Need for Speed - opublikowano pierwszy zwiastun filmu
Nie wygląda to rewelacyjnie, ale to może i dobrze bo chociaż nie będzie się odróżniać od gry :D
Efekciarskie.
Z wielkiego tortu wypełnionego dolarami pt Szybcy i Wściekli, teraz inni próbują skubnąć coś dla siebie.
Zwiastun jakiś taki nijaki. A film, znając życie, będzie pewnie jeszcze gorszy ;p
Przynajmniej TU będą jakieś samochody i troche ścigania a nie tylko Bam Bam i Bum Bum.
Tożto jest tragiczne i bez sensu.
Film na podstawie GRY WYŚCIGOWEJ, w tle dramat, miłość, strzelanie...
Wygląda jak jakaś fanowska produkcja. Efekty specjalne są w tym zwiastunie drewniane. A fabuła? :D
Mogłoby być nawet w miarę, gdyby nie tytuł.
Mam nadzieje, że nie dobiorą się do takich gier jak Gothic, The ellder, dragon age origins i innych RPG. Może byłby z nich zarąbiste filmy, ale znając filmy na postawie gier, zniszczy się potencjał.
Filmy na podstawie gier mają to do siebie, że zawsze są wielkim gównem, np taki film na podstawie Max Payne'a
Klasyczne Hollywoodzkie kino. Te wyścigi te wybuchy ;) Nuda...
Jeśli Aaron Paul wcieli się równie dobrze w rolę kierowcy jak w rolę Jessiego w BB, to może być to całkiem dobry film.
O jeny... kto to robi? Uwe Boll? Ten zwiastun jest tak kiepski, że aż beznadziejny.
przynajmniej wszystko co najlepsze w tym filmie już widzieliście:))) ale tak naprawdę to jeśli ktoś wpada na pomysł żeby zrobić film na podstawie Gry niech zrobi ja dokładnie na podstawie Gry a nie na podstawie tytułu ja odpadam z tym tytułem
Też mam wrażenie jakbym jakąś amatorską produkcję oglądał (ale z drogimi samochodami) ;)
A jak poleciało "they took everything from me..." to zawiało taaaką sztampą ...
Obejrzeć zapewne obejrzę, ale jak nawet zwiastun dupy nie urwał to nie wróże mu wielkiego sukcesu.
Need for Speed bitch!
EDIT: @kaszanka9 widze nie byłem zbyt oryginalny xD
poruszajacy :) pewnie bedzie kiepski film ale poczekam i zobacze :)
Problem nowych filmów o wyścigach jest jeden, twórcy chcą dać ambitną fabułę... Ludzie chcą oglądać szybkie wozy a nie wybuchy i ratowanie ukochanej. Jeszcze standardowo dla filmów z USA, fascynacja manualną skrzynią biegów i w każdej scenie pewnie będą ze dwa zbliżenia na sprzęgło i biegi.
Brakuje skoków samochodem przy prędkości 300km/h i pokonywania zakrętów o kącie 90 stopni przy równie idiotycznej prędkości.
Zwiastun rzeczywiście wielkiego wrażenia nie robi, ale myślę, że obejrzę. Lubię takie filmy ;)
Jakoś średnio mi to podchodzi. To już Szybkim i Wściekłym chyba bliżej do NfS.
Historia pewnie będzie tragiczna,ale kto by tam fabułą sie przejmował ,to film tylko o samochodach
Moje odczucia są bardzo mieszane co do tego projektu. Wygląda na klona Szybkich i Wściekłych i raczej poza nowymi i ładnymi brykami nie wprowadzi niczego ciekawego i świeżego. Zastanawia mnie jak w ogóle można zrobić dobry film na podstawie takiej gry. Scenariusz jakby na siłę pisany opowiada o gościu niesłusznie skazanym, który mści się na wrogach (ile już tego oglądaliśmy?)
Fast and Furious było fajne na początku a z każdą nową częścią zbliżał się do dna. Myślę, że w tym przypadku też tak będzie. Poza tym gra NFS też już od dawna straciła w oczach fanów ścigałek w tym także i w moich.
Jak co chwile będzie rzucał BYYYYCZ! to w sumie może będzie OK. Przynajmniej w BB było.
Czy ten reżyser nie odkrył czasem pokrewieństwa z Uwe Bollem że stworzył takie "coś" z takim aktorzyną, którego najlepsze ujęcia zapewne w trailerze wygladają co najmniej dennie? Może nie jestem krytykiem filmowym ale dno tego filmu aż razi w oczy... i jeszcze ten aktor... Wiem ! Reżyser chciał za wszelką cenę zdobyć złotą maline ! To napewno o to chodziło :D
Szybcy i Wściekli bylo wcześniej i to dużo, temat wyczerpany a zwiastun raczej wygląda śmiesznie niż poważnie (jak kiedyś Most Wanted)
Dla mnie to jest super.Mam wszystkie części Need for Speed od mw2005 do mw2012 i zamierzam kupić Need for Speed Rival.
Dla mnie to jest super.Mam wszystkie części Need for Speed od mw2005 do mw2012 i zamierzam kupić Need for Speed Rival.
