Call of Duty: Ghosts ma problemy z płynnością na konsolach nowej generacji
przeciążyły już biedne konsole zanim na dobre sie zadomowiły SZACUN, te konsole szybciej chyba zejdą niż obecna generacja która bedzie jeszcze istniała przez najblisze prawie 3 lata
[2]
Oto niezoptymalizowana gra.
Na neogafie ludzie odnotowują spadki do 25FPS na rakietach typu 4670K + 16GB + GTX780.
Czy to tym samym oznacza że komputer za 5000zł jest już przestarzały?
Jak zwykle zaraz pojawi się hate'ujący circlejerk który zjawia się gdy tylko w tytule pojawi się fraza Xbox One albo Call of Duty :-)
Ta gra ma problemy z gubieniem klatek na dwóch titanach i i7. Jakim trzeba więc być znaffcom, aby niekompetencje developera zrzucać na barki sprzętu. Specjaliści.
nic dziwnego,konsole na szybko robione (taki wyścig między sony i microsoft),a do tego twórcy jeszcze nie opanowali sprzętu,niech żyje obecna generacja!!!,nie wiedziałem że wersja na xboxa 360 działa w 60kl/s ps3 może sie schować
Coz, tyle pomodzili silnik to teraz maja zamiast zrobic nowy badz korzystac z innego
paul oren's
Ale piszesz głupoty. CoD Ghosts działa w 60 klatkach także na PS3.
Oprócz braku płynności nowy CoD ma również inne problemy -> http://www.youtube.com/watch?v=5E82ZkHTiVU
Ha ha ha .... nowa generacja ... problemy z płynnością ... screen >>
8 lat temu !! W 2005 Crysis miał cienie w większych rozdzielczościach !!
Chyba coś przegapiłem, bo dla mnie Crysis wyszedł w 2007.
8 lat temu !! W 2005 Crysis miał cienie w większych rozdzielczościach !!
Zgadza się, Crysis miał cienie w wyższej rozdzielczości niż cienie Call of Duty z 2007 roku. Co to oznacza ? Ano tylko tyle że to ta sama gra z "Ghosts" w tytule, więc w kwestii cieni nic się nie zmieniło.
No to jak takie gry przeciążają nowe konsole to ja ich nowymi bym nie nazywał...
A teraz brawa dla programistów z Infinity Ward za świetną optymalizację robioną w tydzień!!!
To na co oni robili tę grę? Na PC tnie, na next-genach tnie. Na starych konsolach też tnie? Specjaliści z bożej łaski...
Ja tam nie narzekam, na średniej klasy PC gra działa w FHD bez problemów z płynnością. Gra się komfortowo a jakość grafiki na max ustawieniach jest naprawdę bardzo dobra, i mówię to po skończeniu singla BF4.
Grało mi się z dużą przyjemnością, rozczarowany jestem jedynie zakończeniem.
PS Zaznaczam że po CoD 2 nie grałem w żadną część MW. Jedynie w w pierwszą część BO... Więc nie narzekam na wtórność;)
To nie jest wina ani XOne ani PS4. CoD: Ghost (jak i kilka poprzednich) jest na tym starym silniku w ogole NIE GOTOWA, na cos wiecej niz widzimy na ps3/x360.
Na PC i7+7970 potrafi przycinac (ROFL), na ktorym BF4 wygladajacy 5 x ladniej i majacy 10 x wieksza scene3D dziala 60 fps w 1080p. Wczesniej z rok temu skusilem sie na CoD: BO (bo ciagle gram w CoD: MW). I co? Szok, w CoD: MW na poprzednim PC (i5+6850) mialem z 200 FPS, w CoD: BO gra mi dzialala na 30-40 FPS wygladajac praktycznie tak samo.
Ten silnik w ogole nie jest przygotowany na "next-gen", starusienki id tech z 1999 roku (z modyfikacjami oczywiscie).
Pracujac w branzy, widzialem na wlasne oczy BF4 na PS4 - praktycznie stale 60fps (z wyjatkami, ale wiekszosc czasu jest) przy mocnej grafice i rozdzielczosci. I nawiasem te screeny z PS4 to chyba z default ustawieniami obrazu (hdmi black off, sharpness off?), bo textury wygladaja ostro i ladnie na PS4.
@Soplic
przestan walic scieme, bo gra wyglada jak podrasowany troche CoD: MW , przy czym 5 x bardziej zzera zasoby.
Spoko, jak piszą ludzie na forach i powyżej, ten szmelc źle działa nawet na potworach z Titanem, więc nie jest to wina konsol. Zresztą, nie dziwie im się. Po co się mają starać. Tworzyć nowe silniki, konstruować mechanikę od nowa, skoro to się sprzedaje w gigantycznych ilościach.
Tylko X360 trzyma stałe 60 klatek.
Spadki są na PS3, PS4, Xone i mocnych PC (co autor newsa jakoś dziwnie przemilcza hmm...), no zastanówmy się - to wina sprzętu, czy po prostu Infinity Ward dało dupy z optymalizacją... Myślę, że dla myślących (panowie z posta pierwszego i drugiego odpadają w przedbiegach) odpowiedź jest oczywista :)
kęsiku drogi. Przecież biedni producenci i jeszcze biedniejszy wydawca muszą co roku wydawać Call of Duty, bo inaczej nie mieliby za co jeść i by z głodu poumierali. Kto by wówczas tworzył kolejne odsłony z taką pasją jak oni? No kto?