Z premiery PlayStation 4 powinni się cieszyć wszyscy polscy gracze
Powinni się cieszyć, że mogą za 1800zł kupić konsolę, a którą wyszły 2 czy 3 warte uwagi gry? (nie liczę gier, które wyszły na PC czy konsolach VII generacji)
Ogólnie VIII generacja ma gorsze zainteresowanie niż VII. Zewsząd lecą komentarze typu "PC i tak mocniejsze".
(uprzedzając komentarze- nie, nie wiąże się to ze sprzedażą)
berial - ile miałeś lat, jak startowała VII generacja ?
"[...] dzielą nas zaledwie godziny [...] start nowej generacji, która zapewne przyniesie nowe gry, pomysły i rozwiązania[...]", "Ale pozwólmy się cieszyć ludziom, którzy chcą poczuć smak nowej generacji od razu." Start nowej generacji był już rok temu w czasie premiery Wii U - przyniósł nowe gry, pomysły i rozwiązania. Smakowałem się już w takich tytułach jak: NSMBU, Pikmin3, Wonderful101, ZombieU, Lego City Undercover, Rayman Legends, czy Nintendoland. A za kilka godzin zobaczymy osobiście jak skopiowali/przystosowali je pozostali producenci konsol. Na szczęście "wszyscy jesteśmy graczami i jedziemy po prostu na tym samym wózku", więc chyba mnie rozumiecie :) .
@dameki - akurat dobrze Cię rozumiem, bo sam jestem miłośnikiem Nintendo i zagorzałym fanem 3DS-a. Problem w tym, że jeśli w przypadku Wii mówimy o olbrzymim skoku w samej frajdzie z rozgrywki (kontrolery ruchowe) to w przypadku Wii U Nintendo trochę się nie postarało. I nie chodzi tu tylko o oprawę graficzną (dlatego skrótowo piszę o nowej generacji, w kontekście PS4) tylko o rozwiązania dla graczy. Co z tego, że padlet do Wii U to fantastyczny koncepcyjnie sprzęt, skoro wielkie N uparło się na ekran oporowy. Teraz Sony będzie sprzedawać bundle PS4 z Vitą i pewnie wyjdzie to lepiej. W przypadku pierwszego Wii faktycznie było na odwrót - tzn. Sony i MS kopiowały pomysły Nintendo i wyszło im to mimo wszystko gorzej - to mam wrażenie, że w sprawie Wii U firma od hydraulika była nieco zbyt pewna siebie.
@AntaresHellscream - jako posiadacz 3DSa powinieneś od razu skojarzyć, że koncepcja Wii U opiera się właśnie na tym handheldzie (dwa fizyczne ekrany, interfejs dotykowy, rzeczywistość rozszerzona, itd). Tak jak ekran oporowy świetnie sprawdza się na 3/2/DSie, tak w przypadku Wii U Gamepada także spisuje się wyśmienicie. Sony ten pomysł zaadoptuję z Vitą, Microsoft próbuje wykorzystać do tego tablety/smartfony. Sytuacja jest podobna jak w przypadku Wii - kontrolery ruchowe u Nintendo były standardem, a nie dodatkiem jak Kinect, czy PS Move. Teraz jest tak samo - kupując Wii U dostajesz od razu "padlet", z którego wszystkie gry robią użytek. W przypadku PS4 i XOne będzie to wyłącznie dodatkowa opcja nie wspierana we wszystkich grach.
Byłem przed chwilą w MM u mnie w mieście, w ciągu 30 min sprzedało się ~20 konsol, niektórzy brali po 3 sztuki, a przed otwarciem była kolejka, a ludzie mówią że nie mają pieniędzy...
Akurat oporowy ekran u Ninty tylko pokazuje, że znają się na rzeczy i nie idą ślepo za trendami. Ekrany pojemnościowe są nieprecyzyjne i mają beznadziejne opóźnienia. Wystarczy odpalić The World Ends With You albo jakieś Rhythm Heaven nawet na starym DS a potem na androidowym emulatorze. Różnica w responsywności jest kolosalna.
Wolę brzydszy i giętki ekran oporowy w konsoli niż śliczny pojemnościowy, który pozwala tylko na tapnięcia i proste swipe'y z dużym lagiem.
Jedyne z czym N possało przy gamepadzie to brak multi-touch. Na DS-ach to jest zrozumiałe, ale ekran w gamepadzie jest wystarczająco duży, żeby te dwa-trzy punkty nacisku zmieścić.
Chodziło mi o to, że teraz więcej osób krytykuje konsole, mówiąc, że i tak PC lepsze.
Napisałem, że nie ma to nic do sprzedaży.