Witam
Nie chwaląc się wygrałem raz w konkursie bilety na dowolny mecz Lecha w Poznaniu. Jako, że w Poznaniu nigdy nie byłem i ze wszystkich polskich Euro stadiów nie widziałem tylko tego w Poznaniu postanowiłem wybrać się 30 na mecz z Zagłębiem.
Pociąg mam już o 5 w Kato a w stolicy Wielkopolski będę gdzieś ok 11. I żeby mieć siłę zwiedzać muszę coś zjeść.
Czy możecie mi polecić jakieś dobre miejsca gdzie przyjmę coś na ząb taniego, pożywnego i strawnego (raz jak pojechałem na mecz do Sopotu to ojebałem jakiegoś kebsa w Gdyni. Po wejściu na halę pierwsze co to do kibla pobiegłem :/ ) Chciałbym wydać mniej niż 40 zł na żarełko i żeby było blisko rynku, bądź stadionu.
To tyle :)
PS.
spoiler start
Załóżmy, że mój żołądek coś odwali i będzie chciał pójść na posiedzenie. Gdzie są jakieś dobre miejsca by się kulturalnie wypróżnić w ciszy, spokoju i żeby nie waliło? :/
spoiler stop
Na Głogowskiej 5min od dworca pkp widziałam szyld 'obiady dwudaniowe od 10zł' ;) chwile wcześniej jest też American Dream - burgery wszelakie, w cenach ok. 15zł ale na wypasie. W okolicach rynku jest Caritas jak chcesz tanio, jak dobrze to Manekin albo Święta Krowa.
bulkow z parowkami kup
tanio i smacznie
albo klasyk - czokoszoki, ale uwazaj bo daja kopa i jest ryzyko nabawienia sie hiperwitaminozy
Na wrocławskiej przy rynku jest taka mała knajpka "Tylko u nas" gdzie jest skromne menu, ale pyszne żarcie. A króluje tam schabowy XXL. Niestety ciężko tam zjeść na miejscu, bo lokal jest naprawdę mały.
Kłosiu, obstawiam że to 40 zł ma starczyć na trzy posiłki, więc już nie taki burżuj :P
McDonald to chyba odpowiedź na pytanie ze spojlera! :/
No sam pociąg kosztuje mnie 60 :/ W Poznaniu chciałbym wydać jak najmniej. Nie chce brać kanapek ani nic więc muszę wszystko kupować. No i jeden ciepły posiłek być musi, bo już pizga miejscami :(
A jakieś bary mleczne? Stołówki studenckie? Pierogarnie?
To jak masz takie problemy z żołądkiem, to się cudów w tanich barach też nie spodziewaj. Sałatkę jakąś zjedz. ;)
Nie mam problemów z żołądkiem :) Jem wszystko i nigdy nie narzekam. Raz tylko się zdarzyło, że ojebałem jakiegoś kebsa i musiałem iść na klopa :( Chce uniknąć drugi raz takiej akcji i tyle :P
Dużo łatwiej się naciąć na "małym" barze niż na sieciówce, ale dobra. Także z własnego doświadczenia.
Wygrałeś bilety na mecz (kilka zł w kieszeni) to nie sęp na żarcie. Takie jest moje zdanie.
Ja ostatnio sponsorowałem rodzinie mecz Polska-Irlandia (a co!). 7 stów mnie to kosztowało, a najlepszy z tego meczu był hot-dog za 8(!) zł. Bułka+parówka.
Na wrocławskim stadionie z kolei rządzą kiełbaski w bułce, 12 zł. Ketchup i musztarda "z baniaczka" samodzielnie do tego, ile sięc chce.
O dodatkach z "baniaczka" nie wspomniałem, bo gdy się dostałem do kasy... "baniaczki" były puste.
Najlepsze są i tak te, gdzie się zatka i nic nie leci. Ale nie można odpuszczać, jazda do drugiego.
CyberTron - nie sram pieniędzmi, żebym nie musiał oszczędzać. Gdybym tego nie wygrał w życiu bym tam nie pojechał, w sumie to nawet tam nie chce no ale już sobie pojadę - ciągle tylko w domu siedzę i gram!
Dlatego szukam czegoś taniego i dobrego!
Konkurs to i tak czysty przypadek. O 12 wylazłem łóżka w weekend się wysrać i przeglądając na fonie fejsa natrafiłem na konkurs z pytaniem "jaki zawodnik Lecha i w której minucie strzeli bramkę w meczu z Jagiellonią?". Napisałem sobie dla beki, ze nikt nie strzeli i przejebali 2:0 :D
Więc wygrałem!
co Ty masz z tym sraniem?
