Pewnie nie raz słyszeliście o wielu idiotycznych problemach feministek. Tym razem chodzi o mężczyzn zajmujących zbyt dużo miejsca w komunikacji miejskiej.
http://codziennikfeministyczny.pl/mezczyzni-zajmujacy-zbyt-duzo-miejsca-komunikacji-miejskiej/
Takie to naprawdę nie powinny kuchni opuszczać, bo we łbie im się pieprzy :D
Też mnie to wkurwia jak jest mało miejsca w komunikacji a się jakiś burak rozpier*oli jak u siebie
Nie da się ukryć, że debile rozkraczający się tak na siedzeniach są jedną z najbardziej obleśnych i wkurzających rzeczy jaką można spotkać w komunikacji. Nawet dla faceta.
Ile trzeba feministek ,żeby zmienić żarówkę?
.
.
.
.
.
.
Feministki nie są w stanie niczego zmienić.
Kiera@-> Co cię tak oburza? Prawda? :P Jak mieszkasz na wsi, poproś rodziców, niech zabiorą cię na wycieczkę do miasta z tramwajami. I tam się przejedź komunikacją miejską. Pojeździj nią kilka godzin. Gwarantuję, że wieczorem zalajkujesz ten przygłupi tekst z [1] linka.
reksio - Nigdzie nie napisałem że tego typu zachowanie jest w porządku.
Nigdzie nie napisałem że tego typu zachowanie jest w porządku.
otóż kolego drogi, napisałeś - i naprawdę chciałbym, wierzyć że to było podświadome
Co ma według ciebie wyrażać tytuł wątku Feministki vs męskie jądra ?
Złe feministki napadają na "dobrych facetów", którzy co jest jasne jak słońce MUSZĄ chronić swe jajca rozwalając się jak patologia, którą de fakto są
Patrząc na te zdjęcia z pierwszego postu to bardziej niż fakt rozkraczenia, rzuciły mi się w oczy ich patologiczne ryje
Zwróć też uwagę że to buractwo rozwala się tak tylko w sytuacji gdy obok siedzą kobiety!
Sam siadam w podobny sposób, ale nigdy tak, żeby zabierać przestrzeń drugiej osoby. Jak siedzę z kimś w autobusie to zwyczajnie dzielę to na dwie równe połowy, tak żeby było sprawiedliwie i nikomu nie przeszkadzać.
reksio - problem tutaj polega na czymś innym. Rozkraczanie się w autobusie to problem z kulturą, a nie na tle płciowym. To taki sam problem jak np. rozkładanie toreb i worków przez kobiety na drugim, wolnym, siedzeniu, albo gdy stare baby siadają na skrajnym siedzeniu te obok okna pozostawiając wolne...
Po pierwsze: problem tutaj, to nie eksponowanie jąder czy próba dominacji mężczyzn nad nimi, ale brak kultury. I to dotyczy zarówno mężczyzn jak i kobiet.
Po drugie: te tępe dzidy feministki sprowadzają problemy, które swoje źródło mają w braku kultury i wychowania, na tło feminizmu, że to niby dotyczy tylko mężczyzn i jest oznaką dyskryminacji z ich strony. A to nadużycie i manipulowanie faktami.
polecam do obowiązkowego przeczytania http://www.dobreksiazki.pl/b9685-mowa-ciala.htm#desc
tyczy się feministek
a tak ogólnie b dobra książka
chca rownouprawnienia:? to kto im broni siadac dokladnie tak samo?
wrecz byloby to mile widziane
Znalazłem na tej cudownej stronie lepszy news:
(uwaga, tylko dla widzów o mocnych nerwach):
http://codziennikfeministyczny.pl/nie-gole-sie/
WrednySierściuch - otóż kolego drogi, napisałeś - i naprawdę chciałbym, wierzyć że to było podświadome
Co ma według ciebie wyrażać tytuł wątku Feministki vs męskie jądra ?
Złe feministki napadają na "dobrych facetów", którzy co jest jasne jak słońce MUSZĄ chronić swe jajca rozwalając się jak patologia, którą de fakto są
Patrząc na te zdjęcia z pierwszego postu to bardziej niż fakt rozkraczenia, rzuciły mi się w oczy ich patologiczne ryje
Zwróć też uwagę że to buractwo rozwala się tak tylko w sytuacji gdy obok siedzą kobiety!
