Kholat – mamy pierwsze informacje o polskim horrorze od nowego studia IMGN.pro
Nazwijcie mnie ignorantem, ale ja wiem że to będzie w najlepszym razie średniak. W najgorszym (co jest dużo bardziej prawdopodobne) wyjdzie z tego zwykły chłam pokroju dawnych budżetówek od City Interactive.
Zrobienie horroru (zwłaszcza takiego ambitniejszego, nieliniowego z otwartym światem) to nie lada sztuka. Wymaga umiejętności, doświadczenia, sporego zaplecza a przede wszystkim pokaźnego budżetu. Nie daję temu projektowi żadnych szans na sukces, za wysokie progi dla nich - nie ta liga po prostu.
Persecuted, ty ...ignorancie!
Ja tam wierzę że może z tego wyjść coś jedwabistego. IMGN.pro z tego co się orientuje nie tyka się marnych projektów, a dzisiaj by zawojować rynek nie trzeba mieć milionów w kieszeni.
Dawniej trzeba było tworzyć własne silniki do gier, czy też kupować za grubą forsę. Teraz mamy takie Unity, które jest darmowe/tanie, a jego możliwości są bardzo duże i odważę się powiedzieć że porównywalne z Unreal Engine 3 czy Cryengine 3.
"Wymaga umiejętności, doświadczenia, sporego zaplecza a przede wszystkim pokaźnego budżetu."
Ty tak na poważnie? Wystarczy spojrzeć na wielkie hity z tego gatunku w ciągu ostatnich lat - WSZYSTKIE to gry indie.
A ja z kolei, trzymam za nich kciuki! Oby wyszło im z tego coś dobrego!
Na chwilę obecną, historia zapowiada się ciekawie... a niech to będzie nawet średniak, zagrać zagram!
W sumie Polskie gry zawsze były dobre lub bardzo dobre, więc raczej duża szansa, ze będzie co najmniej dobra ;) I wszyscy będą pisać " Polak potrafi" a początkowo wielu narzekać, a nawet nie zobaczyli gry :D
@Vader25
No właśnie w tym problem że nie bardzo ;d. Unity z powodzeniem nadaje się do mniejszych produkcji (w tym gier przeglądarkowych), ale horror wymaga dobrej oprawy graficznej (zwłaszcza efektów, oświetlenia itd.), bo to ona w dużej mierze buduje klimat. Jestem przekonany że pokona ich brak doświadczenia (zarówno na polu programistycznym jak i projektowym) oraz problemy finansowe. Można zrobić dobrą produkcję za niewielkie pieniądze, ale chodzi tu raczej o minigierki które "kupują" graczy pomysłem i stylistyką (jak choćby Limbo czy Bastion). Ci tutaj porywają się z motyką na słońce. Niebanalny i nieliniowy horror z otwartym światem, bazującym fabularnie na prawdziwych wydarzeniach. IMO mają nikłe szanse na jakikolwiek sukces, a ja szczerze mówiąc wieszczę im porażkę pokroju Uprising 44 czy - w porywach - Afterfall Insanity.
@DanuelX
Na przykład? Tylko nie mów że Slender bo padnę ze śmiechu. Poza tym co innego robić tunelowy, oskryptowany i liniowy horror osadzony w jakimś zamkniętym kompleksie (patrz: całkiem udany Outlast), a co innego otwarty świat, nieliniowość i swobodne przemierzanie syberyjskiego lasu (który nota bene, na silniku Unity pewnie będzie wyglądał żałośnie).
[Jestem niesłyszący] @Persecuted i @Vader25 Nie możecie oceniać gry, co jeszcze nie są ukończenie. Jak się ukaże grze w dniu premiery, to pograjcie i dopiero wtedy dajcie oceny. Oceniacie gry "po okładce".
@Sir Xan
Ja nie oceniam czegoś czego nie ma. Po prostu przewiduję analizując fakty. To zbyt ambitny projekt by im się powiodło. Gdyby stało za tym CDP RED (z budżetem takim jak Wiedźmin 3), to może bym uwierzył w sukces całego projektu.
Zapowiada się ciekawie. Trzymam kciuki za twórców! :)
[1]
Wybrali bardzo dobrą tematykę na horror - nawet relacja z rzeczywistego wypadku jest dosć niepokojąca
http://www.paranormalne.pl/topic/20239-przerazajacy-nierozwiazany-i-niepokojacy-incydent-w-gorach-ural/
o tym będzie w cześći 2
http://infra.org.pl/wiat-tajemnic/strefy-anomalne/1138-rosja-koszmary-szoriji
To co, kto jedzie na wycieczkę do Rosji - przecież nie wierzycie w bzdury ;D
[2]
Zrobienie horroru (zwłaszcza takiego ambitniejszego, nieliniowego z otwartym światem) to nie lada sztuka. Wymaga umiejętności, doświadczenia, sporego zaplecza a przede wszystkim pokaźnego budżetu. Nie daję temu projektowi żadnych szans na sukces, za wysokie progi dla nich - nie ta liga po prostu.
Żeby daleko nie szukać -całkiem nowa gra, horror oparty na prawdziwym świecie, z otwartym światem :D
btw ta gra była w podstawowym pakiecie Be Mine 8 (od Groupees)
http://store.steampowered.com/app/251310/?snr=1_7_7_151_150_1
Trzymam kciuki za Kholat
@Up
Pierwsze słyszę o czymś takim, ale dzięki za linka ;D. Na Metacritic ocena całkiem niezła (około 7), choć część osób pisze że jest dosyć nudna i wcale nie straszy. Pobieram demko, pogram i sam zobaczę.