I dlaczego zamiast wybrać jakieś porządne spotkanie w górze tabeli, to na mecz z takim Zagłębiem?
Stary, 40 zł? W drodze na stary masz stołówkę studencką (róg św. Marcina i Kościuszki, w budynku wydziału historysznego) gdzie za 13zł zjesz dwudaniowy obiad i jeszcze kelner Ci poda. A tak to mcdonalds wszędzie, kebaby (po żadnym nie miałem przygód jak do tej pory), Żabki i Małpki express z hot-dogami za 3zł, przy kaponierze masz stołówkę Jovitę itd. Problemu nie widzę w każdym razie, za 40 zł możesz gdziekolwiek iść poza jakimiś restauracjami droższymi.
Tanio - na św. Marcinie jest jakiś bar mleczny. Atmosfera barów mlecznych dla studentów i meneli, ale jest tanio xD
Jest jeszcze jakiś lokal na Wrocławskiej "U dziadka" (jeżeli tak się nazywa). Mało miejsca, specyficzny zapach, ale za 10 zł dostaniesz obiad po którym nie wstaniesz.
Dziękuję za propozycję lokalu - może skorzystam z któreś.
Co do meczu i Poznania.
Zwiedziłem kilka większych miast w Polsce i zostały mi jeszcze m.in. Białystok, Toruń, Szczecin i Poznań. To sobie pojadę zobaczyć jak się to miasto prezentuje.
Co do meczu to chciałem iść na taki który jest w sobotę gdyż z domu muszę wyjść o 3:40! W Poznaniu będę o 11:03!! Powrotny do Kato mam o 1:41 i w Hanysowie będę 9:43!! Czyli u mnie w mieście gdzieś w godzinach 10:43 to w dimu na 11 O_O. Więc jedyny dzień który mi odpowiada to właśnie sobota, bo piątku całego stracić nie chcę a i w poniedziałek też chcę być dyspozycyjny! Dlatego jadę na Lubin by "stracić" sobotę i niedziele!
Poza tym i tak jestem za Legią!
Jeszcze takie pytanko:
Są jakieś bilety autobusowo-tramwajowe na cały dzień? I ile takie coś kosztuje?
Bar mleczny Jowita na Zwierzynieckiej blisko dworca głównego, za ok 15zł masz obiad 2 daniowy.
Na Placu Waryńskiego (Ogrody) masz bar Kleo - tanio i smacznie, blisko do autobusów jadących na stadion z tej właśnie pętli.
są bilety 24h ale nie wszędzie można je kupić.... tylko w działających biletomatach i głównych punktach sprzedaży MPK
normalny 13zł a ulgowy koło 7 pewnie
^Ulgowy 24 godzinny, z tego co pamiętam dokładnie 6.40 zł, a normalny 13.80.
I z tego, co wiem, jak skasujesz bilet w piątek wieczór jest ważny przez cały weekend.
Wiesz co, kumpel ma wtyki / ogromne zniżki w wielu knajpach w Poznaniu (jako, że jego firma wydaje tam dziesiątki tysięcy złociszy miesięcznie) i tak mi się Ciebie szkoda zrobiło, że pomyślałem "a, napiszę do ziomka, niech załatwi GOL-asowi szamę za darmo". Wlazłem na forum zobaczyć jak się temat rozwinął, zobaczyłem, że założyłeś tematy:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13003366
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13001540
I doszedłem do wniosku, że nie będę sobie wstydu robił :)
Udanej wyprawy.
Kup se monstrualnego kebsa od turasa na dworcu i gites faworites
Aa i zawiedziesz sie, w Posen nic nie ma...
http://www.gastronauci.pl/pl/6686-bistro-roti-poznan-stare-miasto
paskudztwo, ale setki poznaniaków wpieprzają i żyją
To jak juz jestesmy w okolicach stadionu w Poznaniu to ja spytam czy znacie tam jakas fajna kawiarnie co by z kolezanka pojsc i pogadac?
A jak chcesz żeby Ci czas szybciej zleciał to od 10 gdzieś do 12 jest mecz hokejowy na Chwiałce, wstęp darmowy ;)
nutkaaa - akurat hokejem się interesuje. Chodziłem na mecze do Sosnowca, ale rozwiązali klub :P
Do Poznania jadę bo nigdy nie byłem i chcę zobaczyć co tam jest ciekawego. Myślę, że spokojnie ogarnę co lepsze przez te 10 godzin :)
Dziekuję wszystkim za pomoc :)
Jutro o 3 pobudka i jazda zwiedzać Poznań miasto doznań :D
Byłem tylko w Bar a Boo i w Manekinie, obie knajpy wspominam bardzo dobrze. Może nie było super tanio, ale nie było też drogo, a jakość dużo ponad przeciętną.