Nie sądziłem że żartobliwy tytuł wywoła takie oburzenie.
Artykuł z [13]
Cóż, nie dbam o to, czego wymagają ci chłopcy. Nie jestem nimi zainteresowana.
Oni tobą też nie będą :) . Nigdy. Owłosione nogi u kobiety są tak odpychające, że nikt takiej dziewczyny nawet patykiem nie tknie, a jak który się odważy, to koledzy będą go do końca życia wyśmiewać :) . Kolejna szkaradna feministka z przymusu. Tak, dorabiaj sobie ideologię do swojej nieatrakcyjności.
Btw: doczytałem artykuł do końca i okazało się, że ma chłopaka. Co za desperat porwał się na tą dziewczynę, z obleśnymi, owłosionymi nogami i pachami? Już nawet ja golę pachy :/ .
Większość kobiet na tych zdjęciach mają spódnice, więc jak siadają to chyba automatycznie mają złożone nogi, jakoś nie widzę żeby któraś z nich mając miejsce pozwoliła sobie na coś takiego...Nic dziwnego że faceci wykorzystują trochę więcej przestrzeni skoro jest dostępna...
Odruch wymiotny gwarantowany -->
spoko, kobiety tez moga siadac w rozkroku - ja nie mam nic przeciwko, ciekawe co na to one?
[18] bleee nie mogę na to patrzeć :/
Jak się ściska jajka to potem się robi w nie gorąco, to one nie wiedza o tym? Poza tym jakikolwiek postęp w nauce, astronomii i medycynie zawdzięczają mężczyznom. Co one wynalazły Rad i Polon?. Choć przyznam większość z nich jest pięknych i zadbanych;d
A może najpoważniejszym wynalazkiem był Twój ojciec? Pomyśl gdyby go mama nie wynalazła?
Oj czepiasz się zawsze przecież jeszcze jest in-vitro :D
I adopcja. O podrzutka w dzisiejszych czasach może być trudniej, pewno o znajdę również.
Insynuujesz że zostałeś podrzucony?
ps. Jak tak to może zróbcie testy na ojcostwo i badanie krwi?
Ksionim - gdyby nie to zdjęcie, "laska" metrykie miałaby wporzo: gorąca Hiszpanka, w dodatku z samej Malagi, ma chłopa, więc znaczy, że pewnie fajna.
No ale zdjęcie rozwiało wątpliwości... poprosiła chłopaka, żeby je zrobił, a ten początkowo się nie zgodził... ale po poważnej rozmowie dał się przekonać ;)
Co za para ;)
Wolę, jak się facet rozkracza, niż jak ma nózię na nózię, albo inną równie.. zniewieściałą pozycję. W ogóle cały temat postaw/mowy ciała jest pasjonujący. A jak ktoś ma z tym problem, to cóż, chyba ma również poważne problemy z własną seksualnością..
Dokładnie, jeszcze niech za cycka złapie i w dupę klepnie, w końcu to facet i musi być męski.
Nie wiem, jakie macie preferencje, ja jednak najbardziej cenię, po prostu, wyważenie. :)
[18]
byłem pewny ze ktoś tu wstawi te obrzydlistwo.....
co do tego ze faceci zajmują za dużo miejsca, to w sumie racja, ci ze zdjęcia rozwalili sie jak u siebie na wersalkach, a gdyby ścisnęli nogi ( przeciez nic strasznego im by się nie stało), to mógłby ktoś jeszcze usiąść.....
@31
To może podaj kąt rozwarcia, żeby było wiadomo od ilu jest facet a od ilu baba.
Rozumiem, że ciężko facetom usiąść nóżka przy nóżce, ale kąt rozwarty chyba nie jest aż potrzebny. Dresy w wieku licealnym mają jeszcze idiotyczny zwyczaj wieszania plecaka na tymże przenośnym wieszaku, że na tzw. czwórce zajmują miejsce obok siebie i na przeciw.
