State of Decay - sprzedano ponad milion egzemplarzy
A ja nadal nie cierpię zombiaków - i chociaż gra wydaję się fajna to zombie mnie od niej odrzucają.
@Dzienciou - jak lubisz na PC grać na padzie to grywalne. Jak wolisz K+M to gra jest niewygodna.
grywalne na PC na klawiaturze + myszce. Wszystkie klawisze sa rozpisane tylko trzeba znależć opisnp. na steam forum i gra sie bezproblemowo zaden pad nie jest potrzebny.
A ja mam i wszystko jest fajnie, poza tym że gra nadal jest we wczesnej fazie, brakuje miliona rzeczy i tych fizycznych i tych które można i powinno dać się robić, i zamiast zająć się rozwojem tej podstawowej wersji, to twórcy robią dlc... Śmiech na sali. Bo najprawdopodobniej to właśnie w dlc dojdą te "rzeczy" a podstawka jak robiona nie będzie tak nie będzie, może, za rok doczekamy się np możliwości przespania nocy, znając zapał twórców... Aaa i oczywiście z 10dlc którego takie "smaczki" wproawadzą.
ps: Granie na k+m jest całkiem spoko, problemem jest interfejs który przeniesiony prosto z klocka, zresztą, ja problemów nie mam ale podobno z optymalizacją też nie najlepiej, ja wiem, alpha czy tam beta, no ale zamiast zająć się tym co ważne, twórcy postanowi popracować nad dlc do grywalnej choć nadal kulejącej gry. heh.
z zombiaków to tylko DayZ, to coś to podróbka, żerująca na wspomnianej wcześniej przezemnie grze.
z zombiaków to tylko DayZ, to coś to podróbka, żerująca na wspomnianej wcześniej przezemnie grze.
Podrobka? Jesli tak, to Skyrim jest podrobka Baldur's Gate'a, a DayZ jest podrobka Resident Evila.
Właśnie. State of Decay to produkcja inna od innych. Nie lubię zombie, większość gier o nich jest na jedno kopyto robiona, ale nie ten tytuł.
Grałem u znajomego na xklocku i przyznam gra się całkiem nieźle. Gra tworzy fajny sandboksowo-survivalowy klimat. ;)