostu poziomem nierealistyczność nie do przyjęcia w tego typu rozgrywkach. Już widzę te premium statki z dobrym kamuflażem kryjące się między oparami wody i sypiące nas za darmochę tak jak E-25 w WoT. No ale miało być o samolotach nie wiem czemu oni nic nie zmienią i nie włożą więcej środków w tą gre, przecież mają możliwośći, może jak skończą statki zabiorą się za samoloty znów. Podsumowując mimo wszystko jestem fanem obu firm i dobrze bawiłem się przy WoT jak i przy WT, ale oddam uczciwie WoT trzymał mnie bardziej mimo iż generalnie jest grą gorszą ze względu na drzewko rozwoju , w WT nie czułem bym na coś musiał zbierać oszczędzać itp za szybko i za łatwo to przychodziło. W WoT muszę się liczyć często z każdym pociskiem w bitwie i to jest piękne , tak jak ciułanie pare miesięcy na jakiś top tier :)