@Persecuted Część twojej analizy są prawidłowe i projekt może nie odnieść sukces. Ale nie zapominaj, że życie potrafi czasem zaskakiwać. W przyszłości nic nie wiadomo i nie da się przewidzieć na 100%. ;) Nie brak zdolni ludzie. Czas pokaże.
Kuurde , ciarki mnie przeszły jak przeczytałem całą tą historie , brrr
@Sir Xan
Fajnie by było gdyby tak było ;]. Niemniej zbyt wiele było takich przypadków, gdy nowo utworzone studio z iście idealistycznym i ambicjonalnym podejściem, rzucało się od razu na głęboką wodę próbując zrealizować jakiś ciekawy projekt. Efekt był zazwyczaj taki, że w którymś momencie twórcom zabrakło umiejętności, czasu, pieniędzy albo po prostu pomysłu (to co fajnie wygląda na papierze, niekoniecznie sprawdza się w samej grze) i finalny produkt w niczym nie przypominał założeń pierwotnych.
Zazwyczaj trzymam kciuki za takie projekty (zwłaszcza polskie). Niecierpliwie wyczekuję Wiedźmina 3 i wierzę w sukces Lords of the Fallen. Czemu? Bo jestem przekonany że zamierzony efekt jest jak najbardziej w ich zasięgu. W przypadku Kholat wręcz odwrotnie. Silnik Unity też cudów nie wróży.
jak polska to pewnie lipa wyjdzie jak zawsze :)
@drawed
Polskie nie znaczy gorsze. Jest masa świetnych polskich gier. Najpierw ograj Wiedźmina, Call of Juarez czy Dead Island, a później płacz, że nie potrafimy robić dobrych gier...
Jesli dobrze pamietam Fez- bardzo dobra i rozbudowana gra logiczna, zostala stworzona przez jedna osobe, wiec zamiast skreslac dobrze zapowiadajaca sie produkcje z powodu "analizy faktow", powinnismy poczekac na wieksza ilosci informacji.
@BloodPrince
Zrób screena, zapisz sobie linka do tego tematu - co tam chcesz. Pogadamy po premierze gry i zobaczymy kto miał rację. Przyjmujesz wyzwanie?
Ciekawe kto się odważył zrobić z tej historri grę :) Ruski robio tony modów, kompilacji i gier, ale tego temtu nie tknęli. Chyba zbyt delikatna sprawa :)
Historia kryjąca się za tym wydarzeniem jest niezwykle intrygująca. Gra na jej podstawie może mieć potężny klimat. Oby im się udało, bardzo bym chciał w to zagrać.
Persecuted- naprawde? Internetowe wyzwanie? -.- chyba przerwe ta wymiane pogladow zanim zrobi sie zbyt patetycznie.
Jezeli chcesz robic screeny- rob, wynik tej "potyczki" nic mnie nie obchodzi ;]
@Pr0totype no no Maluch Racer i Uprising44 były tak genialne, że mam kolekcjonerki na półce... ;]
A co do samej gry - poczekam, chętnie sprawdzę.
@BloodPrince
Wybacz że pytam, ale czy Ty masz jakieś zaburzenia emocjonalne? Proponuję Ci ZABAWĘ, formę zakładu na zasadzie kto ma rację, a Ty robisz z tego jakąś aferę? A może po prostu wiesz że mam rację i próbujesz się wycofać odwracając kota ogonem? Nie to nie, łaski bez.
O tej historii słyszałem już dość dawno, bardzo tajemnicza i wciągająca. W sumie fajny temat na grę/film, dużo pytań bez odpowiedzi i wiele niewiadomych. Ciekawe czy podołają i zrobią grę, która śmiało mogłaby konkurować z tytułami AAA.
e tam pewnie będzie jak przy każdym polskim horrorze czyli dupnie
Zapowiada się tak wspaniale, że aż się boję, że to, jak zwykle, zepsują :(
PS. mam uwagę co do recenzji - jest w niej błąd, a mianowicie chodzi mi o "tentno" ;)
Persecuted- O nie drogi forumowiczu, aferę to robisz "Ty". Insynuując oraz obrażając mnie przy okazji i zresztą bezpodstawnie. Wpierw wyraziłem swoją opinię, a później... zrobiłem to samo, wyśmiewając pomysł wyzwania (patrząc na ostatni post "A może po prostu wiesz że mam rację i próbujesz się wycofać odwracając kota ogonem?" słusznie postąpiłem, gdyż mogłoby się to przerodzić w obsesyjną chęć udowodnienia mi racji...o ile już się to nie stało?), moim zdaniem to dość prostolinijne myślenie z mojej strony, nie wskazujące na żadne zaburzenia, więc zalecałbym głębsze zapoznanie sie z tym terminem lub nie używanie go na prawo i lewo- nie sprawia to, że post wygląda mądrze, lecz wręcz przeciwnie.
Szkoda że nikt jeszcze nie wymyślił prostego pulsometra przypinanego do nadgarsta, który radiowo bądź przewodowo łaczyłby się z komputerem. Byłoby to nieocenione w grach typu horror, gdzie program analizowałby czy stajesz się zbyt zrelaksowany i podkręcał by atmosfere grozy.