Darmówki, czyli w co pograć bez płacenia (m.in.TIMEframe, Fakteur i Daymare Town 4)
Przed chwilą grałem w TIMEframe i szczerze mówiąc to badziew. Dziesięć minut chodzenia po zupełnie nieinteraktywnym, zapełnionym bryłowatymi budowlami pustkowiu. Pod koniec i tak utknąłem za niewidzialną ścianą.
Grałem też w Fakteur. Tutaj zapowiadało się nieco ciekawiej, ale zakończenie właściwie nie istniało. Nie wiem, czy to efekt podjętych wyborów, czy po prostu tak miało być, ale jednak się rozczarowałem.
TIMEframe wydaje mi się nie ma mieć interaktywnego świata. Po prostu 10 min ostatnie w życiu. Chodzi bardziej o przemyślenia i to wszystko co związane jest z ostatnią chwilą życia. Ta muzyka w TIMEframe jest genialna :)
Może i muzyka jest genialna ale co to ma wspólnego z grą? Przemyslenia na temat końca życia? Miałeś jakieś przechodząc przez ten kilometr pustyni? Po czym w ogóle wiadomo ze to ostatnie 10 sekund a nie 10 minut gdy nie ma w ogóle życia biologicznego w tej prezentacji więc trudno nawet obserwować te spowolnienie czasu. Raczej zabieg narracyjny mający uduchowić tę nudę.
Timeframe w ogole nie powinien sie znaleźć w tym zestawieniu a pomysł ostatnich 10 sekund życia wydaje mi się że można by zrealizować w lepszy sposób.
Nie wiem o co Wam chodzi z tym TIMEframe. Ta gra jest genialna. Pokazałem ją kilku osobom i im też się podobało. Nie jest to produkcja AAA z grubym budżetem, ale ma w sobie to coś. Wyjaśnijmy sobie jedną rzecz. To nie jest gra dla ludzi cierpiących na nadpobudliwość, którzy muszą cały czas oglądać jakąś akcję. W tym o to chodzi, żeby nic się nie działo! Poza tym, nie wiem czy zauważyliście, ale coś się tam jednak rusza. Woda, płomienie, opadające liście, drobinki kurzu, flaga powiewająca na wietrze. To wszystko subtelnie i powoli się porusza dając niesamowity efekt. Trzeba tylko na chwilę przystanąć i popatrzeć. I jeszcze jedno. Tak, ta gra ma skłaniać do przemyśleń. Powiem więcej. Robi to doskonale. Sam pod koniec uroniłem kila łez... Ten moment kiedy już widzisz, że dalej nie ma już sensu iść. Zatrzymujesz się i po prostu patrzysz. Patrzysz jak świat się kończy. Powoli wszystko znika tonąc w bieli. I ta muzyka... ehh T_T ta gra jest smutna, ale i przepiękna. I taka ma być. Ale niektórzy nigdy tego nie zrozumieją.