A tak w ogóle, o kulturze autobusowej można by elaboraty pisać, ludzie płci obojga nie myślą o innych ;]
To są troche braki w kulturze i wychowaniu, podobnie jak z ludzmi puszczającymi publicznie muzykę z telefonów. Nie powiem, irytuje mnie troche jak w komunikacji miejskiej wpieprzy się świniak mający 120 kg, kiedy zajmuje całe swoje siedzenie i 1/3 mojego.
Ale tez bez przesady, przeciez panny w spodnicach i tak siedzą ze zwartymi nogami, więc i w takiej sytuacji samiec ma więcej miejsca dla siebie, zatem niby dlaczego takie miejsce miałoby być marynowane ;)
Najlepsze jest to jak taki kutafon dosiada się obok miejsca, gdzie drugi kutafon ma już rozwarte krocze. Próbuje sam i wtedy dostrzega, że cos jest nie halo...
Ćwokom trzeba to mówić, bo oni naprawdę tego nie widzą.
Tak samo jak debile którzy parkują na skos w miejscu do parowania prostopadłego. Brak kultury i myślenia o innych.
W czym problem, ja nie mam nic przeciwko temu żeby kobiety też tak siadały :)
Jak byłem w liceum to hip-hopowcy z Ursynowa rozsiadali się w metrze w mega "rozkraku", ale tłumaczyłem sobie to modnym wówczas nisko opuszczonym krokiem.
Ale gdy dziś hipstery czy inny element w rurkach się rozkracza, to budzi to we mnie dysonans poznawczy.
A jeszcze sobie przypomniałem, że ja znam jedną panią, co tak w rozkroku "lubiała" siadać, nieraz musiałem jej majty oglądać, i jakoś wcale też przyjemności w tym nie widziałem... :)
A jak usiądzie jakaś gruba bulwa w dodatku położy obok siebie kurtkę czy torebkę to jest dobrze?
Tak samo jak debile którzy parkują na skos w miejscu do parowania prostopadłego. Brak kultury i myślenia o innych.
Może to po prostu są kobiety.. ;)
Uświadomie was zawczasu..Te dwie panny z lewej są ok, a te dwie z prawej to zwykłe "kurwy"...
[41] Można prosić o nazwę filmu? Chce się przekonać, czy mówisz prawdę.
I tak czynny udział w tym filmie bierze udział tylko ta po prawej...
@Majkel Dżordan
Musiałbyś najpierw wykupić abonament, żeby go obejrzeć. A nie wiem czy cię stać na niego i czy jesteś pełnoletni.
[44] Abonament nie trudno skołować, i tak; jestem pełnoletni.
niż jak ma nózię na nózię, albo inną równie.. zniewieściałą pozycję -> Ja bardzo często siedzę w takiej pozycji(nawet teraz).
Rozciagam się. Mam taki nawyk wykorzystywania faktu siedzenia jako szansy rozcięgnięcia bioder i pośladków. Chodzi tu zarówno o pozycję kolano na kolanie, jak i kostka na kolanie, ale częściej to drugie.
Rozkraczanie się na więcej niż jedno miejsce oczywiście jest naganne i niekulturalne, ale trochę nogi powinny być jednak rozwarte, ze względu na wygodę i higienę. Spocone, przegrzane jądra powodują dyskomfort i złe samopoczucie.
Szkoda, że tak mało dziewczyn udziela się na tym portalu, bo dyskusja mogłaby się rozkręcić. Utnijcie sobie taką pogawędkę np. na Forum Kobieta (gazeta.pl) moderowanym przez kobiety. 99% Waszych postów zostanie usuniętych, a po chwili sami dostaniecie przymusowy dwumiesięczny odpoczynek od forum. Panie się nie ceregielą i akceptują tylko poglądy jedynie słuszne.
[41] Chętnie poznałbym tytuł filmu.
:D:D Jak łatwo główny wątek staje się nieważny na rzecz poszukiwań tytułu filmu ze screena :D:D
@TeRiKaY
Upoważniłem cie do podania tytułu filmu?
ps. I potem się polacy dziwicie, że podejrzliwie na was patrzą za granicą, a do USA to wam nawet wizy niechcą wydać.
Najlepszy komentarz pod artykułem:
"Bo pani pewnie wie, jak to jest mieć jądra między nogami cały czas, a nie kilka razy w ciągu dnia" xD
[49] Dzięki, później przeANALizuję filmik.
