Gryfy, Archanioły, Dżiny ... czy ta nazwa, też się tak wam kojarzy ?
O, i już plaga drugiego miesiąca [6] :/
O multi przy jednym komputerze w heroes 3 chodzi :P
Gorące pośladki to powinna ci zafundować mama, za zakładanie tak dobijających i całkowicie nieśmiesznych wątków
i nie, tryb hot-seats akurat nie kojarzy mi się z serią Heroes of Might and Magic
Co za przychlast to w ogóle wymyślił - myślałem że nigdy nie usłyszę gorszego tłumaczenia niż "Handluj z tym" ale widać się myliłem -.-'
Ahh ile się w to grało, głownie Necro grałem, ale każdy zamek był fajny. Gorące pośladki to legenda, ale poczułem różnice jak pierwszy raz zasiadłem do multi przez internet, już nie było patrzenia, kto co i jak... :D
Nic nie irytowało tak jak drugi gracz z 6 bohaterami, każdy z jedną jednostką dłużący swoją kolejkę. Albo wybieranie bohaterów nie patrząc na umiejętności, tylko miniaturkę. Wziął ktoś kiedyś tego gościa? ->
Albo wybieranie bohaterów nie patrząc na umiejętności, tylko miniaturkę.
Ja tak do dziś robię. #pr0
kluha666 --> Ale po co, jak z zamku na głównego bohatera lepszy był Loynis, z Psalmem Mocy/Modlitwą, a na drugiego Sir Mullich, z szybkością +2.
Jest tam gdzieś Loszek Pieszczoszek?
Jeszcze zanim wszedłem na wątek domyśliłem się, że chodzi o "płonące".
Gryfy, Archanioły, Dżiny ... czy ta nazwa, też się tak wam kojarzy ?
Nie. Już prędzej kojarzy mi się z Świętym Granatem Ręcznym.
Albo wybieranie bohaterów nie patrząc na umiejętności, tylko miniaturkę
Nigdy go nie wybrałem